Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pomysły na prezenty mikołajkowo- gwiazdkowe dla dzieci :)


Karollinka

Recommended Posts

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 70
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jest mnóstwo świetnych gier planszowych. Ich wadą/zaletą jest to, że trzeba z dziećmi w nie grać. Jeżeli wybierze się odpowiednie gry, to i dorośli mogą bez znudzenia pograć z dziećmi. My co roku pod choinkę ładujemy po jednej grze dla każdej córki i mamy już całkiem niezłą kolekcję. Gry dobraliśmy tak, że sami gramy w nie z przyjemnością, a dziewczyny bardzo lubią takie wspólne, rodzinne granie, kiedy można przy okazji pogadać i pośmiać się razem. W dodatku wiele z tych gier uczy logicznego myslenia, planowania, przewidywania, wybierania strategii.

Z ośmiolatką można już spokojnie pograć w Cluedo, Osadników z Cattanu, Eclipse, wszelkie odmiany Monopolu. Czterolatek zagra w Blokusa, Wilki i owce, Owczy pęd, Animalia, Dżunglę, Zgadnij kto to (mnóstwo wersji tematycznych z postaciami z różnych filmów), a te gry nie znudzą też starszych dzieci i dorosłych. Dwuipółlatek poradzi sobie z Kikiriki, Pędzącymi żółwiami i różnymi grami Granny. A gier jest duuużo więcej, ja wymieniłam te, które mamy. Co roku mam problem z wyborem, bo najchętniej kupiłabym więcej niż mogę ;)

Dla maluchów są np. fajne zabawki z foremkami do gipsowych odlewów. W zestawie jest gips wystarczający na wykonanie tylko kilku figurek, ale w sklepach budowlanych... Z naszego zestawu zawierającego cztery foremki do odlewania zwierzątek wyszły całe stada krówek, owieczek, świnek i tabun koni. Oczywiście największą radochą jest malowanie tych zwierzątek farbkami.

Jednego roku kupiliśmy wspólny prezent - stół do piłkarzyków, bilardu i jeszcze kilku innych gier. Porządnie wykonany przetrwał do dzisiaj i służy dzieciom i ich gościom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak? Kupujecie prezenty dla dzieci na Mikołaja?Ja mam do zrobienia prezenty dla:1, 5 latki, 2 i pół latki, 4 latka i ośmiolatki.I nic nie wiem.

Może macie jakieś sprawdzone pomysły?Czym się chętnie Wasze dzieci teraz bawią?

Pozdrawiam.

 

Moja półtoraroczna córka dostanie na mikołajki jakiś niezbyt wypasiony zestaw ciastolinowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.Część tych zabawek już mam np.odlewy zwierzątek czy gry.Ale za przykłady gier planszowych b.dziękuję, bo nie wiem czym chętnie jeszcze by sie dzieci pobawiły.Moje osobiste dziecko to 4 letni synek, reszta dzieci to z rodziny.

Myślałam jeszcze o kolejce.Ma wprawdzie różne tory, ale one są plastikowe i takiej sobie jakości(wader).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na naszym 5.5-letnim synu "przetestowalismy" dotychczas m.in. nastepujace prezenty mikolajkowe:

 

- Kolejka drewniana Tomek i Przyjaciele (Brio)

- Kulodrom (Cuboro)

- Ukladanki logiczne - Kamelot, Piraci, Kot i Mysz (Smart Games)

 

W przypadku ukladanek logicznych musimy mu jeszcze pomagac, natomiast dwoma pierwszymi zabawkami bawi sie samodzielnie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zestawy ciastolinowe są od 3 lat w górę, nie obawiasz się że córcia będzie chciała spróbować jak to smakuje

 

Nie ma problemu. Córka bawi się ciastoliną od kilku miesięcy i uwielbia tę zabawę (dzień bez ciastoliny jest dniem straconym). Po prostu pilnuje jej i przypominam, że nie bierze się tego do buzi :) Znam mnóstwo dzieci poniżej trzeciego roku życia, które ładnie bawią się ciastoliną.

 

A oznaczenia typu 3+ na zabawkach wynikają nie z tego, że zabawka jest rzeczywiście niebezpieczna dla młodszego dziecka, tylko, że producent nie chciał wydawać pieniędzy na dodatkowe certyfikaty :p Po prostu trzeba włączyć rozsądek i nie zostawiać dziecka zupełnie samego z niektórymi zabawkami.

 

Swoją drogą uważam ciastolinę za mniej niebezpieczną dla dziecka niż telefon. Tymczasem wielu rodziców pozwala dzieciom lizać i ssać telefonu komórkowe jeszcze w niemowlęctwie :p a potem zastanawiają się dać ciastolinę czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....

 

Swoją drogą uważam ciastolinę za mniej niebezpieczną dla dziecka niż telefon. Tymczasem wielu rodziców pozwala dzieciom lizać i ssać telefonu komórkowe jeszcze w niemowlęctwie :p a potem zastanawiają się dać ciastolinę czy nie?

 

Pomijając fakt zarazek i innych syfów znajdujących się na tel kom,

małą kulką ciastoliny( lub innym bliżej nieokreślonym kształtem dla dziecka będącym oczywiście czymś konkretnym :D ) nasze dzieciaki mogą się po prostu zakrztusić.

 

Nasi tez w tym wieku uwielbiali ciastoline. kupowaliśmy tony tego.

Najlepsza zabawa to rozwałkować na naleśnik i wykrawać z niego formy ( jak ciastka)

 

Teraz moja młodzież jest na etapie Duplo. I to mnie cieszy.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając fakt zarazek i innych syfów znajdujących się na tel kom

Rozumiem, że bierzesz pod uwagę również różne dziwne związki chemiczne. :)

 

małą kulką ciastoliny( lub innym bliżej nieokreślonym kształtem dla dziecka będącym oczywiście czymś konkretnym :D ) nasze dzieciaki mogą się po prostu zakrztusić.

Powtórzę jeszcze raz. nigdy nie zostawiam dziecka z ciastoliną bez nadzoru. Nigdy nie powalam dziecku brać ciastoliny do buzi. Dodam przy okazji, że jeśli chodzi o zakrztuszenie, to zakrztusić się może również marchewką przy obiedzie (bardziej prawdopodobne, bo bierze ją do buzi bezkarnie) co wcale nie oznacza, że będą ją karmić półpłynnymi pokarmami do pełnoletności.

 

Moja córka bawi się ciastoliną, tępym nożem, nożyczkami z zaokrągloną końcówką i innymi przedmiotami uznanymi ogólnie za rzeczy nieodpowiednie dla dzieci w jej wieku. Jest ciekawa świata, aktywna a ja nie zamierzam ograniczać jej jeśli coś naprawdę nie zagraża jej życiu i zdrowiu. Swoją drogą napatrzyłam się na dzieci w wieku sześciu lat, które do każdych zajęć siadały z płaczem i ze słowami: ja nie potrafię. Bały się wszystkiego od pędzla i kleju po nożyczki.

 

 

Nasi tez w tym wieku uwielbiali ciastoline. kupowaliśmy tony tego.

Najlepsza zabawa to rozwałkować na naleśnik i wykrawać z niego formy ( jak ciastka)

Moja córka woli odciskać stempelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...