Home Sweet Home

[Winniczka]

Uroczy pokoik dzieciowy. Ach, jak ci ja zazdroszczę takich dwóch pannic! U mnie na stanie tylko jedna, a marzyłaby mi się dwójka.... Mam nawet na oku pewną kandydatkę na siostrę dla mojej Małej, ale niestety nie przeznaczona do adopcji ... rodzice nie chcą się z nią rozstać

[DarioAS]

Bardzo ciekawie wygląda połączenie szarości z różem, te zdjęcia dziewczynek genialne

[Lutajka]

jestem, z małym poslizgiem.................bo my to zawsze musimy miec "cos" na urlopie na opak!!

 

znaczy zaczal się dobrze i pogoda dopisuje ale................ no zawsze musi byc to ale........................ Matyldzia nam sie struła w pierwszy dzien ,siedze wiec i pielegnuje i az mnie serce boli bo ona do dzieci chce a nie moze, goraczka 39 i innne przypadlosci jelitowe rowniez .............co za kolorowo by bylo..........idzie jednak ku lepszemu..............mam nadzieje!!!!!!!!!!

 

jako ze mam nierowno pod sufitem.........................pisalam ze moze pojade do domu no i wrocilam, a co mialam w strugach deszczu siedziec sama, nie!!!!!!!!!!!

dziewczyny zachwycone pokojem,domem,ogrodem.............................. malzon zadowolony bo mial nas obok siebie, fajnie bylo!!!!!

 

ja porobilam znowu cos - pokaze pozniej.

 

a teraz sobie urlopujemy razem i jest jeszcze fajniej (pomijajac fakt jelitowki Matyldzi)

 

 

teraz zaleglosci:

Ślicznie dziewczyny mają, aż mnie nostalgia chwyta, że nie miałam w dzieciństwie tak ślicznego pokoju, no ale moje dzieciństwo w innych czasach wypadało

 

dziekuje,.............nostalgia no mnie tez...........no moje tez w innych...........choc mama starala sie jak mogla

 

Konstancja - dziekuje za ochy i achy nad pokojem dziewczyn, co do ucinania watkow i zdjec- to szlak mnie trafia, bo u mnie notorycznie nie widac poczatkowych fotek watku, monitowalam, poprawialam i nic - stale jakis blad wyskakuje..............musze sie zabrac za to..................po wakacjach!!!

 

ana996

no mam nadzieje ze spałas snem sprawiedliwego,

pojemniki na relingu - niestety wycofane w zeszlym roku ( nazwy nie pamietam) i stolik by IKEA,

 

 

paty, juszczakowka, Nelli Sza, Anna eM - dziekuje!!!!!

 

Zalotnica - witam w moich progach, milo mi goscici dziekuje za pochwały.

 

anutka2 dzieki, literki z allegro, sprzedawca "woowi"

 

janow witam serdecznie, milo mi ze sie ujawnilas w swoj pierwszy dzien na FM, fotki nie sa usuniete, czasem trzeba odswierzyc strone, jedynie poczatkowe fotki z watku sa niewidoczne - bede to poprawiac.

 

Teska nie ma za co.

 

Kasie T79 witaj serdecznie, milo mi bardzo.

 

scianka kolankowa ma chyba 60-70 cm,nie pamietam dokladnie, dziewczyny sie nie uderzaja, jak na razie

 

aneta s - dziekuje,nie marnowalam............ja z tych co to musza juz teraz zaraz.........

 

winniczka witam i dziekuje,co do posiadania dwojki -dzialaj................ ale przepisu na posiadanie w 100% córki nie umiem dac

 

DarioAsdziekuje.

 

cdn..

[ragazza]

Witaj Lutajka, dwa tygodnie mnie tu nie było, a Ty mkniesz jak burza... Piękny pokój dziewczynkowy! Nie dziwne, ze sa zachwycone... A przydasie kuchenne wyprodukowałaś boskie. Edytowane 18 Sierpnia 2010 przez ragazza

[ragazza]

Ja też miałam urlop przetykany perypetiami ze zdrowiem synka, wiec doskonale rozumiem Twój ból. Też miał wysoką gorączkę i nie było wiadomo dlaczego, dopiero po czterech dniach trzeci z kolei lekarz zdiagnozował anginę. Ale stresik miałam. Mam nadzieję, że Twoja Matylda już ok.

Pozdrawiam

[ana996]

Lutajko zdrówka dla Matyldzi!! Moja Matyldzia też choruje właśnie - na szczęście tylko przeziębienie, no ale przedszkole poszlo w odstawkę i czasu na kreatywne rzeczy malutko...no chyba, że policzymy wspólne robienie ciasteczek...a jutro przymierzam się do masy solnej...

 

Dzięki za info - szkoda, że pojemniczki z IKEI wycofane...ja to mam pecha...

 

Oj, czekam na to "coś" porobione:) Pewnie znów będą kłopoty z zaśnięciem...

A skąd do chlebaczka wzięłaś taką skórzaną rączkę?

[lasche]

JA też czekam na to porobiłam ...

[Nelli Sza]

I ja

[Lgrzechu]

[quote name=

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=16416

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=16417

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=16418

 

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=16419

 

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=16415

 

 

Witam, jesli mozna zapytać .... jakim kolorem ( nr RAL i producent ) zostały pomalowane ściany na poddaszu i w kuchni. Za info z góry pieknie dziękuje

pozdr.

[sylwiag]

Witam serdecznie. Przeczytałam cały wątek i jestem pod OGROMNYM wrażeniem. Po prostu bosko. Szafki w kuchni bedę miała te same, moje wymarzone. U mnie będą tylko fronty, bo ścianki będziemy z mężem murować. Mam nadzieję, że wyjdzie równie klimatycznie jak u Ciebie. Widzę, że odnawiasz stare meble ( i nie tylko, schody suuper) i mam ogromną prośbę. Zdradź mi proszę czym skrobiesz starą farbę z mebli. Mam stół sosnowy i chcialabym go pomalować na biało, ale musze zedrzeć starą farbę. Rozumiem, że po zdjęciu farby to papierem ściernym, ale czym najpierw ?? Pozdrawiam

[Korozja]

Lutajka jesteś niesamowita! Ja nie wiem skąd Ty się dziewczyno wzięłaś no Dałabym się pokroić żeby posiadać chociaż 1/10 Twoich zdolności, umiejętności, chęci, pomysłowości, wytrwałości, wyobraźni i jeszcze wszystkiego innego . Niektóre z tych cech można nabyć wiem ale z niektórymi człowiek się po prostu rodzi. Styl w jakim wykańczasz dom jest zupełnie nie w moim klimacie ale jak tylko patrze na Twoje zdjęcia to normalnie nic tylko zmieniam orientację i się z Tobą chajtam Jest cudnie! Sielsko i anielsko jak to ktoś określił. Jak patrze co Ty wyprawiasz z tymi wszystkimi rzeczami, jak je przerabiasz to szczena mi opada i czuje się jak totalne beztalencie heh. Ty nawet jakąś starą bale do prania po babci umiałaś świetnie wykorzystać. Jestem pełna podziwu dla wszelakich Twoich poczynań. I jeszcze na koniec mych zachwytów nad Twoją osobą dodam że za każdym razem jak patrzę na Twoją kuchnie mam ochotę piec ciasteczka, babki, pichcić wszelakie pyszności tak mnie ta Twoja kuchnia nastraja i chyba dobrze że sama takiej nie mam bo nie wiem jak by się to dla mojej figury skończyło

[żona m]

Witam

Jestem od jakiegoś czasu podglądaczem, i chciałam pochwalić pokoik dziewczynek . Śliczny jest. Super można zaaranżować pokoje małych dziewczynek i to do tego razem w jednym pokoju. Dawniej wspólne pokoje były normą, teraz dzieciaki maja oddzielne, choć nie ukrywam, ze chętnie połączyłabym pokoje chłopaków w jedna dużą przestrzeń, aby funkcjonowali w jedym-wspólnie.

[Lutajka]

dzis kruciutko,

witam wszystkich serdecznie, niestety ja nadal bez netu choc juz w domu na stale, walcze ze wszystkim co sie da, przygotowania do przedszkola, wykonczeniowka, sprzatanie etc............duzo by pisac.

witam wszystkie nowe osobistosci w mych progach, rozpisze sie pozniej.

 

tymczasem.........do milego......

[Juszczakówka]

Czekamy z utęsknienie....., przygotowania do przedszkola i do szkoły ufffff zaczyna się, a moja córcia zaczęła od choroby angina ropna , a w środę ma być w przedszkolu ( tak to sobie wymyśliła, spryciula jedna), nie mamy jeszcze książek do szkoły, ale chyba jeszcze czas z tym zakupem;), idzie jesień i babie lato i kasztany.....

[ana996]

Lutajko, czekamy z utęsknieniem na Twoje nowe posty i dzieła...

 

oj przedszkole...ja właśnie przerabiam płacze i rozpacze Matyldy...

[zalotnica]

Moje dziecie debiutuje jutro w przedszkolu............ juz sie boje.....

[Juszczakówka]

Będzie dobrze....moja Klara dopytywała się dzisiaj rano czy już idzie do przedszkola, bo się trochę stęskniła , a ja w szoku byłam....

[aneta s]

Jejku j widzę, że temat przedszkola na czasie;), ja też jestem po wylaniu wiadra łez z tego powodu:bash:

[psosin]

dołączam sie do mam przedszkolaków.... kurcze ciezko jest... ale bedzie lepeiej prawda?

[Juszczakówka]

Tak różowo nie było jak się spodziewałam, po wyjsciu z przedszkola wyłm jak bóbr z bezsilności...okazało się ,że gr. do której chodziła Klara została rozszarpana na strzępy dosłownie...chodzą dzieci ze sobą 2 lata (czterolatki i pięciolatki) wszystko był OK , a teraz p. dyrektor rozwaliła gr. poprzyjmowała nowe dzieci, 4-o latki z nowymi 5-olatkami , 5-olatki i stare z 6-olatkami sajgon i jeszcze częśc 4-olatków zostałe same . Sajgon sama nie wiem o co chodzi.Klara trafiła do 4-5olatków gdzie (ona ma 4-y) zastała z jedną dziewczynką ze satrej gr. z nowymi 4-5olatkami !! ...płacz w całym przedszkolu.... dzieci przyzwyczaiły się do siebi, zaprzyjaźniły , a tu taki bajzel...najleprza psiapsiółka została w innej gr. a ona w innej... coś mi się zdaje,że jutro to będzie sajgon zrobiony ,ale przez rodzićów. Lutajka bardzo przepraszam, że śmiecę wątek , ale szlag mnie trafia jak postępują z dziećmi....Przepraszam jeszcze raz....