pablitoo 28.10.2009 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 To my wydziwiamy bo jak to dziadek mawiał ...ty to masz więcej w dupi..e jak w chałupie .Wszystko nam przeszkadza nawet kominek w salonie,który od wieków jest ostoją reprezentatywnego pomieszczenia.Niedługo to będziemy chcieć okno bez okna. A kto powiedział że nam przeszkadza kominek w salonie ? - mnie nie przeszkadza ani trochę - dlatego go tam wybudowałem - i korzystam zeń z prawdziwą przyjemnością jak mogę najczęściej ... Nie rozumiem natomiast oburzenia co niektórych jak im nazwą salon kotłownią - przeca on / salon / właśnie nią / kotłownia / jest . To jest w znaczeniu tym ,że ci co go tak nazywają nie mają w ogóle kotłowni ani kominka. Jestem w takim razie wyjątkiem / być może potwierdzającym regułę / - posiadam kominek i nie mam nic przeciw nazywaniu salonu kotłownią - tylko w tym kontekście rzeczjasna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 28.10.2009 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Nie rozumiem natomiast oburzenia co niektórych jak im nazwą salon kotłownią - przeca on / salon / właśnie nią / kotłownia / jest . mało tego, ja mam kotłownię i w kuchni i w salonie a w kotłowni trzymam rowery Ale Tobie podczas palenia/żarzenia drewna z zamkniętym dopływem powietrza nie wydziela się czad - nie jesteś więc miarodajny ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 28.10.2009 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 To my wydziwiamy bo jak to dziadek mawiał ...ty to masz więcej w dupi..e jak w chałupie .Wszystko nam przeszkadza nawet kominek w salonie,który od wieków jest ostoją reprezentatywnego pomieszczenia.Niedługo to będziemy chcieć okno bez okna. Kominek, czyli Przez ˝kominek z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym˝ należy rozumieć widoczne palenisko z naturalnym ciągiem, w którym powstające, w wyniku spalania drewna, ciepło oddawane jest do pomieszczenia w wyniku promieniowania. mi nie przeszkadza - co więcej buduję też po to aby go mieć. Nie chcę jednak robić z salonu kotłowni. Kominek służyć będzie jako swoista dekoracja i "poprawiacz" nastroju, na specjalne okazje, oraz jako awaryjne źródło ciepła - jak "prundu" albo kasy zabraknie. Dla kotła przewidziałem miejsce w "kotłowni" - także mając na uwadze bezpieczeństwo swojej rodziny. Jeśli komuś nie przeszkadza kotłownia w salonie, nic mi do tego i nie krytykuję takiej decyzji. Mnie w moim salonie - przeszkadza, ale chyba mam do takiej opinii prawo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bold 28.10.2009 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Ale Tobie podczas palenia/żarzenia drewna z zamkniętym dopływem powietrza nie wydziela się czad - nie jesteś więc miarodajny ... tak mnie nastraszyliście że właśnie zakupiłem na allegro czujnik czadu z wyświetlaczem, jutro odbieram i sprawdzę ile tego czadu się wydobywa z mojego kominka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bold 28.10.2009 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Nie chcę jednak robić z salonu kotłowni. Kominek służyć będzie jako swoista dekoracja i "poprawiacz" nastroju a co będziesz miał w kominku barek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurek_Z 28.10.2009 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Ja mam kominek z płaszczem wodnym zabudowany w kotłowni. Wcale mi nie przeszkadza, że kotłownia ma 40 m2, że jest tam telewizor, sofa i fotele. Bardzo lubimy przesiadywać w kotłowni, wypić tam kawę czy coś jeszcze. Znajomym też nie przeszkadza, że zapraszamy ich do kotłowni i chętnie tam z nami przesiadują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 28.10.2009 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Jurek Z to bylo naprawde dowcipne;) Ja kupilam wkład supra temporis 3d.Na razienie jest zimno na dworze wiec nie sprawdziłam go na supermrozachna dzień dzisiejszy przy takich temperaturach jak 3-10 na dworze w srodku ma 24-26 stopni i musze opanowac sztukę takiego palenia zeby bylo troche jednak chlodniejWrzucam dziennie 5 szczap (polana przeciete na pol) dębiny - 2 lata schła.na noc wrzucam 1 taką szczapę i przymykam dopływ powietrza na połowę ze skali 1-4 i nad ranem (8 rano) jest żar.Grzane jest 105m2 w poziomie dgp grawitacyjne. Czujkę kupiłam, zamontowałam przy kominku (ale cały czas myślę, że dobrze by też było w sypialni tam gdzie jest to dgp doprowadzone).Jednak całkiem różowo nie jest - jak mocniej nahajcuje to śmierdoli jakąś chemią w tych sypialniach...mówią, że to jeszcze spala się farba ale mam coś złe przeczucia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 28.10.2009 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Ja mam kominek z płaszczem wodnym zabudowany w kotłowni. Wcale mi nie przeszkadza, że kotłownia ma 40 m2, że jest tam telewizor, sofa i fotele. Bardzo lubimy przesiadywać w kotłowni, wypić tam kawę czy coś jeszcze. Znajomym też nie przeszkadza, że zapraszamy ich do kotłowni i chętnie tam z nami przesiadują. Dawno się tak nie uśmiałem.Serdecznie Cię pozdrowię i podziękuję za tak dosłowne nazwanie problemu po imieniu.Dawno mnie nikt tak nie rozbawił a tekst czytałem familiji dwa razy,która też zrywała boki. Nie to żebym się zachowywał jak chorągiewa ale na sobotę zaprosiłem znajomych do kotłowni bo zrobię pizzę.Potem wspólnie zagramy na desce barlineckiej w euro-biznes.A co.... mam w kotłowni deseczkę i to jesionową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 28.10.2009 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 No jasne , do wszystkiego można się przyzwyczaić Nie to żebym się zachowywał jak chorągiewa ale na sobotę zaprosiłem znajomych do kotłowni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 29.10.2009 17:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Tak czy siak porażka Mariana oj dana dana. .Niech będzie .Idzie do wszystkiego przywyknąć.Powiem po imprezie w kotłowni. Pozdrawiam kotłowniaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 29.10.2009 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 (...)Powiem po imprezie w kotłowni. Pozdrawiam kotłowniaków. Na zdarowyje PS. Właśnie siedzę w salonie / kotłowni / lapciak na kolanach - piszę właśnie na FM - w kieliszku dobry rocznik wina - a w kominku buzuje ogień na grubych polanach bucyny ... - i to jest właśnie to ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurek_Z 17.11.2009 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 ... w kieliszku dobry rocznik wina ... Możesz podać jakieś dokładniejsze dane? Forum to miejsce wymiany doświadczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.