Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ULGA REMONTOWA KIEDY A BUDOWLANA KIEDY


ewa dragon

Recommended Posts

mam pytanko ja mam rachunek na prąd budowlany od 30.10.03 do 14.01.04 może ktoś wie w jaki sposób rozliczyć ( rozbić taki rachune ) bo część opłaty jest za 2004 r

:p

 

Nie musisz niczego rozbijać. Za ten prąd zapłacisz (lub już zapłaciłaś) w roku 2004. I w związku z tym odliczenie za ten wydatek możesz wykazac dopiero w druku Pit za rok 2004. Czyli masz na czas do 30 kwietnia 2005 r.

 

To, że więkzość tej energii wykorzystałaś w ubiegłym roku podatkowym nie ma żadnego znaczenia. Istotna jest data poniesienia wydatku czyli zapłaty należności za fakturę.

Pozdrawiam ponownie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ewy dragon i Zuzki na poparcie mojej poprzedniej wypowiedzi dot. możliwości odliczenia od podatku kosztów dokonania przyącza energetycznego udokumentowanego nie faktura Vat lecz rachunkiem- podaję link do stosownego wyjaśnienia jednego z US (w Skierniewicach)

Wyjaśnienie to umieszczone jest na stronie internetowej Izby Skarbowej w łodzi

 

http://www.izbaskarbowa.lodz.pl/index.php?page=know&id=1498

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danka0 - opisz po prostu jak konkretnie wygląda Twoja sytuacja.

Czy lokal do którego masz tytuł prawny a w nim nie zamieszkujesz ma jakiegoś innego mieszkańca?

Czy płaci tobie czynsz?

Czy zgłosiłaś ten fakt w urzędzie skarbowym i odprowadzasz z tego tytułu podatek?

 

Jeśli na któreś z tych (dwóch) powyższych pytań odpowiedź jest twierdząca to ulga remontowa Tobie nie przysługuje. Koszty remontu możesz wliczyć sobie po prostu w koszty umniejszając tym samym podatek. Jeśli zaś wynajmujesz na "czarno" - to sama wiesz......

 

Jeśli zaś mieszka tam ktoś z kim sporządziłaś "umowę użyczenie" (czyli mieszka tam "bezpłatnie" to tym samym właśnie tej osobie przekazałaś "tytuł prawny" do lokalu. Czyli ta osoba może z własnego podatku odliczyć koszty remontu.

 

Jak widzisz możliwości jest wiele i zależą one od konkretnej sytuacji. Dlatego też odpisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obecnie mieszkam w swoim mieszkaniu własnościowym,kupiłam w 2003r. rozpoczetą budowę (w budynku były już okna,kaloryfery ,piec CO, instalacja wodna,elektryczna,telefon)

budowe zakończyłam w styczniu i nikt tam nie mieszka.

Sprawa w tym,że chcę teraz wymienić te okna (stare,skrzynkowe) na nowe plastiki i uważam,że można to pociągnąć pod modernizację i chcę skorzystać z ulgi remontowej, ale w pdof pisze,że ulga przysługuje gdy mam tytuł do lokalu/budynku mieszkalnego (mam tytuł-akt notarialny zakupu) zajmowanego przez podatnika (a ja go nie zajmuję tj.jeszcze tam nie mieszkam i nie jetem tam zameldowana), poza tym budynek nie jest jeszcze ujawniony w księdze wieczystej.

Mam zamiar zamieszkać w domu na wiosnę po wymianie okien.Poza tym nie wszystkie pomieszczenia są wykończone i chcę w ramach ulgi remontowej rozliczyć koszty zakupu glazury(zakup w styczniu)

Tak wygląda cała sprawa, może dmucham na zimne, ale wiecie jak to jest z US

A jeśli chodzi o wynajmy "na czarno" -to nie wchodzi w grę,chce spać spokojnie.

Danka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz, że budowę zakończyłaś w styczniu... Czy mam rozumieć przez to, że dokonany został odbiór budynku? Jeśli tak to w świetle predstawionej przez Ciebie sytuacji masz prawo odliczyć w roku 2004 i 2005 wydatki na remont i modernizację zarówno mieszkania własnościowego jak i nowowybudowanego (odebranego przez PNB) budynku.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danka, gdyby tak ważne było słowo "zajmowany" to ktoś, kto ma 2 mieszania - logicznie rzecz biorąc - mógłby odliczac ulgę remontową TYLKO mieszkania, w którym mieszka, a tak nie jest, śpij spokojnie :wink: - w ramach JEDNEJ ulgi może odliczać remonty wszystkich mieszkań/domów, których jest właścicielem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Inka,

może byłam nudna, ale urzednicy lubią się czepiać każdego słowa-kiedyś pracowałam w podobnej do US instytucji i wiem jak to działa.

Nie chcę generalizować, bo są też ludzie kompetentni i oni właśnie nie czepiają się byle czego, bo umieją wychwycić meritum sprawy, ale spotykam się z takimi ,którzy dają upust własnej frustracji starając się udowodnić kto jest górą.

Kochani urzędnicy - nic tak dobrze nie robi jak rzetelna wiedza i odrobina życzliwości. Sezon Pit-ów nastał.

Danka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...