AGP 05.11.2009 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 My ocieplamy od ławy i chcemy to zrobić teraz, żeby potem wiosną nie odkopywać, ale ekspertem nie jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 05.11.2009 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 Fundamenty na zimę należy zabezpieczyć przed wymarzaniem, czyli obsypać z izolacją najlepiej bo na wiosnę należałoby odkopać.Proponuję 5 cm styroduru na zewnątrz i przewidzieć na chudziaku póżniej 15 cm pod wylewkami stanu 0.Styrodur nie wymaga izolacji. Sciany zizolować np. izolbetem.Izolacja styrodurem do poziomu ław fundamentowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gannia 07.11.2009 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Zbigniew100 dzięki ależ to wszystko dziwne no nie znam się no.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqrq5 07.11.2009 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 powodzenia !!! masz bardzo podobny układ domku do mojego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 10.11.2009 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Aniu, Działka piękna, fundamenty imponujące i postęp prac też niczego sobie Bardzo podobało mi się określenie z Twojego dziennika : "dom musi być duży bo nas jest dużo" To jest coś!!! Będę trzymać kciuki do wiosny za powodzenie akcji budowlanej Jak się spotkamy chętnie obejrzę projejekt. Z tego co widziałam to będziesz miała świetny duży salon, bo u nas jest jednak trochę za wąski. Powodzenia!!! Ściskam, Renata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 11.11.2009 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 Witaj!!! Dawno Cię nie było... w dzienniku... i od razu zaznaczam, to, że niewiele się dzieje nie znaczy, że nie można na pogaduchy wpaść Nastębne budowanie na wiosnę???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gannia 15.11.2009 14:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 faktycznie ostatnio zaniedbuję dziennik.. ale co tu pisać, jak się niewiele robi.. u Ciebie kochana, dzieje się, oj dzieje.. Ale obiecuję poprawę, w plotkowaniu także Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 15.11.2009 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 A wcale, że NIE Nie dzieje się NIC , siedzimy i .... no... nic nie robimy... chyba, że namówię starego na posadzenie drzewek... bo termin na wiosnę przewidziany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gannia 15.11.2009 18:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 A wcale, że NIE Nie dzieje się NIC , siedzimy i .... no... nic nie robimy... chyba, że namówię starego na posadzenie drzewek... bo termin na wiosnę przewidziany... no dobra, teraz nie.. ale do tej pory szliście jak burza.. trzeba zrobić przerwę na zimę, bo to czas na siedzenei w domku przy rodzinnym ciepełku chociaż widzę, że Cię korci, bo te drzewka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 15.11.2009 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Nosi mnie jak "chojela"... tylko chłop mi wmawia, że zajace i sareny obeżrą , pewno ma i rację... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 16.11.2009 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 No nie dziwię się Arctica że cię nosi .....jak ty bez roboty nie możesz wysiedziec.........czyli zupełne przeciwieństwo mnie lenia patentywanego ..... Przyszłam przywitac się z właścicielką wątku Ale chichrałam jak pisałaś o słownictwie twojej ekipy..... ja miałam to samo uwielbiałam ich słuchac (choc nie raz mnie wnerwili)......kiedyś mówią do męża:"Łuuuukasz.......my zrobiemy jak ty bedziesz chcioł" a na koniec dnia :"to my już jadomy" Trzymam kciuki za budowę i .......byle do wiosny............... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gannia 16.11.2009 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Arctica, ja dostanę kompleksów przez Ciebie.. mi to się na razie nie chce nic.. chciałabym pod kocyk się zakopać i obudzić sie na wiosnę cześć margay Dzięki za odwiedziny Twoja ekipa chyba pochodzi z tych samych stron co moja słownictwo podobne i ja też ich słuchać lubię, to taki swoisty folklor prawda? Chciaż przeklinają zupełnie poprawnie i to najchetniej w obecności moich synów, którym od razu się oczy świecą.. a wieści z placu budowy są takie, że nic się nie dzieje, bo pada izolacja czeka, ale cos ten deszcz nie chce nas opuścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 16.11.2009 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 prawda, święta prawda ....folklor jest ok.....moi też nie przebierali w słowach siarczystych.....i to jak najbardziej poprawnie i wyraźnie bardzo......i co chwilę haha hihi jeden do drugiego (co mnie później zaczęło już drażnic)....bo żarty lubię ale nie przy robocie....a później wychodziły jakieś błędy a co najgorsze to mój majster do błędu się nie umiał przyznac za żadną cholerę....także przepraszam nawet nie miał kto powiedziec......dopiero do tych otworów na okna tarasowe co spierniczyli się przyznał :"nie wiem co mnie zamroczyło"......a pewnie ta jego komórka, która dzwoniła co 5 min i z łapy mu nie wchodziła jakby jakim biznesmanem był.......a do projektu ciężko był zaglądnąc.......to se ulżyłam moja rada: nie spoufalac się z ekipą.....i sprawdzac na każdym kroku......na zimne dmuchac......u mnie jakby nie mój tata zna się ciut na budownictwie to byśmy pewnie popłynęli.......bo ja neptyk a maż nie lepszy..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 16.11.2009 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Arctica, ja dostanę kompleksów przez Ciebie.. mi to się na razie nie chce nic.. chciałabym pod kocyk się zakopać i obudzić sie na wiosnę No nie dziwię się Arctica że cię nosi .....jak ty bez roboty nie możesz wysiedziec.........czyli zupełne przeciwieństwo mnie lenia patentywanego ..... dawno się tak nie uśmiałam... sterta prasowania, chałupa od tygodnia błaga o posprzątanie, że nie wspomnę nawet o ogrodzie, a Te mi tu od "pracusiów" wymyślają Dziewczynki... ja tylko takie HARD prace lubię... co to wieczorem efekty widać. A tak na codzień to leń ze mnie jak ta lala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 16.11.2009 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 to mnie przynajmniej ciut pocieszyłaś...bo jakiś dziwnych kompleksów się zaczynałam przy tobie nabawiac........ Ja siedzę w pracy od 8.00-17.00 jak wracam to już ciemniuteńko.....dziecku chcę czas poświęcic.....bo jeszcze chodzi spac po bajce.....to 2 godzinki mam tylko......potem padam.....to można sobie wyobrazic porządek u mnie w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 16.11.2009 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Witam Dzisiaj była piękna pogoda to pewnie robota została podciągnięta. Gannia Chciałbym abyście szczególnie dopilnowali staranności zagęszczenia gruntu .!!! Macie wysokie ściany fundamentowe to trzeba to zrobić bardzo starannie. W przypadku ścian wewnętrznych zasypywać równomiernie po obu stronach warstwami , ściany zewnetrzne pewnie trzeba będzie dodatkowo zaprzeć lub też obsypywać. Jest ryzyko że mogą zostać wypchane na zewnątrz. Ktoś od inwestora powimien być przy zasypywaniu. Jeżeli poprawek nie zrobi ta ekipa za to następna będzie brała za to dodatkowe pieniądze. !!! Powodzenia. Górale to czarodzieje co paniusiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 16.11.2009 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Gannia....potraktuj radę Zbigniewa bardzo poważnie bo jest niezwykle cenna i trafiona.... Chciałbym abyście szczególnie dopilnowali staranności zagęszczenia gruntu .!!! Macie wysokie ściany fundamentowe to trzeba to zrobić bardzo starannie. Święta racja....warstwami porządnie zagęszczarką ubijac + tuptusiem.....żeby ci później nie daj boże w gotowym domu płytki nie pękały jak zacznie ziemia "siadac"..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gannia 16.11.2009 16:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Gannia....potraktuj radę Zbigniewa bardzo poważnie bo jest niezwykle cenna i trafiona.... Chciałbym abyście szczególnie dopilnowali staranności zagęszczenia gruntu .!!! Macie wysokie ściany fundamentowe to trzeba to zrobić bardzo starannie. ja ZAWSZE rady Zbigniewa traktuje bardzo poważnie i jak widać w treści dziennika słucham się i bardzo wdzięczna jestem za pomoc takiemu laikowi jak ja.. Niestety nie udało się dziś znowu pomalować izolacją, bo... wiadomo Fundamenty bedziemy ocieplać na wiosnę, więc zamierzamy na razie je zasypać tylko od wewnątrz.. myślicie, że może tak zostać? Kasa nam się skończyła, a bank jakos nie może się zdecydować co do kredytu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gannia 16.11.2009 16:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 dawno się tak nie uśmiałam... sterta prasowania, chałupa od tygodnia błaga o posprzątanie, że nie wspomnę nawet o ogrodzie, a Te mi tu od "pracusiów" wymyślają Dziewczynki... ja tylko takie HARD prace lubię... co to wieczorem efekty widać. A tak na codzień to leń ze mnie jak ta lala kochana, kurz jest od tego, żeby leżał koty mają swoje miejsce pod szafą, a odkurzacz włączać codziennie to strata czasu, energi i prądu ale wiem co masz na myśli, hardcory to ja też lubię, ale cierpliwości u mnie za grosz.. Dlatego i za te szydełkowanie ogromny pokłon z mojej strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 16.11.2009 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 kochana, kurz jest od tego, żeby leżał koty mają swoje miejsce pod szafą, a odkurzacz włączać codziennie to strata czasu, energi i prądu ale wiem co masz na myśli, hardcory to ja też lubię, ale cierpliwości u mnie za grosz.. Dlatego i za te szydełkowanie ogromny pokłon z mojej strony Do odkurzacza to mam stałego operatora . Co się koty zaczynają przechadzać to ja za szczotkę, a mąż "nieeeeeeee nakurzysz!!!!!". Więc nie ma biedak innego wyjścia Ps. dzięki za pokłony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.