projekt ORION pracownia DOBRE DOMY

[AGNIESIA 2007]

Witam witam Jestem zachwycona waszymi orionkami. Gratulacje

moge się pochwalić, ze i ja juz mam pozwolonko i zaczynam na poczatku sierpnia. Pozdrawiam

[jurand]

Witam witam Jestem zachwycona waszymi orionkami. Gratulacje

moge się pochwalić, ze i ja juz mam pozwolonko i zaczynam na poczatku sierpnia. Pozdrawiam

 

No to witamy Agnieszka w gronie Orionowcow. Tak przy okazji projekt chyba schodzi jak ciepłe bułeczki bo cena wzrosła diametralnie do tej za którą kupowałem projekt.

[OM1719501727]

mam pytanie do tych którzy już mają gotowe orynnowanie albo myślą nad tym jak je wykonać. Otóż my zastanawiamy się by zamiast tradycyjnych rynien zastosować łańcuchy. ważam że szkoda zasłaniać elewacji oriona rynnami a może ktoś z Was założył łańcuchy lub wie jak się sprawują w praktyce? My już mamy zakupiony komplet rynien jednak intensywnie zastanawiamy się nad montażem łańcuchów...

[justa]

Łańcuchy wyglądają pięknie, szczególnie zimą, Jak pada deszczyk to nie jest źle, ale jak to jest większy deszcz to nie spływa sobie idealnie po łańcuchach, bardzo się ta woda rozchlapuje. Wydaje mi się ,że łańcuchy muszą być dość daleko odsunięte od ściany.

[AGNIESIA 2007]

Dziękuję bardzo za powitanie!! Mam nadzieje, ze podołam trudowi. Wszystko jest na mojej głowie gdyż mój m powiedział, ze wszystkim zajmuję się sama a on zarabia

Do zobaczonka

[pablitoo]

Łańcuchy wyglądają pięknie, szczególnie zimą, Jak pada deszczyk to nie jest źle, ale jak to jest większy deszcz to nie spływa sobie idealnie po łańcuchach, bardzo się ta woda rozchlapuje. Wydaje mi się ,że łańcuchy muszą być dość daleko odsunięte od ściany.

 

Użyję nieco mocniejszych słów - łańcuchy nie są w ogóle praktyczne - poza walorami estetycznymi / o tym później / nie przedstawiają żadnych korzyści ani nie spełniają swojej nadrzędnej roli - czyli odprowadzenia wody do systemu odwodnienia . Chyba tylko podczas mżawki ta niewielka ilość wody spłynie po nich lecz pomimo to na ich końcu na ziemi zawsze będzie się robiło bagienko i będzie stała woda ...

Podczas większych deszczów lub ulew w ogóle nie będą odprowadzały wody - która będzie chlapała naokoło mocząc i brudząc elewację dookoła .Oczywiście taki system pozbawiony odwodnienia będzie zalewał wszystko wokół grożąc podlaniem fundamentów i nawet podmyciem piwnicy / jeżeli takowa jest / .

 

Odnośnie walorów estetycznych - mnie osobiście łańcuchy się nie podobają - ale jak kogoś system rynnowy razi to można go zrobić prowadząc rury spustowe nie na czole elewacji lecz z jej boku - jak ja zrobiłem - rury spustowe umieściłem na bokach budynku - nie od strony elewacji czołowej .

Ale to już kwestia gustu - ważniejsze natomiast jest to aby system rynnowy i odwodnieniowy spełniał swą nadrzędną rolę - czyli odprowadzał wodę z połaci dachu - a powiem Wam po ostatnich ulewach i wichurach to bardzo ważna instalacja - wiem o tym bo przeżyłem prawdziwy potop u nas na połedniu w ostatni piątek - takiej ściany wody lejącej się z nieba jeszcze jak żyję nie widziałem . Takiej ilości wody jak wówczas się z dachu do rynien lała chyba trudno było sobie wyobrazić - rynnami woda płynęła prawie całą ich głębokością - mało brakło a by się wylewała ...

Zapewniam Was że jakbym miał łańcuchy miałbym potop wokół domu i musiałbym zapewne myć elewację co najmniej do połowy wysokości ...

 

Wybaczcie ten nieco przydługi wywód ale nadal jestem pod wrażeniem piątkowych wydarzeń tu u nas na południu ...

[justa]

Użyję nieco mocniejszych słów - łańcuchy nie są w ogóle praktyczne

nie chciałam być,aż tak dosłowna:D

Podczas większych deszczów lub ulew w ogóle nie będą odprowadzały wody - która będzie chlapała naokoło mocząc i brudząc elewację dookoła

Prawda, to mnie najbardziej denerwuje

Odnośnie walorów estetycznych - mnie osobiście łańcuchy się nie podobają

a mnie się podobają zimą, jak są całe pokryte lodem i wiszą na nich takie długaśne sople:D chociaż może to mało bezpieczne

Wybaczcie ten nieco przydługi wywód ale nadal jestem pod wrażeniem piątkowych wydarzeń tu u nas na południu ...

wybaczamy

[AGNIESIA 2007]

Witam Mam mnóstwo pytań zapewne juz się powtarzających ale moja praca nie pozwala mi na prześledzenie od samego początku postów, więc ma prośbę do orionowiczów aby choć troche mi pomogli i z góry dziękuję

Oto kilka z nich:

1 Ile wyniósł was stan zero

2 ile betonu wyszło na fundamenty co się bardziej opłaca gruszka czy samemu jak się kopie??

3 ile bloczków fundamentowych??

to narazie wszystko mam nadzieje że Was nie zamęczę

[adammxxx]

Witam Mam mnóstwo pytań zapewne juz się powtarzających ale moja praca nie pozwala mi na prześledzenie od samego początku postów, więc ma prośbę do orionowiczów aby choć troche mi pomogli i z góry dziękuję

Oto kilka z nich:

1 Ile wyniósł was stan zero

2 ile betonu wyszło na fundamenty co się bardziej opłaca gruszka czy samemu jak się kopie??

3 ile bloczków fundamentowych??

to narazie wszystko mam nadzieje że Was nie zamęczę

 

Witam orionowiczów.Ja również dołączam sie do pytania o stan zero. Jeszcze ile stali wam wyszło 12? 6? Pozdrawiam

[OM1719501727]

Użyję nieco mocniejszych słów - łańcuchy nie są w ogóle praktyczne

nie chciałam być,aż tak dosłowna:D

Podczas większych deszczów lub ulew w ogóle nie będą odprowadzały wody - która będzie chlapała naokoło mocząc i brudząc elewację dookoła

Prawda, to mnie najbardziej denerwuje

Odnośnie walorów estetycznych - mnie osobiście łańcuchy się nie podobają

a mnie się podobają zimą, jak są całe pokryte lodem i wiszą na nich takie długaśne sople:D chociaż może to mało bezpieczne

Wybaczcie ten nieco przydługi wywód ale nadal jestem pod wrażeniem piątkowych wydarzeń tu u nas na południu ...

wybaczamy

 

a my chyba jednak zamontujemy łańcuchy, gdyby rzeczywiście miały być tak bardzo niepraktycznie to wymienimy na rynny, które już mamy zakupione. Co do uroku łańcuchów nikt nie musi mnie przekonywać, rzeczywiście bajkowo wyglądają zimą!!

[OM1719501727]

Witam Mam mnóstwo pytań zapewne juz się powtarzających ale moja praca nie pozwala mi na prześledzenie od samego początku postów, więc ma prośbę do orionowiczów aby choć troche mi pomogli i z góry dziękuję

Oto kilka z nich:

1 Ile wyniósł was stan zero

2 ile betonu wyszło na fundamenty co się bardziej opłaca gruszka czy samemu jak się kopie??

3 ile bloczków fundamentowych??

to narazie wszystko mam nadzieje że Was nie zamęczę

 

Witam orionowiczów.Ja również dołączam sie do pytania o stan zero. Jeszcze ile stali wam wyszło 12? 6? Pozdrawiam

 

odp 2: nie wyobrażam sobie samemu... niedaleko nas znaleźli się tacy co kopali i wylewali sami... zaczęli wtedy co my - u nas dach był już przykryty - a oni wciąż kopali...

[malwinka26]

Witam. My zaczęliśmy na początku lipca. Budujemy Orionka bez garażu ale z podpiwniczeniem pod całością domu. Na razie były u nas 4 gruszki, dwie na ławy, i dwie na strop. Piwnicę mamy już gotową, od poniedziałku rusza kolejny etap budowy.

Pozdrawiamy wszystkich Orionowiczów

[pablitoo]

(...)

 

a my chyba jednak zamontujemy łańcuchy, gdyby rzeczywiście miały być tak bardzo niepraktycznie to wymienimy na rynny, które już mamy zakupione. Co do uroku łańcuchów nikt nie musi mnie przekonywać, rzeczywiście bajkowo wyglądają zimą!!

 

No to prosimy jak najszybciej o fotki - jestem ciekaw jak to w realu wygląda - jeszcze takiego rozwiązania odprowadzania wody deszczowej na żywo nie widziałem ...

 

A jak planujecie odbiór wody spod łańcuchów przy ziemi ?? - jakieś rury wyłapujące tę wodę czy żadnych rur - czyli woda będzie się lała na ziemię ??

[pablitoo]

(...)

 

odp 2: nie wyobrażam sobie samemu... niedaleko nas znaleźli się tacy co kopali i wylewali sami... zaczęli wtedy co my - u nas dach był już przykryty - a oni wciąż kopali...

 

Ja też sobie nie wyobrażam samemu - kopanie to jedno - ale potem kręcenie betonu w betoniarce własnorącz - to drugie - tragedia - ja wylewałem w ten sposób tarasik przed wejściem do budynku - 14 betoniarek własnoręcznie ukręciłem - a potem myślałem że umarłem ...

No i jeszcze kwestia jakości ukręconego betonu - nigdy beton z betoniarki nie będzie tak jednorodny i o takiej jakości jak wylany z gruszki .

[OM1719501727]

(...)

 

a my chyba jednak zamontujemy łańcuchy, gdyby rzeczywiście miały być tak bardzo niepraktycznie to wymienimy na rynny, które już mamy zakupione. Co do uroku łańcuchów nikt nie musi mnie przekonywać, rzeczywiście bajkowo wyglądają zimą!!

 

No to prosimy jak najszybciej o fotki - jestem ciekaw jak to w realu wygląda - jeszcze takiego rozwiązania odprowadzania wody deszczowej na żywo nie widziałem ...

 

A jak planujecie odbiór wody spod łańcuchów przy ziemi ?? - jakieś rury wyłapujące tę wodę czy żadnych rur - czyli woda będzie się lała na ziemię ??

 

a no planujemy wykonanie takiego systemu odprowadzającego wodę deszczową, która rurami zakopanymi pod ziemią - oczywiście z odpowiednimi spadkami, będzie spływała albo do kilku mniejszych zbiorników wodnych albo do jednego dużego, gdzie za pomocą pompy będziemy mogli czerpać deszczówkę do nawadniania ogrodu Z pewnością jedynie częściowo zaspokoi to zapotrzebowanie ogrodu w wodę, ale zawsze coś... Zatem mam ogromną nadzieję, że woda spływająca łańcuchami nie będzie nam zabrudzać elewacji, ponieważ łańcuchy będą poprowadzone bezpośrednio do rur i nie będzie wokół nich bagna bynajmniej tak myślę

[pablitoo]

(...)

 

a no planujemy wykonanie takiego systemu odprowadzającego wodę deszczową, która rurami zakopanymi pod ziemią - oczywiście z odpowiednimi spadkami, będzie spływała albo do kilku mniejszych zbiorników wodnych albo do jednego dużego, gdzie za pomocą pompy będziemy mogli czerpać deszczówkę do nawadniania ogrodu Z pewnością jedynie częściowo zaspokoi to zapotrzebowanie ogrodu w wodę, ale zawsze coś... Zatem mam ogromną nadzieję, że woda spływająca łańcuchami nie będzie nam zabrudzać elewacji, ponieważ łańcuchy będą poprowadzone bezpośrednio do rur i nie będzie wokół nich bagna bynajmniej tak myślę

 

No ciekawi mnie ta instalacja - a w jaki sposób zabezpieczycie wloty tych rur odprowadzających wodę do zbiorników ?? Dużym problemem jest zamulanie i zanieczyszczanie tychże rur i zbiorników na deszczówkę - przy instalacjach z rurami pionowymi stosuje się czyszczaki z sitkiem i rewizje do zatrzymania zanieczyszczeń a w Waszym wypadku jak w ziemi będzie wkopana rura to może się to szybko zamulić - bedzie przecież ona otwarta od góry ...

[OM1719501727]

jak zrobimy to Ci powiem co i jak, na razie zajęliśmy się wnętrzem

[pablitoo]

Ostatnio / kilka stron wątku wstecz / dyskutowaliśmy na temat wykończenia balkonów i wykuszów - a konkretnie wykończenia krawędzi i ewentualnego orynnowania tych elementów elewacji .

Dzisiaj właśnie skończyłem wykańczać wykusz nad jadalnią i balkon nad wejściem do budynku .

Poniżej na fotach moje przemyślenia, rozwiązania i sposób wykończenia wykuszu i orynnowania balkonu .

 

Wykusz - ofasowanie i wykończenie krawędzi blachą .

 

http://img232.imageshack.us/img232/2455/pict38291iy3.jpg

 

Balkon - ofasowanie i wykończenie krawędzi blachą i dodatkowe orynnowanie .

 

http://img217.imageshack.us/img217/8384/pict38311nb7.jpg

 

http://img222.imageshack.us/img222/8276/pict38331aw0.jpg

[edit-blondi]

Pablitoo orynnowanie pierwsza klasa

możesz mi przy okazji napisać z jakiej grubości styropianu masz opaski wokół okien i tą odcinającą cokół. Jakbyś mógł to podaj mi też grubość styropianu na tych "wianuszkach", które są na slupach przy wejściu

[pablitoo]

Bonia dookoła okien - 3 cm , opaska odcinająca cokół - 5 cm , zwieńczenie kolumn - 5 cm i 3 cm.

 

Przed chwilą właśnie przestało padać - w związku z tym muszę napisać - orynnownie dookoła krawędzi balkonu wejściowego spisało się znakomicie - praktycznie cała woda z balkonu została odprowadzona do rynien . Na taras przed wejściem do budynku padał jedynie bezpośredni deszcz - był on praktycznie suchy - takoż - instalacja działa