nika3077 14.01.2010 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Mayland właśnie wracam znad twojego stadionu (oglądałam na zumi) ale masz tam fajowo Ale chyba bym wolała po drugiej stronie lasku bo do szkoły blisko Jak się tylko zrobi cieplej jadę na rekonesans. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 14.01.2010 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Nika szukaj Działek wolnych prawie nie ma. Ceny wysokie. U nas nie ma nic na sprzedaż więc i tka po sprawie. W Jedlni czasem ktoś sprzedaje a kwoty.....! Nasze dzieciaki jeżdżą szkolnym autobusem. Moja co prawda do Radomia jeździ ale siostry 2 maluchów z powodzeniem autobusem jeździ (zerówka i 2 klasa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 15.01.2010 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 TiA jakie trzymanie dzieci do 22? Nie wiem o co chodzi. Moja córka wraca sama do domu. Przystanek busa mam przy działce bezpośrednio. Chyba wyolbrzymiasz troche. Ja nie czuje wielkiej straty czasu zwiazanej z dojazdami. Teraz zrobią to rondo to wjazd w miasto będzie łatwiejszy i wygodniejszy. Poza tym, mozna ominąć zakorkowane rondo jadąc boczna drogą Mnie np. przeraża dojazd siódemką choć nie jestem złym kierowcą czy też kierowniczką A teraz trochę osobistych wycieczek Dla mnie własnie ta strona miasta i ta okolica jest najciekawsza. I chyba nie tylko dla mnie bo w tę własnie stronę rozwija się miasto. Tu powstaje najwięcej domów i przedmieścia coraz bardziej się rozrastają. Dom to inwestycja bardzo często na całe życie. Cóż znaczy 2-a nawet 5 lat niedogodnych dojazdów skoro resztę życia spędzę tam, gdzie czuję że jest moje miejsce. Drogę juz zaczęli robić a i w planach jest jej poszerzenie dalej bo warunki do tego są. Strefa wyłaczona spod zabudowy od dawna juz obowiazuje wzdłóż drogi. Siczki to nie tylko zalew i las. Tu również zrobił sie ośrodek imprezowy. Ośrodki wypoczynkowe dbają o otoczenie, organizują imprezy. Niby wieś a imprez wiecej niż w mieście. I nie chodzi mi tylko i rockowe imprezy z fajerwerkami. Przy tak dużym terenie to nie wpływa na zakłócenie spokoju mieszkańców. Zalew powoduje, ze wszystkie te ośrodki które są wokół zawsze maja coś ciekawego do zaoferowania. Czas tu naprawdę płynie wolniej Zawsze ktoś spaceruje, odpoczywa a to udziela sie innym Właśnie ten klimat mi się tam tak podoba. To poczucie luzu i wiecznych wakacji I nie zamieniłabym tego mojego domku na kurzej łapce na wille z basenem w innym miejscu Z wiekszościa tekstu się zgadzam,ale każdy z nas jest inny i taki wybór miejsca domku to indywidualna sprawa każdego z nas,nie zawsze wszyscy pójdą na kompromis(typu-dojazd,szkoła,woda,góry,las itp). Twoja córka sam wraca domu,jednak moje dzieciaki długo jeszcze nie bedą wracały same do domu,dlatego mój pogląd na lokalizacje działki jest inny niż Twoj.Chyba może być? Wiekszość znajomych wraca z pracy 17-18.00 + dojazd.Mając małe dzieci,chca spędzić z nimi troszkę czasu-normalne.Wracaja do domu o 18.30 po całym dniu pracy musiszą zrobić kolacje nastepne 30min odpada w kuchni.Licząc,że dzieciaki pójdą spać o 22.00 mają tylko max 3 godziny dziennie dla dzieci.Dla mnie to pomyłka.Teraz wyobraz sobie tak kilka lat.Kazdy nas ma inna sytuacje życiowa,godziny pracy itp.Ja wolałbym mieć czas,aby z rodzinka iść nad tą wode i do lasu.Te 2 czy 5 lat tych właśnie dojazdów to może być najważniejszy czas rozwoju dzieci tak jest w moim przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 15.01.2010 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 TiA dlatego zaznaczyłam, że to moje osobiste wycieczki To mój pogląd i nic wiecej. Nie próbuje nikogo przekonać W taki sposób dzielę sie zazwyczaj przemysleniami na różne tematy na forum Twoje racje też mają sens i doskonale je rozumię Nie traktuję tej dyskusji jako sporu lecz jako wymianę doświadczeń My to wogóle bardzo mało gadamy w tej naszej grupie No to ja się pochwalę. Mój taras jest w styczniowym Muratorze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 15.01.2010 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 TiA dlatego zaznaczyłam, że to moje osobiste wycieczki To mój pogląd i nic wiecej. Nie próbuje nikogo przekonać W taki sposób dzielę sie zazwyczaj przemysleniami na różne tematy na forum Twoje racje też mają sens i doskonale je rozumię Nie traktuję tej dyskusji jako sporu lecz jako wymianę doświadczeń My to wogóle bardzo mało gadamy w tej naszej grupie No to ja się pochwalę. Mój taras jest w styczniowym Muratorze Mnie nawet przez myśl nie przeszło,aby dyskusje tą traktować jako spór. Właśnie ostatnio coś mało piszemy w naszej grupie,może to przez święta. Byłbym zapomniał pogratulować debiutu medialnego. Kupiłem styczniowy numer na stacji jak byłem w Polsce,a tu w środku taka miła niespodzianka.Odrazu poznałem tarasik. Cały Wasz domek ma swój wysmakowany w odpowiedni sposób charakter. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 15.01.2010 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Dziękuję bardzo Pewnie na kuligi wszyscy jeżdżą a wieczorami padają od grzańca albo zmęczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 15.01.2010 23:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Pewnie na kuligi wszyscy jeżdżą a wieczorami padają od grzańca albo zmęczenia Też bym tak chciał Właśnie za takimi rzeczami się teskni na emigracji najbardziej-są bezcenne Troszke sie w Polsce wreszcie wymarzłem to na troche nam starczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 16.01.2010 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 TiA znam doskonalę tę sytuacje.Męża siostra i brat są na emigracji. Z mojej rodziny też kuzynostwo powyjeżdżało. Teraz niektórzy będą wracać bo kończą budować tu domy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nika3077 16.01.2010 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Mayland gratulacje dla tarasu i pomysłodawcy.Pisałaś,że mało rozmawiamy w naszej grupie "wsparcia".Więc mam temat. Właśnie oglądałam Telexpress. 15.000 ludzi bez prądu od Nowego Roku.Nieźle co???????? Pewnie znowu czeka Nas wyż demograficzny Tak sobie pomyślałam,że kominek z rozprowadzeniem ciepła to w takim wypadku prawdziwe błogosławieństwo Pewnie w każdym nowo budowanym domu teraz się taki robi.Napiszcie jak się sprawdza.Może ktoś mieszka w parterówce(właśnie taki mi się marzy)jak w takim budynku sprawdza się rozprowadzenie ciepła?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 16.01.2010 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Parterówka to najlepsza opcja jezeli chcesz mieć domek energooszczedny.Ogólnie kominek jest bardzo narkotyzujacy.Daje niesamowity klimat,ale jak w nim pali codziennie.Z osobistego doświadczenia nie polecam=drogi+podczas nie palenia działa jak odkurzacz wysysający ciepło z domku.Niektórzy są zadowoleni,więc to indywidualna decyzja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 16.01.2010 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Ja ma kominek zwykły. Teraz zimą chętnie w nim palę. Przepalam też jesienia i wiosną gdy juz co nie chodzi. Zrobiłabym rozprowadzenie gdyby kominek miał inną lokalizację. U mnie wychodzi komin w głupim miejscu i bez turbiny by się nie obeszło a to mijało mi się z celem. Jednak gdy napalę na dole ciepło i tak pomyka sobie klatką schodową na górę i też temperature sie tam 1 stopień zazwyczaj podnosi.Nie wyobrażam sobie natomiast kominka w domu jako jedynego źródła ogrzewania domu. To nie dla mnie. Palę dla przyjemności a nie z konieczności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 17.01.2010 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Palę dla przyjemności a nie z konieczności. Z ciekawości,jak nie palisz w zime to czujesz jak dużo ciepła ucieka? Pytam bo może w polsce są jakieś lepsze te kominki niż te z którymi ja się spotkałem,może są jakieś zawory z kominie?My się nie zdecydowaliśmy na kominek głownie z powodu dużego ubytku ciepła oraz z powodu podobnego do Waszego braku racjonalnego miejsca na rozprowadzenie ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 17.01.2010 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Nie czuję wogóle strat ciepła przez kominek To nie sa jakieś wielkie straty. Wkład jest z szybą która jest przecież ognioodporna, komora nad wkładem obłożona wełną. Jest też szyber, który się przymyka. Czerpnie powietrza zewnatrz mam zakończoną anemostatem który takze mogę zakręcić. Ogrzewam niemało bo także strych co razem daje ok. 250m2 powierzchni. Garaż mam też nieogrzewany a jest w nim 6-8 stopni cały czas. Nie czuje też chłodu stojac przy kominku wiec nie wiem co mi tam z niego ucieka Więcej ucieka mi przez jedno nieszczelne okno bo nie ma go kto wyregulować Temperatura w domu jest stała całą dobę bo mamy piec na ekogroszek. Czy to salon czy kuchnia czy pokój na dole wszędzie jest taka sama temperatura więc wniosek z tego, że kominek nie zabiera nam znacznych ilosci ciepła z salonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 17.01.2010 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 U nas kominki nie maja żadnej szyby+ komin jest otwarty cały czas.Jak sie zbliżysz do niego jak jest nie napalone to może Cię wessać Może zasiegne wiedzy o kominkach i zastanowie się jeszcze raz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nika3077 17.01.2010 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Co do hipnotyzujących właściwości kominka to święta prawda. U Nas tylko wprawdzie piec kominkowy przez pierwszy miesiąc stanowił ogromną konkurencję dla telewizora Nie mogłam się skupić na żadnym filmie kiedy paliło się w piecu Z mojego skromnego doświadczenia mogę powiedzieć ,że żadnych strat ciepła nie odczuwam.I prawdę powiedziawszy nie słyszałam ,żeby ktoś z moich znajomych na to narzekał.Może to rzeczywiście zależy od konstrukcji kominka.Teraz kładzie się duży nacisk ,żeby dom był jak najbardziej energooszczędny więc i kominkologia uległa dopracowaniu W domach pasywnych z tego co czytałam nie buduje się kominków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 17.01.2010 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Tu gdzie mieszkam kominek to poprostu dziura w ścianie z kominem,dlatego takie moje doświadczenia z kominkami. Co do domów pasywnych to szczytna idea z nutka marketingu.Dla mnie domy pasywne wygladaja jak pom.gospodarcze z oknami a najlepiej bez Dom powinien cieszyć nie tylko z wewnatrz,ale też z zewnatrz. Bardzo podobnie jest teraz z żarówkami energooszczednymi,wciskaja je na siłę. Żarówka energooszczedna,aby była dla nas(inwestora) opłacalna musiałby być jakieś 2/3 tańsza.Wystarczy policzyć pobór prądu żarówki tradycyjnej i energooszczednej i policzyć po jakim czasie zwróci nam się żarówka energooszczedna o ile nam się zwróci jej zakup.Nie mowiąc o technologii LED. Podszywanie się pod ochronę środowiska jest świetnym chwytem reklamowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nika3077 17.01.2010 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 T i A przemyślcie jeszcze raz budowę kominka bo dobrze zrobiony to naprawdę super sprawa.W razie awarii prądu macie przynajmniej ciepło i przyjemnie.Swoją drogą przeraża mnie trochę nasze uzależnienie od prądu.Kuchenki na prąd,ogrzewanie na prąd a w razie awarii siedzimy o głodzie i w chłodzie. Ledy rzeczywiście strasznie drogie Ja osobiście nie przepadam za żarówkami energooszczędnymi bo dają chłodne niebieskawe światło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 17.01.2010 23:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Ledy rzeczywiście strasznie drogie Ja osobiście nie przepadam za żarówkami energooszczędnymi bo dają chłodne niebieskawe światło. Jak kupisz LEDy hurtem (20.000-........) to sztuka kosztuje 0.01zł to dopiero przybitka Żarówka energooszczędna to tylko nazwa majaca zachecic nas do oszczedzania energii i naszej kasy.Wystarczy tylko policzyć,żeby się przekonać jaki to dla nas biznes.Najgorsze jest to,że jesteśmy zmuszani do używania ich Bo za 5-6 lat nie bedzie już żarówek tradycyjnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gelo_26 18.01.2010 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 Co do żarówek energooszczędnych to był fajny reportaż na TVN, robili badania na politechnice itp i się okazało że one takie bardzo energooszczędne to nie są i zawierają dużo niebezpiecznych związków chemicznych. Suma sumarum wyszło że są one gorszym złem niż zwykłe żarówki. Ale jak to w świecie rządzonym przez pieniądz są firmy którym na rękę jest wycofanie ze sprzedaży zwykłych żarówek. Co do LED to nie oszukujmy się długo nie będą tanie ( mówię o gotowych żarówkach ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 18.01.2010 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 W razie awari prądu wystarczy posiadać agregat prądotwórczy. W nasyzm regionie czesto bywały przerwy w dostawie prądu. Planowalismy jego zakup. ALe jak mieszkamy 2 lata tak przerw było raptem kilka i to krotkich więc narazie się wstrzymujemy z zakupem. Mam co prawda też butle turystyczną z palnikiem ale nie używałam ani raz.Kominek nieźle grzeje, nawet taki zwykły jak nasz. Warto zwrócić uwag przy zakupie na kW jakie ma wkład. Ja wybrałam 16kW i jest optymalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.