Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wydzielenie działki


DOŚWIADCZONY1719505707

Recommended Posts

Na działce istnieje budynek mieszkalny,wyniku sprawy spadkowej z istniejącej dużej działki z budynkiem ma być wydzielona działka bez budynku ,moje pytanie

ile metrów należy odsunąć się od ściany istniejącego budynku (nowa granica )do wymirzenia nowej działki

pozdrawiam i oczekuje podpowiedżi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może niezbyt dokladnie sprecyzowałem swoje pytanie:

istnieje działka po powieszchni 2000m/kw.na której stoi dom mieszkalny 12/12m bliżej zachodniej (prawej)części działki

działka ma wymiary szer.~30m długość ~65m

ta działka ma być podzielona na 2 części (z domem i bez domu)

I teraz pytanie ,ile należy minimalnie odstąpić od ściany domu (zaznaczam że sciana nie posiada okien ) aby wyznaczyć granicę nowej działki ,jedni twierdzą że 1,5m ,inni 4m, a jeszcze innni podaja inne wartości

Może Ktoś wie coś na ten temat ,chętnie skorzystam z inf.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak doświadczona DOŚWIADCZONEMU powiem ci tak że działkę należy podzielić w taki sposób żeby obaj właściciele, ten który ma dom i ten który może postawi nowy, mieli tzw komfort życia, dla mnie 8m między budynkami to minimum a granica w środku.

 

A odpowiadając - cytowany juz przeze mnie słynny art. 95 pkt. 7 ustawy o gospodarce nieruchomościami nie określa ograniczeń powierzchniowych i odległościowych (poza zapewnieniem dostępu do drogi publicznej), podział ma doprowadzić do wydzielenia działki budowlanej niezbędnej do korzystania z budynku mieszkalnego

- a dokładnie

Ilekroć w ustawie jest mowa o: działce budowlanej - należy przez to rozumieć zabudowaną działkę gruntu, której wielkość, cechy geometryczne, dostęp do drogi publicznej oraz wyposażenie w urządzenia infrastruktury technicznej umożliwiają prawidłowe i racjonalne korzystanie z budynków i urządzeń położonych na tej działce

 

Cytowane przez ciebie odległości będą dotyczyć budowy nowego domu - rozporządzenie ministra ifrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (ze zmianami od marca 2009)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dusia nie rób mi tego! :roll: :oops: :lol:

 

To nie jest właściwa definicja, bo zgodnie z Ustawą o nieruchomościach:

Art. 1.

1. Ustawa określa zasady:

1) gospodarowania nieruchomościami stanowiącymi własność Skarbu Państwa oraz własność jednostek samorządu terytorialnego;

 

Natomiast w tym przypadku definicja powinna być z Ustawy o planowaniu:

Art. 1. 1. Ustawa określa:

2) zakres i sposoby postępowania w sprawach przeznaczania terenów na określone cele oraz ustalania zasad ich zagospodarowania i zabudowy

 

Czyli definicja z tejże:

Art. 2. Ilekroć w ustawie jest mowa o:

12) „działce budowlanej” - należy przez to rozumieć nieruchomość gruntową

lub działkę gruntu, której wielkość, cechy geometryczne, dostęp do drogi

publicznej oraz wyposażenie w urządzenia infrastruktury technicznej spełniają

wymogi realizacji obiektów budowlanych wynikające z odrębnych

przepisów i aktów prawa miejscowego;

 

Czyli, należy wydzielić tak, aby było możliwe zabudowanie tej nowej działki, a to określa MPZP lub WZ – oczywiście przy zachowaniu minimalnej odległości między budynkami (od 6 do 8m)

 

Przepraszam. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem Siwy.......ale się nie upieram

Art. 1.

1. Ustawa określa zasady:

1) gospodarowania nieruchomościami stanowiącymi własność Skarbu Państwa

oraz własność jednostek samorządu terytorialnego;

2) podziału nieruchomości;

że przypomnę min powierzchnię działek rolnych, zniesienia współwłasności itd

 

no napisz coś :D gdzie się mylę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to też prawda. Ale zauważ że w tym przypadku, nadrzędny jest MPZP a dopiero potem WZ i przepisy odrębne.(Art. 93 i 94).

Dlatego moim zdaniem w tym przypadku nie można stosować definicji działki budowlanej z tej Ustawy.

 

Tu są dwie definicje, działki budowlanej i nieruchomości gruntowej, w ścisłym późniejszym zastosowaniem i tylko na określone potrzeby.

Np. „działka budowlana” w Dziale III występuje tylko w Art.95. 2 i 7.

W tym pojęciu działka budowlana musi być zabudowana i dlatego taka a nie inna definicja.

 

W zasadzie można powiedzieć, że w tym przypadku mogą mieć zastosowanie przepisy wspomniane przez Ciebie tj. Art. 95.7.

Art. 95.

Niezależnie od ustaleń planu miejscowego, a w przypadku braku planu niezależnie

od decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, podział nieruchomości

może nastąpić w celu:

7) wydzielenia działki budowlanej niezbędnej do korzystania z budynku

mieszkalnego;

Ale czy tu zachodzi taka konieczność ?

Można domniemywać, że przy decyzji podziałowej będzie to brane pod uwagę.

 

W omawianym przypadku, moim zdaniem, należy wpierw zastosować ustalenia MPZP lub WZ, bo to warunkuje, czy na nowa działka uzyska status budowlanej w rozumieniu Ustawy o planowaniu.

W innym przypadku może się okazać, że w wyniku podziału powstaną dwie działki, tj. jedna budowlana (ta zabudowana) i druga nieruchomość gruntowa, która nie musi się stać budowlaną jeśli nie będzie spełniać definicji z Ustawy o planowaniu.

 

Tak to wygląda, moim zdaniem oczywiście.

 

Ps. Z tą „własnością”, to poleciałem trochę po bandzie – przepraszam. :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siwy masz rację

ale' :D

ja odpowiedziałam pytającemu nie wdając się w szczegóły i tak już dużo się dowiedział dzięki naszej rozmowie,

i jak wiesz ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ustala przeznaczenie terenu, decyzja o warunkach zabudowy dotyczy zmiany zagospodarowania terenu, przepisy wykonawcze takie jak rozporządzenie w sprawie warunków technicznych...stosuje się przy projektowaniu i budowie - czyli wszystko co będzie

a ustawa o gospodarce nieruchomości dotyczy tego co już jest, stad taka definicja a nie inna

 

Mówisz plan nadrzędny :D

Art. 93.

1. Podziału nieruchomości można dokonać, jeżeli jest on zgodny z ustaleniami planu miejscowego..., ale już Art. 95. pozwala na ol. ustaleń planu i dzielić można (tylko umiejętnie :evil: i tak wciska się zabudowę nie licząc się z nikim)

 

mariankossy każdy kij ma dwa końce, najczęściej przy takich podziałach trzeba do działki mieć dojazd na zasadzie służebności, wtopić się bardzo łatwo, pamiętam taż z tego forum dziewczynę która miała dom na granicydziałki i nie mogła ściany ocieplić bo weszłaby na nie swój grunt, a właściciel paska nie chciał sprzedać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest właściwa definicja, bo zgodnie z Ustawą o gospodarce nieruchomościami:

Art. 1.

1. Ustawa określa zasady:

1) gospodarowania nieruchomościami stanowiącymi własność Skarbu Państwa oraz własność jednostek samorządu terytorialnego;

 

Natomiast w tym przypadku definicja powinna być z Ustawy o planowaniu:

Art. 1. 1. Ustawa określa:

2) zakres i sposoby postępowania w sprawach przeznaczania terenów na określone cele oraz ustalania zasad ich zagospodarowania i zabudowy

 

Czyli definicja z tejże:

Art. 2. Ilekroć w ustawie jest mowa o:

12) „działce budowlanej” - należy przez to rozumieć nieruchomość gruntową

lub działkę gruntu, której wielkość, cechy geometryczne, dostęp do drogi

publicznej oraz wyposażenie w urządzenia infrastruktury technicznej spełniają

wymogi realizacji obiektów budowlanych wynikające z odrębnych

przepisów i aktów prawa miejscowego;

 

Absolutnie się z tym nie zgadzam, tzn. Dusia ma rację.

Do podziałów stosuje się przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami (zacytowałeś wstępny artykuł stronniczo i wybiórczo). :lol: :lol: :lol:

Zwracam tylko uwagę, że art. 95 zawiera wyjątki, tzn. podziały w warunkach niezgodnych z ustaleniami MPZP lub WZ. Powoływanie się na ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym w takiej sytuacji nie jest zasadne.

Definicji działki budowlanej jest więcej niż 2 (jest jeszcze w PB) i nie można nimi żonglować w zależności od tego jaka nam bardziej pasuje. Ustawa o gospodarce nieruchomościami po to ma słowniczek, aby posługiwać się zawartymi w niej pojęciami zgodnie z nim

 

Czyli, należy wydzielić tak, aby było możliwe zabudowanie tej nowej działki, a to określa MPZP lub WZ – oczywiście przy zachowaniu minimalnej odległości między budynkami (od 6 do 8m)

 

Tu bym się zgodził, ale... nie do końca. Ponieważ podziały wg art. 95 mają charakter "ułomny" (inaczej - nadzwyczajny) nie da się określić, ile w metrach powinna wynosić odległość. Może być 1 m, a moze być 10 m. Dowód - juz linkowany przeze mnie wyrok:

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/FD74ADD7BE

 

Przepraszam. 8)

 

Ja też. :D :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc strzeże ,jestem pozytywnie zaskoczony tą dyskusją na postawiony temat, ale coś mi sie wydaje ,że chyba znowu nie do końca piszę o co mi chodzi

,,Ten co pisze (czyli ja)wydaje że to jest w dostateczny sposób opisane ,ale niestety się mylę i ta aluzja ,,doświadczony" -wynika z chęci zalogowania ,a nie z mojej wiedzy jestem poprostu laikiem w tych sprawach

Ale do sedna sprawy:

Jest działka z budynkiem mieszkalnym położona równolegle do dwóch ulic (północ /połud .Od wschodu i zachodu granice z sąsiadami

W wyniku sprawy spadkowej trzeba ją podzielić tą działkę na zabudowaną z domem ,i na działkę niezabudowaną

Granica pobiegnie z północnej ulicy do południowej ulicy poprzez działkę tworząc granicę

I z stąd moje pytanie ile należy metrów (minimum )odejść od ściany budynku istniejącego (sciana nie posiada okien) aby wbić paliki wyznaczające nową działkę Kwestia zagospodarowania tej nowo utworzonej działki czy bud. czy reakr. to temat odległy

Jest zgoda do podziału działki ,problemjest w jakiej odległości wbić paliki

Serdecznie pozdrawiam dziekując za już i oczekując jeszcze dalszych wyjasnień za które z góry serdecznie dziękuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Uspokójmy" dyskusję. Jest zgoda? Czyja (kogo)??? Przecież w tym przypadku wystarczyłaby zgoda samych zainteresowanych i ich wspólny wniosek do sądu o zaakceptowanie takiego a nie innego podziału. Ale zgody, jak wynika z postów powyżej nie ma.

W sytuacji, gdy jest spór rozstrzyga w ostateczności sąd (i to jest zgodne z prawem). A sąd nie orzeknie "sam z siebie", bo z całym szacunkiem, na tym nie zna się. Powoła więc "osobę posiadającą wiadomości specjalne", czyli po prostu biegłego sądowego z listy prezesa Sądu Okręgowego. Osoba ta, będąc geodetą uprawnionym, zaproponuje projekt podziału. I sąd "podeprze" go mocą swojego orzeczenia.

I tyle. Najlepiej więc dojść do porozumienia. Za wszystkie opinie i inne czynności sądu, jeśli będzie spór, zapłacą uczestnicy postępowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to Ci umknęło, ale ten link podany przez Oskara w zasadzie odpowiada na zadane przez Ciebie pytania.

 

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/FD74ADD7BE

 

Przedkładając to wszystko na prostszy język, to podział musi być dokonany w taki sposób, aby w jego wyniku powstała działka na której będzie możliwe posadowienie (wybudowanie) nowego domu – w zgodzie z obowiązującym MPZP, lub (i) innymi przepisami - a pozostała działka zabudowana, pozwalała na „normalne” korzystanie z budynku.

 

Czyli po pierwsze musisz sprawdzić w gminie jakie są minimalne warunki dotyczące działki na której możesz w przyszłości wybudować dom.

To jest też warunek który będzie brał pod uwagę Sąd, a skoro tak, to przeca łatwiej będzie się dogadać bez rozprawy.

Wydrukuj sobie to orzeczenie i daj stronie "przeciwnej" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czułam, że to jest trudne do zrozumienia :D

Otóż nie ma takich dokładnych przepisów, wiem że oczekujesz innej odpowiedzi ale jej nie znam

Powinny obowiązywać jakieś przepisy szczególne, pewnie jakieś ppożarowe itp, ja ich nie znam żeby to minimum od budynku określić. natomiast zwracam ci uwagę na sprawy ważnijsze niż metr w tą czy w tamtą.

 

Ta wspominana przez nas ustawa mówi tylko tak:

podział działki musi nastąpić w taki sposób, żeby działka na której pozostanie dom miała taką wielkość, cechy geometryczne, dostęp do drogi publicznej oraz wyposażenie w urządzenia infrastruktury technicznej, które umożliwiają prawidłowe i racjonalne korzystanie z budynku położonego na tej działce.

dlatego też często przy podziale bierze się pod uwagę to co na tej drugiej działce - bez domu - będzie.

I tu jest trochę uwarunkowań WAŻNYCH

np jeśli jest obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu to mozna sprawdzic co tam jest przewidywane i na jakich zasadach. Tego się dowiesz w gminie i taka informacja może Ci narzucić jak tą działkę podzielić. Np. jeśli w tym planie teren razem z tą waszą działką jest przeznaczony pod mieszkaniówkę i jest wpisana minimalna powierzchnia takiej działki np 1600m2, to nowa wydzielana przez was działka bez domu nie może być mniejsz niż 1600m2. Celowo napisałam 1600, bo działka z domem nie musi mieć tych 1600, będzie mieć 1400. a jeżeli w planie minimalna działka bedzie mieć 1000m2, to warto pomyśleć o takim podziale żeby na pustej pozostało min. 2000 bo wtedy można coś z tym możecie zrobić jak się dogadacie.

 

o wiele gorsz sytuacja jest wtedy kiedy plan jest w trakcie opracowania

jeżeli złożycie wniosek o podział po upływie 6 miesięcy, licząc od dnia podjęcia przez gminę uchwały o przystąpieniu do sporządzenia planu miejscowego, lub po wyłożeniu projektu planu miejscowego do publicznego wglądu to postępowanie w sprawie podziału nieruchomości zawiesza się do czasu uchwalenia planu miejscowego, jednak nie dłużej niż na okres 6 miesięcy, licząc od dnia złożenia wniosku o podział. Jeżeli w okresie zawieszenia postępowania w sprawie podziału nieruchomości plan miejscowy nie zostanie uchwalony, można dzielić

 

Jak sprawdzisz w gminie czy jest plan lub czy gmina podjęła uchwałę o przystąpieniu do planu to daj znać i jeśli chcesz to wklej wyrys z ewidencji tej działki a Siwy w ramach rekompensaty może coś doradzi jak to rozsądnie podzielić :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to miałem na myśli. Odpowiedź, tzn. podpowiedź najlepszego rozwiązania może być na miejscu (czytaj: w gminie), a nie w przepisach prawa (których w tym przypadku nie ma, tzn. przepisów jednoznacznych). W takim przypadku zwykle używa się formuły o "mądrości ustawodawcy" który każe rozpatrywać problem "w okolicznościach danej sprawy".

I tak powinno być w tym przypadku. DOŚWIADCZONY, nie licz, że ktokolwiek poda Ci przepis, gdzie w metrach będzie określone jak rozwiązać Twój problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za inf. ,ale wydaje mi się że jeszcze nie do końca ten przypadek opisałem

A mianowicie :jest działka 2000m- wymiary dł.65m/ szer.30m

patrząc od granicy zachodniej z sąsiadem

2m od granic jest garaż ,następnie pas zieleni15 m ,na końcu tego pasa zieleni stoi dom-szerokości 12m Do tego domu jest wejscie od strony zachodniej,ściana wschodnia tego budynku jest pełna -bez okien i drzwi,za tym domem jest potrzeba wydzielenia z pozostałej części działkę ,sumując długości od gr. zach.do krawędzi wschodniej domu wynosi w sumie 29m z długości 65m

zostaje 36m na ustalenie nowej granicy i utworzenia nowej działki

Jest to nieruchomość na osiedlu domków jednorodzinych,a plan zagospod. przestrzenego nim. szer 18m ,min pow.działki 350m/2 i z tym nie ma problemu

Jest natomiast problem ile odstąpić od ściany wschodniej budynku aby wbic paliki tworzące graniće nowej działki , ponieważ nie ma zgody jeden chce więcej za domem ,drugi chce aby ta nowa działka miała minimum 35m długości ,różnice pozostałą ze spadku ma regulowac spłata pieniężna

i dlatego to pytanie Czy jest przepis który reguluje tą kwestie odległości od istniejącego budynku w celu wbicia palików wyznaczającą nową działkę

ten co ma dom twierdzi że 6m za domem + różnica dopłata (ma inf. od geodety ) ten co otrzyma działkę 1 m za domem i reszta dopłata (twierdzi że inf. tez od geodety )i jak to pogodzić (różnica w gruncie 5mx 30mw atrakcyjnym miejscu -jest o co walczyć, a może prawo coś w tym temacie wie, gdzie wbić te paliki ,aby było dobrze przynajmniej zgodnie z prawem

POZDRAWIAM I OCZEKUJE RADY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę:

Odpowiedź, tzn. podpowiedź najlepszego rozwiązania może być na miejscu (czytaj: w gminie), a nie w przepisach prawa (których w tym przypadku nie ma, tzn. przepisów jednoznacznych). W takim przypadku zwykle używa się formuły o "mądrości ustawodawcy" który każe rozpatrywać problem "w okolicznościach danej sprawy".

I tak powinno być w tym przypadku. DOŚWIADCZONY, nie licz, że ktokolwiek poda Ci przepis, gdzie w metrach będzie określone jak rozwiązać Twój problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten co ma dom twierdzi że 6m za domem + różnica dopłata (ma inf. od geodety ) ten co otrzyma działkę 1 m za domem i reszta dopłata (twierdzi że inf. tez od geodety )i jak to pogodzić (różnica w

Wyciągnąć średnią . Powiedzmy 3,5 m. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...