Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Natalkowy dziennik pietrzyków


Madzia 1976

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 423
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj Magduska !!!

czy przegoniłam to nie wiem, ale puki co - pogoda jest więc robimy, puki mamy jeszcze pieniążki bo jak sie skończą (a kupka szybko znika) to nie wiem co będzi. ale staram sie o tym nie myśleć. U nas jak na razie to elektryka praktycznie zrobiona (kończy sie jeszcze salon i światełka na zewnątrz), hydraulika na górze też położona (brak grzejników) ale bedą, no i robią się bonie dzisiaj jade skontrolowac jak to wygląda i czy mi się wog.óle podoba, pewnie potem wrzuce jakieś fotki a i leją się dziś posadzki na górze tez obglądnę. U nas na działce tfu tfu ja na razie to sucho i licze na to ze tak pozostanie.

przegoniłaś, przegoniłaś - oglądałam zdjęcia ;)

..u Nas na dzisiejszy dzień - otynkowany mamy garaż, kotłownie i spiżarnie ;) od poniedziałku biorą się za tynkowanie łazienek na dole i na razie tynkowania na tyle.., we wtorek zamykamy natalke - wszystkie ekipy mamy umówione na wtorek, z dachem się zaczyna coś dziać, rynny z przodu już są ;) myślę, że do końca tygodnia skończą z dachem ;)

..jak wmontują okna i drzwi to zaczniemy ocieplać czyli - środa/czwartek - muszę pamiętać by zamówić parapety wewnętrzne - marzą mi się dębowe olejowane w kolorze okien, nie wiem - muszę gdzieś poszukać ;)

..a i hydraulicy wchodzą w poniedziałek - mężuch ma zaplanowaną całą instalację pod solary, a te miały być zakupione w późniejszym terminie, ale się zastanawiamy czy od razu wszystkiego nie zamontować - dziś z Nim POWAŻNIE porozmawiam ;)

..no, to by było na tyle - więcej grzechów nie pamiętam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mnie tez przegonila i to jak :jawdrop:Strasznie pędzisz z tymi pracami ale to fajnie bo będe mogla podpatrzec wykończeniowke i moze cos podkradnę do siebie ;)My mamy dopiero zrobioną hydraulike:oops:

Magduska zrezygnowałam z garderoby w pokoju wiec wymiary nie są już tak konieczne.My nie podnosilismy ścianki kolankowej za to poszeżyłam i nieco wydłużylam dom w efekcie czego na górze pokoje również wyszły duze (co mnie przeraża zwłaszcza przy nadchodzacej wykończeniówce:bash::oops:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche zaskoczylas mnie tym ocieplaniem domu.Nie boisz sie tego robic przed pracami mokrymi (tynki,wylewki)?Wg mnie dom lepiej wypusci wilgoc jak nie bedzie jeszcze z zewnatrz ocieplony.To samo z welna na strychu-moze wszystko nasiaknac woda jesli zrobisz to przed wylewkami.Jest to tylko moja opinia wiec moze sie myle (nie jestem fachowcem)

..ja mam taki sam dylemat, ale gadaliśmy z gościem co nam stawiał natalke to powiedział, że jak jest ciepło to nie ma znaczenia - mąż zdecydował, że chata ma być ocieplana już teraz czyli przed tynkami i wylewkami.., zobaczymy co z tego wyniknie.. od wtorku mają zacząć..

Mimo tych drobnych uwag z mojej strony jestem pelna podziwu tempem waszych prac i musze pogratulowac bo Natalka wylania sie przesliczna :)

dokładnie masz rację ;) przecudna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mnie tez przegonila i to jak :jawdrop:Strasznie pędzisz z tymi pracami ale to fajnie bo będe mogla podpatrzec wykończeniowke i moze cos podkradnę do siebie ;)My mamy dopiero zrobioną hydraulike:oops:

..ja też będę podglądać ;) ..a może coś mi się uda uniknąć? ;)

Magduska zrezygnowałam z garderoby w pokoju wiec wymiary nie są już tak konieczne.My nie podnosilismy ścianki kolankowej za to poszeżyłam i nieco wydłużylam dom w efekcie czego na górze pokoje również wyszły duze (co mnie przeraża zwłaszcza przy nadchodzacej wykończeniówce:bash::oops:)

taaaa..., teraz dopiero zaczynam kombinacje, bo już wiem, że kasy to mi nie wystarczy, niestety..

..a mąz jest cwaniak, bo powiedział, że jego wykończeniówka nie interesuje - On ma wybudować i wyposażyć w instalacje, otynkować - później ja przejmuję pałeczkę - tylko cwaniak wyda CAŁĄ kasę!

..będę musiała improwizować, heh..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magduska tak to jest z tymi facetami -wiekszosc umywa rece jak przyjdzie do najtrudniejszego etapu a my kobitki musimy wtedy niezle kombinować;)Mój tez nie jest zainteresowany skad wezme kase na plytki ,krany itp Wazne ze dom wybudowany a wykonczyc go to już moj problem :DDlatego też już teraz wiem ze w najbliższych dwóch latach nie ma szans na przeprowadzke.Troche szkoda bo starsznie chciałabym juz mieszkac w swoim domku i móc wyżywać sie w ogrodzie ale mówi sie trudno i lepiej troche dłuzej poczekać a mieć mniej wiecej to co sobie wymarzyłam (wiadomo że trzeba iść na kompromis )Tym bardziej fascynuje mnie tempo Pietrzyków:D

Co do dzwi to zapomniałam napisać ale mi tez bardziej podobaja sie te pierwsze.

Ja równiez mam swoje typy w Calu a że bedę miec boczne naświetlenie (szerokość otwori mam 120 cm) to jak na razie stawiam na nr 224,225 lub 233

http://www.drzwi-cal.pl/drzwi_zewnetrzne (muszę znó przejść szybki kurs wklejania fotek :x)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no no widzę tu u siebie w dzienniku świetne pogaduchy :D. Oj lubie lubie. Rozmawiajcie dziewczyny, wymieniajcie poglądy, doświadczenia to każdej z nas na pewno wyjdzie na zdrowie. Co do moich drzwi to taj jak Wy - mój faworyt to te pierwsze i chyba raczej decyzja już zapadał. A z nowinek budowlanych to ... oj działo się dzaiło ;). Wczoraj wstawili nam okienka więc można powiedzieć że mamy SSZ. Robi sie już (a w zasazdeie już sie zrobiła podbitak - muszę przyznać że to piękna wizytówka domu) Jak tylko znajde troszkę czasu to fotki powrzucam bo napstrykałam ich wczoraj że hoho.

pozdrawiam Wasz wszystkie serdecznie.

 

P.S.

Wcziraj nasz majster powiedział ze za jakieś 2 miesiące kończy robotę i opuszcza naszą budowę :o:o:o. Oznacza to ze około sierpnia mozliwa była by przeprowadzka, tylko że mnie tak jak Wam pieniążków na wykończeniówkę też zabraknie trzeba zacisnąć pasa i.... i nie za bardzo wiem co dalej. Mieszkanko chętnie bym sprzedała ale lekko z tym nie jest, mam nadzieję że znajdzie się amator poddasza i je sprzedamy, ale bedzie mi ciężko się z nim rozzstawać - robiliśmy je od poddstawa i mamy do niego sentyment. Pietrzyk ostatnio wymyslił że może lepiej wynająć (podobno łatwiej) nie musielibyśmy się wtedy z nim rozstawać:D. Ale oznacza to brak gotówki na wykończeniówkę, trudno będziemy mieszkali na budowie bo ja zamierzam w sierpniu już zadomowic swoją Natalkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..w sieeeerpniu? :o

nieno, do sierpnia to ja się nie wyrobię..., ale za Was trzymam kciuki mocno, mocno! ;)

 

Odnośnie sprzedaży mieszkania to mamy ten sam dylemat - sprzedawać czy wynajmować? oto jest pytanie! noi ten sentyment - mieszkanko robiłam docelowo dla Nas - po 4 latach podjęła się decyzja o budowie domu, więc zdecydowanie sentyment do tego mieszkania jest duży, ogromy ;)

 

Madzia1976 popatrzyłam sobie w Twój dziennik i GRATULUJĘ SSZ!!! ;) Mnie jeszcze "troszeczkę" brakuje..., ale robimy co możemy by Cię dogonić ;)

A propo okien - nie chciałaś w wykuszu dużego okna? bez przedziałki? według mnie lepiej w takim wykuszu wygląda niedzielone okno ;) Ale przyznam się szczerze, że.. Twoja natalka wygląda cudnie - już chciałabym swoją ocieplić, otynkować, bo mnie te cegły niefajnie wyglądają...

 

U nas praca wre - okna są!!! hydraulika na tym etapie co jesteśmy też (jeszcze ogrzewanie podłogowe i wyposażenie kotłowni, ale mąż powiedział, że to później - nie wiem ile później? dlaczego później? khm.. nie dopytywałam) noi mąż z kumplem swoim rzeźbią w elektryce - już trzeci dzień, aaaaa i od wczoraj się robi ocieplenie ;)

 

Zdjęcia można obejrzeć na stronie, która znajduje się w podpisie ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj magduska :D.

No muszę przyznać, że Wasza Natalka również wygląda super. Piękna brama garażowa - jakiej to firmy. U nas niestety jeszcze bramy niet , ale podobno ma przyjechać pod koniec miesiąca, strasznie jestem jej ciekawa.

 

Wy również lecicie z pracami jak burza, strasznie cieszą te rosnące Natalki. Jeśli chodzi o okno w wykuszu to powiem szczerze że nawet się nad tym nie zastanowiła, ale podpatrzyłam u Ciebie i wygląda to bardzo dobrze. U mnie jest jak jest i już tak zostanie ale tez specjalnie jakoś źle to nie wygląda, przyjęłam po prostu takie jakie było w projekcie, zostało tylko troszkę wydłużone, szczerze mówiąc rto nawet nie wiem o ile. A tak wogóle to już tydzień nie byłam na budowie i mocno mi sie tęskni, mam tyle pracy, ze po prostu nie mam kiedy nawet nie weim jakie zmainy nastąpiły:confused::confused::confused:. Dzisiaj moze Pietrzyk pojedzie to jakieś foteczki będą. Odebraliśmy tz. Pietrzyk odebrał parapety zewnętrzne, ale dzisiaj tez ich nie zobaczę, oj jutro to już chba nie wytrzymam i popedzę.

 

Pozdrawiam Magda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj magduska :D.

No muszę przyznać, że Wasza Natalka również wygląda super. Piękna brama garażowa - jakiej to firmy. U nas niestety jeszcze bramy niet , ale podobno ma przyjechać pod koniec miesiąca, strasznie jestem jej ciekawa.

brama to normalna zwykła brama Wiśniowskiego - na razie bez automatyki - zamontuję ją jak się wprowadzimy... noi oczywiście jak mi wystarczy kasę na automatykę ;)

 

Wy również lecicie z pracami jak burza, strasznie cieszą te rosnące Natalki

cieszą , cieszą.. - strasznie cieszą ;)

Jeśli chodzi o okno w wykuszu to powiem szczerze że nawet się nad tym nie zastanowiła, ale podpatrzyłam u Ciebie i wygląda to bardzo dobrze. U mnie jest jak jest i już tak zostanie ale tez specjalnie jakoś źle to nie wygląda, przyjęłam po prostu takie jakie było w projekcie, zostało tylko troszkę wydłużone, szczerze mówiąc rto nawet nie wiem o ile.

oczywiście, że źle nie wygląda, po prostu dla mnie lepiej wygląda okno bez przedziałki i tyle ;)

..a właściwie to nawet nie wiem jakie okno było w projekcie, takie dzielone?

 

ja swoje też wydłużyłam (tak myślę, bo szczerze powiem, nie mam zielonego pojęcia jakie są okna w projekcie - chyba miałam jakiś swój zamiar i nie sprawdzałam z projektem) i mam teraz 170cm - będzie więcej światła ;)

 

Dzisiaj moze Pietrzyk pojedzie to jakieś foteczki będą. Odebraliśmy tz. Pietrzyk odebrał parapety zewnętrzne, ale dzisiaj tez ich nie zobaczę, oj jutro to już chba nie wytrzymam i popedzę.

oż jasna cholercia!

parapety zewnętrzne miałam dziś odebrać i...

ZAPOMNIAŁAM :|

 

..ciekawe czy jutro ten sklep otwarty?

 

..e, wątpię :/

 

btw. czekam na nowe zdjęcia! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia1976 jeszcze mam pytanie - jakie macie tynki w środku? bo nie mogę się zdecydować... :|

..zastanawiamy się nad tynkami piaskowo-kwarcowymi a.. nie pamiętam tych drugich :( - ale wczoraj oglądałam je właśnie to jakoś nie bałdzo.., albo jeszcze były mokre i coś mi w nich nie pasowało? sama nie wiem..., mam dylemat..

 

..a zbieram się właśnie to jakiegoś sklepu budowlanego - luksfery chciałam zamówić do łazienki na górze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia1976 jeszcze mam pytanie - jakie macie tynki w środku? bo nie mogę się zdecydować... :|

..zastanawiamy się nad tynkami piaskowo-kwarcowymi a.. nie pamiętam tych drugich :( - ale wczoraj oglądałam je właśnie to jakoś nie bałdzo.., albo jeszcze były mokre i coś mi w nich nie pasowało? sama nie wiem..., mam dylemat..

 

..a zbieram się właśnie to jakiegoś sklepu budowlanego - luksfery chciałam zamówić do łazienki na górze...

 

Magduska powiem szczerze że dokładnie nie wiem , ale to chyba tynki cementowo - wapienny ręczne. Jak na razie nie mam zastrzeżeń, są jeszcze co prawda troszkę mokre ale wyglądają całkiem całkiem, a reszta to się okaże jak będziemy chatę malować.

 

HMMMMM luksfery, a gdzie w łazience zamierzacie je montować, bo ja jakoś w swojej wyobraźni miejsca na nie nie znalazłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magduska powiem szczerze że dokładnie nie wiem , ale to chyba tynki cementowo - wapienny ręczne. Jak na razie nie mam zastrzeżeń, są jeszcze co prawda troszkę mokre ale wyglądają całkiem całkiem, a reszta to się okaże jak będziemy chatę malować.

o widzisz..., cementowo-wapienne oglądałam wczoraj i nie bardzo mi pasowały - może dlatego, że były mokre, sama nie wiem.. - mam tam jeszcze podjechać w następnym tygodniu i zobaczyć jak będą suche wyglądać...

 

HMMMMM luksfery, a gdzie w łazience zamierzacie je montować, bo ja jakoś w swojej wyobraźni miejsca na nie nie znalazłam.

a luksfery tu przy wejściu do prysznica - tam jest dość szerokie wejście - wstawię drzwi 90cm a resztę "dobiję" luksferami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o widzisz..., cementowo-wapienne oglądałam wczoraj i nie bardzo mi pasowały - może dlatego, że były mokre, sama nie wiem.. - mam tam jeszcze podjechać w następnym tygodniu i zobaczyć jak będą suche wyglądać...

 

 

a luksfery tu przy wejściu do prysznica - tam jest dość szerokie wejście - wstawię drzwi 90cm a resztę "dobiję" luksferami ;)

 

A no przznam że całkiem dobry pomysł. Ja zwęziłąm to wejście do 90 (przesuniemy ścianę) i tam zamontujemy umywalki i na luksfery nie starczyło mi już miejsca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dzień dzisiejszy łazienka górna wygląda tak

http://i39.tinypic.com/30w4e29.jpg

tu gdzie jest ten drewniany słup mam ścianę (bo Ty masz chyba lustrzane odbicie, albo ja mam.., nie wiem..) i za tą ścianą będę mieć prysznic, ja zresztą powiększyłam tą łazienkę o tą część, która należała do pokoju obok to jest ta część, więc w efekcie wyszło mi 22m2 podłogi w ten łazience...

przy prysznicu nie chciałabym murować, bo zasłonię tam światło, a kupić drzwi ponad 90cm to już na zamówienie, więc cena pewnie też odlotowa - dlatego decyzja zapadła, że luksfery - 3 rządki ;)

..oczywiście ich jeszcze nie kupiłam, ale dokupię w kolorze brązu/beżu bo taka będzie ta łazienka ;)

 

btw. na ścianę z kominem też zamierzasz kłaść płytki? czy masz jakiś inny patent? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..płytki klinkierowe dobierz do dachu, bo rozumiem, że one mają iść na podmurówkę? ;)

..ze zdjęć ten dach to bardziej pod czarny podchodzi, więc ja wybrałabym te ciemniejsze, no chyyyyyba że na żywo dach jest bardziej siwy... to wtedy te siwe..

..ale Ci doradziłam ;)

 

..a propo dziury to jedna rura to jest do okapu a druga wentylacja kuchni (tak mówi mąż, żeby nie było, że ja taka mądra) i te rury zakańczasz trójnikiem i musisz wyprowadzić przez dach na zewnątrz i zakończyć kominkiem wentylacyjnym ("grzybkiem")...

 

jeszcze zapytam - zmieniałaś konstrukcje dachu? czy masz taką samą jak w projekcie? ;) pytam, bo nie widzę stropu na jednym z górnych zdjęć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i chciałam jeszcze coś pokazać

Oto dwie płytki klinkierowe do wyboru, może nie wyglądają zbyt profesjonalnie na tym kawałku ale która lepsza???

 

http://i43.tinypic.com/23m7oec.jpg

 

Patrząc na parapety to ta górna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...