Natalkowy dziennik pietrzyków

[Madzia 1976]

LUDZIE, LUDZIE

 

Dostaliśmy pierwszy rachunek za prąd, mało mi gały nie wyszły

1376 zł tragedia

 

Dopowiem jeszcze, że to za okres od 20.10.2009 do 16.01.2010 i można by to było jeszcze przecierpieć gdyby nie fakt, że od 30.12.2009 na placu budowy nie ma żywego ducha z powowdu warunków pogodowych, czyli wychodzi na to ze tyle kosztowały dwa miesiące pracy panów budowlańców. Ja rozumiem, że im zimno i się dogrzewali, ale żeby aż tak

Oj chyba trzeba przeprowadzić rozmowe bo jak dalej tak pójdzie to nie dostaną kasy za postawienie domku bo nam sie fundusze skończą, albo trzeba będzie osobny kredyt brac na rachunki za energię.

[Madzia 1976]

Dzwoniłam dziś do ENEI z nadzieją, że może nasz rachuneczek jest z lekka przesadzony i pan odczytujący się pomylił, ale niestety płace i płacze a boli okropnie i jak tu zaoszczędzić grosz jakiś .

 

U nas od południa taka zamieć, że szok jedynym stworzeniem, które nie ma problemu z powodu śniegu po kolana i brodzeniu w nim jest na Czaruś - on zawsze ma ochotę pobiegać po parku, a ja po dzisiejszym spacerze wyglądałam tak http://i46.tinypic.com/21jp47c.gif

 

A jutro rano łopaty i hej a bo z domu nie wyjdziemy

http://i47.tinypic.com/2ikp990.gif

 

A tymczasem wklejam sobie bo fajne (oczywiście zgapiłam z innych dzienników)

Złote myśli:

1. Nie dyskutuj z gościem, który ma nad tobą pół litra przewagi...

2. Jeśli się boisz utyć, wypij przed jedzeniem setkę. To usunie uczucie strachu.

3. Życie jest jak bieg na sto metrów - będziesz się śpieszyć, prędzej znajdziesz się na mecie.

4.. Życie to chytra sztuka. Kiedy masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grac z tobą w szachy.

5. Jak mawiają daltoniści: Życie jest jak tęcza: raz białe, raz czarne.

6. Optymiści wierzą, ze świat stoi przed nimi otworem. Pesymiści wiedza, gdzie ma ten otwór.

7. Regulacje są dla idiotów. Geniusze potrafią żyć w chaosie.

8. Najlepsze w dwuznacznej propozycji jest to, ze oznacza tylko jedno.

9. Myślę, ze jestem, wiec jestem. Tak myślę.

10. Odkąd sięgam pamięcią, zawsze miałem sklerozę.

11. Nie dostaniesz drugiej szansy, by zrobić dobre pierwsze wrażenie.

12. Człowiek 30% swego życie przesypia; przez pozostałe 70% marzy, żeby się wreszcie wyspać.

13. Kobieto! Akceptuj mężczyzn takimi, jacy są. Innych nie ma.

14. Im większe piersi, tym trudniej zapamiętać twarz.

15. Damskie majteczki może nie są najlepsza rzeczą pod słońcem, ale jest im do tego bardzo blisko.

16. Prawdziwy dżentelmen przestaje chrapać, gdy śni mu się dama.

17. Komplement powiedziany kobiecie na trzeźwo liczy się podwójnie.

18. Z kobietami źle. Ale bez nich jeszcze gorzej. Ale z drugiej strony - z kobietami dobrze, bez nich jeszcze lepiej.

18. Matematyka jest jak kobieta. Trzeba ja umieć wykorzystać, a nie zrozumieć.

19. Brak łączności duchowej z kobietami mężczyźni kompensują sobie łącznością fizyczna.

20. Kobiety zawsze mówią to, co myślą, tylko nieco częściej.

21. Kobiety, żeby nie znudzić się mężczyznom, zmieniają ubranie.

22. Mężczyźni, żeby nie znudzić się kobietom, zmieniają kobiety.

23. Kobiety nie można zmienić. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.

24. Blondynka jest przeciwieństwem psa. Pies wszystko rozumie, ale nie może nic powiedzieć.

25. Statystycznie kobiety żyją dłużej od mężczyzn - bo nie maja żon !

[Madzia 1976]

Chciałam zakomunikować, że mamy POWRÓT EKIPY NA BUDOWE HURRRRRRRRRRRRRRA

 

Pogoda lekko się poprawiła, mróz troszkę odpiuścił i panowie robią . Jak do tej pory zrobili szalunek na wieniec, ale jeśli będzie tak dalej to chyba już uciekać nie będą, z czego jestem bardzo, bardzo zadowolona

 

Atu najświeższe widoczki z budowy

 

dziura na schody

 

http://i48.tinypic.com/2hzmmmo.jpg

 

oszalowany wieniec

 

http://i45.tinypic.com/29w0cwx.jpg

 

A takie widoki będziemy mieli z sypialni

 

http://i45.tinypic.com/2jshhe.jpg

 

http://i48.tinypic.com/11kcdbc.jpg

 

i kuchnia bez stępli

http://i45.tinypic.com/fazgch.jpg

[Madzia 1976]

Wklejam firmę z panelami, które mi sie podobają ku pamięci.

 

panele firma kronotex za ok 29 zl/m2 . Kolor nazywa sie old oak, import z Niemiec. Świetne są

 

I jeszcze nazwa DĄB STARY OLD OAK FUGA OPTYCZNA

 

Tak wygląda, mnie sie osobiście bardzo podobają

 

http://i45.tinypic.com/351ttw8.jpg

[Madzia 1976]

hohoho ale w moim dzienniku pustki budowlane, zaniedbałam go strasznie. A to za sprawą tej okropnej zimy jaka w tym roku nawiedziła Polskę i nie tylko. Masakra dość już tych śniegów, mrozów itd.

 

To chyba jakaś złośliwość natury. Tyle lat człowiek zastanawiał się i myślał nad budową domu i jak już w końcu zebrał wszystkie siły i się zdecydował to jak na złośc zima trzyma już ze dwa miesiące. No ja takiej zimy w Szczecinie nie pamiętam, ale widać że chyba powolutku idzie odwilż i temperaturka wskoczyła na plus.

 

Z nowości budowlanych to tak. Panowie nie próżnują, i wieniec się zalał w tamtym tygodniu i skończone mamy murłaty. A wczoraj przyjechała więźba dachowa i podobno (bo wiem to tylko z relacji budowlańców) do końca tego tygodnia mamy mieć postawioną całą konstukcję dachu

Strasznie się cieszę, że prace ida nareszcie do przodu bo te dwa miesiące przestoju mnie wykończyły.

 

Ale my nie próżnowaliśmy przez te zimowe wieczory. Poniewaz mamy już pozwolenie na budowę sieci wodociągowej więc postanowiliśmy poszukać ekipy która takowy nam wykona. Wyceny nas troszkę przerosły ale cóż zrobić, wodę mieć musimy a studnia wiercona nie wchodzi w rachubę, czekamy jeszce na trzy wyceny i tak około kwietnia trzeba będzie się na coś zdecydować.

 

A tak po za tym to dalśmy projekt kuchni do wyceny. Dostaliśmy cztery wizualizacje w rozpiętości cenowej od 12 tyś. do 28 tyś.

No cóż cenowo różnica dosyć duża ale ku naszemu zaskoczeniu nasza faworytka jest najtańsza .

W listopadzie byliśmy na targach budowlanych i spodobała nam się jedna kuchnia ale że do tego typu prac było jeszcze daleko więc wzieliśmy namiary od pana i .... przyszedł czas na wycenę. Przyznam się, ze do tej pory oglądnęłam setki albo i dwusetki kuchni, wizualizacji itd. i nie znalazłm takiej, która pasowała by mi lepiej niż ta z targów, a do tego cena sam pozytywnie zaskoczyła i już chyba decyzja zapadła. Jak znajdę fotkę bo oczywiście zapomniałam cyknąć to ją tutaj uwiecznię.

[Madzia 1976]

A tymczasem nasz piękny wieniec i murłaty

 

http://i48.tinypic.com/352lrhy.jpg

 

http://i46.tinypic.com/zit9hd.jpg

 

http://i47.tinypic.com/s112ip.jpg

 

http://i48.tinypic.com/2hx6atl.jpg

 

http://i49.tinypic.com/2n1ukwx.jpg

 

Pięknie jest patrzeć jak domek rośnie

[Madzia 1976]

No i czas na kuchnie. Oczywiście układ szafek bedzie zupełnie inny ale taką już widzę w swoim domu

 

http://i47.tinypic.com/35aj0oi.jpg

 

http://i48.tinypic.com/358atrb.jpg

 

a zlew dokładnie taki, mam gdzieś zapisaną jego nazwę ale muszę poszperać w zapiskach w rzeczywistości wygląda świetnie ma półtorej komory i ociekacz.

http://i49.tinypic.com/30b1h4z.jpg

 

Zobaczymy czy wytrwamy przy tej czy będzie zmiana ale raczej nie wydaje mnie się.

 

Acha zapomniałam dodać, iż kolor kuchni to słynne wenge - a uwierzcie mi że nie widać. Wygląda jak czarna a mnie dokładnie o to chodziło, bo ja tak ze skrajności w skrajność . Jak nie biała (bo Pietrzyk kręcił nosem) to czarna, a a ta podoba nam się obojgu . I kto mi powie, że małżeństwo to nie jeden wielki kompromis

[Madzia 1976]

I zapomniałam wspomnieć, że wybraliśmy dachówkę, ale o tym jutro

 

http://i47.tinypic.com/35n0br7.gif

[Madzia 1976]

Wrzucam sobie stronkę klinkieru i cegieł ręcznie formowanych, bo chyba niedługo będa mi potrzebne

 

http://www.crh-klinkier.pl

 

Mnie do gustu przypadła cegła ręcznie formowana Rosa Weiss lub Alt Maas

 

A bruk to Antika lub Mozaika

 

zobaczymy co na to Pierzyk, bo jeszcze nie konsultowałam

[Madzia 1976]

Pooglądałam sobie wczoraj ten klinkier i coś wydawało mi sie z nim nie tak .

Był z lekka za tani jak na takie cegiełki. No i okazało sie . Ceny które są podane na stronie to ceny w euro , a ja durna myślałam, że kupię sobie taką śliczną cegiełkę na moją ścianę kominowa za psie pieniążki. No nic to trzeba zakasać rękawy i szukac dalej.

[Madzia 1976]

A oto moja dachóweczka już zamówiona, będzie za tydzień

MONZAplus - dachówka średzka falista plus czarnobrązowa tobago glazurowana

 

http://i48.tinypic.com/27y992x.jpg

 

A do tego dostaliśmy całą paletę kolorów na wybór elewacji i badź człowieku madry i sie zdecyduj

 

http://i47.tinypic.com/dzlle.jpg

[Madzia 1976]

I czas na to co dzieje sie obecnie na naszej natalkowej budowie

 

25.02.2010

 

Mamy więźbę (no prawie, prawie), w sobote ostatnia beleczka i ostatni gwoździk i .................. wiecha trzeba będie to opić

 

Śliczna taka zieloniutka jest

http://i45.tinypic.com/30m7p06.jpg

a tu już w fazie montowania

http://i46.tinypic.com/2afwrde.jpg http://i49.tinypic.com/2mcdt3c.jpg

 

i schody się leją

http://i47.tinypic.com/v6kvsx.jpg http://i50.tinypic.com/fvwtbn.jpg

 

i ścianki działowe na patrerze też się stawiają, normalnie panowie budowlańcy wzięli sie do roboty, że hoho a wszystko to w 5 dnia udało im sie zrobić, chyba boją się, że wróci zima i przyjdą mrozy, a wtedy d...a znowu przestój.

 

A my jak to my borykamy sie z wyborami, wykonawca zasypał nas pytaniami i próbujemy to jakoś w miarę mądrze i skutecznie ogarnąć. Zastanawiam się mocno co zrobić z kominem. Czy wymurować z cegły klinkierowej w kolorze dachówki (chociaż ta opcja najmniej mi się podoba), zostawić w kolorze elewacji czy obmurować klinkierem takim jak będzie na elewacji ( i to chyba było by najlepsze). Kwestia tylko w tym, że nie wiem jaki to klinkier będzie. Tz. wiem jaki chciałabym mieć (stara cegła), ale nie wiem gdzie w okolicy taki znaleźć w odpowiedniej cenie bo z tego w poście wyżej juz się wyleczyłam, a szkoda bo rosa weiss piękna była

[CATHARINA]

Witam Madzia

Gratuluje rozpoczęcia budowy, czytając twój dziennik budowy widzę, że mamy podobny gust wykończenia tak np. ta ściana z cegły rewelka. Nawet sobie zapisałam fotki. Domek macie również ładny więc zamierzam śledzić wpisy i bardzo ci kibicuję, chociaż muszę przyznać że budowa idzie szybciutko super. Ja w tej chwili jestem w trakcie uzyskania pozwolenia na budowę przyłączy tj. elektryka, woda, kanalizacja ehhh, a wszystko to trwało 2 lata wraz z projektem, żeby dobrnąć do tego etapu a co dopiero jak rozpocznę budowę no i jeszcze jestem w trakcie projektowania domu, ale na moja działkę najlepiej było zrobić projekt indywidualny ze względu na położenie działki na skarpie. Życzę powodzenia i Pozdrawiam

[Madzia 1976]

Dzięki dzięki witam koleżankę ze Szczecina )) i zapraszam do oglądania.

[Madzia 1976]

uhuhu, uzupełniam dziennik bo aż wstyd

Od czego tu zacząć hmmm, tyle tego jest.

A więc: więźba skończona, dach zafoliowany i łaty prawie nabite, jutro przejeżdża na działeczkę dachówka. Muszę przyznać, że odkąd zrobiło się cieplej (czyli jakieś 1-2 stopnie) panowie ryszyli pełna parą i na dzień dzisiejszy widac juz pomieszczenia na pięterku i muszę przyznać, że pokoiki wyszły całkiem, całkiem spore.

Mamy umówionego elektryka i do końca tygodnia musimy opracować sobie w głowie wszystko co jest związane z elektryką, bo pan w poniedziałek wchodzi ze sprajem i będzie rysował nam po ścianach

Dostalismy również kilka wycen hydrauliki i mało zawału nie dostałam, ale ceny masakra. Ale chyba podjęliśmy już decyzję, bo tak czy siak ciepełko i wodę w domu mieć musimy, a jeszcze czeka nas budowa wodociągu (jakieś 120m). Zdecydowaliśmy się również na solary próżniowe (podobno lepsze niż płaskie, ale to się wszystko jeszcze okarze w trakcie użytkowania). Dowiedzaiłam się również, że w naszej gminie dofinansowują solary do 50% ale za piękne to by było prawdziwe. Chcieliśmy również zrezygnować z gazu w naszej Natalce, ale jak się okazało nie jest to takie proste. Pani z gminy poinformowała mnie, że i owszem jest taka możliwość ale trzeba robić na nowo projekt zagospodarowania terenu, a jak wiadomo to dodatkowy koszt i czas, a do tego pewnie gazownia dowaliła by kare za zerwanie umowy, więc wyleczyliśmy się z tego pomysłu i gaz zostaje tak jak był, a wspomogą go solary i kominek i może nie utoniemy w długach za rachunki gazowe.

Wybrałam również kolor elewacji (jak na razie) bo tu mamy jeszcze troszkę czasu i wszystko się moze zdarzyć ... i chyba chciała by mieć na elewacji zrobione bonie o takie

 

http://i49.tinypic.com/2epj1mp.jpg

 

piękny prawda

[Madzia 1976]

Jak widać więc mieliśmy dosyć pracowite półtorej tygodnia i mało czasu na podjęcie wielu decyzji, ale chyba powolutku to ogarniamy. W przyszłym tygodniu od razu po elektryku wchodzą panowie z tynkami - będa robione ręcznie, ale w połączeniu z elektryką bo normalnie wczoraj było u nas włamanie . Zniknęły narzędzia wykonawcy i trasznie stare radio budowlane (kto zabiera coś takiego) i chyba będziemy mieli stróża bo nie można sobie w tej chwili pozwolić na straty budowlane, a do tego wszystkiego euro na łeb na szyję leci w dół i m.oj Pietrzyk ma strasznego nerwa bo liczył i wyliczył że jesteśmy w plecy na drugiej transzy kredytu . No cóż nie zawsze wszystko jest pieknie.

[Madzia 1976]

A oto fotorelacja na dzień 4 marca 2010

 

poczatki pomieszczeń na poddaszu

http://i45.tinypic.com/23iul94.jpg

pokój syna

http://i46.tinypic.com/a3z0pz.jpg

i cegła na komin

http://i47.tinypic.com/ju93pl.jpg

a tak prezentuje się domek z częściowymi łatami na dachu

http://i46.tinypic.com/10qevww.jpg

http://i47.tinypic.com/15g5zr4.jpg

a tu widok Natali z okna domku sąsiadów (pozwoliłam sobie wtargnąć)

http://i50.tinypic.com/k1fn1k.jpg

i tarasik z przodu też już mamy

http://i50.tinypic.com/2ui8c5i.jpg

i okienka - co prawda na razie tymczasowe, ale zawsze okienka

http://i45.tinypic.com/15i2du8.jpg

 

a dzisiaj popstrykałam więcej fotek bo mamy już częściowo deskę czołową i rynny do niej przymocowane, ale o tym będzie już jutro bo muszę pozgrywać z aparatu.

[Madzia 1976]

Coś mnie się wydaje, że z mojego dziennik robi się tygodnik, ale nic na to nie poradzę. Dzień w dzień ostatnio jesteśmy na budowie i za każdym razem trzeba o czymś zdecydować. Pomysłów w głowie miliony, ale te mniej realne (często moje) Pietrzyk zaraz weryfikuje i najpierw się na niego złoszczę, ale po chwili refleksji przyznaję rację.

 

A na dzień dzisiejszy to:

- zdecydowaliśmy się na hydraulikę (wycen było 5), ale wygrał pan polecone przez naszego Wykonawcę. Mieliśmy dwie wizje lokalne na budowie i wiele, wiele pytań, ale jako tako chyba wszystko zrozumiałam. Pozostajemy jednak przy gazie.

- ten sam pan przedstawił nam rówież wyceny budowy sieci wodociągowej i co ... i wygrał - więc temat wody mamy także załatwiony i od tego będziemy zaczynać, a z tego co się dowiedziałam to potrzebne jest pozwlenie na zajęcie pasa drogowego (jakoś tak to się nazywa), a trwa to około miesiąca - ale to chyba dobrze bo liczymy na to że za miesiąc aura się już zmieni bo jak na razie to toniemy w błocie i nie mogę zbytnio wyobrazić sobie budowy tego wodociągu. Tak czy siak umowę z hydraulikim na budowe wodociągu mamy podpisaną na całość, łącznie z zajęciem pasa, kierownikiem budowy, geodetą, odbiorami i badaniem wody.

- w piątek meliśmy również spotaknie z panem elektrykiem, biegaliśmy po domu i zaznaczaliśmy gniazkia. Wcześniej mieliśmy się przygotować do tej wizyty, ale jakoś tak na projekcie to wcale nie jest takie proste. Pojechaliśmy bez jakiejkolwiek wizji naszej elektryki i o dziwo poszło nam dosyć sprawnie i szybciutko, pan elektryk zaczyna we wtorek, a za nim zaraz idą tynkarze.

- no i najważniejsza sprawa, na budowę przyjechała dachóweczka - muszę przyznać, ze piękna jest i do dnia dzisiejszego panowie cieśle zdążyli zrobić spory kawał dachu.

- następna ważna rzecz to to, że mamy postawione wszystkie ścianki działowe na piętrze już do końca i muszę przyznać, ze pokoje prezentują się naprawde super. Jedyne co mis ię nei zbyt podoba to słup w łazience, miał być schowany w ściance prysznicowej, ale jakoś tak kiepsko to widzę i trzeba będzie coś z tym fantem zrobić bo mi się to bardzo nie podoba Ale to juz zagwozdka dla naszego budowniczego - pewnie coś wymyśli.

[Madzia 1976]

A oto mała fotorelacja z ostatniego tygodnia budowania Natalii

 

Pokój syna

http://i41.tinypic.com/34qvjty.jpg

a tu mała sypialenka Marcina do niewielkiej zabudowy

http://i42.tinypic.com/vdfo1j.jpg

 

Część ślepej podłogi z małym stryszkiem który wyszedł nam całkiem przypadkowo i ocieplenie - a raczej jego kawełek, ale dobre cokolwiek

http://i39.tinypic.com/2zf7ous.jpg

i nasz pokój relaksu a w przyszłości może bilardowy (to marzenie Pietrzyka)

http://i39.tinypic.com/1551anp.jpg

i druga sypialnia lekko przyciemniona bo położono już wełnę a nie ma jeszcze okien połaciowych, bo strasznie kradna, a przezorny zawsze ubezpieczony

http://i42.tinypic.com/amdzde.jpg

i nasz górny przedpokój

http://i40.tinypic.com/167l0xy.jpg

i tak ku przypomnieniu kawałek salono w połączeniu z kuchnią i przedpokojem

http://i41.tinypic.com/29xvhxt.jpg

[Madzia 1976]

Mamy na naszej działce przeogromniasty, wstretny krzak, który nadaje się tylko do wyięcia. Mój dzielny mąż postanowił zabrać się do roboty i ... tak to wyglądało

http://i42.tinypic.com/25r087d.jpg

Myśleliśmy, że będzie to łatwiejsza sprawa, piła była całkiem całkiem, ale całości niestety nie dało się usunąć, chyba potrzebna będzie pomoc koparki