Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja grawitacyjna a wichury.


Recommended Posts

Elo.

 

Ostatnio zauważyłem dość niepokojący fakt. Mam wentylację grawitacyjną wykonaną z prefabrykowanych bloczków keramzyto-betonowych. W kuchni mam 2 przewody obok siebie, w salonie mam 1 (kominek) kanał, i po jednym kanale w kotłowni i łazienkach.

Wszystko wykonane zgodnie z projektem.

Sęk w tym, ze w trakcie panujących obecnie wihur strasznie mi wjeje _do_ środka budynku z tych przewodów (wydaje mi się, że z wszystkich, ew. w kotłowni tylko zaciąga, ale do kotłowni jest zrobiony nawiew specjalnie w ścianie, oraz panują tam temperatury zbliżone do sauny).

 

Temperatura na zewnątrz oscyluje w ok. 0 stopni, a w środku mam włączone ogrzewanie ustawione na ok. 22 stopnie. Ten nawiew wychładza mi chatę bardzo mocno, poza tym bardzo mocno czuje się go "po kościach". Co może być przyczyną odwotnego ciągu i czy są jakieś metody zaradcze?

 

Z góry dzięki za wszelkie info :)

 

Aha, zauważyłem też, że w domu jakby panowało podciśnienie - jak otwieram drzwi zewnętrzne to muszę pchnąć je, a powietrze zaczyna ze świstem wlatywać do domu. Co prawda wiatry wieją właśnie bezpośrednio na front i po części temu przypisuję te świsty i problemy z otwarciem drzwi, ale nie zmienia to faktu, że powietrze dość gwałtownie jest zasysane przez wentylację do wnętrza. Dodam też, że kotłownia jest zamknięta w miarę szczelnie i odseparowana od reszty domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martinezio - a wyloty kanałów wentylacyjnych w kominach masz na "przestrzał" czy z jednej strony ?

 

 

Aha, zauważyłem też, że w domu jakby panowało podciśnienie - jak otwieram drzwi zewnętrzne to muszę pchnąć je, a powietrze zaczyna ze świstem wlatywać do domu. Co prawda wiatry wieją właśnie bezpośrednio na front i po części temu przypisuję te świsty i problemy z otwarciem drzwi, ale nie zmienia to faktu, że powietrze dość gwałtownie jest zasysane przez wentylację do wnętrza. Dodam też, że kotłownia jest zamknięta w miarę szczelnie i odseparowana od reszty domu.

 

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...