zieli 29.02.2012 23:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 wlasnie sprawdzalem ceny i musial bym wydac ok 1500zl na wentylacje grawitacyjna i dlatego zastanawiam sie nad WM jeszcze jedno pytanie nie wiem czy dobrze to rozumiem jezeli zrobie WM to zamiast rekuperatora musze wstawic wentylatory kanalowe na czerpni i wyrzutni? a w razie dobrobytu zamienic je na reku jutro zamowie projekt instalacji:) okaze sie jakie to beda koszty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 01.03.2012 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2012 wlasnie sprawdzalem ceny i musial bym wydac ok 1500zl na wentylacje grawitacyjna i dlatego zastanawiam sie nad WM jeszcze jedno pytanie nie wiem czy dobrze to rozumiem jezeli zrobie WM to zamiast rekuperatora musze wstawic wentylatory kanalowe na czerpni i wyrzutni? a w razie dobrobytu zamienic je na reku jutro zamowie projekt instalacji:) okaze sie jakie to beda koszty Jak znam, życie to przy WG, na nawiewniki, nasady, wentylatorki, będzie trzeba więcej jak 1500 zł. Do WM z reku, czy bez reku, potrzebne są dwa wentylatory, najlepiej na prąd stały. Jeden na wywiew, drugi na nawiew, plus do tego sterowanie prędkością obrotu wentylatorów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 01.03.2012 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2012 Właśnie... Sprawdź sobie DOKŁADNIE, ile zapłacisz za tę WG. Przez chłodniejsze pół roku WG poradzi sobie doskonale bez wiatraków,jeśli będzie prawidłowo zaprojektowana i eksploatowana (czyt.: będziesz wpuszczać zimne powietrze przez okna, nawiewniki, itd.). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zieli 01.03.2012 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2012 dziękuje za radyte 1500zł to tak na szybko,ale widzę że nie ma sensu robić WG,już się zdecydowałem na WMteraz szukam firmy która zrobi mi dobry projektktóry uwzględni wpięcie w przyszłości rekuperatora czy wentylator tego typu będzie ok, jeśli nie to poproszę o sugestiehttp://allegro.pl/wentylator-kanalowy-vkv-125-mm-352-m3-h-ebm-niemcy-i2164139737.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BARABUS 28.12.2012 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Problem z wentylacją:Kłopoty zaczęły się niedługo po zamieszkaniu w nowo wybudowanym domu w 2010 roku. Problem zaczął się pierwszej zimy kiedy temperatura zewnętrzna spadła poniżej zera. Na oknach od wewnątrz zaczęła się pojawiać woda i kapała aż na drewniane parapety. Nie pomagało wycieranie ani wietrzenie. Woda na oknach pojawiała się natychmiast po wytarciu.Problemy kończyły się wiosną albo przy wyższych temperaturach….jak potem się dowiedziałem kłopoty nie z oknami lecz niesprawną wentylacją .Drugi rok też te same problemy…człowiek nie miał nawet czasu się nad tym zastanowić bo w domu dwójka małych dzieci….było co robić a nie było czasu zadbać o dom. Dopiero trzeciego roku po przeczytaniu paru artykułów w necie rozpocząłem żmudną walkę z wentylacją ….I co się okazało ….Komin wentylacyjny do kominka ( kominek bez bajerów tylko rekreacyjny na zimowe popołudnia i zimne dni) na GÓRZE TYLKO JEDNA KRATKA WENTYLACYJNA I TO PONIŻEJ KALENICY . Drugi komin wentylacyjny ( typowy systemowy). Na górze tylko kratki wentylacyjne z jednej strony. Drugi komin to: wentylacja dolnej łazienki, kuchni-okap plus kratka oraz wentylacja górnego pokoju córki. Trzeci komin to komin spalinowy plus wentylacja kotłowni i łazienki górnej. Dodatkowo w górnej łazience wentylator mechaniczny wyprowadzony na dach i zakończony kominkiem wentylacyjnym. Dodam tylko że pierwszego i drugiego roku ze wszystkich otworów wentylacyjnych wiał wiatr a nie wyciągane było brudne powietrze .Straty ciepła duże a wentylacji żadnej.Walka z wentylacją zaczęła się dopiero trzeciego roku i wyglądała następująco:-pierwszym krokiem była próba usprawnienia poprzez przebicie się na kominach i zrobienie kratek na przestrzał . Na wszystkich trzech kominach poprawiłem siedem kanałów wentylacyjnych robiąc dziury i montując kratki .Na pewien czas jakoś się poprawiło ale po pewnym czasie wiatr znowu zaczął zawiewać do domu i go strasznie wychładzać . Nadmienię również że mieszkam w dzielnicy zwanej wichrowymi wzgórzami a dookoła mnie nie ma jeszcze domów. Drugim krokiem po przeczytaniu paru następnych artykułów zaślepiłem kanały boczne w kominach .Na jednym z nich tym typowo tylko wentylacyjnym zrobiłem dwie dziury od góry i zamontowałem wywietrzaki .Kanał z okapu zostawiłem z kratkami ponieważ na dole w rurze zamontowałem przepustnicę zwrotną i wiatr nie zawiewał tamtędy do domu a kanał u córki był nieużywany( brak kratki w pokoju)..Na kominie od kominka zaślepiłem kratki i od kalenicy rurą 8cm wraz z kolankiem wyprowadziłem wywietrzak .Tak samo zrobiłem na trzecim kominie gdzie dodatkowo wywierciłem otwór w garderobie ,zrobiłem tam kratkę a od góry wyprowadziłem z kratki wywietrzak. Dodam że garderoba i górna łazienka podłączona jest dwoma kominami wentylacyjnymi ale kończy się na górze jednym obsługiwanym przez jeden wywietrzak. Wywietrzaki zamontowane są na próbę takie zwykłe plastikowe o przekroju 7,5 cm. Na obecną chwilę to wszystkie moje zabiegi z wentylacją grawitacyjną . Podsumowując atmosfera w domu się dużo polepszyła .Chodzę z higrometrem po całym domu i sprawdzam wilgotność. Ta oscyluje w okolicach 45-50 . kratki sprawdzam świecą albo cienkim papierem i wciągają a nie wwiewają. Problem z roszącymi szybami pojawia się dopiero przy temperaturach ok. -10 stopni. Wilgotność w domu nie przekracza 45 procent, w pokojach i kuchni okna w miarę możliwości zostawiam na mikrorozszczelnienie( oknoplast) i dodatkowo zostawiam w kominku od dołu otwartą przepustnicę . W oknach dachowych mam nawiewniki regulowane ręcznie i też czasami jak nie wieje są pootwierane. Powietrze świeże jest dostarczane ,kratki wyciągają a rosa przy dużych mrozach i tak pojawia się na oknach .Co mogę jeszcze zrobić żeby nie mieć tego problemu??? oczywiście mówimy tylko i wyłącznie o poprawieniu wentylacji grawitacyjnej. Z góry dziękuję za odpowiedzi… ( może za mała średnica tych wywietrzaków ????...już sam nie wiem Anie chcę zgadywać!!! I dlatego proszę o pomoc!!!!!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 28.12.2012 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 W oknach dachowych mam nawiewniki regulowane ręcznie i też czasami jak nie wieje są pootwierane. Powietrze świeże jest dostarczane ,kratki wyciągają a rosa przy dużych mrozach i tak pojawia się na oknach .Co mogę jeszcze zrobić żeby nie mieć tego problemu??? oczywiście mówimy tylko i wyłącznie o poprawieniu wentylacji grawitacyjnej. Z góry dziękuję za odpowiedzi… ( może za mała średnica tych wywietrzaków ????...już sam nie wiem Anie chcę zgadywać!!! I dlatego proszę o pomoc!!!!!) Jakie okna? W jaki sposób masz "obrobione" okna dachowe? Opływa je ciepłe powietrze z grzejników? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BARABUS 29.12.2012 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2012 okna dachowe roto z nawiewnikem regulowanym recznie.obróbki okna troche spartolone bo dolna część okna wogóle nie jest podgrzewana przez grzejnik.ten tzw parapet dachowy musiałem obrobic płytką bo płynęła po nim woda a przy duzych mrozach w kątach okna zamarzała woda która się skraplała.Teraz jak poprawiłem trochę wentylację to już na tych oknach się tak mocno woda nie pojawia,ale jeszcze jest!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 31.12.2012 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2012 okna dachowe roto z nawiewnikem regulowanym recznie.obróbki okna troche spartolone bo dolna część okna wogóle nie jest podgrzewana przez grzejnik.ten tzw parapet dachowy musiałem obrobic płytką bo płynęła po nim woda a przy duzych mrozach w kątach okna zamarzała woda która się skraplała.Teraz jak poprawiłem trochę wentylację to już na tych oknach się tak mocno woda nie pojawia,ale jeszcze jest!!!!! Przeczytałem Twój opis problemu. Pierwsza rzecz to wg mnie nie powinieneś dostarczać powietrza do domu przez przepustnicę kominkową. O ewentualnych zapachach już nie wspomnę, gorzej z ewentualnym tlenkiem. Obróbki okien trzeba poprawić, jeśli na te właściwe, pod okładzinami nie masz siły, to przynajmniej porządnie obrobić ramę okna silikonem, wypełniaczem lub akrylem. Często mikroszczeliny nawiewają zimne powietrze i skrapla się całość na szybie. Tam gdzie masz wentylatory można się zastanowić nad sterowaniem czujnikiem wilgoci, ale tej, wg opisu, nie masz w nadmiarze. Masz jakiś nieogrzewany stryszek? Może stamtąd wymusić podanie powietrza. Wylot okapu kuchennego ma klapę zwrotną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BARABUS 31.12.2012 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2012 mam nieogrzewane poddasze!okap ma przepustnice pzaraz przy wejsciu do komina ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
p-opala 27.05.2013 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Witam.Jak to jest z zastosowaniem przewodów elastycznych ocieplonych jako przewody wentylacji grawitacyjnej?Wiem, że strażak może się czepiać, ale mi chodzi tylko o to czy będzie on spełniał swoje zadanie w części nieocieplonej poddasza?Zastanawia mnie jeszcze wyprowadzenie komina wentylacyjnego ponad dach które powinno być wykonane zgodnie z przepisami, ale czy kanał wentylacyjny ocieplony długości 4m biegnący przez poddasze nieużytkowe i zakończony pod połacią dachu będzie funkcjonował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 27.05.2013 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 (edytowane) Jak to jest z zastosowaniem przewodów elastycznych ocieplonych jako przewody wentylacji grawitacyjnej? Te handlowe rury "ocieplone" są lichuteńko. Proponowałbym docieplić je dodatkową warstwą wełny (przynajmniej te 3-4 cm) ... czy kanał wentylacyjny ocieplony długości 4m biegnący przez poddasze nieużytkowe i zakończony pod połacią dachu będzie funkcjonował? Pytanie - jak ten kanał będzie przebiegać: pionowo, czy poziomo Jeśli pionowo a kominek wentylacyjny na dachu też będzie dobrze ocieplony, to powinno być O.K. Edytowane 27 Maja 2013 przez Konto usunięte_12* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
p-opala 28.05.2013 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Chodziło mi o zakończenie przewodu wentylacyjnego pod połacią dachu bez wyprowadzenia kominkiem ponad dach. Rura pionowa długści 4m ocieplona w poddaszu nieogrzewanym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 29.05.2013 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2013 Tak w skrócie - taka "wentylacja", to w praktyce ŻADNA wentylacja Poczytaj starsze posty - było o tym już co nieco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
giman 10.10.2015 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2015 Czytam, żeBardzo często stosuje się małe wentylatory montowane we wlocie do kanału wentylacyjnego, a mające wspomagać wentylacje naturalną. Z reguły jednak okazuje się, że skutki ich montażu są inne od oczekiwań. Podstawową wadą takiego rozwiązania jest blokowanie naturalnego przepływu powietrza przez kratkę wentylacyjną. Łopatki wentylatora ograniczają przepływ powietrza gdy wentylator jest wyłączony. A wyłączony jest niemal przez cały czas W takim razie jak rozwiązać prawidłowo wentylowanie łazienki?1. Bez wentylatora tylko kratka wentylacyjna.2. Dwa otwory wentylacyjne - w jednym wentylator w drugim zwykła kratkawersja 2a. oba do jednego kanałuwersja 2b. każdy do niezależnego kanału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 10.10.2015 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2015 W takim razie jak rozwiązać prawidłowo wentylowanie łazienki? Obejrzyj sobie system Awentis: http://www.went-ar.pl/index.php?route=product/product&product_id=380 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mate166gmail.com 28.02.2016 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2016 Witam wszystkich, Budowa juz sie rozpoczela, sciany sie pna do gory, w projekcie wentulacja mechaniczna, a ja jednak zastanawiam sie nad wentylacja grawitacyjna. Czy to nie za pozno ? W domu 2 kominy. Jeden do kominka odprowadzajacy dym + wentylacyjny, drugi do kotlowni odprowadzajacy dym+ 2 wentylacyjne. Na dole salon z kuchnia (48 m^2), lazienka, pokoj. Na pietrze 4 pokoje, lazienka, garderoba. Czy da sie dobrze rozplanowac wentylacje grawitacyjna ? Fachowcy radza poupychac sensownie rury pcv i co sie da to do kominow went, a reszta kominkami mad dach. Doczytalem juz ze to niezgodne z prawem - pytanie czy skuteczne ? Czy da sie to wyregulowac tak zeby dzialalo. Oczywiscie doprowadzenie powietrza tez trzeba zrobic, mam jakis plan w glowie. Pytanie tylko jakie powstana koszty zrobienia dobrze went grawitacyjnej i czy przypadkiem porownywalnie nie wyjdzie zrobic jednak mechanicznej. Jestem w kropce i po przeczytaniu calego tematu juz zglupialem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 28.02.2016 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2016 Trochę późno na takie rozterki "Klicenie" wentylacji "na biegu" może się skończyć w przyszłości poważnymi kłopotami. Trudno też ci coś doradzić nie znając dokumentacji Na pewno rury z PCW nie nadają się do wentylacji "grawitacyjnej"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mate166gmail.com 29.02.2016 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2016 (edytowane) Poniżej rzut parteru i piętra. Zacząłem czytać o wentylacji mechanicznej - może po prostu sam ją wykonam. Będzie zapewne drożej od grawitacyjnej, ale przynajmniej pewne, że pomieszczenia będą wentylowane. Chyba, że ktoś mi sensownie doradzi co teraz w mojej sytuacji począć. To trochę moje kombinowanie z tą grawitacyjną, ale stwierdziłem, że kiedyś nie montowali mechanicznych i wszystko było ok, a 20k wyrzucić tylko po to aby mieć coś nowego to średnio mi się uśmiecha. Nie moge coś dorzucić zdjęc - wklejam linki bezpośrednie : http://images77.fotosik.pl/376/aefbdf11fdf59d73.jpg http://images78.fotosik.pl/376/8409764ed9d4b0e4.jpg Edytowane 29 Lutego 2016 przez [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 29.02.2016 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2016 A jak ci projektant przewidział usuwanie oparów kuchennych? Jaka ma być kuchenka - gazowa, elektryczna, czy jeszcze jakaś inna? Z tego, na ile pozwala mój wzrok widzę, że aby zainstalować jakiś okap, to droga do tego kanału wentylacyjnego w salonie byłaby dość daleka Czy te opary miały być usuwane poprzez WM? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mate166gmail.com 29.02.2016 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2016 A jak ci projektant przewidział usuwanie oparów kuchennych? Jaka ma być kuchenka - gazowa, elektryczna, czy jeszcze jakaś inna? Z tego, na ile pozwala mój wzrok widzę, że aby zainstalować jakiś okap, to droga do tego kanału wentylacyjnego w salonie byłaby dość daleka Czy te opary miały być usuwane poprzez WM? Akurat do okapu kuchennego idzie wentylacja w scianie i mad dach kominkiem. Tak przynajmniej jest w projekcie i o ile projekt pod wzgledem technicznym (sciany, stropy, zbrojenia itp) jest wykonany fajnie i czytelnie tak wentylacja to czarna magia i sam niestety musze to opanowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.