Ogromne okno w salonie - zmniejszyć czy nie?

[Ania i Bartek]

Witam wszystkich i proszę o poradę tych, którzy mają w salonie duże okno, zwłaszcza od strony bardzo nasłonecznionej.

Nasz salon ma 28m2 i przewidziane dwa spore otwory okienne: od wschodu wyjście na taras (zadaszony) o szerokości 2,1m, a od południa ogromne okno szerokie na 2,4m i wysokie na 1,5m. Może się mylę, ale nam to okno wydaje się wielkie:) Być może dlatego, że narazie jest to tylko otwór okienny.

Telewizor będzie wisiał dokładnie na przeciwległej ścianie do tego okna. Okno ma być nieotwieralne, bez słupków, panoramiczne.

Dodam, że salon jest oddzielony od kuchni i jadalni tylko kominkiem i wąską ścianką, więc wszystko razem tworzy dość sporą przestrzeń. W kuchni są dwa okna.

Jeśli Ktoś ma tak duże okno to proszę o radę, czy warto je takie zostawiać?

Zmniejszyć? Podzielić na dwa?

 

Wklejam bardzo poglądową wizualkę salonu i kuchni, to białe okno po lewej (tutaj podzielone, ale u nas będzie jedną taflą) to sprawca mojego strapienia:)

 

http://img101.imageshack.us/img101/1818/duzeokno.jpg

 

Dziękuję,

Ania

[LeoAureus]

Zostawiłabym. Lubię duże przeszklenia

[Piotr_M]

Zostaw - widziałem wieksze okna np. 2,5 x 3,5 i wygladało extra

[Ania i Bartek]

Dzięki za szybkie odpowiedzi!

Otwór jest już wykończony i wizja "dużego przeszklenia" nam się uśmiecha. Chcemy upewnić się, że nie będzie przytłaczało całego wnętrza.

[Nefer]

w moim dzienniku obejrzysz okno 3x3,20 z załamaniem na dach.

Zostaw - okien nigdy dość

[jarte]

tez bym zostawiła, skoro od wschodu jest wyjście na taras - to tam musisz zostawić, ale jakbyś zlikwidowała/zmniejszyła duże przeszklenie od południa to mogłoby by ciemno. Generalnie salon powinien być sytuowany od południa albo zachodu (od południa widomo bo najwięcej ścitła, a od zachodu bo wracamy z reguły popołudniu z pracy i wtedy mamy dobrze ośiwtlony salon. U Ciebie jest więc OK, bo będziesz miec dużo świtła od południa.

A tak na marginesie naprawdę nie mogę zrozumieć ludzi którzy mając możliwość sytuowania domu właśnie w ten sposób ( czyli od południa lub zachodu salon), robią salon od północnego wschodu albo wręcz od północy, a garaż od południa - właśnie mój sąsiad tak zrobił, choć ma na tyle dużą działkę i z takiej strony wjazd, że mógł zrobić inaczej. Jeśli ktoś nie ma innego wyjścia to co innego. Niestety takich źle usytuowanych domów widzę bardzo dużo , np niedaleko ode mnie jest dom z tarasem i salonem od strony północnego-zachodu, w tym taras z widokiem na przystanek autobusowy który jest w odległości jakieś 8m i ulicę i od północy i od zachodu, podczas, gdy od południa piękna nie zagospodarowana działka i aż się prosi, żeby tam był taras - ale dom budowany przez prywatnego dewolopera - i się dziwi że sprzedać nie może. Niestety niejeden znajmoy tez tak dom wybudował - np z tarasu i salonu od południa widok na ścianę sąsiada - w odl. 5m choć można się było cofnąć, bo było na tyle działki i mieć tą ścinę dużo dalej. Co to za architekci im ten plan zagospodarowania działki robią?

[annecy]

http://images35.fotosik.pl/74/3c6f20add4617556m.jpg

 

2,7m x 1,8m

 

fajny klimat takie okna dają .... ja *osobiście wolę*

 

pozdr

[Monika_Gdynia]

a ja bym się zastanowiła jaki bedziesz miec widok za tym oknem. Jezeli bedzie to dom sąsiada alo ulica to zastanowiłabym się nad zmniejszeniem. Ja nie lubię się czuć we własnym domu jak na wystawie.

[zbigmor]

tez bym zostawiła, skoro od wschodu jest wyjście na taras - to tam musisz zostawić, ale jakbyś zlikwidowała/zmniejszyła duże przeszklenie od południa to mogłoby by ciemno. Generalnie salon powinien być sytuowany od południa albo zachodu (od południa widomo bo najwięcej ścitła, a od zachodu bo wracamy z reguły popołudniu z pracy i wtedy mamy dobrze ośiwtlony salon. U Ciebie jest więc OK, bo będziesz miec dużo świtła od południa.

A tak na marginesie naprawdę nie mogę zrozumieć ludzi którzy mając możliwość sytuowania domu właśnie w ten sposób ( czyli od południa lub zachodu salon), robią salon od północnego wschodu albo wręcz od północy, a garaż od południa - właśnie mój sąsiad tak zrobił, choć ma na tyle dużą działkę i z takiej strony wjazd, że mógł zrobić inaczej. Jeśli ktoś nie ma innego wyjścia to co innego. Niestety takich źle usytuowanych domów widzę bardzo dużo , np niedaleko ode mnie jest dom z tarasem i salonem od strony północnego-zachodu, w tym taras z widokiem na przystanek autobusowy który jest w odległości jakieś 8m i ulicę i od północy i od zachodu, podczas, gdy od południa piękna nie zagospodarowana działka i aż się prosi, żeby tam był taras - ale dom budowany przez prywatnego dewolopera - i się dziwi że sprzedać nie może. Niestety niejeden znajmoy tez tak dom wybudował - np z tarasu i salonu od południa widok na ścianę sąsiada - w odl. 5m choć można się było cofnąć, bo było na tyle działki i mieć tą ścinę dużo dalej. Co to za architekci im ten plan zagospodarowania działki robią?

 

 

Bo nie dla każdego sprawy związane z oszczędzaniem są tak samo ważne.

Ja mam wyjście na ogród właśnie od strony północnej, bo nie miałem innego wyjścia. Gdybym miał dzisiaj możliwość wyboru to zrobiłbym dokładnie tak samo. Ilość światła od południa jest większa co nie oznacza automaczycznie, że z oknem umieszczonym z innej strony tego światła będzie za mało. Drzwi tarasowe otwieram na dłuższą chwilę w zasadzie tylko w lecie co powoduje, że gorące powietrze nie bucha mi do domu. Tarasu nie mam, czyli kwestia jego nasłonecznienia nie ma znaczenia. Dlaczego miałbym chcieć mieć wyjście z drugiej strony? Wciskanie komuś, że źle robi bo on robi inaczej nie jest zbyt kulturalne.

[askaaa]

tez bym zostawiła, skoro od wschodu jest wyjście na taras - to tam musisz zostawić, ale jakbyś zlikwidowała/zmniejszyła duże przeszklenie od południa to mogłoby by ciemno. Generalnie salon powinien być sytuowany od południa albo zachodu (od południa widomo bo najwięcej ścitła, a od zachodu bo wracamy z reguły popołudniu z pracy i wtedy mamy dobrze ośiwtlony salon. U Ciebie jest więc OK, bo będziesz miec dużo świtła od południa.

A tak na marginesie naprawdę nie mogę zrozumieć ludzi którzy mając możliwość sytuowania domu właśnie w ten sposób ( czyli od południa lub zachodu salon), robią salon od północnego wschodu albo wręcz od północy, a garaż od południa - właśnie mój sąsiad tak zrobił, choć ma na tyle dużą działkę i z takiej strony wjazd, że mógł zrobić inaczej. Jeśli ktoś nie ma innego wyjścia to co innego. Niestety takich źle usytuowanych domów widzę bardzo dużo , np niedaleko ode mnie jest dom z tarasem i salonem od strony północnego-zachodu, w tym taras z widokiem na przystanek autobusowy który jest w odległości jakieś 8m i ulicę i od północy i od zachodu, podczas, gdy od południa piękna nie zagospodarowana działka i aż się prosi, żeby tam był taras - ale dom budowany przez prywatnego dewolopera - i się dziwi że sprzedać nie może. Niestety niejeden znajmoy tez tak dom wybudował - np z tarasu i salonu od południa widok na ścianę sąsiada - w odl. 5m choć można się było cofnąć, bo było na tyle działki i mieć tą ścinę dużo dalej. Co to za architekci im ten plan zagospodarowania działki robią?

 

 

Bo nie dla każdego sprawy związane z oszczędzaniem są tak samo ważne.

Ja mam wyjście na ogród właśnie od strony północnej, bo nie miałem innego wyjścia. Gdybym miał dzisiaj możliwość wyboru to zrobiłbym dokładnie tak samo. Ilość światła od południa jest większa co nie oznacza automaczycznie, że z oknem umieszczonym z innej strony tego światła będzie za mało. Drzwi tarasowe otwieram na dłuższą chwilę w zasadzie tylko w lecie co powoduje, że gorące powietrze nie bucha mi do domu. Tarasu nie mam, czyli kwestia jego nasłonecznienia nie ma znaczenia. Dlaczego miałbym chcieć mieć wyjście z drugiej strony? Wciskanie komuś, że źle robi bo on robi inaczej nie jest zbyt kulturalne.

 

dokładnie. ja mam od północnego-wschodu bo tam mam piękny widok, a od południa garaż i co z tego? w salonie mam dwa duuze okna praktycznie na całej tej pólnocnej ścianie (bo po środku kominek) i mam dużo światła. Latem na tarasie siedzenie należy do przyjemności a nie do męczarni w upale( zaznaczam że ja i mąż nie lubimy się prażyć ). Drugi raz zrobiłabym to samo! Działka u nas też nie mała

[kaszak]

Pewno, wszystko jest kwestią indywidualnego widzimisia. Ja osobiście nie znam żadnej osoby zamieszkałej w Polsce i okolicach, która nie chciałaby miec okien na południe lub zachód. Ilość dni buchających żarem i światłem nie jest w tych stronach przesadnie wielka.

Podsumowując - róbta co chceta i lubita.

[Ania i Bartek]

http://images35.fotosik.pl/74/3c6f20add4617556m.jpg

 

2,7m x 1,8m

 

fajny klimat takie okna dają .... ja *osobiście wolę*

 

pozdr

 

annecy wielkie dzięki za fotkę! układ bardzo podobny do naszego, tylko parapet u nas będzie wyżej

czy to Twoje wnętrze? masz może zdjęcie zrobione za dnia?

[annecy]

http://images35.fotosik.pl/74/3c6f20add4617556m.jpg

 

2,7m x 1,8m

 

fajny klimat takie okna dają .... ja *osobiście wolę*

 

pozdr

 

annecy wielkie dzięki za fotkę! układ bardzo podobny do naszego, tylko parapet u nas będzie wyżej

czy to Twoje wnętrze? masz może zdjęcie zrobione za dnia?

 

za dnia nie robiłem ale ja zrobię to wrzucę....

[Ania i Bartek]

a ja bym się zastanowiła jaki bedziesz miec widok za tym oknem. Jezeli bedzie to dom sąsiada alo ulica to zastanowiłabym się nad zmniejszeniem. Ja nie lubię się czuć we własnym domu jak na wystawie.

 

za oknem latem będzie taki oto widoczek:

http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk8__WP7fnI/AAAAAAAAAW8/jUezpzzPlIc/s512/DSC05815.JPG

 

myślę, że zanim ktoś wybuduje się obok - minie trochę czasu, a my i tak posadzimy za oknem coś pięknego zielonego:)

[Ania i Bartek]

http://images35.fotosik.pl/74/3c6f20add4617556m.jpg

 

2,7m x 1,8m

 

fajny klimat takie okna dają .... ja *osobiście wolę*

 

pozdr

 

annecy wielkie dzięki za fotkę! układ bardzo podobny do naszego, tylko parapet u nas będzie wyżej

czy to Twoje wnętrze? masz może zdjęcie zrobione za dnia?

 

za dnia nie robiłem ale ja zrobię to wrzucę....

 

super:) będę wdzięczna bardzo

[monah]

z takim widoczkiem to ja bym się nie zastanawiała w ogóle, czy zostawić

[pumka_gumka]

Jak zobaczylam ten widok, to pomyslalam w pierwszej kolejnosci, ze przesunelabym kanape tak, zeby widziec to cudo przez okno. Nawet nie mysl o jego zmiejszaniu! Jak znam siebie, to zrobilabym to okno az do samej ziemi, zeby 1.wpuscic max. duzo swiatla, a 2. no ten widok....

[Gabi.gg]

Witam wszystkich i proszę o poradę tych, którzy mają w salonie duże okno, zwłaszcza od strony bardzo nasłonecznionej.

Nasz salon ma 28m2 i przewidziane dwa spore otwory okienne: od wschodu wyjście na taras (zadaszony) o szerokości 2,1m, a od południa ogromne okno szerokie na 2,4m i wysokie na 1,5m. Może się mylę, ale nam to okno wydaje się wielkie:) Być może dlatego, że narazie jest to tylko otwór okienny.

Telewizor będzie wisiał dokładnie na przeciwległej ścianie do tego okna. Okno ma być nieotwieralne, bez słupków, panoramiczne.

 

Sam otwór okienny nie jest wcale taki duży. 150 cm to standardowa wysokość okna, a szerokość 240 cm, to też nie jest jakoś bardzo dużo. Tylko czy takie przeszklenie, jako jedna wielka płaszczyzna, będzie dobrze wyglądać w tym wnętrzu - jakie są inne okna? mają podziały?

 

Ja widzę tu inny problem, a mianowicie to, że pod tym oknem ma znajdować się kanapa. Czy nie będzie zimno ciagnęło od okna... ja bym tak nie umiejscowiła kanapy - no ale ja zmarzluch jestem.

[mme33]

Koniecznie zostaw

Jak dla mnie duże okna i przeszklenia są genialne.Można ładnie zagospodarować ogród przed takim oknem i mieć poczucie spójności z przyroda....Ja mam sporo okien w salonie i jest on najbardziej nasłonecznionym i największym pomieszczeniem w całym domu,co plusuje zawsze wyższą temperaturką i ciepełkiem podczas nawet mroznych ale słonecznych dni

[Ewunia]

Ja osobiście nie znam żadnej osoby zamieszkałej w Polsce i okolicach, która nie chciałaby miec okien na południe lub zachód

ja bym nie chciała, a mam

no, ale my się nie znamy osobiście