grzyb na ścianie

[perzykt]

Witam,

 

Mam problem z niewielkim grzybem na ścianie w kuchni. Otóż pojawił się on na rogu dwóch ścian zewnętrznych. Podejrzewam że przyczyną jest miejsce gdzie jest zbyt słaba cyrkulacja powietrza - jest to za szfką kuchenną przy posadzce, nie ma w kuchni żadnego ogrzewania (podłogówki też niestety nie posiadam). Myślę że to nie przyszło z zewnątrz.

Teraz pytanie jak to zwalczyć - planuję osuszyć to, potraktować jakimś śrokiem antygrzybicznym i na koniec zaimpregnować jakimś specyfikem ścianę (ściana za szfką jest surowa - tylko otynkowana).

Co wy na to, czy to wystarczy, czy można jakoś przekonać się że to nie jest problem słabo zaizolowanej ściany, itp.

 

Proszę o pomoc!!!

[q-bis]

Moim zdaniem chcesz walczyć z objawami zjawiska a nie z przyczyną...

Problemem jest chyba zła wentylacja pomieszczenia i brak ogrzewania...

[tacim]

jak kolega pisze zaczynaj od początku a nie końca. Wymieniałeś okna w kuchni że tak się zrobiło, kupiłes i ktoś zamalował aby nie było widać. Napisz więcej bo pomocy nie uzyskasz. Sprawdź wilgotność powietrza w pomieszczeniu.

[perzykt]

jak kolega pisze zaczynaj od początku a nie końca. Wymieniałeś okna w kuchni że tak się zrobiło, kupiłes i ktoś zamalował aby nie było widać. Napisz więcej bo pomocy nie uzyskasz. Sprawdź wilgotność powietrza w pomieszczeniu.

 

Oczywiście masz kolego rację, a więc zaczynam.

Dom jest nowy - 3 letni - a mieszkam w nim 2 lata. Okna są plastikowe i często otwierane. Oczywiście teraz kiedy jest chłodniej - czyli od jakiegość 1 miesiąca - rzadziej są otwierane. Nie wiem dokładnie kiedy ten grzybek wszedł na ścianę ale podejrzewam że niedawno.

Grzybek znajduje się za kuchenną szafka w odległości ok 3 cm od poziomu podłogi - przyjżałem się w miarę dokładnie i wygląda na to że nie wychodzi to z pod podłogi. Jest to plama wielkości 10 cz x 7 cm. Nie wiem co znajduje się za samą szafką bo jeszcze jej nie odsunąłem ale mam naqdzieję że jest OK.

Stawiam na to że ten grzybek zrobił się z powodu moim zdaniem braku ruchu powietrza za szafkami. I to jest problem który muszę rozwiązać na przyszłość - nie mam żadnego ogrzewanania w kuchni ale kuchnia jest otwarta i połączona z salonem który jest już ogrzewany. No ale niestety podłoga w kuchni jest zimna i to może być powód zwiększonej wilgoci za szafkami.

Na powrawę wentylacji mam pomysł polegający na tym żeby pod szafkami zrobić kratki którymi będzie wpadać powietrze i to może spowoduje ruch powietrza za szafkami. Co ty na to?

[jajmar]

Stawiam na to że ten grzybek zrobił się z powodu moim zdaniem braku ruchu powietrza za szafkami. I to jest problem który muszę rozwiązać na przyszłość - nie mam żadnego ogrzewanania w kuchni ale kuchnia jest otwarta i połączona z salonem który jest już ogrzewany.

 

No niby diagnoza słuszna ten brak ruchu powietrza. Ale recepta na ozdrownie zła, wg mnie musisz ogrzewac kuchnie. Zamiast dziur w ścianie pomyśl na kaloryferem.

Co to za pomysł nie robić C.O w kuchni ?

[Krzysiek_K]

Ja bym na 99% obstawiał źle zaizolowaną ścianę. Lepiej weź kogoś, kto może to ocenić i pozbądź się problemu raz a skutecznie.

 

Pozdrawiam,

Krzysiek