Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Home Sweet Home


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam:)

Zaczęłam podglądać - przyznam się:p I ostrzegam - będę to robić dalej;)

Ale mam też pytanko: Czy zamontowałaś w końcu te włączniki Goveny? Bo właśnie planuję je zakupić i z chęcią ujrzałabym je na ścianie, i to najlepiej w komplecie, a nie pojedynczy egzemplarz na białym tle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :) Ja już się pewnie wątku przywitałam,, jak nie to witam się ponownie.. Lutajko, pianino cudne, ale miejsce nie bardzo:(.. Jeszcze teraz jak szaruga i ciemno, to ok, ale na lato i słońce, to ono nei powinno być narażone. To w końcu drewno jest i struny metalowe, które przy nagrzaniu mogą się znowu rozstrajać.

 

to witam ponownie. no wiem,wiem - ale ja za nic nie mam innego miejsca na na nie :bash:

 

A co do strojów na bal , hehe to charakteryzacja ( z autopsji) powinna być następująca.. Podkrążone oczy, wysuszone usta i przetłuszczone włosy.. i koniecznie powłóczenie nogami.. Tak mniej więcej wyglądam ok 5 nad ranem na dyżurze:D:D:D Zdjęć nigdy nie robiłam, ale specjalnie dla Ciebie mogłabym się postarać:D Tylko trochę się boję, czy aparat to przetrzyma:D

 

to sie usmiałam, po sensacjach lelitowych nawet nie musze oczu im charakteryzowac - sińce same sa - niestety wada odziedziczona po mamusi,

dawaj fotke,dawaj!!!!!

 

 

Buziaczki dla Twoich małych 'jelitówek':)

 

P.S. ja szkołę muzyczną też skończyłam.. grałam na akordeonie:D:D Do tego amatorsko kilka innych instrumentów:D:) I gratuluję utalentowanego dziecięcia!

 

dziekuje za buziaki.

za szkole podziwiam.

to co ty robisz jako lekarz???? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lutajko ....... wszystko czego tkniesz odzyskuje duszę .

Skorupki, kawałki nikomu niepotrzebnego drewna ........ a jakby przed Tobą położyć kupkę złomu to nawet z niej wyłuskasz i wyczarujesz perełkę.

I wiesz co?????? Jestem przekonana , że niejedna osoba która zajrzała albo tutaj, albo na twój blog zupełnie inaczej spoglada na przedmioty z przeszłością.

Pozdrawiam, życzę zdrówka i dziękuję za podsunięcie pomysłu odnośnie sztućcowych trzonków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe Lutajko, najwyraźniej jednak talentu wirtuozowskiego mi zabrakło:)

Hehe a z tym zdjęciem:D:D to najlepiej , żeby dzieci straszyć.. Pt. Jak będziesz niegrzeczne, to do takiego doktora pójdziesz:D:D

 

W piątek na dyżurze ok 4 nad ranem wysłano mnie na przymusową kawę, bo podobno wyglądałam gorzej niż pacjent na stole operacyjnym.. Kolor coś w stylu blado-sino-zielonkawym:D

 

Echh znowu spędziłam godzinę przeglądając Twój dziennik:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam tak, miałam w swoim zyciu nie jedną jelitówkę ale ta, którą przeszłam teraz to naprawde pogrom jakis.

Zaczeło się we wtorek w nocy - dreszcze ,zimno, zdretwiały mi ręce,ciemno przed oczami,odruch wymiotny i ból mięsni jakbym maraton przebiegła............. kozmar. sama nie mogłam dojsc do łożka. Ból brzucha jakiego jeszcze nie przezyłam!!!!! Wczoraj lezałam a własciwie przespałam cały dzień, noc tez spałam, dzis juz nieco lepiej ale podsypiam jak tylko mogę. Tosia podebnie, choc dzis po zjedzeniu ryzu z marchewka sie poprawiło.

 

Nie zycze najgorszemu wrogowi!!!!!

 

Całe szczescie juz mi lepiej, wracam do normy.

 

Darcy -dziekuje, widoku szkoda.............ale mam jeszcze inne okna......no pianina sie nie pozbede.

 

Martu-dziekuje.

 

Betina71-dziękuje, miło mi bardzo,a za trzonki to podziekowania dla Ity.

 

MagdaZZZ - nie ma za co,nic sie nie stało,zapraszam do odwiedzin.

 

....ok 4 nad ranem wysłano mnie na przymusową kawę, bo podobno wyglądałam gorzej niż pacjent na stole operacyjnym.. Kolor coś w stylu blado-sino-zielonkawym:D

 

o to ja tak wygladam bez dyzuru i po przespaniu 36 godzin - pacjent po jelitówce!!!! :lol2:

 

Lasche- dzieki,krokusy rozkwitły i sa naprawe piekne,.................krótko powiadasz..............dla mnie te dwa dni to jak wiecznosc!!!!

 

Anetko -dziekuje bardzo.:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luutajkotajko! Gratuluje pieknego domu! Musze wszystkiemu przyjrzeć sie dokładniej, na razie zauważyłam, że jest strasznie przytulnie i miło, wiele pieknych przedmiotów i wspaniały klimat (zupełnie odmienny od mojego domu, ale też mi się podoba). Jestem na etapie poszukiwań szarej farby na ściany, byłabym wdzięczna za podanie symbolu farby w salonie.

 

No i zyczę zdrowia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko- dziekuje,aTobie serdeczne gratulacje.:hug:

 

Mazo - witam serdecznie, dziekuje za komplementa pod adresem domu. Rozgość sie.

Fraba w salonie to Tikkurilla nr G488

Farba u dziewczynek - tajasnato tez tikkurillanr F428, natomiast ta ciemna,o która pytasz to misz masz kilku kolorów szarego -wiec to nie bardzo pomoge.

 

Wardeko - dziekuje juz nam lepiej, doszlismy do siebie. my tez grupowo- a raczej lawinowo:-)

 

Mojanio- dziekuje. :hug:

 

a cou Nas

-nadrabiam zaległosci pracowe i domowe,

 

-i wymyslilam sobie porzadki w piwnicy, bo zamierzam tam zrobic sobie pracownie na brudna robote,na dworze zimno i mokro no nie da sie pracowac a tu drzwi czekaja, kredens,krzesła, zagłowki-no musze działac bo czekanie na lepsza pogode....sami wiecie:bash:

 

- zakupilam wiec regaly,teraz bejcuje,skrecam, bede ustawiac i organizowac sie.

 

- licze na to ze ulatwi mi to prace!!!!!

 

- i Matyldzi zalegle urodzinki bedziemy robic w niedziele,beda cioteczki kochane z jeszcze kochanszymi dzieciaczkami,

 

tyle

 

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urodzinki sie odbyły, było fajnie, dzieci zadowolone, ciotki miały czas dla siebie:lol2: grunt to dobra organizacja!!!!

 

Ja wyrzyłam sie kulinarnie, ciotki mam nadzieje pojadły

 

Jubilata zadowolona

 

 

4 urodziny Matyl&#100.jpg

 

piwnica nadal w rozsypce - robi sie, zamierzam skonczyc w tym tygodniu.

 

ale za to porobiłam kilka zaległosci które lezały juz długo, za długo.

 

po pierwsze - jakis czas temu upolowałam wreszcze poduszki do korytarza, te wiadome piekne lniane

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43290

 

i to była kropka nad "i" jak dla mnie

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43291

 

drzwi lustro-połowicznie oskrobane

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43292

 

coraz blizsze mojej wizji.

 

ale najbardziej ciesze sie z pufy, pufy do której sliniłyśmy sie wszystkie i o której mówiłam ze zrobie. długo to trwało ale zrobiłam - no nie ja dokładnie a mamcia moje własna z krawcowa do spólki.

 

zatem przedstawiam Wam pufe - filco-dzierguske

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43293

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43294

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43295

 

 

jedno zamówienie juz mam - zgadnijcie u kogo :rotfl:

 

 

no i poczyniłam przydasiowe pudła

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43298

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43296

 

wiecej jak zawsze w Kuźni Pomysłów

 

 

to tyle litanii na dziś

 

:bye::goodnight:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...