Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam!!

Dawno już tutaj nie zaglądałam, ale na budowie troszke się działo i musiałam przypilnować fachowców, żeby dobrze wykonywali swoją prace.

Oto kilka fotek

http://moj.extradom.pl/Galeria/Galeria.aspx?zid=101498

 

Obecnie mamy już zrobioną na gotowo łazienkę na dole, kotłownie, garaż (mąż musi jeszcze ściany pomalować :)).

Teraz czekamy na pana stolarza, który bedzie robił na szafę wnękową (ta na przeciwko łazienki) i mebelki zrobi do wiatrołapu (jakiś wieszak i szawke na buty)

Cały czas czekamy na schody drewniane i na drzwi na górę do pomieszczeń (bo mamy zamontowane tylko na dole).

A mebelki kuchenne też nam bedzie robił stolarz (ten sam co schody i drzwi) ale bedą dopiero gotowe na przełomie styczeń/luty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pablitoo dziękuję za odpowiedź. My też chcieliśmy taki stryszek jak Twój. Niestety nie mamy wyłazu na dach więc i wentylacja była by kiepska, właściwie to żadna. Chyba że w kanał wentylacyjny bym się wkuła. Kolega ocieplił do kalenicy i po roku wchodził na strych, żeby zerwać to ocieplenie, bo wszystko zamokło :-? Nie wiem w czym był dokładnie problem, ale zniechęcił nas i daliśmy sobie na wstrzymanie z tym pomysłem. Może kiedyś.....

A reszta inwestorów jak? Ociepla stryszek, czy nie ociepla? :)

 

Danusia gdzie się podziewasz? :D

 

Też mam wylewki z mixokreta, tylko u mnie helikopter nie latał, łatą zasuwali :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablitoo dziękuję za odpowiedź. My też chcieliśmy taki stryszek jak Twój. Niestety nie mamy wyłazu na dach więc i wentylacja była by kiepska, właściwie to żadna. (...)

 

Nie za ma co - zawsze do usług :D

 

Ale tak na marginesie - nie za bardzo rozumiem przypadek Twojego kolegi - zamoknięcie wełny ocieplającej połacie nijak się ma do braku wentylacji poddasza czy też zbyt dużej wilgoci wewnątrz budynku - przy prawidłowo wykonanej obróbce na warstwę ocieplenia / wełny / przed obróbką płytami k-g daje się jeszcze folię paroszczelną która oddziela wnętrze budynku od wełny - więc wilgoć z wnętrza budynku i brak wentylacji nie mogły mieć wpływu na zamoknięcie wełny - co najwyżej płyt k-g ...

Jeżeli już to zamoknięcie wełny ocieplenia mogła spowodować nieszczelna obróbka połaci / dachówka , blacha / i nieszczelna warstwa paroizolacji lub papy i deskowania ...

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak na marginesie - nie za bardzo rozumiem przypadek Twojego kolegi - zamoknięcie wełny ocieplającej połacie nijak się ma do braku wentylacji poddasza czy też zbyt dużej wilgoci wewnątrz budynku - przy prawidłowo wykonanej obróbce na warstwę ocieplenia / wełny / przed obróbką płytami k-g daje się jeszcze folię paroszczelną która oddziela wnętrze budynku od wełny - więc wilgoć z wnętrza budynku i brak wentylacji nie mogły mieć wpływu na zamoknięcie wełny - co najwyżej płyt k-g ...

Jeżeli już to zamoknięcie wełny ocieplenia mogła spowodować nieszczelna obróbka połaci / dachówka , blacha / i nieszczelna warstwa paroizolacji lub papy i deskowania ...

 

:D

 

No właśnie też się nad tym zastanawiam a Ty jeszcze potwierdzasz, że moje wątpliwości to nie wymysł baby, która chce mieć rację :wink:

tylko oni już chwilkę w swoim domu mieszkają, i kiedy my zaczęliśmy budowę to właśnie to rozwiązanie nam odradził i opisał swój przypadek. Ja wtedy byłam laikiem budowlanym :oops: (bo teraz to jestem ho ho..... a jak nie to mam Was :D ) i nie dopytałam o szczegóły bo nie wiedziałam jak prawidłowo wykonać ocieplenie i izolację.

Ale teraz to na pewno go wypytam, tylko dopiero po świętach . Więc wrócimy do tematu po nowym roku, bo pewnie dopiero wtedy będę miała dostęp do internetu :D

 

Miłej soboty życzę

Jak pogoda u reszty inwestorów? Bo u nas, aż się chce na spacerek wyjść, słonko świeci ani jednej chmurki i +5 stopni :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłej soboty życzę

Jak pogoda u reszty inwestorów? Bo u nas, aż się chce na spacerek wyjść, słonko świeci ani jednej chmurki i +5 stopni :D

dziekuję,również :wink:

U nas w wielkopolsce 12 stopni w cieniu,w słoneczku 20 :D

 

Danusia gdzie się podziewasz?

Jestem,jestem i poczytuję :wink:

 

bo pewnie dopiero wtedy będę miała dostęp do internetu

tyle czasu wytrzymasz............ bez nas !? :o :lol: :wink:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

Miłej soboty życzę

Jak pogoda u reszty inwestorów? Bo u nas, aż się chce na spacerek wyjść, słonko świeci ani jednej chmurki i +5 stopni :D

 

U nas też słonko tylko +10 stopni :D

 

Aktualnie zrobiłem przegląd i konserwację mojego systemu alarmowego - a po południu mycie i konserwacja bramy garażowej :D

- takoż - pracowita sobota ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helołłł......... niedzielnie :D

 

Pytanie do posiadaczy stołów. Stoją w wykuszowej -orionowej jadalni?

Mieszczą się bez problemu?

Nie przeszkadzają, wystają za bardzo na przejście do salonu?

Jakie mają gabaryty i ile krzeseł przy nich zmieściliście?

No i najważniejsze, proszę mi gabaryty podać, (stołu oczywiście) :wink:

 

Pomyślicie podłóg nie ma a już się stołem interesuje.

A ja się właśnie zadurzyłam w jednym takim :wink: , tylko teraz muszę wiedzieć jaki duży mogę zmieścić (w tej jadalni oczywiście), co by mojego męża na grubszy wydatek naszykować i zadurzyć go również w tym kawałku drewna :D

Taki mam oto chytry plan 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elllo :D

 

U nas stół w jadalni 180x90 - do tego klasycznie 8 krzeseł - dodatkowo kupiliśmy jeszcze dwa krzesła więcej aby podczas dużych rodzinnych imprez można było posadzić 10 osób - i delikatnie ścisnąwszy biesiadników 10 osób daje radę :D

 

 

Stół mieści się pięknie w wykuszu , nie wystaje w ogóle i nie zasłania przejścia do salonu ...

 

/ PS. U nas trochę powiększony wykusz w jadalni ... /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciekawie to sobie wymyśliłeś. Pokaż jak cały dom się prezentuje, nie za dużo tych murków?:)

 

Murkow w Orionie sporo...ale nam sie podobaja :D

 

Juz zamieszczalem zdjecia z obecnego stanu, nic sie nie zmienilo :cry: ,kolor kladziemy na wiosne. W tym roku juz za zimno .

 

Narazie na zewnatrz przerwa... wchodzimy do srodka, malowanie, glazura na pierwszy rzut :o . Nigdy nie malowalem, moze powiecie ile zajelo Wam malowanie Oriona w srodku lub chociaz poszczegolnych pomieszczen???:oops:

 

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...