Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odległość kranu zewnętrznego od podlicznika


darekw127

Recommended Posts

Czy istnieje maksymalna odległość zewnętrznego kranu od wydzielonego wodomierza? To znaczy czy mogę zrobić sobie wodomierz do podlewania ogrodu w szafce wodomierzowej z jednej strony budynku, a kran zewnętrzny po drugiej stronie budynku?

 

Chodzi mi o wymogi formalne. Może macie z tym jakieś doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

out, zdaje się, że trafiasz w sedno problemu.

 

Tylko jak mam udowodnić, że nie mam nic podłączonego we wspomniany sposób? :-?

 

Nic raczej nie musisz udowadniać. Gdyby tak było to równie dobrze mógłbyś podłączyć to po zaplombowaniu licznika. Sprawdź w wodociągach, czy jest możliwość odliczania ścieków z wyprowadzonego na ogród odejścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbigmor, miałem wizytę przedstawiciela ww instytucji i niestety nie uznał mi podlicznika ze względu, o którym pisałem w pierwszym poście. :evil:

 

Coś chyba kręcisz tzn. nie piszesz całej prawdy. Jeśli nawet by tak było to zamontuj kran po tej stronie budynku, gdzie masz wodomierz i przedstaw go do odbioru. Jak zostanie odebrany to wtedy rurkę podłączysz na drugą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbigmor, skąd ta niewiara w ludzi? :lol:

 

Chodzi o to, że już wszystko gotowe. Dawno otynkowane, a posadzki zrobione na gotowo. Niestety dopiero teraz doczekałem się przyłącza wody. Wszystko gotowe, a tu zonk. :evil: Żadne przeróbki nie są już w zasadzie możliwe (bez prucia tynków i posadzek). Idąc tym torem łatwo zauważyć, że nie ma już możliwości wykonania żadnych "lewych" odejść.

 

Żeby nie było wątpliwości, wszystko mam całkowicie na legalu. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbigmor, skąd ta niewiara w ludzi? :lol:

 

Chodzi o to, że już wszystko gotowe. Dawno otynkowane, a posadzki zrobione na gotowo. Niestety dopiero teraz doczekałem się przyłącza wody. Wszystko gotowe, a tu zonk. :evil: Żadne przeróbki nie są już w zasadzie możliwe (bez prucia tynków i posadzek). Idąc tym torem łatwo zauważyć, że nie ma już możliwości wykonania żadnych "lewych" odejść.

 

Żeby nie było wątpliwości, wszystko mam całkowicie na legalu. :-)

 

Czasami wierzę aż za bardzo. :D

Jak wodociągi argumentują to ograniczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tak mam że odejście do instalacji ogrodowej jest tuż za głównym licznikiem. zaraz potem licznik ogrodowy a krany do tej instalacji 2. jeden w garażu (jakieś 4m od licznika), drugi w pom. gosp (10m od licznika) . przy odbiorze instalacji żadnych problemów nie było

a z pomieszczenia gospodarczego wodę do ogrodu odprowadzasz?

 

ja mam wrażenie, że to nie chodzi o odległość tylko o właśnie schowanie tej rurki pod obróbkami - i to Pana z wodociągów zaniepokoiło, że gdzieś może być "lewe" odejście. I jak tu teraz udowodnić, że nie ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niech sie przejdzie po domu i oglądnie wyjścia :)

jakby ktoś chciał kraść to zrobi odejście po zaplombowaniu liczników, albo podłaczy sie nawet do krany zewn. i wórci wodą do budynku

pytanie tylko po co??

no jak to po co? a po co robi się podlicznik? dla mnie to jest trochę bez sensu, bo każde wyjście na ogród idzie po jakiejś ścianie gdzie może być odejście, więc co za różnica czy ten kran jest 1m czy 10m dalej...

darekw127: ten człowiek to tak od progu zanegował rozwiązanie czy potem coś go naszło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

freetask, od razu. Popatrzył na tylko wodomierze i zapytał gdzie są krany ogrodowe. Nawet nie chodził oglądać.

 

Głupi byłem, że powiedziałem o tym kranie z tyłu domu. Tak to by zobaczył tylko ten z przodu, który jest blisko szafki i by było z bańki.

 

Swoją drogą to racja, że mała odległość od licznika nie jest żadną gwarancją, iż nie zrobiono lewego odejścia na przyrządy.

 

Jak już puszczą wodę, to może uda mi się pana poprosić na rekonesans. Niech odkręca wodę w kranach i patrzy który licznik się kręci. :-?

 

zbigmor, nie mam zamiaru kopać się z koniem. Spróbuję podejść do sprawy z pokorą. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

freetask, od razu. Popatrzył na tylko wodomierze i zapytał gdzie są krany ogrodowe. Nawet nie chodził oglądać.

 

Głupi byłem, że powiedziałem o tym kranie z tyłu domu. Tak to by zobaczył tylko ten z przodu, który jest blisko szafki i by było z bańki.

 

Swoją drogą to racja, że mała odległość od licznika nie jest żadną gwarancją, iż nie zrobiono lewego odejścia na przyrządy.

 

Jak już puszczą wodę, to może uda mi się pana poprosić na rekonesans. Niech odkręca wodę w kranach i patrzy który licznik się kręci. :-?

 

zbigmor, nie mam zamiaru kopać się z koniem. Spróbuję podejść do sprawy z pokorą. ;-)

 

 

A jaki problem odkręcić wszystkie krany wewnątrz domu i pokazać panu inspektorowi, że kreci się tylko licznik główny??

O widzę,że zdublowałem kolegi sugestię :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...