MARTINA1 29.12.2009 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 ANSI najwięcej to się dowiesz z tego co zalinkowała Daga - zwłaszcza ten drugi link (bo ten pierwszy to osobiście nie polecam). Dyskusja dyskusją i najbardziej mnie śmieszy ,że jak tylko ktoś coś napisze nie po myśli ogólnie przyjętego guru (ogólnie dotyczy większości wątków ) to zavczynaja się ustawki ...na tego lub innego A fakty , prawda , inne zdanie nie mają racji bytu z powodu ,,koleżeńskiego wsparcia "...i to jest tu żałosne ......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 29.12.2009 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Zochna - co nareszcie ? z czego się sie cieszysz ? temat jest trudny i kontrowersyjny - a solidarność jajników niewiele wnosi . Zauważyłam ,że zawsze robisz jako takie tło ..nie masz swego zdania. Wszystkim nie pomoże się , % chorych jest tak duży ,że chyba co 2 osoba do leczenia z dorosłych - tak strzelam ... Ja też znam tak funkcjonujące małżeństwa i od nich zależy ten wybór drogi -ku leczeniu lub nie ...I tu uważam ,nie bardzo możemy się wtrącać - można jedynie zwrócić uwagę porozmawiać i raczej tyle ... Nie znam innych możliwości - a nawet zaciągnięcie do jakiegoś ośrodka osoby nadużywającej nic nie da jak nie chce się leczyć lub nie widzi problemu . Ta droga jest do przejścia SAMOTNIE i jest to walka z samym sobą ... i spostrzeżenie tego ,że JEST problem .. Nie pisze nawet o leczeniu - raczej o wyborach zyciowych kobiet . I o tym, ze nie zasluguja na to, mimo kontrowersyjnych decyzji , zeby ktos na nie wrzeszczal i krzyczal bezpodstawnie o jakiejs wyfantazjowanej winie , podczas gsy alkoholizm jest nieuleczalna choroba . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 29.12.2009 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Muszę niestety przyznać, że sami jesteśmy trochę winni rozmycia wątku, wdając się w dysputy z osobami (każdy wie o kim mowa) wnoszącymi jedynie zamęt. Jedyny pożytek (dla nich) z ich obecności na tych stronach to to, że im się licznik postów kręci. Jak daggulka napisała: wiedza i doświadczenie vs czcze gadanie-pisanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 29.12.2009 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 - Szczegolna bardzo to wiedza i wybiorcze doswiadczenie . To raczej obrona wlasnego wyboru . Ktorego ja nie neguje - zuwazam, ze kobiety dokonuja r o z n y c h wyborow i nie zasluguja na to zeby je publicznie za to potepiac oraz rozpatrywac ich decyzji w kategorii w i n y . To jakis obled, gorzej niz w sredniowieczu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 29.12.2009 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Zochna - co nareszcie ? z czego się sie cieszysz ? temat jest trudny i kontrowersyjny ... trudna to Ty jestes - generalnie w odbiorze Kończę , bo trochę mi głupio , że daje się w to wciagąć , pa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 29.12.2009 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 cytat z Jani63 ,,Muszę niestety przyznać, że sami jesteśmy trochę winni rozmycia wątku, wdając się w dysputy z osobami (każdy wie o kim mowa) wnoszącymi jedynie zamęt. Jedyny pożytek (dla nich) z ich obecności na tych stronach to to, że im się licznik postów kręci,,, POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA - aż śmierdzi...zwana innym zdaniem ......lub PODLIZYWANIEM Fajnie Jani63 znajdź sobie do dyskusji tylko takich z którymi się zgadzasz ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 29.12.2009 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 - Ludzie podejmuja rozne decyzje . Ale szczegolna cecha niektorych kobiet jest latwe osadzanie wyborow innych kobiet . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 29.12.2009 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Wielka wiedza , a co po za tym ? Jak to się u ciebie przekłada w praktyce? Jaka diagnoza? Smoczyco czy twoja wiedza pozwala ci określic Twoj zespół .......? Z ta " wielka " wiedza to bym nie przesadzala ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 29.12.2009 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Wielka wiedza , a co po za tym ? Jak to się u ciebie przekłada w praktyce? moja wiedza zdobyta na terapii dla osób współuzależnionych przekłada się na to, że : mając ojca alkoholika , matkę współuzależnioną , pierwszego męża alkoholika , drugiego męża alkoholika od 6,5 lat trzeźwego niepijącego który przeszedł leczenie terapeutyczne równolegle ze mną - nareszcie od lat kilku mam normalną spokojną partnerską rodzinę i szczęśliwe uśmiechnięte zadowolone z życia dzieci które mają przed sobą przyszłość której same będą kowalami nie obarczone syndromem DDA ..... i to jest mój sukces ..... udało się to niewielu - bo proste nie jest .... ale chciałam pomóc .... Jeśli ktoś potrzebuje pomocy , wiedzy - bardzo proszę pisać do mnie na priv .... dla mnie to koniec dyskusji w tym wątku .... żegnam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 29.12.2009 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA - aż śmierdzi...zwana innym zdaniem ......lub PODLIZYWANIEM Fajnie Jani63 znajdź sobie do dyskusji tylko takich z którymi się zgadzasz ..... Nie mieszajmy do tego polityki, bo dopiero zrobi się nieprzyjemnie. Próbujesz mnie obrazić, czy wyprowadzić z równowagi. Na początku wątku napisałem co mi leży na wątrobie, i z jakiej pozycji patrze na to zagadnienie. Czytałeś? Szczerze wątpię. Wskakujesz w jakimś fragmencie, rzucasz tezę która szczypie jak gaz pieprzowy, bo jest nikomu normalnemu nieprzydatna, a później jeszcze sobie uzurpujesz prawo do tytułu adwersarza. Proponuję zacząć czytać wątek jeszcze raz od początku. Tym razem ze zrozumieniem. Jak pamięć zawodna, i nie pozwala zapamiętać kto co napisał, to robić notatki. Dobrze by było gdybyś też wynotował swoje wypowiedzi, wtedy może dotrze do ciebie ile wniosłeś do tematu. A jak dotrze to jest szansa że będziesz więcej myślał przed napisaniem, nie klepał bezmyślnie w keyboard. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 29.12.2009 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 daggulka odsyłaj "niewiernych" na początek wątku, a nie będziesz się powtarzać. Chcą polemizować, to niech się przygotują do dyskusji. Nie musisz nikomu ułatwiać zadania. Twój lizus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 29.12.2009 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 JANI63Mogę mieć inne zdanie i mogę je przedstawić i oczywiście nie musi Ci się podobać.... Podaj tę nieprzydatną tezę ......a co bezmyślnego klepania w klawiaturkę podpisuję się z pod całością odnośnie Ciebie- nawet nie zauważyłeś ,że jestem kobietą - czego raczej nnie ukrywam ...więc z tą spostrzegawczością ,rozumieniem tekstu itp. są problemy ...więc SWE RADY ZASTOSUJ DO SIEBIE . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 29.12.2009 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 A to napisala Ci DAGA :...,,Jani_63 - czytając to co napisałeś/łaś od razu da się odczuć nieznajomość problemu .Aczkolwiek rozumiem, że człowiekowi nie znającemu tego problemu dogłębnie i nie stykającemu się z problemem na płaszczyźnie bezpośredniej trudno jest zrozumieć zasady działania syndromu współuzależnienia ...." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 29.12.2009 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 A to napisala Ci DAGA : ...,,Jani_63 - czytając to co napisałeś/łaś od razu da się odczuć nieznajomość problemu . Aczkolwiek rozumiem, że człowiekowi nie znającemu tego problemu dogłębnie i nie stykającemu się z problemem na płaszczyźnie bezpośredniej trudno jest zrozumieć zasady działania syndromu współuzależnienia ...." po dojaśnieniu - odszczekałam .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 29.12.2009 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 - Tylko kto w Polsce n i e zetknal sie z problemem na " plaszczyznie bezposredniej " ? Doswiadczenia i wybory natomiast moga byc rozne . - Znam takich ojcow , dziadkow , ktorzy mimo choroby alkoholowej lub mimo wszystko byli dla swoich dzieci, wnukow najpiekniejszym, najglebszym wspomnieniem . Znam takich ojcow, matki , ktorych samo wspomnienie bylo dla dzieci przeklenstwem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.12.2009 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 - Tylko kto w Polsce n i e zetknal sie z problemem na " plaszczyznie bezposredniej " ? Doswiadczenia i wybory natomiast moga byc rozne . - Znam takich ojcow , dziadkow , ktorzy mimo tego lub mimo wszystko byli dla swoich dzieci, wnukow najpiekniejszym, njaglebszym wspomnieniem . Znam takich ojcow, matki , ktorych samo wspomnienie bylo dla dzieci przeklenstwem . http://images36.fotosik.pl/20/8e79409176ba3245.gif i chyba tyle w temacie, bo wszystkich bredni tu wypisanych nie da sie sprostować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 29.12.2009 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Doświadczenia i wybory - są różne - tak jak różne są nawet sposoby leczenia , terapii i nie ma jednakowego wzoru dla wszystkich i dla każdego przypadku. Dlatego pomimo tego,że Daga ma tu osobiste bardzo głębokie doświadczenie nie uważam ,by było ono wyznacznikiem dla 100% przypadków. Jest nawet taka metoda pochodząca z Ameryki PD i stosowana przez Indian-(a obecnie nawet w naszych aptekach - ale na ile skuteczna w Polsce nie wiem ) jak leczenie i odtruwanie organizmu rośliną o nazwie kudzu .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 29.12.2009 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 nawet nie zauważyłeś ,że jestem kobietą - czego raczej nnie ukrywam ...więc z tą spostrzegawczością ,rozumieniem tekstu itp. są problemy ...więc SWE RADY ZASTOSUJ DO SIEBIE . A jak brzmi rodzaj żeński od adwersarz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 29.12.2009 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Odnośnie szczególików zaczyna się tak : cytat z Jani63,,Na początku wątku napisałem co mi leży na wątrobie, i z jakiej pozycji patrze na to zagadnienie. Czytałeś? " więc marna obrona - tylko po co ? - by rozmywać wątek zapewne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 29.12.2009 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 A teraz o kudzu :http://www.kudzu.pl/ I takie polskiej produkcji :http://www.doz.pl/apteka/p272-Kudzu_tabletki_powlekane_30_szt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.