Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Drodzy Forumowicze,

Zakładając komentarze nie ukrywam, że bardzo liczę na Waszą pomoc, na rady, słowa wsparcia a czasami i delikatną krytykę :)

Zapraszam zatem, czujcie się jak u siebie :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/132580-wielka-improwizacja-skomentuj-prosz%C4%99-licz%C4%99-na-wasz%C4%85-pomoc/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 385
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No to jestem pierwszy :lol: :lol: :lol:

 

Wszystkiego najlepszego na całą budowę .

 

W miarę możliwości służę pomocą. :wink:

 

Powodzenia

Ha ha ha, pierwsza to byłam ja!!!!!!

Prawda Ganniu????????

 

Przepiękna działka, (jak byłam to jej jeszcze nie było), tylko strasznie szkoda mi tej gruszy :( , ale jak mus... my też musieliśmy troszku wykarczować :-? .

 

Widzisz jak to dobrze mieć teściową... zwłaszcza geodetkę... :wink:

 

Ps. czekam na rozszyfrowanie "zwinklowania" :roll:

Ha ha ha, pierwsza to byłam ja!!!!!!

Prawda Ganniu????????

 

Przepiękna działka, (jak byłam to jej jeszcze nie było), tylko strasznie szkoda mi tej gruszy :( , ale jak mus... my też musieliśmy troszku wykarczować :-? .

 

Widzisz jak to dobrze mieć teściową... zwłaszcza geodetkę... :wink:

 

Ps. czekam na rozszyfrowanie "zwinklowania" :roll:

Arctica jasne ze byłas pierwsza :) nie twierdze ze jest inaczej chciałam tylko powiedzieć ze kibicuje "od poczatku budowy" ktora sie własnie rozpoczyna:)) pozdrawiam

:p

prawda Arctica :lol:

cieszę się z każdego życzliwego głosu :D

gruszki też było mi strasznie szkoda, no może trochę mniej jak zaczełam brodzić po kostki w ulegałkach w upojnym towarzystwie os i szerszeni :x

Poza tym po ścięciu widać było, że nie do końca zdrowe to drzewko było, więc prędzej czy później się byśmy z nią rozstali..

 

a jeżeli chodzi o zwinklowanie, to chyba chodziło o te ogrodzenie deskami placu budowy... chyba.. do końca nie wiem, bo ekipa chociaż polska to jakimś niezupełnie zrozumiałym dla mnie językiem mówi.. :roll: jedynie przekleństwa są takie same wszędzie :lol:

Witaj Gannia :wink:

 

Działka ładna, las... tylko z tą wodą szkoda, że tak mizernie :-? Ale jakoś to będzie, do wiosny przefarbujesz włosy i w okularach pójdziesz do wodociągów :lol:

 

Arctica była pierwsza... w dzienniku PRAWDA???

To prawda mnie rozbawiło -chichrałam jak głoopia :lol:

 

Gannia bo budowlancy mają swój język... ja pamiętam jak szukałam breszki :wink: A coróz poznaję nowe słowa.. ostatnio haftry - nic wspólnego nie ma z haftowaniem :lol: - pocięte kawałki - małe paski blachy obróbkowej i za ich pomocą łapany jest np. kosz za krawędzie z jednej strony a do łaty przybijany gwoździkeim drugi koniec...

Arctica napisała:

Spokojna głowa... gruszki już rżnąć nie będzieta... ale do końca budowy to się pewno dogadata ... i to po ichniemu

Ahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :lol: :lol: :lol:

Cała przyjemność Twojego chichrania po mojej stronie :roll:

 

A co to są breszki?????

Może by tak słownik napisać... albo chociaż nowy wątek "słownik dla początkujących budowlańców" :wink:

Dziś musieliśmy podjać ważna decyzję - czy podwyższyć wysokość fundamantów o grubość jednego bloczka? Garaż jest niżej wg projektu, ale teren jest nierówny i do garażu wjeżdżałoby się jakby w dół trochę..

 

Witam

Proponuję podnieś dom o jeden pustak tak aby do garażu przynajmniej był poziom.

Mówiłaś ,że lubisz schody więc jeden wiecej nie zaszkodzi.

Zresztą ja wyznaję zasadę ,że jeżeli ustaliłeś poziom domu to teraz daj w ciemno 30 cm wyżej. Jakoś tak sie dzieje ,że wszystko w koło domu sie podnosi i z czasem okazuje sie że dom jest za nisko posadowiony.

 

Po przejściach początkowych możesz powiedzieć " co nas nie zabije to nas wzmocni" ,dalej będzie łatwiej :wink: , oby tylko brygada okazała sie sumienna.

Powodzenia

Dziś musieliśmy podjać ważna decyzję - czy podwyższyć wysokość fundamantów o grubość jednego bloczka? Garaż jest niżej wg projektu, ale teren jest nierówny i do garażu wjeżdżałoby się jakby w dół trochę..

 

Witam

Proponuję podnieś dom o jeden pustak tak aby do garażu przynajmniej był poziom.

Mówiłaś ,że lubisz schody więc jeden wiecej nie zaszkodzi.

Zresztą ja wyznaję zasadę ,że jeżeli ustaliłeś poziom domu to teraz daj w ciemno 30 cm wyżej. Jakoś tak sie dzieje ,że wszystko w koło domu sie podnosi i z czasem okazuje sie że dom jest za nisko posadowiony.

 

Po przejściach początkowych możesz powiedzieć " co nas nie zabije to nas wzmocni" ,dalej będzie łatwiej :wink: , oby tylko brygada okazała sie sumienna.

Powodzenia

 

Decyzja podjęta, podnosimy o jeden bloczek :D

Mam nadzieję, że teraz już będzie z górki..

Ekipa dziś na budowie była przede mną :o dzień krótki, więc chcą zaczynać wczesniej...

Dzięki za pozytywne fluidy :wink:

nie życzę wiecej takich przygód :o hm..... chociaz jakies zawsze musza byc zeby zapamietac ze sie dom budowało, no i widze wszystko szybko i sprawnie idzie oby tak dalej i niech pogoda dopisuje pozdrawiam
Gannia, przyszłam się przywitać i szepnąc kilka miłych słów. Macie śliczna działkę i bardzo fajny projekt domu. Mamy nadzieję wkrótce być na podobnym etapie, a Wam gorąco kibicujemy :wink:

Zbigniew100 to cenna uwaga, dziękuję :)

tak wlaśnie chcemy zrobić, ale to już na wiosnę.. te wodociągi będą mi się po nocach śniły :lol:

Dlatego teraz nie robimy wylewki, tylko obsypujemy piachem fundamenty i muszą poczekac na "lepsze czasy"...

 

AGP dzięki, że zajrzałaś do mnie :D

Kciuki zawsze się przydadzą :D

Zbigniew100 to cenna uwaga, dziękuję :)

tak wlaśnie chcemy zrobić, ale to już na wiosnę.. te wodociągi będą mi się po nocach śniły :lol:

Dlatego teraz nie robimy wylewki, tylko obsypujemy piachem fundamenty i muszą poczekac na "lepsze czasy"...

 

AGP dzięki, że zajrzałaś do mnie :D

Kciuki zawsze się przydadzą :D

 

My robimy tak samo - wylewamy ławy, stawiamy ścianki, ocieplamy, izolujemy, zasypujemy i do wiosny :wink:

 

My robimy tak samo - wylewamy ławy, stawiamy ścianki, ocieplamy, izolujemy, zasypujemy i do wiosny :wink:

 

No właśnie.. i tu mam kolejny problem, bo nie robimy teraz ani ocieplenia ani izolacji.. myślicie, że może tak zostać?

No i w ogóle czy te ścianki fundamentowe muszą być ocieplone od samego dołu czyli od ławy? Czy tylko to co wystaje ponad ziemię?

Głupie pytanie może, ale laik jestem totalny :oops:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...