Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy można być etycznym nie wierząc w Boga


retrofood

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 387
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

1Tym3 (2) Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, (3) nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz, (4) który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, (5) bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży?

 

Wiesz, jest taka interpretacja, że ta "jedna żona" to Kościół cały ("poślubiony Kościołowi"), a dom, dzieci to też tylko alegorie.

Nie bronię tej interpretacji, przypominam jedynie, ze istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jest taka interpretacja, że ta "jedna żona" to Kościół cały ("poślubiony Kościołowi"), a dom, dzieci to też tylko alegorie.

Nie bronię tej interpretacji, przypominam jedynie, ze istnieje.

Rozumiem, a ja nie podałam żadnej interpretacji.

 

Teraz pozwolę sobie.

Zauważ warunek: jeśli.

Jeśli ktos nie umie zając się rodzina – dobrze nia zarządzać, dzieci chować w uczciwości i posłuszeństwie, jeśli więc własnym domem nie umie zarządzać, to jak będzie mógł mieć w pieczy koscioł?

Po co wymyślać jakieś alegorie, Słowo jest dość proste i jasne.

 

Co do podanej interpretacji, to bardziej właściwym wydaje mi się porównanie miłości Jezusa Głowy koscioła do małżonki- Ciała, czyt, koscioł.

Ef 5 (31) Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje będzie jednym ciałem. (32) Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.

zatem kosciol juz jest "poslubiony" i to nie jakiemus duchownemu, lecz Chrystusowi. Wiele jest w Biblii tekstów swaidczących o tym.

 

Biblia nie traktuje celibatu jako obowiązku, jest to dobrowolna i indywidualna sprawa człowieka.

są „trzebieńcy” a i są żonaci.

żadna słuzba w kosciele nie jest uwarunkowana celibatem. To zjawisko nieznane pierwszemu kosciołowi.

Celibat jest darem łaski, może wspomóc służbę, ale nie jest warunkiem koniecznym.

KRK uczynił z tego kryterium.

Łatwiej manipulować podwładnymi, jeśli ci nie posiadają w praktyce doświadczenia zycia w rodzinie, bo duszą oddają się maszynie systemu ( jak w sekcie), brak dzieci, zony, oparcia w najbliższych.

(być może podana przez Ciebie interpretacja w takim kontekście ma usprawiedliwiac musowy celibat.)

Celibat na scenie pojawia się ok. XI w i mimo podst teologicznych ( podanych przez Ciebie) , w praktyce miał za zadanie ochronę dóbr i tytułów kościelnych przed dziedziczeniem.

do czego doprowadził:

Widzimy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celibat na scenie pojawia się ok. XI w i mimo podst teologicznych ( podanych przez Ciebie) , w praktyce miał za zadanie ochronę dóbr i tytułów kościelnych przed dziedziczeniem.

 

i tu jest pies pogrzebany...

 

 

 

Tak jak wcześniej już pisałam - KRK się pogubił, pogubił się mocno...

 

 

Nie na darmo powstało takie powiedzenie "czarna chmara po dolara"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już gdzieś się pojawiło, ale przypomnę:

Poglądy kleru na kwestię celibatu wyglądają następująco:

Młodzi księża, klerycy zdecydowanie opyują za zniesieniem celibatu.

Starzy, doświadczeni twierdzą, żeby absolutnie celibat utrzymać.

Ci w średnim wieku twierdzą: niech zostanie tak jak jest! :oops: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już gdzieś się pojawiło, ale przypomnę:

Poglądy kleru na kwestię celibatu wyglądają następująco:

Młodzi księża, klerycy zdecydowanie opyują za zniesieniem celibatu.

Starzy, doświadczeni twierdzą, żeby absolutnie celibat utrzymać.

Ci w średnim wieku twierdzą: niech zostanie tak jak jest! :oops: :D

 

Wychodzi na to, że każdemu podług potrzeb :lol: :lol: :lol: Obłudne to niestety :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celibat na scenie pojawia się ok. XI w i mimo podst teologicznych ( podanych przez Ciebie) , w praktyce miał za zadanie ochronę dóbr i tytułów kościelnych przed dziedziczeniem.

 

Tak jak wcześniej już pisałam - KRK się pogubił, pogubił się mocno...

 

 

"a pogubienie się" interpretuje jako wpływy tradycji (na równi ważnej z Pismem Świętym) i nieomylności papieża...

 

Był już jeden który chciał powrócić do źródeł i w 1517 ogłosił swoje tezy :)

 

Każdy z nas ma wybór - może trwać w pogubieniu się, wrócić do źródeł albo wybrać zupełnie inną drogę - i nie ma to nic wspólnego z moralnością bądź jej brakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...