Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Budowy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

rafek, ja to chyba muszę Cię nawiedzić osobiście, bo my "sąsiedzi" a chciałbym zobaczyć nowoczesny "klocek"

W poniedziałek cały dzień jestem na budowie, bo zaczynam przygodę z wentylacją. Każda para rąk i każda myśląca głowa z doświadczeniem się przyda. Zapraszam więc, może coś podpowiesz i doradzisz.

Narka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc o czujnikach pokojowych mam na mysli sterownik devi 550 który ma wbudowany termometr, pokazujący temp w pomiesczeniu (czujnik temperatury powietrza)

 

 

jak Ci się Marcinie sprawdzają te sterowniki ? chodzi mi o sterowanie temperaturą w pomieszczeniach ? pytam w kontekście ogrzewania nocą w taniej taryfie + duża bezwładność płyty/ wylewki .. ? jakie masz w tym zakresie doświadczenia/ spostrzeżenia ?

 

pytam bo mam pewne wątpliwości co do takiego sterowania w moim przypadku - będę miał płytę fundamentową - wiec akumulacja znacznie większa niż u Was, co za tym idzie większa bezwładność - samo ograniczanie grzania w godzinach nocnych musi być - tylko czy robić dla całej płyty czy rozdzielać to na pomieszczenia? bo u Ciebie w zasadzie każde pomieszczenie ma oddzielną wylewkę i osobny układ grzewczy

u mnie na szybkie reagowanie temperaturą nie ma co liczyć ...

 

i jeszcze jedno pytanie jaki masz sterownik do bojlera?

 

Konrad

Edytowane przez R&K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem o anemostaty nawiewne i wywiewne od wentylacji. W jakich odległościach od ścian masz zamontowane. Jedni piszą, że wystarczy 15cm-20cm, a inni, że lepiej dalej -ok.50cm, żeby nie było śladów kurzu z nawiewanego powietrza.

Ja mam około 50cm ale to wynikło z faktu drewnianego stropu, i te 50cm pasowało mi miedzy belkami stropowymi. Co do tego kurzu, to skąd niby od miałby się brać? Chyba że ktoś nawiewa z garażu, bo nie wiem. Ja bym tego kurzu nie brał pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowniki spisały sie na 5+, byłoby 6 jak by jeszcze pokazywały aktualnie panująca temp. w pomieszczeniu. U mnie bezwładność była zauważalna może w kilka dni okresu przejściowego kiedy to słońca było w stanie bardzo mocno nagrzać dom. Poza tym bardzo dobrze spisywał sie system niecentralnego grzania. O tym pisałem jakis czas temu w temacie "ogrzewający elektrycznościa wystąp"

Bojler ma fabryczny programator, który pozwala nastawić temp. na cały tydzień Galmet Heros Elektronik PRO 120

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(..)O tym pisałem jakis czas temu w temacie "ogrzewający elektrycznościa wystąp"

Bojler ma fabryczny programator, który pozwala nastawić temp. na cały tydzień Galmet Heros Elektronik PRO 120

 

dziękuje za odpowiedz

czytałem ten wątek , aby wszystko ogarnąć taki budowlany laik jak ja musi wszystkie Wasze (Elita Forum) dzienniki i wątki poboczne przestudiować po 2-3x , porównać, zestawić i wybrać to co mi odpowiada najbardziej

 

a co do bolera - czy jego też śmiało możesz polecić ? Firmę, model, ja będę potrzebował chyba odrobinę większy (4-5 os w domu),

czy zastanawiałeś się nad solarami dodatkowo do wody ? czy na tyle ekonomiczny jest to produkt że nie ma sensu dodatkowo inwestować ?

 

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli nawet załapiesz się na dotację to solary zwrócą się za 15lat. Dla mnie to za długo.

Bojler jak najbardziej polecam, z pewnościa można znaleźć lepsze, lepiej doizolowane. Ale stosunek cena/jakość galmet ma 10/10. Teraz kupiłbym taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

solary jeszcze rozważę - zależy jak zamkniemy się z $ całej inwestycji - bo my lubimy wylegiwanie się w wannie no i dzieciak dorasta , może będzie jakiś junior etc.

 

wyślij mi proszę na PRV model tego bojlera - skoro tak twierdzisz ... wstępnie wybieram go również na mój typ ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pn-pt: 4.00-5.55 45oC; 13.00-15.55 60oC (zmiana ze względu na legionelle)

sb-nd: 6.00-16.00 40oC; 16.00-21.00 50oC; 21.00-24.00 40oC

Zmiany wynikały z faktu że były przypadki że brakowało ciepłej wody. Po zmianach ciepła woda jest zawsze, bez względu na to kiedy kto z niej korzysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Wygrzewałeś podłogę według jakiegoś schematu? Dostałem schemat wygrzewania posadzki z Fagusa, gdzie kupiłem deski warstwowe. Polega on na codziennym zwiększaniu temp. podłogi o 10st., zaczynając od 20st. i kończąc na 50, potem utrzymuje się 50st. przez parę dni, a następnie obniża codziennie o 10st. Cały proces trwa 30 dni. Po dwóch dniach grzania zżarło mi 140 kwh prądu budowlanego. Jak tak dalej pójdzie to na cały proces wydam 2000 pln. Widziałem, że Stosowałeś osuszacze. Może to lepszy sposób. Jakie było zużycie en.el podczas suszenia i jakie były efekty?

Narka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj spokój, 50oC!!! Moja podłoga w życiu nie miała takiej temperatury, nie wiem nawet czy miała 30oC. ja po prostu odpaliłem we wrześniu tak żeby czuć było ciepło. W domach energooszczędnych 30oC to max, a skoro normalnie będzie miała temperaturę dużo mniejszą 23-25 (nie wiem jak to u Ciebie będzie) to jaki jest sens wygrzewania do 50oC. Te wskazówki firm są chyba skierowane do domów energorzernych:-) Dużo większa temperaturę podłoga osiągnie jak będzie się nagrzewać przez słońce w ciągu lata. Ja u siebie za cel wygrzewania miałem, powolne pozbycie sie wilgoci z podłogi i to na tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, dzięki za info co do Galmeta - będę praktykował za jakiś czas.

 

Co do wygrzewania, proces ten u mnie trwał ok. miesiąca. Zaczynałem od 22 st.C, zwiększając co 2 st.C/dzień aż do 42 st.C. U mnie jest trochę inna sytuacja, gdyż rurki mam w płycie fundamentowej 20cm grubości. Wilgoci więc jest więcej i ma ona dłuższą drogę do pokonania. Na bieżąco kontrolowałem wilgotność podczas wygrzewania. I powiem Wam, że dopiero przy parodniowym grzaniu na 42 st.C wilgotność zaczęła maleć.

 

Inna sprawa, że temperatury podłogi, jak piszesz Marcin, nie przekroczą w sezonie grzewczym 30 st.C.

 

Ale rafek11 - pamiętaj, że przy deskach wilgotność posadzki musi być minimalna. Pewnie wiesz ile - pamiętam, że były to wartości chyba poniżej 0,5% i na pewno parkieciarze skontrolują ją. Więc u Ciebie pozbycie się wilgoci z wylewki to sprawa bardzo ważna. Szkoda dech.

 

Osuszacze to inna sprawa, nie związana z wygrzaniem podłogi. Ja się nim wspomagałem po tynkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wilgotnością i podłoga drewniana masz jak najbardziej rację. Ale jesli nie ma takiej podłogi to nie widzę większego sensu w wygrzewaniu do takich temperatur. Tym bardziej że teraz będzie to zwykła strata pieniędzy ponieważ ciepło i tak zostanie wytracone bo jest lato.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie:)

długo nie zaglądałam a tu proszę - PIĘKNY taras:jawdrop:. Na jakie drzewo w końcu się zdecydowaliście i gdzie kupione? u nas puki co jest tylko deska na elewacji a z tarasem postanowiliśmy poczekać do przyszłego roku ze względu na to, że jeszcze nic nie mamy zrobione wewnątrz i boimy się, że po wszystkim mógłby nieciekawie wyglądać :rolleyes:.

No i jak jestem w temacie tarasu, to zdradźcie gdzie zakupiliście te mebelki ratanowe? SUPER WYSZŁO!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...