Czy te parapety wewnętrzne są do poprawy?

[Elena76]

Wczoraj fachoffcy zamontowali nam parapety wewnętrzne z konglomeratu Pomijając, że są całe uwalone w piance i nie wiem, czym je doczyścić, to przez niezastosowanie rozpórek spadek jest w stronę okna zamiast od okna. Jest to ok 2mm różnicy. Czy robić rozpierduchę raz jeszcze i poprawiać, czy można zostawić tak jak jest?

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/ae2b35abbf6eac6b0b9c9f3b65ff7852,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/a207de3c90983abbae1e4e4903ba9b39,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/d5febe61aeddf2949196d626ac2e7883,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/ebb2d32c56f549a1eb52cc3ddace7e38,10,19,0.jpg

 

czym to doczyścić??? czy można konglomerat acetonem potraktować?

http://foto3.m.onet.pl/_m/3529b0a3a95022aa35215569dba058df,10,19,0.jpg

 

spadek w kierunku okna

http://foto0.m.onet.pl/_m/98cb226a7f3f494f17197629ed38abbc,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/4b386b6e5721563b33bd4fbfe7454ad8,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/85546522d8ce5fa6d1820cb5ca9e4a0e,10,19,0.jpg

[mynia_pynia]

Tak.

[Elena76]

tak właśnie myślałam...

[pablitoo]

Bezwzględnie tak.

 

- a tak BTW - co za świniarze Ci te parapety montowali ??

[LukaEgon]

Tak.

Tak ale co? Zostawić? Robić rozpierduche? Traktować acetonem?

 

Elenko ja za takie coś bym ubił jednego z drugim..rób rozpierduchę. Niech to poprawiają.

 

Zapytaj swoich "fachowców" czy znają taki wynalazek jak pistolet do piankowania..

 

Czy w każdym oknie wyszedł spadek w złą stronę?

[Mirek_Lewandowski]

Bezwzględnie tak.

 

- a tak BTW - co za świniarze Ci te parapety montowali ??

 

Ubliżasz świniarzom..

A swoją drogą patrząc na drugą fotkę coś mi się zwiduje

[pablitoo]

Bezwzględnie tak.

 

- a tak BTW - co za świniarze Ci te parapety montowali ??

 

Ubliżasz świniarzom..

A swoją drogą patrząc na drugą fotkę coś mi się zwiduje

 

Nie tylko Tobie :lol:

[weektorm]

Są też takie wynalazki jak pianki niskorozprężne. Takimi właśnie powinno się montować parapety. Bezwzględnie wymaga to poprawki, co więcej trzeba kazać im wyczyścić te ubrudzone miejsca

[Rom-Kon]

O! k....aaaa!!!

[adi_]

a folje ochronna to pewnie posciagali przed piankowaniem oile to mozna nazwac piankowaniem bo raczej to wyglada na trafianie piana pod parapet z odleglosci przynajmniej metra

ja bym im po pierwsze nie zaplacil a po drogie kazal to rozwalic i zrobic z wlasnych materjalow na nowo

[romano78]

Bezwzględnie tak.

 

- a tak BTW - co za świniarze Ci te parapety montowali ??

 

Ubliżasz świniarzom..

A swoją drogą patrząc na drugą fotkę coś mi się zwiduje

 

Co wy od nich chcecie to przecież artyści jedni rzeżbią w kamieniu a oni za pomocą pianki :lol:po prostu nowa forma sztuki to zdjęcie bez wątpienia powinno trafić na wystawe pt. sztuka nowoczesna

[dora83]

Elena76 ja też nie rozumiem o co to całe halo przecież chłopaki ci taki piękny prezent sprawili chodzi mi oczywiście o zdjęcie nr.2 chyba że masz większe wymagania powinnaś się cieszyć że to była pianka wysokorozprężna bo inaczej było by to jeszcze mniejsze

[Elena76]

Bezwzględnie tak.

 

- a tak BTW - co za świniarze Ci te parapety montowali ??

 

Ubliżasz świniarzom..

A swoją drogą patrząc na drugą fotkę coś mi się zwiduje

 

Mirek, oplułam monitor

A zwida już urwałam

[Elena76]

Są też takie wynalazki jak pianki niskorozprężne. Takimi właśnie powinno się montować parapety. Bezwzględnie wymaga to poprawki, co więcej trzeba kazać im wyczyścić te ubrudzone miejsca

 

To była pianka niskorozprężna, sami ją kupiliśmy zakładając że montażyści nie będą inwestować.

[Elena76]

a folje ochronna to pewnie posciagali przed piankowaniem oile to mozna nazwac piankowaniem bo raczej to wyglada na trafianie piana pod parapet z odleglosci przynajmniej metra

ja bym im po pierwsze nie zaplacil a po drogie kazal to rozwalic i zrobic z wlasnych materjalow na nowo

 

niestety zapłacone od razu po robocie dopiero na drugi dzień jak przyjechaliśmy to takie widok zastaliśmy.

 

a tych partaczy widzieć już nie chcę, wolę zapłacić komuś myślącemu.

[Elena76]

Elena76 ja też nie rozumiem o co to całe halo przecież chłopaki ci taki piękny prezent sprawili chodzi mi oczywiście o zdjęcie nr.2 chyba że masz większe wymagania powinnaś się cieszyć że to była pianka wysokorozprężna bo inaczej było by to jeszcze mniejsze

 

Dora, ja mam poczucie humoru, tylko dziś wk**nie wzięło górę

[Elena76]

Tak.

Tak ale co? Zostawić? Robić rozpierduche? Traktować acetonem?

 

Elenko ja za takie coś bym ubił jednego z drugim..rób rozpierduchę. Niech to poprawiają.

 

Zapytaj swoich "fachowców" czy znają taki wynalazek jak pistolet do piankowania..

Czy w każdym oknie wyszedł spadek w złą stronę?

 

Z pistoletem też była historia, bo umówiliśmy się, że to my kupimy piankę (taka do pistoletu). Ale jak panowie przyjechali na miejsce to się okazało, że jednak pianki nie posiadają... w ogóle mało narzędzi posiadali, a niektóre to nam zwinęli... a raczej naszemu glazurnikowi Mąż musiał pojechać i kupić pistolet, bo oni przyjechali z dwoma zwykłymi piankami na montaż 9m parapetów

 

Spadek wyszedł źle na trzech najdłuższych parapetach. Na krótkich jest ok.

[Elena76]

Bezwzględnie tak.

 

- a tak BTW - co za świniarze Ci te parapety montowali ??

 

Pablitoo, świniarze (nie ubliżająć świniarzom) zostali nam poleceni w sklepie w którym kupiliśmy parapety (na ul. Bartyckiej w Warszawie).

 

Parapety montował pan Franek we własnej osobie wraz z kolegą. Numer pana Franka to 510 965 030, jakby ktoś chciał skorzystać....

[LukaEgon]

Mirek, oplułam monitor

A zwida już urwałam

Masz rację..urwij i schowaj pod łóżko

Jeśli to była niskoprężna pianka to ja nie mam pytań..cóż to za fachowcy?? przecież żeby obsadzić parapet naprawdę nie trzeba być geniuszem..jeśli palili coś przed tym piankowaniem to powiedz, że ja też chcę

 

A już całkiem poważnie mówiąc to ścigaj ich teraz! Ja bym nie popuścił. Nawet ścianom się oberwało Najgorsze z tego wszystkiego będzie czyszczenie..

[Elena76]

Mirek, oplułam monitor

A zwida już urwałam

Masz rację..urwij i schowaj pod łóżko

Jeśli to była niskoprężna pianka to ja nie mam pytań..cóż to za fachowcy?? przecież żeby obsadzić parapet naprawdę nie trzeba być geniuszem..jeśli palili coś przed tym piankowaniem to powiedz, że ja też chcę

 

A już całkiem poważnie mówiąc to ścigaj ich teraz! Ja bym nie popuścił. Nawet ścianom się oberwało Najgorsze z tego wszystkiego będzie czyszczenie..

 

Gdyby nie był taki zielony, to może bym schowała

Na pewno im tego nie przepuszczę tak łatwo, ale na budowie też ich widzieć nie chcę. Boję się tych partaczy do chałupy wpuszczać. Więcej szkody, niż pożytku

 

Masz może pomysł, czym można wyczyścić konglomerat z pianki?