co to takiego WIN32

[bobiczek]

Witajcie!

Jak nie tu - to gdzie?

Zainstalowałem sobie darmowego Avasta.

I ten program w momencie zaczął leczyć mój komp z jakiegoś wirusa który kończył się Win32

Oczywiście zgodnie z sugestia programu usuwałem.

Tyle tylko że od tego czasu nie otwieram żadnych plików w pdf-ie.

Odinstalowałem stary i zainstalowałem od nowa.

Bez zmian.

Każda próba otwarcia dokumentu w pdf-ie kończy się instalowaniem Mozilli.

Znacie jakieś lekarstwo?

Pozdrawiam

[ponury63]

pewnie skasowałeś przy okazji jakąś bibliotekę DLL

http://pl.wikipedia.org/wiki/Win32

 

jak masz Acrobata, to odinastalować, zrestować kompa (ja dla pewności wyłączam całkowicie, wtedy zmiany w rejstrze są głebsze)

zresztą najlepiej podczyścić smieci CCleanerem

http://www.dobreprogramy.pl/CCleaner,Program,Windows,13061.html

 

wejść na http://get.adobe.com/reader/

aby wybrać najlepiej, kliknąć "Different language or operating system?", wybrać i zainstalować

bo to się stale zmienia - Adobe ostatnio połatało sporo dziur w AR

[bobiczek]

och Ponury, szkoda że nie mieszkasz za płotem zamiast tego co tam mieszka

Spróbuję zgodnie ze wskazówkami.

Dzieki

[ponury63]

z CCleanerem ostrożnie - ale on się pyta o zrobienie kopii rejestru, to dla pewności zrobić

a przed każdą wiekszą zmianą warto zrobić punkt przywracania systemu