mj2007 26.10.2009 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 witam!problem jest tego typu, że zamierzam położyć panele i wymienić drzwi wejściowe do mojego nowego mieszkania. problem w tym, że panelę kładę w tym tygodniu, a drzwi (razem z progiem) będą dopiero za dwa tygodnie. i tu jest problem co zrobić z panelami na przedpokoju. w tej chwili mam wąski przedpokój, na którego końcu są stare drzwi. drzwi te otwierają się na zewnątrz, czyli jest przed nimi wnęka, w której znajduje się wysoki i szeroki próg. mam zamiar go zdemontować i część wnęki wyłożyć panelami. jednak mam pytanie co sie stanie jak przyjadą nowe drzwi? chyba ekipa nie zamontuje mi progu na panelach, bo paneli nie można przytwierdzać na stałe do niczego. jak zrobię za krótkie to będzie mało elegancka dziura, z którą i tak będzie coś trzeba zrobić. czy ktoś mi podpowie co zrobić w moim przypadku?z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wumi 26.10.2009 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Może ja spróbuję Miałem u siebie niemalże identyczną sytuację - panele istniejące po poprzednim właścicielu, próg makabrycznie brudny, drzwi wejściowe tandetne i brzydkie i taka piękna szpara między nierównie dociętymi panelami i tym obleśnym progiem. W moim przypadku nowowstawiane drzwi nie miały właściwego porządnego progu w zestawie tylko taką cienką listwę rozpierającą z uszczelką. Dodam jeszcze, że całą obróbkę robiłem sam więc mogłem sam sobie trochę powymyślać i pokombinować. Próg więc powstał z 27mm grubości deski klejonej kupionej w Castoramie (przeznaczonej tak naprawdę na parapet (kosztowała około 35zł. jeśli dobrze pamiętam)). Mój "sposób" polegał na podcięciu spodu progu tak by zachodził na panele i je zakrywał. Małą szczelinę ponad panelami a progiem wypełniłem akrylem. Po podcięciu próg "stracił" trochę widocznej grubości. Od strony drzwi mój próg leży na wspomnianej listwie rozpierającej (tam też jest trochę podcięty). Do jego czoła przykleiłem dodatkową uszczelkę. Przestrzeń pod progiem pozostałą po starym progu wypełniłem wylewką ze zwykłej zaprawy wyrównawczej. Po wyschnięciu wywierciłem otwory na 2 kołki i na dodatkowej cienkiej warstwie kleju przykręciłem próg do podłoża. Moją "dechę" oczywiście wcześniej polakierowałem trzykrotnie. Być może to rozwiązanie udałoby Ci się zaadoptować do Twojej sytuacji. Cała "operacja" trwała jednakże kilka wieczorów więc pewnie Twoi monterzy wymyślą coś szybszego. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mj2007 27.10.2009 07:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 witam!Wumi, dziękuję za dobre rady. na pewno się przydadzą, chociaż nie do końca o to mi chodziło. ja nie mam jeszcze paneli, a próg będzie montowała ekipa od drzwi. i nie wiem do którego miejsca mam położyć te panele. z tego co wiem to próg nie powinien być nomtowany na nie od wierzchu, a z drugiej strony nikt mi nie będzie podcinał progu, żeby zmieściły się pod nim panele. czy jak wysunę panele zbyt daleko do drzwi to firma montażowa powinna mi je przyciąć do odpowiedniej długości? jeśli z drugiej strony będą za krótkie to będę musiał czymś maskować powstałą szczelinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wumi 20.11.2009 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 I jak się sprawa zakończyła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mj2007 25.11.2009 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 niestety jeszcze się nie skończyła co prawda nowe drzwi razem z progiem już są, ale podłogi nadal brakuje. i będzie brakowało jeszcze przez kilka dni, bo "grubsze" prace nie są jeszcze skończone. ale jak coś ciekawego wymyślę to podzielę się tą informacją. może nawet dokumentację fotograficzną załaczę w chwili obecnej myślę nad zamówieniem u stolarza progu na szerokość całej wnęki odpowiednio wyprofilowanego od spodu. ale to pomysł na dziś, co będzie jutro to dopiero zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arxxxxania 27.11.2009 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2009 uwazam ze najepszym pomyslem jest właśnie zamóienie progu u stolarza i wmonotowanie go w istniejące miejsce. najlepiej do takiej czynności "zaprząc" tzw złota rączkę - myślę że nmie powinno być większego problemu, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.