Bartłomiej 22.04.2002 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2002 Cześć! W ten weekend wiele się działo. Oj wiele ! Na moje szczęście widziałem się z projektantem mojego domu. Przegadaliśmy większość spraw. Postanowiono: a) Strop można zamienić na monolityczny (żelbet) pod warunkiem porządnego projektu. Wykonawca dostał "pracę domową" - przedstawić projekt stropu i obronić pracę dyplomową przed obliczem projektanta. b) Ściany zewnętrzne można zrobić wg propozycji wykonawcy - będzie oszczędniej a wlaściwie nic się nie straci na ociepleniu budynku. Doszedł jeszcze jeden "element niepewności" - znajomy inwestor, który ma już za sobą całe przedsięwzięcie, zaproponował zmianę pustaków tym "U" na porotherm. Bo niby to cieplejszy materiał. Co Wy na to? c) Schody zrobię drewniane. Będą lżejsze, może ładniejsze. A na pewno będzie taniej zrobić stan surowy - będę się targował. d) Kolejny pomysł to przewidzenie miejsca na rolety antywłamaniowe w momencie budowania otworow okiennych. Muszę się przygotować z tego tematu bo pomysł mi się podoba. A jakie są Wasze doświadczenia w tej materii? e) Kominek. Przesunąć nie ma problemu, ale wylądowałby za blisko ściany szczytowej więc komin do niego byłby bardzo wysoki i oszpeciłby bryłę dachu. Muszę się jeszcze nad tym zastanowić, ale coś mi mówi, że chyba zrezygnuję z przesuwania kominka. Piwnicy nie robię! W rozmowie z geodetą dowiedziałem się, że woda w tej okolicy potrafi stać naprawdę wysoko. I tak trzeba będzie bardzo porządnie zaizolować fundamenty, więc po co mi jeszcze kłopot w postaci piwnicy. Niniejszym ogłaszam konkurs na najlepszy pomysł na piwnicę. Zwyciezca wygrywa krzynkę piwa. Mój pomysł to ziemianka. Mam miejsce w ogrodzie, zrobię nasyp i trochę wkopię się w ziemię. araman: W finansowaniu tego typu przedsięwzięć bardzo pomocne są banki oraz instytucja kredytu. Jak nie to, to może jakieś oszczędności. A jak nie to, to już pozostaje tylko napaść na jakiś bank. A ja nie przyznam się, który z tych sposobów wybrałem na sfinansowanie mojego przedsięwzięcia. Jutro na plac wchodzi geodeta. Pojutrze ekipa. Trzmajcie za mnie kciuki - zaczynam "na poważnie". Pozdroofka, Bartłomiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
araman 22.04.2002 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2002 Szkoda że nie zdradziłeś pomysłu ale trzymam kciuki. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula 23.04.2002 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2002 Tylko słówko. Z mojego doświadczenia wynika że wprowadzanie zmian w projekcie zatwierdzonym przez gmine źle się kończy (przynajmniej dla mnie tak sie skończyło). Trochę się pogubiłam w tym jakie zmiany w tej chwili chcesz wprowadzic a z jakich zrezygnowałeś ale jesli coś z tych zmian może podpadać pod "istotne" to lepiej to zgłosić.Życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartłomiej 23.04.2002 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2002 OK, rozumiem. Nie mam zamiaru być na bakier z przepisami bo chcę, aby moja budowa przebiegła bezproblemowo.Jakiego rodzaju zmiany w projekcie są zmianami "istotnymi" i podlegają zgłoszeniu do gminy? czy jest to: - zmiana materiału, z jakiego wykonane mają być ściany? - zmiana technologii wykonania stropu? - przysunięcie okien dachowych? - likwidacja niektórych okien dachowych? Dzięki za poradę.Bartłomiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.04.2002 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2002 Ja też się nie znałem, ale mam jedną radę, która załatwi większość problemów. Sprawdzaj, sprawdzaj i jeszcze raz sprawdzaj. Bądź dokładny i skrupulatny i nie ustępuj choćby o jeden centymetr. Przed wylaniem fundamentów sprawdź geodetę czy dobrze wymierzył, bo znam przypadki że już fundamenty były krzywo wylane z winy geodety. Po postawieniu pierwszej warstwy cegieł przyjdź z miarką, poziomicą, kątownikiem i wszystko sprawdź. Banalne, ale uważam że to 80 % sukcesu. Drugie 20% to ekipa która przyzwyczai się do wymagającego inwestora. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.