Natalkowy dziennik pietrzyków

[magduska]

dziewczynki,

zaraz napiszę na wątek o podłogach i dowiem się co z tymi wylewkami

U nas elektryk ma skonczyc robote w tym tygodniu bo od poniedzilku czekaja w kolejce tynkarze.Dzis ma tez zjawic sie elektryk aby rozdysponowac gniazda w kotlowni.Porposila jeszcze o zrobienie dodatkowych podejsc na strychu (pomieszczenie nad garzem) bo wyszlo ono naprawde duze i w przyslosci spokojnei mozna zrobic tam fajna kuchnie .Noz widelec jednoz dzieci bedzie chcialo z nami mieszkac i meic calkiem osobne mieszkanko

kakusku,

a gdzie Twój domek można zobaczyć? masz jakieś zdjęcia?

[kasiulakp]

hmmm... a ja tu zaglądam i zaglądam... a zdjęć łazienkowych, kuchennych, pokojowych itp. jak nie było tak nie ma

 

miłego weekendu życzę

Edytowane 9 Lipca 2010 przez kasiulakp

[Madzia 1976]

hmmm... a ja tu zaglądam i zaglądam... a zdjęć łazienkowych, kuchennych, pokojowych itp. jak nie było tak nie ma

 

miłego weekendu życzę

 

Wiem, Wiem zdjęć niewiele, ale muszę coś wytłumaczyć. Wprowadzamy się 1 sierpnia - bo taką mamy umowe z najemcami naszego mieszkania, niestety wprowadzimy się jeszcze na budowę. Stan na dziś to:

- wyszlifowane ściany (ale jeszcze do końca po szlifowaniu nie posprzątane, a wiadomo pyłu przy tym jest od groma)

- nie do końca mamy skończoną elektrykę (obiecane w tym tygodniu), a pan elektryk w ramach rekompensaty za zwłokę, obiecał pozakładać wszystkie gniazdka, więc czekam na to z niecerpliwością

- od poniedziałku powolutku wchodzimy z malowaniem 9 siły własne)

- a 21.07 montaż mebelków kuchennych

- od poniedziałku również zaczyna robić się taras, a po nim ściana ceglana przy kominku

- powolutku zaczyna kaształtowac się łazienka, lecę zaraz na budowe to cyknę fotkę

 

A NAJWAŻNIEJSZA SPRAWA JAK MNIE BARDZO UCIESZYŁA TO TO ŻE OD WCZORAJ MAMY GAZ I WODĘ :) ATO CIESZY MNIE NAJBARDZIEJ

 

wiec same widzicie skąd u mnie brak zdjątek, po prostu od jakiegoś czasu wsztstko jest na podobnym etapie i mało się zmienia, ale liczymy że przez te 3 tyg. do wprowadzki to już jakoś damy sobie radę.

[magduska]

A NAJWAŻNIEJSZA SPRAWA JAK MNIE BARDZO UCIESZYŁA TO TO ŻE OD WCZORAJ MAMY GAZ I WODĘ :) ATO CIESZY MNIE NAJBARDZIEJ

GRATULUJĘ POSIADANIA GAZU I WODY:wave:

u Nas gaz ma być w tym tygodniu choć... ten koleś co ma to wykonać to nie bardzo słowny jest, więc może się to jeszcze przedłużyć...

dziś byłam z mężuchem skropić wylewki i oczywiście miałyście racje.. trzeba wygrzać wylewki przed położeniem drewna czy płytek Na razie mamy ze trzy tygodnie nic nie robić, później zacząć wygrzewać..., więc umówiłam się już z moim płytkarzem (nota bene mój osobisty tatuś) i jak mi ułoży płytki w kotłowni, za jakieś trzy tygodnie zacznie to.. zbroje kotłownie w piec i zaczynam grzanie wylewek... - w tym czasie chłopaki położą płytki w garażu i w spiżarce, w między czasie mamy jechać po kominek (jeszcze nie kupiłam)...

Noi podjęliśmy z mężem decyzje o sprzedaży mieszkania, więc musimy powiadomić teściową, że się do Niej wprowadzamy

Plan jest..., teraz tylko się go trzymać..

 

Madzia1976,

rób, rób jak najwięcej... wielkie odliczanie trwa przecież!

[kakusek]

Madzia kup sobie na allegro odkurzacz przemyslowy do sprzatania tego pylu pobudowlanego.Jesli w domu jest juz woda i gaz a kuchnia bedzie przed przeprowadzka to dacie rade z mieszkaniem.Wiadomo ze nie beda to luksusowe warunki ale bedziecie juz u siebie i zawsze bedzie mozna cos podgonic wieczorami.Ja tez w planach mam wykonczenie tylko parteru i kto wie czy rowneiz nie zamiszkamy w podobnych warunkach.Mimo ze do przeprowadzki amm dwa lata to po tempe naszych fachowco wszystko jest prawdopodobne.W poniedzialek maja wejsc tynkarze a ja nadal nie moge doprosic sie hydraulika o podjechanie i zrobiebie kilku przerobek w instalacji Edytowane 10 Lipca 2010 przez kakusek

[kakusek]

Magduska kiedys w watku o Natalce zamiescila fotki domku ale nie wiem czy sie do nich dogrzebiesz;)Jesli uda mi sie wkleic a Madzia sie nie obrazi to pokaze 2 zdjecia z zewnatrz domu.Ja mam projekt indywidualny na bazie Natalki wiec jak widac z zewnatrz dom ulegl małym modyfikacjom natomiast uklad pomieszczenw srodku pozostal bez zmian (dokonalismy tylko kilka drobnych przerobek)

Tutaj dom jeszcze bez okien:

www.imageshack.us/

 

 

 

upssss nie wiem czemu nie wklejaja sie zdjecia

Edytowane 10 Lipca 2010 przez kakusek

[magduska]

No właśnie, nic nie widzę :/

kakusku,

u Ciebie już tynkarze!, więc jesteś prawie na takim etapie jak ja.., noooo może troszkę wcześniej..., więc dlaczego myślisz o przeprowadzce dopiero za dwa lata?

[Madzia 1976]

kakusku odkurzacza nie kupuje bo ma go mój wykonawca i w cenie jest sprzątanie po pyle wię niech panowie się biorą i odkurzają, albo nie ja poodkurzam a oni niech robią resztę

[kakusek]

Nie wiem czemu te fotki sie nie wklejaja-kiedys nie mialam z tym problemu:(Magduska dopiero tynki a gdzie tam do konca:confused:(ty juz masz wylewki wiec jestes duuuuzo do przodu)

U nas wszystko idzie bardzo wolno bo buduje na odleglosc .Z tego tez powodu biore pod uwage tak odlegly termin gdyz pewnie dopiero za 2 lata wrocimy do PL

Wklejam jeszcze raz pomniejszone zdjecie bo wczesniejsze rozwalalo strone

http://img695.imageshack.us/img695/9528/32431369.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane 10 Lipca 2010 przez kakusek

[kakusek]

Tutaj jeszcze inne ujecie domku (jeszcze bez okien)

 

http://img34.imageshack.us/img34/1408/55381802.jpg

Uploaded with ImageShack.us

a tutaj juz z oknami (nawet dachowymi )

 

http://img687.imageshack.us/img687/118/82639271.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

Madzia mam nadzieje ze mnie nie przegonisz z tymi fotami;)

Ja kupilam na allegro odkurzacz za niecale 300 zl bo moi fachowcy jakos nie wpadli na pomysl posprzatania po sobie a po wczesniejszej jezdzie na miotle mam dosc powtorki z rozrywki

Edytowane 10 Lipca 2010 przez kakusek

[Madzia 1976]

kakusku nie ma problemu wrzucaj fotki ile wlezie chetnie pooglądam Twoją przerobiona Natalkę, z tego co widzę to kawał domu wyjdzie, moja jest duza, ale Twoja to już ogromniasta:)

[kakusek]

Przy "przerobkach" nie zdawalam sobie do konca sprawy ze wyjdzie z tego takie domisko.O ile parter jest dla mnie ok (bardzo zalezalo mi na przestronnej strefie dziennej) to przyznaje sie bez bicia ze pokoje na poddaszu wcale nie musialy byc takie duze.W sumie nie podnosilismy scianki kolankowej ale przez poszezenie i wydluzenie domu samoistnie zrobily sie wieksze;)( no dobra lukarna z tylu domu etz dolozyla troche metrow )Nie mam zbytniego porownania z oryginalem (nie widzialam zadnej Natalki w realu) i mozliwe ze jest to tez takie zludzenie (zalezy jak zrobiona jest fotka ) Niemniej wyszlo tej powierzchni uzytkowej okolo 220 m (bez garazu)a teraz trzeba to wykonczyc

[magduska]

Dzięki za zdjęcia kakusku i Madzia1976 ma racje - Twój dom jest PRZEOGROMNY i pięknie wygląda z daleka

Magduska dopiero tynki a gdzie tam do konca:confused:(ty juz masz wylewki wiec jestes duuuuzo do przodu)

może nie dużo, ale te najbardziej wkurzające roboty jestem do przodu, choć np. nie mam ocieplonego jeszcze piętra, bo z tego co mąż mówił dopiero we wrześniu ma zadzwonić do firmy.. (ta ekipa, która zaproponowała najniższą cenę do września ma zapchany kalendarz), więc jeszcze z tą wełną i karton gipsem będzie jazda...

..ech my też nie budujemy na wyścigi.., mamy gdzie mieszkać, więc nie spinamy się jakoś specjalnie.., ale chciałabym już się przeprowadzić na wieś.., zwłaszcza teraz jak jest taki upał, a ja mam w swoim M2 prawie 40 stopni...

[magduska]

Niemniej wyszlo tej powierzchni uzytkowej okolo 220 m (bez garazu)a teraz trzeba to wykonczyc

u Nas "tylko" podniesiona ściana kolankowa o trzy cegły w stosunku do projektu, a jutro zrobię zdjęcia i pokażę jak wyglądają pokoje na górze - według mnie są baaaardzo duże - takie w granicy 30m2 i w efekcie też wyszło ponad 220m powierzchni użytkowej...

ostatnio liczyliśmy ile mamy m2 w podłodze (zastanawiałam się z czego mam układać podłogę, znaczy się na co nas stać..) i wyszło (razem z garażem) 311m2:jawdrop:, dobre nie?

[kakusek]

I kto tu ma duzy dom ;)U mnie pewnie tez wyjdzie kolo tego bo dol ma 170 metrow a gora ciut mniej bo scianka kolankowa (ta docelowa na 110 cm ) jest przysunieta do wewnatrz o 70 cm ) Mysle ze z zewnatrz dom wyglada na duzy bo dach jest taki "porozciagany" Wiele osob twierdzi ze wlasnie z zewnatrz wyglada na taki akuratny a dopiero w srodku widac powierzchnie

Najbardziej jestem zadowolona z ekipy od dachu bo przyjeli ze dach ma 300 m kw i tyle im zaplacilismy (liczyli sobie za metr) Kilka razy tlumaczylam ze oryginalny projekt ma ponad 300 m kw a ja mam przeciez powyciagane podcienie dodatkowa lukarne itd ale szef ekipy stwierdzil ze wg niego jest 300 i za tyle wezmie kasy :)Dobry chlopina i jestem z nich bardzo zadowolona bo w wycenie byly jeszcze okna dachowe ktore montowali mi pozniej oczywiscie za free (troszke im tam sama dalam bo 6 chlopa pol dnia sie z nimi meczylo )

Wyobrazam sobie te Twoje pokoje na poddaszu skoro u mnie tylko sypialnia (ten pokoj z lukarna ) ma wlasnie kolo 30 m kw po podlodze (uzytkowej chyba 23) On jest tak duzy ze spokojnie moze sluzyc jako salonik na pietrze wiec Madziulka u Ciebie nie ma sypialni na pietrze tylko pokoje balowe;)

[magduska]

Madzia1976,

dekory do łazienki rzeczywiście ładne i kolor taki na czasie... już jestem ciekawa efektu końcowego

 

I kto tu ma duzy dom ;)U mnie pewnie tez wyjdzie kolo tego bo dol ma 170 metrow a gora ciut mniej bo scianka kolankowa (ta docelowa na 110 cm ) jest przysunieta do wewnatrz o 70 cm ) Mysle ze z zewnatrz dom wyglada na duzy bo dach jest taki "porozciagany" Wiele osob twierdzi ze wlasnie z zewnatrz wyglada na taki akuratny a dopiero w srodku widac powierzchnie

u mnie sąsiad od razu powiedział, że wywaliliśmy chacjende... ogromną Mnie się wydawało, że będzie ok..., ale teraz twierdzę, że jest przeogromna!

Najbardziej jestem zadowolona z ekipy od dachu bo przyjeli ze dach ma 300 m kw i tyle im zaplacilismy

fajna ekipa... też bym chciała taką mieć...

Wyobrazam sobie te Twoje pokoje na poddaszu skoro u mnie tylko sypialnia (ten pokoj z lukarna ) ma wlasnie kolo 30 m kw po podlodze (uzytkowej chyba 23) On jest tak duzy ze spokojnie moze sluzyc jako salonik na pietrze wiec Madziulka u Ciebie nie ma sypialni na pietrze tylko pokoje balowe;)

taaa..., teraz muszę to wykończyć... a kasa mi się kończy...

[kakusek]

Damy rade-nie od razu Kraków zbudowano

[Madzia 1976]

Oj dziwczyny, muszę przyznać że wykończeniówka faktycznie wykańcza i to mocno finansowo. Nam powolutku zaczyna brakować dosłownie na wszystko, skupiamy się na zrobieniu dołu, o schodach i górze to na razie nawet nie mama co myśleć, na szczęście na dole są dwie sypialnie więc my będziemy mieli swoją a syn swoją.

Co do dachu to u mnie jest 360m2 i niczego nie zmieniałam, tz. podniosłąm ściankę kolankową o jedeną cegłę no to moze automatycznie krokwie się wydłużyły, ale to nie wiele, więc dach w Natalce faktycznie jest bardzo duży, obawiam sie o moją kanalizę deszczową, że w razie ulewy nie da sobie rady.

 

magduska doskonale Cię rozumiem, ja też bardzo chcę się przeprowadzić, obecnie nasze mieszkanko mieści się na poddaszu (zrobione jest ze strychu w pięknej starej kamienicy) ale nie zmienia to faktu, że przy takiej pogodzie nagrzewa się niemiłosiernie, jeszcze nie ma 9 rano a u mnie w domu już 32 stopnie, masakra, spać normalnie nie można.

A i cykaj, cykaj fotki chętnir zobaczę Twoją Natkę na jakim jest etapie:)

[magduska]

witam,

ja też już wstałam Madzia1976 i muszę koniecznie coś zorganizować na dziś, bo nie zniosę wieczornego siedzenia w tym domu

U nas temperatura ma 27 stopni i rośnie:jawdrop:..a ja na razie jestem w cieniu...

wieczorem nie idzie tu wytrzymać....

 

A propo wykończeniówki to chyba nie jest tak masakrycznie? Nie wiem, jeszcze nie jestem na etapie wykończeniówki..., ale mnie się wydaje, że jak już się zapłaci za tynki, wylewki i ocieplenie poddasza (jak dla Nas najwyższe koszty), noi hydraulika jeszcze to... oprócz zakupu podłóg to już raczej z górki, nie?

Ja na szczęście kuchnie już mam zaklepaną i w połowie zapłaconą, podłogę na dół już mam - jeszcze tylko do tych dwóch pokoi - muszę coś wymyślić na tą podłogówkę..., meble mam... więc jak mi chłopaki to wszystko ułożą to właściwie się będziemy mogli wprowadzić...

 

..najgorsze dla mnie to czekanie.. - miesiąc na wygrzanie wylewek.. NUDA.... ech... NUDA...

 

3m się Madzia1976 w tym upale...

 

a zdjęcia porobię pokoi na górze, zobaczycie jak mi wyszła ta ściana kolankowa... - teraz będziemy mogły porównać, bo.. mam już wylewki

[magduska]

dziewczynki,

mam te zdjęcia, pod zdjęciami mam opisy ile jaki pokój ma m2 (niestety mierzyliśmy nie użytkową a w podłodze, znaczy przygotowuję się psychicznie na koszt podłogi )

http://magda.histeria.pl/album/main.php?cmd=album&var1=domek%2F&var3=100

 

Miłego oglądania