maxitka 23.10.2009 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Pisze pod nowym nickiem, bo temat bardzo osobisty. Namnożyło się ostatnio na forum taki wątków. Samakiedyś się zastanawiałam czy tworzenie nowych nicków ma sens no i teraz wiem że o niektórych sprawach jedna łatwiej pisać zupełnie anonimowo. Mam nadzieje, że mimo wszystko wesprzecie mnie radą, przemyśleniami, może doświadczeniami. A sprawa wygląda tak: Przed ślubem dostałam działkę 0,5 hektara z garażem i domem poniemieckim, zamieszkanym ale nie nadającym sie do remontu. Otrzymalam rowniez darowizne ponad 100 tys z przeznaczeniem na budowe domu, teraz po ponad roku jestesmy malzenstwem , nasz domek stoi. Budowal w wiekszosci moj maz przy nieweilkim udziale firm, teraz planujemy budowe domków do wynajmowania. Budujemy wspolnie, pieniadze poza darowizna byly wspolne ( teraz kredyt wspolny na domki) a skoro dzialka moja to zgodnie sprawem wszystko co na niej tez. maz slusznie dazy do tego zeby ta sprawe rozwiazac i teraz pytanie jak. najprosciej rozszerzyc wspolnosc majatkowa ale wtedy wszystko bedzie pol na pol, a zgadzamy sie ze dzialka z domem i darowizna ktora dostalam jest wiecej warta. W ogole to trudne tematy, do opisania do rozmowy, do podjecia dobrej decyzji dla obu stron. co o tym myslicie, jak dobrze rozwiazac taka sprawe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 23.10.2009 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Takie pytania nie wróżą dobrze na przyszłość choć sam kontekst sprawy wydaje mi się, że rozumiem. Weź pod uwagę wkład męża w dom (sama piszesz, że osobiście go budował). Nie wiem jak się utrzymujecie, ale z reguły jest tak, że jedna strona wnosi więcej finansów do wspólnego budżetu i nie wyobrażam sobie, żeby z takich rzeczy również sie rozliczać. Jeśli się nie mylę to jeśli dom wybudowaliście po ślubie to i tak jest waszą wspólną własnością i przepisanie połowy na męża niewiele wnosi ani teraz, ani na przyszłość.Boisz się, że będziecie współwłaścicielami w 50%, choć ty na start wniosłaś więcej? Nie kupuję tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 23.10.2009 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Czy dobrze rozumię ? Działka była Twoja, więc dom mimo,ze powstał ze środków wspólnych i po ślubie też jest Twoją własnością (kc art. 231), chodzi Ci więc o zabezpieczenie męża ?lecz nie w 50% lecz nieco mniej ?czy tak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxitka 26.10.2009 07:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Dokładnie tak, mimo że dom powstał częściowo po słubie to jest własnością właściciela gruntu, czyli moją. Chcielibyśmy to zmienić. Najprościej byłoby rozszerzyć wspólność majątkową, ale to podział 50/50. Mąż ma jednak zdanie, że skoro działka była moją własnością przed ślubem wraz z domem starym i wniosłam również sporą kwotę na budowę to powinniśmy to uwzględnić i dokonać podziału w częściach, nie wiem tylko czy to możliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxitka 26.10.2009 07:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Takie pytania nie wróżą dobrze na przyszłość quote] A niby dlaczego? Bo zastanawiamy się co będzie kiedy okaże się, że nam nie wyszło? Można nie rozmawiać i udawać, że sprawy nie ma, ale przez to nie zwiększymy szansy na udany związek. Myśle, że lepiej nie zaklinać rzeczywistości, starać się i dbać o małżeństwo, ale również zrobić tak aby w razie najgorszego, żadna strona nie została z niczym. Nawet najtrudniejsze sprawy dobrze przegadac we wszystkie strony i dojsc do kompromisu, który oboje zaakceptujemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 26.10.2009 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 maxitka, moim zdaniem grasz bardzo fair, jednak nie wiem czy da się współwłasność rozszerzyć tak jakbyście chcieli, może zapytaj tu http://forumprawne.org/.Życzę Wam obojgu wszystkiego dobrego i by sprawy przebiegły po Waszej myślipowodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 26.10.2009 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Dokładnie tak, mimo że dom powstał częściowo po słubie to jest własnością właściciela gruntu, czyli moją. Chcielibyśmy to zmienić. Najprościej byłoby rozszerzyć wspólność majątkową, ale to podział 50/50. Mąż ma jednak zdanie, że skoro działka była moją własnością przed ślubem wraz z domem starym i wniosłam również sporą kwotę na budowę to powinniśmy to uwzględnić i dokonać podziału w częściach, nie wiem tylko czy to możliwe. MOżesz przekazać mężowi w darowiźnie tyle ile chcesz : 10 %, 50 % , 100 % - ile sobie życzysz. To sa trudne tematy, ale w końcu się chyba znacie, więc raczej uda się dogadać Pamiętaj tylko, że taka współwłasność oznacza współwłasność każdego centymetra ziemi i domu w określlonych wielkościach (np. 30/70 czy jak sobie to zrobicie ) Uważam, że ludzie zbyt boją się takich tematów. Dobrze sobie przypomnieć w takiej chwili, że nikt nie jest wieczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
morfeusz1 26.10.2009 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Ja tez uważam, ze dobrze, że chcecie uregulowac tę kwestię. Bo skoro taki temat już się pojawił w Waszych myślach, potem w rozmowach - to warto to uregulować, a nie krygowac się idealistycznym podejściem do życia. Nie jesteśmy wieczne, nie każdy związek jest wieczny. Przede wszystkim super, ze o tym otwarcie rozmawiacie - rozmowa jest bardzo wazna. W naszym społeczenstwie niestety wciąż tematy śmierci, dziedziczenia, podziału majątku w przypadku rozstania są jeszcze tabu. A spisanie testamentu, gdy ma się 20-30 lat kwitowane z ironicznym uśmiechem. A ja uważam, ze dobrze jest mieć takie sprawy uporządkowane. I tez myslę, że propozycja darowizny jest bardzo dobrym wyjsciem - nawet podatku od tego nie zapłacicie. Tylko warto pamiętac o tym, ze darowiznę zawsze można cofnąć w razie rażącej niewdzięczności obdarowanego (wiele sytuacji można pod to podpiąć), dlatego posiadanie czegoś w wyniku darowizny nie daje 100 % pewności obdarowanemu, że to zawsze będzie jego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 26.10.2009 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 NIemniej niezwykle trudno tę niewdzięczność udowodnić ...Nie zakładałbym takiego scenariusza na razie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
morfeusz1 26.10.2009 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 NIemniej niezwykle trudno tę niewdzięczność udowodnić ...Nie zakładałbym takiego scenariusza na razie :) no trudno, trudno ale zawsze jest taka furtka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxitka 26.10.2009 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 We wszystkowiedzącym internecie dowiedziałam sie już że jedyną możliwością poza sądowym podziałem na współwłasność ułamkową jest darowizna. Chcieliśmy jednak uniknąć wysokich kosztów, a mimo że podatku między małżonkami nie ma, to niestety darowizna notarialna a taka tylko wchodzi w grę przy nieruchomości obarczona jest wysoką opłatą notarialną ( od wartości nieruchomości). Zastanawia mnie również to co napisała Nefer. Nie myslalam o tym wczesniej w ten sposób ale podział procentowy powiedzmy 40/60 powoduje ze w przyszlosci nawet jesli na tej ziemi postawimy palac wart miliony i oboje wlozymy w niego prace, eneergie , pieniadze i co tam jeszcze, to ja bede miala z tego wiecej niz maz. A to juz wybitnie niesprawiedliwe. Moze sie przeciez okazac ze to co wspolnie zrobimy bedzie o wiele wiecej warte niz moj nazwijmy to "wklad poczatkowy" w postaci dzialki i kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 26.10.2009 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 eeeeee, to pałac postawcie na innej działace Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxitka 27.10.2009 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 eeeeee, to pałac postawcie na innej działace niegłupie chociaż z jedną działką i małym domkiem tyle zawracania głowy, że chyba połac sobie podaruje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.