Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze Pchełkowej przygody


HaniaKrzyś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 163
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mój luby (już niedługo mąż :lol: w tę sobotę!) jest w tym temacie specem, w branży piecy pracuje już kilkanaście lat i stwierdził, że wszystko się zmieści. Zbiornik będzie w garażu, ja się na tym nie znam, ale Krzyś mówi, że wie jaki rodzaj kotła wstawić i wie gdzie, a może nie wie :roll:

Wszystko wyjdzie w budowie :lol: , ale ja mu ufam - w końcu od czego jest mężczyzna? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRATULACJE !!!

 

Haniu i Krzysiu życzymy Wam wiele szczęścia i MIŁOŚCI !!!

Życzymy Wam, aby Pchełka wyrosła szybciutko , a urządzanie jej wnętrza było samą radością!

 

Do zobaczenia na placu budowy :D

 

PS. Mamy zakupione materiały, mamy wybranych wykonawców na stan zero.

Zaczynamy w lipcu :D , i tyle na ten rok :wink:

Edytowane przez dragna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 1 month później...

Witamy po długiej przerwie!

Wiem, że się nie odzywałam, ale załamka była total.

Utknęliśmy całkowicie i już myslałam, ze wogóle nic nie ruszymy!

Sprawa się rozbijała o wodę na działce!!!! Nie chcieli nam dać warunków na przyłącze!

A jak żyć bez wody?

według wszelkich planów mieliśmy ją dostać w 2014 roku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witajcie wszyscy kochani Pchełkowcy i nie tylko...

Nie chciałam pisać i narzekac, że ciągle nic i nic, więc nie pisałam, ale teraz wreszcie ruszyliśmy z budową i idzie na razie pięknie - dzień po dniu coś robią - miło się na to patrzy.

A wodę udało mi się oczarować osobistym wdziękiem pana kierownika i wyraził zgodę, choć musieliśmy wykonać projekt przyłącza w ich biurze - czyt. zapłacić więcej za projekt - ale za to woda jest.

Wykopał i prac dopilnował nasz osobisty sąsiad, więc wierzę, że zrobił to rzetelnie i dobrze.

Na razie tryska porządnym strumieniem.

Tylko czekamy na prąd, który na razie pożyczamy od życzliwych sąsiadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...