Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

świńska grypa i szczepionki-o co chodzi?


Jose33

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 50
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

hmm...nie wiem czy ten artykul mowi prawdę czy też nie choc bardziej jestem skłonna stwierdzic,ze raczej mowi prawde....tak czy siak ja się na zadna grypę zaszczepic nie dam choćby z tego względu ,ze ta cała szczepionka nie była wystarczająco długo testowana a ja nie mam zamiaru byc krolikiem doświadczalnym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź Donalda Tuska dla TVN24 na ten temat,z tego samego forum:

 

http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=334.msg1860;topicseen#msg1860

 

 

Cytat znajdziecie na dole strony.Poza tym wcześniej ktoś z tego forum wysłał mail do Ministerstwa Zdrowia,też znajdziecie informacje na ten temat pod powyższym linkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w programie "Teraz My" pokazano reportaż na temat szczepionek.Wszystko co w nim powiedziano dokładnie zgadza sie z tym o czym możecie przeczytac w linku do forum Swięta Geometria który wkleiłem wyżej.Teraz zacytuję wam wypowiedź matki autystycznego dziecka z pewnego forum:

 

"nie masz człowieku pojęcia jakie są problemy po szczepieniach. Nie masz dziecka autystycznego, nie wiesz co to jest krzyk mózgowy zaraz po szczepieniu dziecka. Jak dziecko zaczyna zamykać się w sobie w ciągu jednego dnia. Obyś nigdy nie miał możliwości….

Profesor Majewska jest jedną z nielicznych osób, która ma nie tylko ogromna wiedzę, ale również odwagę powiedzieć, ze król jest nagi. Zobaczysz, jak to będzie jak zwiększa ilość szczepień, a Twoje dziecko zachoruje…

życzę zdrowia w szczepionkowym świecie

i dajcie nam prawo wyboru i nie eksperymentujcie na naszych dzieciach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam

Matka dziecka autystycznego.

Autyzm poszczepienny"

 

 

Wygląda na to że od szczepionek trzeba trzymac sie z daleka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mbz

skoro jestes po drugiej stronie barykady, a to "widac, słychac i czuć" :wink: to napisz mi z czego sie biorą te wszystkie chore dzieci ???

Od jedzenia cukierków nie dostaje sie autyzmu i sie nie umiera ... a mój brat umarł po szczepieniu, nie tylko on, mnóstwo dzieci poumierało od szczepionek w latach 50-tych ....

tylko wtedy nikt procesów nie robił nikomu .....

i teraz umierają, w skrajnych przypadkach oczywiście, może chore - a lekarz nie widział i kazał zaszczepić ...może z innych powikłan poszczepiennych, których nikt nie bada ....

 

Nie mówię, żeby nie szczepic w ogóle, trzeba szczepic z rozwagą, a u nas sie tego nie robi. I w innych krajach też nie. I chyba o to chodzi w ogóle.

 

Może trzeba zatamować owczy pęd do szczepienia noworodków 2 godziny po porodzie, może trzeba opóźnic szczepienia o 2 lata ... nie wiem, cos trzeba zrobić ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reniu, ja nie jestem po zadnej stronie, wlasciwie moglabym rzec, ze stoje na szczycie barykady i wciaz sie waham, na ktora strone przejsc.

Ale od strony antyszczepionkowej odstreczaja mnie przede wszystkim teorie spiskowe, w ktore nie wierze, a ktorymi podpieraja sie przeciwnicy szczepionek.

 

Co do autyzmu - nie udowodniono zwiazku szczepienia MMRII a autyzmem, co wiecej okazalo sie po latach, ze lekarz Wakefield, od ktorego cala sprawa sie zaczela, byl oszustem. Predzej jestem tez w stanie uwierzyc w to, ze to akurat byl bardzo nieszczesliwy zbieg okolicznosci, ze po szczepieniu sie ten autyzm uaktywnial - ale uaktywnilby sie i tak.

 

Nie jestem tez bezkrytycznie za szczepieniami, szczepie tylko na obowiazkowe, a na szczescie mam bardzo rozsadna pediatre i nigdy nie dopuscila mi dziecka do szczepienia, jesli miala jakies watpliwosci, MMR przesunela mi o jakies pol roku.

 

Wierze, ze niektore szczepienia ratuja nas przed nawrotem naprawde groznych chorob. I ciesze sie w sumie, ze glosno mowi sie o powiklaniach itp., bo to oznacza wzrost swiadomosci rodzicow, a co za tym idzie, moze beda wiecej pytan zadawac swoim lekarzom, zanim zaszczepia dziecko.

Ale denerwuje mnie robienie ludziom wody z mozgu, a to wlasnie robia moim zdaniem antyszczepionkowcy, te wszystkie teorie spiskowe o tym, jak to koncerny farmaceutyczne chca nas powybijac i to bezustanne straszenie rodzicow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do autyzmu - nie udowodniono zwiazku szczepienia MMRII a autyzmem, co wiecej okazalo sie po latach, ze lekarz Wakefield, od ktorego cala sprawa sie zaczela, byl oszustem. Predzej jestem tez w stanie uwierzyc w to, ze to akurat byl bardzo nieszczesliwy zbieg okolicznosci, ze po szczepieniu sie ten autyzm uaktywnial - ale uaktywnilby sie i tak.

te wszystkie teorie spiskowe o tym, jak to koncerny farmaceutyczne chca nas powybijac i to bezustanne straszenie rodzicow.

 

ale też nie udowodniono, że autyzm uaktywniłby sie i tak ....

poza tym czytalam sporo wypowiedzi matek, rodziców o tym krzyku, o którym ktos wczesniej pisal

 

...."nie wiesz co to jest krzyk mózgowy zaraz po szczepieniu dziecka...."

 

faktycznie zdiagnozowano cos takiego ....

 

ja z kolei nie wierze w zbiegi okoliczności, bo za duzo tego bylo.

Natomiast fakt niemozności czy tez nieumiejetności udowodnienia w/w związku jeszcze nie jest dla mnie wystarczającym dowodem na brak związku miedzy tymi faktami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak małe dziecko to nie widac czy dobrze sie rozwija umyslowo .

Dlatego szczepi sie maluchy. Reklamacji nie ma Bo rodzice nie wiedzą co i jak .

Jestesmy NIEWOLNiKAMI

Robimy co nam karzą.Szczepimy własne dzieci robiąc im krzywde .,a jak nie szczepisz to jesteś złym rodzicem bo nie dbasz o ,,dobro" dziecka 8)

Kosciół zrobi resztę .Pozamyka czakramy i czesc :cry:

Jestem katolikiem.I jak tu żyć :roll:

Jak będzie bla bla to jeszcze można poklikać.

Powazne tematy spadają z forum 8) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reniu, ale autyzm jest teraz czestszy, bo i diagnozowanie jest lepsze. Dawniej takich ludzi czesto okreslano mianem "wioskowych glupkow" i nikt ich nawet nie probowal diagnozowac ani leczyc. Czytalam swego czasu (pare lat temu) glownie na angielskiej stronie medycznego czasopisma "Lancet" rozne artykuly o szczepieniach i autyzmie - moim zdaniem stan badan w tej chwili wykazal, ze nie ma zbieznosci szczepien i autyzmu, co wiecej nikt nie udowodnil, ze jest na odwrot.

I to nie jest tak, ze jest jakis fakt niemoznosci czy tez nieumiejetnosci udowodnienia zwiazku szczepien z autyzmem - to ze takiego zwiazku nie ma udowodnilo kilka grup badaczy prowadzacych badania w roznych krajach. Dla mnie to jest dowod.

I naprawde z calym szacunkiem dla rodzicow dzieci autystycznych - ja absolutnie wierze, ze jest cos takiego jak ten krzyk po szczepieniach - ale to wynika nie z samych szczepien, tylko z uszkodzen neurologicznych u dziecka chorego. Reniu, zauwaz tez, ze autyzm zazwyczaj jest diagnozowany wlasnie w wieku ok. 1,5 do 2 lat, czyli wtedy, kiedy przyjmuje sie MMRII -i nawet bez szczepienia, to tez w tym wieku wychodzi na jaw.

Moim zdaniem - najwazniejsze jest to, zeby byl wiekszy dostep do neurologow dzieciecych (nie wszystkie dzieci sa kierowane do neurologa w pierwszym roku zycia) tak, zeby mozna bylo szybko wykryc jakies zaburzenia i nie podawac wtedy szczepien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawniej takich ludzi czesto okreslano mianem "wioskowych glupkow" i nikt ich nawet nie probowal diagnozowac ani leczyc.

mnie "wioskowy glupek" kojarzy sie z innymi zachowaniami

 

poza tym wracając do dzieci autystycznych, dlaczego u tych dzieci stężenie rtęci w organizmie (chyba mózgu) jest najwyższe ? Bo tak gdzies wyczytałam ....

To przypadek ?

Nie wiem, nie wiem, nie jestem specjalistą w tych sprawach, ale trudno mi jest niektóre tłumaczenia specjalistów przyjąć.

Cóż, może medycyna za jakis czas pójdzie naprzód i będzie mozna właściwe diagnozy stawiać.

W końcu co pare lat ktos coś wymysla, do czegos dochodzi badaniami.

Daj Boże żeby przyszly lepsze czasy ....

Ale cos mi sie widzi, że gorsze idą, prognozy np. co do nowotworów są przerażające, na 2 osoby jedna zachoruje. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawniej takich ludzi czesto okreslano mianem "wioskowych glupkow" i nikt ich nawet nie probowal diagnozowac ani leczyc.

mnie "wioskowy glupek" kojarzy sie z innymi zachowaniami

 

poza tym wracając do dzieci autystycznych, dlaczego u tych dzieci stężenie rtęci w organizmie (chyba mózgu) jest najwyższe ? Bo tak gdzies wyczytałam ....

To przypadek ?

 

Moze dlatego, ze to sie zazwyczaj w stosunku do masy ciala podaje, no a dzieciaczki malo waza. Ale Reniu podejrzewam, ze tej rteci, to o wiele wiecej wchlania sie z zupelnie innych zrodel niz szczepionki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badania poziomu rtęci byly robione w porównaniu do innych dzieci w tym samym wieku, więc chyba jednak cos w tym jest.

Nie byloby przeciez sensu porównywac wyniki dzieci z doroslymi ....

Te informacje o ile pamietam matki autystycznych dzieci podawały na ich forum. I to bylo niedawno ...

Dużo tam różnych informacji. Smutnych. Ta walka matek o powrót dzieci do normalności. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...