Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Życie z alkoholikiem


alfa36

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 323
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Daga - w takim kontekście to TY w tej ezoteryce robisz :lol: '

 

moje wypowiedzi zawsze są jasne , konkretne , niedwuznaczne i na temat ....

 

w przeciwieństwie do wypowiedzi Twoich , lumpa i mariankossy ....

a to co zrobili z tego wątku - przechodzi ludzkie pojęcie .... pogratulować głupoty i braku poważnego podejścia do tematu ....

 

finito....

 

 

 

8) 8) :D :D :D

 

Troszkę ten wontek "rozkulałem" , bo były tu" same flaki z olejem" 8) 8)

nieprawdaż smoczyco ? :D :D

 

ps. co złego to nie ja :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe moje szczęście, ze mam sporą tolerancję na alkohol...

Zwłaszcza ten dobry.

 

Lata całe, poza sporadycznymi okazjami, już nie trenowałem, ale com się na uprawiających ten proceder napatrzał - to moje!

 

Nie wiem, czy w tym narodzie jest ktoś, co się o problem nie otarł...

Nawet u Larusa (no,w tej encyklopedii co ją pan papież wyklął) napisali:

Alkohol etylowy. Dawka xxx jest śmiertelna ( NIE DOTYCZY POLAKÓW I RUSKICH!!!)

Adam M.

 

Latem rekordzistka, Polka, miała jakieś "naście" promili...

Czy nie 12...

Przeżyła!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ,nie wiem czy w ogóle tu można mieć jakieś inne zdanie......... i tutaj wróciłabym do wątku Ewunimii .

 

 

jest pewna różnica - drobny niuans .... pomiędzy odmiennym zdaniem a wypisywaniem bzdur i głupot niczym nie popartych ....

 

 

można sobie pisać bzdury o dupie maryni w wątku pt: " czy lump praski, mariankossy i MARTINA1" są trollami .... oczywiście moja odpowiedź byłaby twierdząca , i to na podstawie całokształtu a nie wypowiedzi z tego wątku, ponieważ przyglądam się w/w od pewnego czasu ....

 

ale pisanie bzdur w wątku o uzależnieniach - w wątku który czytają osoby być może zainteresowane i potrzebujące tej wiedzy i pomocy - jest według mnie skrajną głupotą i brakiem poszanowania dla innych ....

 

i tyle....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

to podobieństwo genów. nic nie poradzisz :lol:

daggulka -Ty to masz świętą cierpliwość :D

 

no , ale kończy mi się .... można dziecku w pierwszej klasie tłumaczyć dwa , trzy może nawet cztery razy .... ale tutaj mamy chyba do czynienia z przedszkolem - wygląda na czterolatki .... :roll:

 

 

Stan, kurna, jak czlowiek dorosly , w pionie, i bron swoje tezy . :D

 

 

Bzdura to to, ze kobieta w sytuacji ekstremalnej, jest czemus winna .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe moje szczęście, ze mam sporą tolerancję na alkohol...

Zwłaszcza ten dobry.

 

Lata całe, poza sporadycznymi okazjami, już nie trenowałem, ale com się na uprawiających ten proceder napatrzał - to moje!

 

Nie wiem, czy w tym narodzie jest ktoś, co się o problem nie otarł...

Nawet u Larusa (no,w tej encyklopedii co ją pan papież wyklął) napisali:

Alkohol etylowy. Dawka xxx jest śmiertelna ( NIE DOTYCZY POLAKÓW I RUSKICH!!!)

Adam M.

 

Latem rekordzistka, Polka, miała jakieś "naście" promili...

Czy nie 12...

Przeżyła!!!

 

 

To ten cud na ktory z niecierpliwoscia czekamy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ,nie wiem czy w ogóle tu można mieć jakieś inne zdanie......... i tutaj wróciłabym do wątku Ewunimii .

 

 

jest pewna różnica - drobny niuans .... pomiędzy odmiennym zdaniem a wypisywaniem bzdur i głupot niczym nie popartych ....

 

 

można sobie pisać bzdury o dupie maryni w wątku pt: " czy lump praski, mariankossy i MARTINA1" są trollami .... oczywiście moja odpowiedź byłaby twierdząca , i to na podstawie całokształtu a nie wypowiedzi z tego wątku, ponieważ przyglądam się w/w od pewnego czasu ....

 

ale pisanie bzdur w wątku o uzależnieniach - w wątku który czytają osoby być może zainteresowane i potrzebujące tej wiedzy i pomocy - jest według mnie skrajną głupotą i brakiem poszanowania dla innych ....

 

i tyle....

 

Smoczyco i tu cie popieram (wytłuszczone drukiem)

 

jak byś miała co konkretnego do powiedzenia to pierwsze 3 posty twoje w zupełności by wystarczyły na cały ten wontek

 

ale..... jak ty idziesz na ilosc a nie na jakość to tyle ile postów tu masz to masz :roll:

 

 

Noooo skoro juz zostałaś " postocholikiem" :wink:

kazdy stara się Ci pomóc jak może 8) ( no przecież sama ze soba postów pisac nie bedziesz)

 

ps. no chyba nieżle,, ...holik najcześciej nie wierzy że jest .....holikiem 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale..... jak ty idziesz na ilosc a nie na jakość to tyle ile postów tu masz to masz :roll:

 

 

kolejna złota myśl i jednocześnie nietrafna diagnoza ..... nie wiem skąd Ci się to bierze .... może nie myśl tyle, bo aż strach myśleć co napiszesz jak pójdziesz na całość :o :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daga ma rację!

Nie róbmy tu bagna, bo jak kto ma problem - to tu pomocy się nie doszuka.

 

KAŻDY pijak jest obiektem i niemiłym i żałosnym...

Nie każdy pijak jest taki sam, nawet jak stosuje te same i dawno poznane mechanizmy i socjotechniki...

 

Zdanie mamy generalnie - takie samo.

To JEST choroba.

Nieuleczalna!

I skakać sobie do oczu nie ma o co.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glupota jest obarczac wina kobiety i pisac, ze w sytuacji choroby,

 

uzaleznienia i nieszczescia , sa czemus winne .

 

 

Nie sa n i c z e m u winne .

 

hm .... feministka?

co tak bronisz tych kobiet?

 

kobiet ,

 

które pozwalają mężowi alkoholikowi bić dzieci ,

 

kobiet które wysyłają dzieci na poszukiwanie ojca do barów,

 

kobiet które zamiast kochać swoje dzieci i poświęcać im czas biegają jak popierniczone od okna do okna czekając aż mąż alkoholik wróci do domu i czy przyjdzie trzeźwy jakby to był główny sens ich życia,

 

kobiet które dla świętego spokoju tkwią w tym chorym związku nie szukając pomocy , nie dając szansy sobie i swoim dzieciom na normalne życie a alkoholikowi na podniesienie się z nałogu.....

 

Co Ty możesz wiedzieć co czuje i myśli kobieta współuzależniona? jakimi pobudkami się kieruje ?

 

powiem jedno .... nie jest święta ....

i nie wciskaj mi pierdół , ze nie jest winna .....

 

nie jest winna wtedy kiedy poszuka pomocy , kiedy zacznie się leczyć, walczyć o siebie i dzieci , kiedy porzuci swoje współuzależnienie i podaruje swoim dzieciom namiastkę normalnego życia ....

 

wiem to wszystko bo byłam kobietą współuzależnioną .... przeszłam terapię i mam prawdziwy normalny dom nakładem własnej ciężkiej pracy .....

więc, Lumpie - nie mów mi że one są niewinne - ja wiem co czuje taka kobieta ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glupota jest obarczac wina kobiety i pisac, ze w sytuacji choroby,

 

uzaleznienia i nieszczescia , sa czemus winne .

 

 

Nie sa n i c z e m u winne .

 

hm .... feministka?

co tak bronisz tych kobiet?

 

kobiet ,

 

które pozwalają mężowi alkoholikowi bić dzieci ,

 

kobiet które wysyłają dzieci na poszukiwanie ojca do barów,

 

kobiet które zamiast kochać swoje dzieci i poświęcać im czas biegają jak popierniczone od okna do okna czekając aż mąż alkoholik wróci do domu i czy przyjdzie trzeźwy jakby to był główny sens ich życia,

 

kobiet które dla świętego spokoju tkwią w tym chorym związku nie szukając pomocy , nie dając szansy sobie i swoim dzieciom na normalne życie a alkoholikowi na podniesienie się z nałogu.....

 

Co Ty możesz wiedzieć co czuje i myśli kobieta współuzależniona? jakimi pobudkami się kieruje ?

 

powiem jedno .... nie jest święta ....

i nie wciskaj mi pierdół , ze nie jest winna .....

 

nie jest winna wtedy kiedy poszuka pomocy , kiedy zacznie się leczyć, walczyć o siebie i dzieci , kiedy porzuci swoje współuzależnienie i podaruje swoim dzieciom namiastkę normalnego życia ....

 

wiem to wszystko bo byłam kobietą współuzależnioną .... przeszłam terapię i mam prawdziwy normalny dom nakładem własnej ciężkiej pracy .....

więc, Lumpie - nie mów mi że one są niewinne - ja wiem co czuje taka kobieta ....

 

 

 

Co to ??? :roll:

Dramat?? czy melodramat ??8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest tak ,że każdy przypadek jest inny i nie można generalizować ?

 

różne są przypadki alkoholików i żon współuzależnionych .... ale mechanizmy i zachowania są te same ....

 

w jednym domu alkoholik tłucze swoją żonę na oczach dzieci , a w drugim domu kulturalnie sie upija w garażu i tylko kłóci .... w jeszcze innym wraca z delegacji na kacu .... żona alkoholika - kobieta współuzależniona w każdym przypadku ma w sobie te same uczucia , zachowania i mechanizmy .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...