Czy można być etycznym nie wierząc w Boga

[retrofood]

no i musze leciec, bo ktos stoi pod drzwiami.

 

A jeśli to ksiądz po kolędzie?

 

I w butach w dodatku...

[joaniko]

oj, nie ksiadz przecie....

kurier to był, ja teraz ze wsi, to musze pilotowac posłanców, bo trudno do mnie trafic.

 

Słoneczko napisało:

Napisano nie zabijaj, nie sprecyzowano czego, kogo... Zwierzeta zabijamy... Czy to jest etyczne?

Trochę brak konsekwencji, jeśli Nie zabijaj, w tym zwierząt, to czemu

bogaty system ofiarniczy w ST wprost ociekał krwią jałówek, cieląt, owiec, gołąbków. ?

 

I w butach w dodatku...

no wlasnie, nie w sandałach

[Zochna]

 

...bo Prawo mamy wypisane w sercu ( Prawo, czyt. Dekalog), tak juz jest, rodzimy sie z tym a troszkę tym dziwnym "lękiem" aby nie zakłócic dobrej, żywej relacji z Bogiem, który jest fajnym Przyjacielem.

 

 

a to mnie zainteresowało

tzn, że wg Ciebie człowiek rodzi się ze zdefiniowanym już pojęciem dobra i zła ?

[retrofood]

Trochę brak konsekwencji, jeśli Nie zabijaj, w tym zwierząt, to czemu

bogaty system ofiarniczy w ST wprost ociekał krwią jałówek, cieląt, owiec, gołąbków. ?

 

Ech, taki naumiany a nie rozróżnia i nie wie skąd róznica...

[joaniko]

a to mnie zainteresowało

tzn, że wg Ciebie człowiek rodzi się ze zdefiniowanym już pojęciem dobra i zła ?

zdefiniowanym to nie, pojecie definicji narzuca pewne ścisłe ramy, poza którymi nie można się poruszać. Raczej jakoś „wyczuwanym” . Nie jesteśmy biała kartą. Pojecie białej karty to wynik myśli oświeceniowej Locka’a. Triumfu empiryzmu.

Zochna ja mogę napisac jedynie z perspektywy wierzącego, wiec moje wartościowanie będzie inne nizli ateisty czy agnostyka . Wiara to wariactwo, ale ono potrzebuje używania rozumu. Naiwność pobożnosciowa nie pozwala myśleć.

Uwazam się za chrześcijankę ewangeliczną, tzn. taką, której autorytatywną normą jest Biblia, jako nosiciel moralności, prawdy o Bogu. Sartr np. twierdzil, ze system wartościowania to dzieło tylko człowieka, inne wartości poza tymi, które stworzył człowiek zwyczajnie nie istnieją. Ja twierdze, ze człowiek nie może być samowystarczalny moralnie, potrzebuje łaski bożej, czyli nowonarodzonego serca, o tym mazałam wcześniej.

Wiec człowiek wg mojego rozumienia Biblii został stworzony jako dzieło dobre. To jest bardzo dobre- powiedział Bog gdy stworzyl czloweika. Mało tego, On się zachwycił.

A stworzyl go na Swoje podobieństwo- o czym czytamy w KS Rodzaju.

Podobieństwo owo polega jak sądze, na decyzyjności, na wolności wyboru, bo po coz Bogu marionetki? No i wybacz, ale musze się posłużyć Biblią.

W liscie do Rzymian czytam, ze Poganie, którzy nie maja zakonu ( Prawa, Dekalogu) czynią to, co zakon nakazuje, poprzez to dowodząc, ze treść zakonu jest zapisana w ich sercach, a swaidczy o tym ich sumienie oraz myśli, którym się oskarżają lub bronią.

Zatem nie znając zasad moralnych podanych w Prawie, jakos je respektują.

 

 

Chciałam jesczse cos namazać.

Kościół apostolski, taki, jak go przedstawiają chociażby Dz Apostolskie

I rozne źródła historyczne - pokazują chrzesciajan jako ludzi wolnych, w sensie wolności wyboru wiary, przynależności do Jezusa.

Wierzącym nie było się z pokolenia na pokolenie, bo babcia i dziadek , który był księdzem,

Zatem to wybor stanowil o byciu chrzescijaninen, oraz nie było ludzi nawracanych siłą.

Kościół był zjednoczony przez wiare.

Dopiero 4 wiek przyniosl nieszczesne zalegalizowanie chrześcijaństwa, upolitycznianie go, i synkretyzm, który najbardziej jaskrawe formy przybrał właśnie w katolicyzmie.

No…

[Marek-B]

Kręci mnie osoba Jezusa, który będąc Bogiem stał się człowiekiem, dla ratowania ludzi. T

który zlazł na zięmię , by się dać ukrzyżować , aby się przebłagać ...itp....bzdury.

 

 

Najlepsze sa te...

 

Cytaty:

 

"Kościół Rzymski nigdy nie pobłądził i po wszystkie czasy w żaden błąd nie popadnie". "Dictatus Papae" papieża Grzegorza VII (1073-1086).

 

"Używajmy papiestwa teraz, gdy Bóg nam go dał".

 

"Patrzcie, co bajka o Jezusie Chrystusie dla nas zrobiła". Papież Leon X.

"Kościół Rzymskokatolicki przelał więcej niewinnej krwi, niż jakakolwiek inna instytucja". W. E. H. Lecky.

 

"Wszystko, co sprzyja osobistej godności człowieka, co podtrzymuje równouprawnienie obywateli, wszystko to powołał do życia, otaczał troską i zawsze chronił Kościół katolicki". Papież Leon III.

[daggulka]

Kręci mnie osoba Jezusa, który będąc Bogiem stał się człowiekiem, dla ratowania ludzi. T

który zlazł na zięmię , by się dać ukrzyżować , aby się przebłagać ...itp....bzdury.

 

i ta Maryja dziewica ....

[Zochna]

a to mnie zainteresowało

tzn, że wg Ciebie człowiek rodzi się ze zdefiniowanym już pojęciem dobra i zła ?

zdefiniowanym to nie, pojecie definicji narzuca pewne ścisłe ramy, poza którymi nie można się poruszać. Raczej jakoś „wyczuwanym” . Nie jesteśmy biała kartą. Pojecie białej karty to wynik myśli oświeceniowej Locka’a. Triumfu empiryzmu.

Zochna ja mogę napisac jedynie z perspektywy wierzącego, wiec moje wartościowanie będzie inne nizli ateisty czy agnostyka . Wiara to wariactwo, ale ono potrzebuje używania rozumu. Naiwność pobożnosciowa nie pozwala myśleć.

Uwazam się za chrześcijankę ewangeliczną, tzn. taką, której autorytatywną normą jest Biblia, jako nosiciel moralności, prawdy o Bogu. Sartr np. twierdzil, ze system wartościowania to dzieło tylko człowieka, inne wartości poza tymi, które stworzył człowiek zwyczajnie nie istnieją. Ja twierdze, ze człowiek nie może być samowystarczalny moralnie, potrzebuje łaski bożej, czyli nowonarodzonego serca, o tym mazałam wcześniej.

Wiec człowiek wg mojego rozumienia Biblii został stworzony jako dzieło dobre. To jest bardzo dobre- powiedział Bog gdy stworzyl czloweika. Mało tego, On się zachwycił.

A stworzyl go na Swoje podobieństwo- o czym czytamy w KS Rodzaju.

Podobieństwo owo polega jak sądze, na decyzyjności, na wolności wyboru, bo po coz Bogu marionetki? No i wybacz, ale musze się posłużyć Biblią.

W liscie do Rzymian czytam, ze Poganie, którzy nie maja zakonu ( Prawa, Dekalogu) czynią to, co zakon nakazuje, poprzez to dowodząc, ze treść zakonu jest zapisana w ich sercach, a swaidczy o tym ich sumienie oraz myśli, którym się oskarżają lub bronią.

Zatem nie znając zasad moralnych podanych w Prawie, jakos je respektują.

 

 

Chciałam jesczse cos namazać.

Kościół apostolski, taki, jak go przedstawiają chociażby Dz Apostolskie

I rozne źródła historyczne - pokazują chrzesciajan jako ludzi wolnych, w sensie wolności wyboru wiary, przynależności do Jezusa.

Wierzącym nie było się z pokolenia na pokolenie, bo babcia i dziadek , który był księdzem,

Zatem to wybor stanowil o byciu chrzescijaninen, oraz nie było ludzi nawracanych siłą.

Kościół był zjednoczony przez wiare.

Dopiero 4 wiek przyniosl nieszczesne zalegalizowanie chrześcijaństwa, upolitycznianie go, i synkretyzm, który najbardziej jaskrawe formy przybrał właśnie w katolicyzmie.

No…

 

dziękuje joaniko

ja jestem, niestety, za słaba, żeby dyskutować na takim stopniu wtajemniczenia . O ile osłuchana jestem z pewnymi pojęciami,

to już 'nowonarodzone serca" - nie mówią mi wiele..

Mogę posługiwać się tylko pytaniami

Jeżeli stworzył dzieło dobre i się zachwycił, dał możliwość wyboru

i "intuicyjne zasady moralne " -to czemu jak dzieci we mgle byli , źle z tego wyboru skorzystali , że musiał ich z tego raju wyprosić ? Jeszcze mnie ten dar łaski interesuje - czemu jednym dał a innym poskąpił ? Przecież sprawiedliwy jest Wiem, że jest jeszcze szatan - i kusi tym zakazanym jabłkiem.. - ale w ten sposób to można wszystko wytłumaczyć .

A może właśnie o to chodzi

[Nefer]

Zochna - starasz sie pojąć tajemnicę Bożą. A to wyklucza wiara. Wiara to WIARA - nie dociekanie, zrozumienie, stopniowanie, ocenianie. Wiara to poddanie się nurtowi mądrości Bożej - cokolwiek o na przyniesie (i tu dla porządku dodam : jakkolwiek rozumiemy słowo "Bóg"). Wierzący w COŚ wiedzą o co mi chodzi.

Wiara katolicka z góry zakłada, że jesteś zbyt nierozumnym i słabym pyłkiem by pojąć tajemnicę Bożą.

 

Stąd ludzie głęboko wierzący są w stanie np. po śmierci własnego dziecka nie pytać "dlaczego ja ? dlaczego moje dziecko? dlaczego niewinne?". Wiara tłumaczy im wszystko. Bóg tak chciał. Koniec , kropka, zero, null.

Albo się to ma albo nie.

 

Dlatego można tu słowo Bóg zastąpić słowem : Allach, Jahwe, Światowid, Honor, Duma , Pieniądz, Ego czy jakimkolwiek innym - ktore daje nam wiarę i pozwala nam wierzyć.

Każdy sam wybiera sobie swoją.

[Zochna]

Neferko -ja to wiem. ja rozumiem, jak to działa .

chociaż wiem, że nie o rozum tu idzie.

i właśnie dlatego nie rozumiem

lubię posłuchać jak rozumieją inni

[Nefer]

Neferko -ja to wiem. ja rozumiem, jak to działa .

chociaż wiem, że nie o rozum tu idzie.

i właśnie dlatego nie rozumiem

lubię posłuchać jak rozumieją inni

 

To ja się już nie wpierniczam :)

[joaniko]

ja tak szybciutko, bo wywalaja mnie od kompa. wiara wymaga zrozumienia na tyle na ile potrafimy, pisze z perspektywy chrz ewang., Bóg zacheca abysmy Go poznawali, w koncu Biblia juz nie jest na indeksie i nie groza nam stosy za jej posiadanie. jesli tego nie robimy to pozniej idziemy na kleczkach do czestochowy i nie wiemy czemu. Lub mieszamy Jezusa z papiestwem. Oczywiscie tu na ziemi widzimy jakby w zwierciadle, nie dosc jasno, ale podst prawdy wiary sa wyjasnione w Biblii dosc czytelnie.

[Sloneczko]

 

Słoneczko napisało:

Napisano nie zabijaj, nie sprecyzowano czego, kogo... Zwierzeta zabijamy... Czy to jest etyczne?

 

To nie ja napisałam :

 

Napisano nie zabijaj, nie sprecyzowano czego, kogo... Zwierzeta zabijamy... Czy to jest etyczne?

[maysee]

 

Cytaty:

 

"Kościół Rzymski nigdy nie pobłądził i po wszystkie czasy w żaden błąd nie popadnie". "Dictatus Papae" papieża Grzegorza VII (1073-1086).

 

"Używajmy papiestwa teraz, gdy Bóg nam go dał".

 

"Patrzcie, co bajka o Jezusie Chrystusie dla nas zrobiła". Papież Leon X.

"Kościół Rzymskokatolicki przelał więcej niewinnej krwi, niż jakakolwiek inna instytucja". W. E. H. Lecky.

 

"Wszystko, co sprzyja osobistej godności człowieka, co podtrzymuje równouprawnienie obywateli, wszystko to powołał do życia, otaczał troską i zawsze chronił Kościół katolicki". Papież Leon III.

 

Nikt nie mowil, ze bedzie latwo. Tak hartowala sie stal.

[joaniko]

Zochna,

Czuje się troszkę jak Obcy, jakbym pisała z kosmosu,

chce podkreślić, ze moje pojmowanie nie musi być autorytatywne dla innych..

Jestem tylko człowiek i niewiele rozumiem.

 

To nie tak, ze człowiek dostając wolna wolę, zawsze wybierze dobro.

Czemu zle skorzystali? Nie wiem…, wg Biblii w tym pierwszym akcie nieposłuszeństwa wobec nakazów bożych człowiek dokonał wyboru. To ważne, bo Bog szanuje wolność swojego stworzenia.. Wybrał źle.

Może wskazówką by była rozmowa węża z Ewą.

On kusił: ” Będziesz jak Bog, poznasz zło i dobro. Bóg kłamie mówiąc ze umrzesz gdy zerwiesz owoc z drzewa.” Dziabel podważył prawdomówność Boga. ( Robi to zreszta do dzisiaj) Diabel jest przeciwnikiem Boga i ludzi, to wiemy od dziecka. Jest niestety realnym bytem .Choc lubimy doprawiać mu kopytka i czerwone rogi i śmiać się z niego. Tymczasem jest na prawdę b. niebezpiecznym bytem zła i nienawiści. Inteligentnym, mącącym ile wlezie, siejącym niepokój, samooskarżenia, i dość cwanym by doprowadzić do niewiary w swoje istnienie.

 

Od tej chwili zaczęliśmy chybiać celu i to stanowi właściwie definicje grzechu: „chybianie celu”. A celem przecież był raj, Zycie w harmonii , pokoju i miłosnych więzach z Bogiem, a świat miał być nam podległy. Mieliśmy czynić sobie ziemie poddaną. Tymczasem grzech wniósł śmierć, choroby, ból i takie tam inne atrakcje.

 

Czemu jednym dał laskę a drugim nie?

To drzwiczki, które gdy otworzysz wyjdziesz na Kalwinizm, opiera się on na tym, ze jednych Bog już z gory przeznaczył na potepienie a innych na Zycie wieczne. To się nie mieści w normalnym ludzkim sercu: mściwy, okrutny i traktujący ludzi jak zabawki Bóg, skoro ludzkie serce, miłosierne, i czułe widzi w tym mówiąc delikatnie pewna niedyspozycje kochającego Boga to powinno upewnic się czy w istocie Biblia temu potakuje czy przeczy ..

Po prostu sprawdzać jak się rzeczy mają w Słowie bozym., i dlatego potrzebujemy rozumu.

Niestety ta nauka Kalwina nie jest zgodna z Biblią.

Syn bozy miałby umrzeć na krzyzu tylko za wybranych? Bzdura.

Biblia powiada inaczej. 1. Każdy z nas ma w zyciu okazje aby się nawrocic, każdy może być zbawiony, lecz nie każdy korzysta z tej łaski. Bóg wyraznie chce abyśmy wszyscy byli zbawieni. Nie wybiera jednych do zbawienia a innych nie. Czemu? Bo dokonujemy wyboru, sami. .Sami przyjmujemy lub odrzucamy.

Marku-B, tak Bog zlazł na ziemie jakżeś napisał. To oznaka miłości, której nie jesteśmy w stanie pojąć po ludzku.

Bog dal nam wolna wolę, wybieramy więc sami, a On, w osobie Jezusa postanowił ponieść karę za każdy nasz zły wybór.

Żeby przywrócić harmonię ze swoim stworzeniem.

 

Nowonarodzone serce. To inaczej serce przemienione. Z kamiennego staje się mięsiste.

Wskazówką jest rozmowa Nikodema z Jezusem z Ew. Jana.

Zochna, jeśli chcesz wiedzieć więcej proszę na PW

Bo zdaje się mocno odbiegłam od tematu.

[joaniko]

Słoneczko- sorki.

[Gość Pepeg z Gumy]

 

Nowonarodzone serce. To inaczej serce przemienione. Z kamiennego staje się mięsiste.

Wskazówką jest rozmowa Nikodema z Jezusem z Ew. Jana.

Zochna, jeśli chcesz wiedzieć więcej proszę na PW

Bo zdaje się mocno odbiegłam od tematu.

 

Ależ nie!

Nie pisz na priva, pisz publicznie.

Ewangelistów rożnych wyznań na forum było wielu, ale nikt tak "mięsiście" nie nauczał jeszcze.

 

To mówisz, że "Bóg stworzył człowieka i zachwycił się wręcz tym".

Oczyma duszy mojej już to widzę.

I stworzył Pan człowieka i zachwycił się nim " Nieee, no teraz ,to mi wyszło niezłe cacko"

Czyli co? Tak sobie dłubał i nie wiedział co Mu z tego wyjdzie ?

Lecz w swojej wszechwiedzy wszechmogącej nie wziął w ogóle pod uwagę, że Adam i Ewa popełnią grzech i będzie musiał za to syna własnego ukatrupić.

A może taki chytry plan sobie z góry ułożył?

To po co się tak gniewał jak z raju ich wyrzucał.

Wszystko świadczy o tym ,że jednak taki wszechmogący nie był

A syn rzekł do Niego : wiesz Ojcze, to kółko rybackie , cośmy je z Piotrem zakładali 2 tysiące lat temu, wciąż działa"

 

Daj maluczkim argumenty, które trafią do ich "kamiennych serc" albo popychaj androny na wyższym poziomie świadomości niż kreacjonizm i traktowanie treści literatury jako aksjomat.

Giertychów tu niewielu.

[Zochna]

Nefer - no coś Ty, wtrancaj się, wtrancaj . Ja bardzo cenię Twoje wtrącanie

 

dzięki Joaniko za zaproszenie na priva też - ja nie szukam ewangelizacji , choć może tak to wyglądało. Tak mnie czasem interesuje

(zwłaszcza w okolicach północy )- jak inni znajdują odpowiedzi na pytania.

Albo mam rozum za słaby albo wiarę. a najpewniej jedno i drugie

 

A syn rzekł do Niego : wiesz Ojcze, to kółko rybackie , cośmy je z Piotrem zakładali 2 tysiące lat temu, wciąż działa"

 

i to jest fascynujące - że ciągle działa. Znaczy - cud, panie cud

[Marek-B]

Dlaczego pewien Bóg nie ma jajek na wierzchu? Bo Jehowa.

 

 

 

Przepraszam ,jesli kogoś uraziłem , albo jego "uczucia" .

[joaniko]

Ja nie widze pełnego związku z tym, co pisze a ewangelizowaniem.

Nawet nie zaczełam ewangelizowac

Również siebie z nijakim Giertychem.

 

Pepeg - Google naszym przyjacielem, proszę poszukaj sobie wiedzy, albo- chwyć za Biblię.

 

Marku, mnie na pewno nie obraziłeś, nie jestem SJ, ino protestantką.

Ale miło, ze liczysz sie z czyimis uczuciami religijnymi.

 

Zochna- zawsze do usług, jakby co to PW.