Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ale fajnie, że się odezwałeś rufio, bo jest już Was dwoje z Ewą G. :D, którzy są o duuuży krok w budowie przede mną. Będę miała na co popatrzeć zanim sami zaczniemy. Niestety nie umiem podpowiedzieć :o , jak zamieszcza się zdjęcia. Mam nadzieję, że nauczysz się przede mną.

A jak tam koszty materiałowe po pierwszych zakupach i robocizna? Bardzo się tego obawiam. Zakupy, jak wspominałam powierzyłam człowiekowi, który zna się na tym. Ekipę też mam na stan surowy pod dach (deskowanie i papa)- bez okien,drzwi. Robota będzie kosztowała 30 tys. Miałam za 28, ale pewne elementy nam nie pasowały. Wiem, że można taniej, ale bałam się brać pierwszych z brzegu. No , co tam u WAS?

POGODY DOBREJ, ABY MURY WAM ROSŁY ?(nam też, tyle, że później :D ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mielismy prawie tydzień przerwy w związku z naszym wyjazdem, pracowac też trzeba, no i murarz wstrzymał prace, bo nie wiedział jak dalej robić.Przez telefon trudno mu było zrozumieć, choć miał plany i wiele razy mąż mu tłumaczył. Nie dziwię się, bo już dwa razy okna przestawiał, tzn. otwory troche nie tak wymierzył (nie chciało sie docinać pustaków), więc teraz wolał nie zrobić niż popsuć i poprawiać. Stan robót, to jeden dzień pracy i powinno się strop ustawiać. Czyli do stropu brakuje ściana na kominek i schody, nadproża nad okna z frontu i kawałek ściany między holem i łazienką. Teraz też powinny być zrobione filary przy tarasie i ganku. Bardzo jestem ciekawa jak wyjdą, bo to element ozdobny tego domu. Jeżeli chodzi o zdjęcia, to pobawię się w ich zamieszczanie wieczorkiem, dla budujacych oriona może będą ciekawe, bo ogólnie to cegły, piach, góry ziemi i dechy. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wspominałam, pobawiłam się w zakładanie albumu w internecie i jest dostępny pod adresem poniżej.

Na początku może nastąpić rozczarowanie wśród oglądających, bo tylko trochę powyżej gruntu widać, ale mury pną sie do góry i album też się będzie powiększać, do udostępnionych rozmiarów.

Nasza budowa zostanie wznowiona środa-czwartek. Daliśmy drewno na krokwie do wyceny i na pewno będą węższe niż w projekcie, bo takich szerokich nikt nie robi tzn. nie stosuje. Stal przeliczamy, bo też coś za dużo według nas jest w wyliczeniach projektowych.

 

http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=38307&grupa=0&kat=2&a=ewos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar kupić projekt domu o nazwie ORION I . Czy ktoś już kupił lub buduje lub wybudował dom w/g tego projektu ? Proszę o uwagi i o kontakt . Dziękuję

 

Panie Januszu, proponuję przenieść się z tym wątkiem do działu projekty. Ponadto chyba tam właśnie było sporo o tym projekcie pisane.

Pozdrawiam sąsiada 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello orionowcy.

Teraz jezeli pozwolicie dorzuce garsc informacji na temet ilosci materialow ktore poszly na stan zero:

1. Pret fi 6 - 160 kg, fi 8 204 kg, fi 12 850 kg, fi 20 40kg.

2. Chudziak B-10 6 m3

3. Ławy B-20 19 m3

4. Fundamenty B-20 22m3

5. Ocieplenie styropian fs 20 2,93 m3

Takie ilosci poszly mi na stan zero. Jezeli komus te ilosci wydaja sie za duze wyjasniam, ze swojego orionka wydluzylem o 1,5 m z kazdej strony oraz dom stawiam na terenach polozonych w obszarze szkodow gorniczych, wiec konstrukcja zostala wzmocniona.

Dla przykladu dodaje pare zdjeć :

http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=38380&q=orion&k=3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agana, nie mamy pogody, leje koszmarnie, cały czas opóźnienia u nas: praca dała znać o sobie i musieliśmy na tydzień przerwac roboty (woleliśmy nie skuwać) to murarz poszedł robic komus garaz i zrobiły się prawie dwa tygodnie, potem święta, i może dopiero jutro zaczniemy strop ustawiać.

Ten projekt wcale nie jest łatwy w wykonaniu, cały czas go czytamy i myślimy czy te rozwiązania nam pasują odnośnie późniejszego umeblowania, instalacji, wyglądu. Np. kominek: salon jest niewielki, ściana środkowa, komin, wkład, obudowa i kominek może wylądowac na środku.

Teraz będziemy zamawiac drewno na więźbe i wszyscy nam mówią, że takich rozmiarów krokwi jak w projekcie się nie robi, stal na wieniec też trzeba rozsądnie wyliczyć i zakupic, więc mamy co robić.

Wczoraj robili formy na łuki przy filarach, filarki zupełnie zgrabne wyszły.

 

Ten czas co czekacie na pozwolenie przeznaczcie na czytanie projektu, dostosowywanie do późniejszego umeblowania, np. czy okna nie za blisko scian (szczególnie zabudowa kuchenna), bo lepiej dostosowania zrobić w trakcie budowy niz po. Fundament: dość wysoki i sporo bloczków, piachu potrzeba, z drugiej strony robiąc niżej, ganek bez schodów traci swój urok

 

niebawem zaopatrzę się w cyfrówke, to pokażę, co tworzymy.

rufio, album nie działa

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki za album, ale w tej dziedzinie stawiam dopiero pierwsze kroczki. Cos tam poprawilem i chyba dziala.

Co do budowy to mam ten sam problem co Ewa. Ekipie budowlanej pozwolilem cos tam skonczyc i drugi tydzien ich nie ma :( , a pogoda spoko.

Ale przynajmniej mam juz wode w domu (na parterze zamknieta w szafce) i przylaczona kanalize oraz ulozony kabelek miedzy ZK a domem. Tak ze cos sie dzieje na budowie inaczej bylbym lekko wkurzony na ekipe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rufio, no teraz album, jest albumem :D . Z ekipami tak to już jest. Im nie można iść na rękę. Potem, to już się tylko czeka :( . Moje oczekiwania na pozwolenie byłyby już uwieńczone sukcesem, ale architekt nie wywiązał się pomimo podpisanej umowy (3 tygodnie opóźnienia). Chyba mu "obetnę" za to. Dostał zaliczkę, a reszta po otrzymaniu pozwolenia. Jak ja nie lubię takich sytuacji :evil: .

Zazdroszczę, że już się u Was coś dzieje. Ja patrzę, jak w okolicy mojej działki mnożą się budowy, a my nic. Trochę mnie przeraziłaś Ewa stopniem trudności wykonania Oriona, teraz bardziej martwię się ruszeniem z budową i tą skalą trudności niż kosztami. Rzeczywiście w oczekiwaniu postudiuję projekt i Wasze opinie, albumy.

rufio masz łatwiej, bo widziałeś Oriona na żywo. Ci ludzie nic nie mówili o nietypowości? (mam na myśli rozmiary krokwi).Pozdrawiam i oby pogoda wreszcie była majowa, choć u mnie nie jest źle. (Warmia i Mazury)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek sprostuję, że nie tyle projekt jest nietypowy, co wyliczenia projektantów odnośnie materiałów są na wyrost, czyli za mocne, a tym samym za drogie np. ilość stali na wiązania, wymiary krokwi.

Nastepnie dodam, że dołożyłam kilka fotek z budowy do albumu. Jutro mielismy lać strop, ale po naszej dzisiejszej inspekcji na stropie zauważylismy fuszerkę w wykonaniu wiązania i jutro będą poprawiać, a beton przesunęlismy na wtorek.

Zamówiliśmy już okna i teraz zbieramy oferty na wykonanie więźby i pokrycie dachu deskami i papą.

Wszystko idzie wolniej niż planowaliśmy, częściowo dlatego że mąż pilnuje ekipę i jak mu się coś nie podoba to każe poprawiać. Murarz mówi, że to jest rekord w jego 40 letniej pracy murarskiej, tzn. tak długo jeszcze murów nie stawiał. Dla nas ma być dobrze zbudowane, a nie jak najszybciej. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może poczekaj z decyzją, az ten Orion będzie w całości. My tez jesteśmy ciekawi co to będzie za domek. U mnie kolejność była następująca: najpierw Hania z Archipelagu, potem Feniks i w końcu Orion. I dużo innych, których nazw się juz nie pamięta, a oglądało w katalogach po nocach.

Jutro rano przyjeżdża beton, mąż ma robić zdjęcia jak będą zalewać. Dzisiaj znów mnie zaciągnął na ten strop, żeby pokazać jak porządnie jest teraz zrobione wiązanie, wczesniej wchodziłam, żeby oglądać niedociągnięcia. Mam lęk wysokości, który nazywam "drabinowy", tzn. boję sie chodzić po rusztowaniach i drabinach, a teraz jestem zmuszana, niby inspekcja inwestorska. No, ale chciało się dom budować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam w pracy jak beton lali i zrobili to bardzo szybko. Zamówilismy 16m3 i przyjechały 2 gruszki: jedna nówka dziesiątka, a druga szóstka i w 1,5 godziny strop był zalany. Niestety nie ma zdjęć z lania, a podobno ta nowa grucha to jeszcze opony miała czyste i robiła wrażenia. Widać, że firma się rozwija. Ci sami byli u nas fundament lać, jeżdżą cały czas.

Mnie jeszcze daleko do bycia specem, ale mąż to i owszem. Jak mu się coś nie podoba, to każe poprawiać. Tak było ze zbrojeniem stropu: brak jednej belki, jedna sztukowana, pręty (mają jakąś fachową nazwę) były za krótkie w kilku miejscach, i cos jeszcze i strop laliśmy dzień później.

Teraz super, że popaduje, to beton powinien ładnie związać i nie popękać.

Murarz ogłosił dwa tygodnie przerwy, a my musimy się w końcu zdecydowac na cieśli. Dodam, ze teraz juz bez obaw wchodzę na strop, bo się nic nie rusza, przedtem te pustaki nie były zbyt stabilne.

Myśleliście już o kolorze dachu i elewacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No gratuluję. Kolejny etap za Wami. Ja oglądam się za każdą gruszką, jaką widzę :D (kiedyś nie do pomyślenia), bardzo cieszy mnie ten widok. Rozmawiałam z gościem ze starostwa, który rozpatrywał naszą sprawę, mówił, że pisze wniosek, więc pozwolenie mam nadzieję na dniach. Jeśli chodzi o dachy, to my mamy narzuconą w WZ czerwień i wszelkie jej odcienie. Widziałam u sąsiadów dachówkę nawet bardziej brązową niż czerwoną. Będziemy więc oscylować w takiej tonacji. Elewacja jest dla nas jeszcze nieodkryta. Zresztą nie mam pojęcia jak wyjdzie to finasowo, ale na pewno w tym roku tylko papa.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...