Wjazd na działke.

[TOMEK1719505846]

Witam!!!

Mam problem żeby gmina wykonała mi drogę na działke, droga po scaleniu istnieje tylko na mapie bo tam gdzie jest wyznaczona są korzenie pościnanych drzew które na dodatek odrastają. Gmina zasłania się tym ,że na działke prowadzi druga droga ,z drugiej strony działki tyle że jest to bardziej droga dla rolników ,aby mogli dojechać do pól traktorem. Dojazd autem ryzkuje uszkodzeniem auta, poza tym jest to drugi koniec działki znajdujący się w polach , a mnie interesuje wjazd od drogi głównej np. aby przywiezć ogrodzenie na działke i część zagrodzić. Prosiłbym jeśli ktoś może mi doradzić co mam robić.

[mikolayi]

na jakiej podstawie gmina wykonała Ci tę drogę ?

[TOMEK1719505846]

Droga powstała przy scaleniu , tyle że tak jak napisałem jest tylko na mapie bo nawet pieszo nie da się przejść.

[aglig]

Nic nie zrobisz. Możesz tylko grzecznie prosić, aby ujeli realizacje tej drogi w budżecie na rok przyszły. Jesli gmina biedna to i to moze nie skutkowac, tym bardziej że jak piszesz byłaby to droga tylko do ciebie i to w pola. Sama realizacja to pikuś, ale jak sie do formalności przyczepią to możesz czekać i kilka lat. Nowa droga trzeba uzyskać pozwolenie na budowę a to trwa.

[TOMEK1719505846]

To nie jest droga tylko do mojej działki, nie jest w pola . Jest to droga od drogi głównej prowadzi do 4 działek. W gminie wskazano mi drugą droge jako wjazdową od tych pól tyle że jest tragiczna.

[oskar0259]

Nic nie zrobisz. Możesz tylko grzecznie prosić, aby ujeli realizacje tej drogi w budżecie na rok przyszły. Jesli gmina biedna to i to moze nie skutkowac, tym bardziej że jak piszesz byłaby to droga tylko do ciebie i to w pola. Sama realizacja to pikuś, ale jak sie do formalności przyczepią to możesz czekać i kilka lat. Nowa droga trzeba uzyskać pozwolenie na budowę a to trwa.

 

Dokładnie tak. Spróbuj zaangażować "w akcję" pozostałych właścicieli przy tej drodze.

I pamiętaj - żaden przepis prawa nie daje Ci roszczenia o zrobienie drogi. Możesz zabiegać, prosić, wpływać... Ale nic więcej.

[oskar0259]

Poza tym radzimy, radzimy, a nie wiemy czyja jest ta droga. Jeśli prywatna - to wszystkie rady są nieaktualne.

Musisz drogę urządzić sam i na własny koszt, a gmina nie da na to ani złotówki.

Chyba, ze przejmie drogę, wtedy mozliwości (niezbyt zachęcające, ale jednak teoretyczne możliwości) jak wyżej...

[TOMEK1719505846]

Droga jest gminna. Chodzi mi,że jak jest scalenie to droga która powstała może powinna być w jakiś sposób dokończona, mi nie chodzi o asfaltową, tylko żeby była przejezdna. Przy scalaniu dostają chyba jakieś dofinansowanie więc powinni wykonać wszystko do końca?

[oskar0259]

Ej, jak znam się na scaleniach, to płacą za nie uczestnicy, czyli właściciele gruntów. Jeśli pojawiły się jakieś pieniądze, to ze "zrzutki" właścicieli pierwotnych działek np. w niewłaściwym kształcie lub szerokości.

Chyba, że chodzi o inną "operację" na gruntach, ale nie mogę wymyśleć, jak można:

a) poprawić ukształtowanie własnej działki,

b) podzielić ją na działki budowlane, a więc

c) uzyskać przyrost wartości wynikający z pkt a i b

i jeszcze dostać "kasę" na niezbędne wydatki w infrastrukturę (tu drogową).

To za piękne, żeby mogło być prawdziwe