Dla wytrwałych;)

[frosch]

no oczywiście ,że szkoda

 

P.S. przyszły mąż kasiu , przyszły ....

po ślubie już taka dobra dla niego nie będę

[marjucha]

no oczywiście ,że szkoda

 

P.S. przyszły mąż kasiu , przyszły ....

po ślubie już taka dobra dla niego nie będę

ZDRADA

[DPS]

Wooow, jaki fajny plecako-stołeczek!

Frosiu, to nie ma co dziękować, ja tylko zazdroszczę Froschowi, że może się najadać, a ja nie...

 

Kasiu - no to naprawdę dobrze, że zaczęliście temat drążyć.

Teraz na pewno córcia leki dostaje już i myslę, że całe szczęście, że nie pozwoliliście na zlekceważenie tematu.

Będzie dobrze, musi...

[SławekD-żonka]

no oczywiście ,że szkoda

 

P.S. przyszły mąż kasiu , przyszły ....

po ślubie już taka dobra dla niego nie będę

O matko, ups przepraszam ale widzę, że zanęcasz jak należy

 

 

Kasiu - no to naprawdę dobrze, że zaczęliście temat drążyć.

Teraz na pewno córcia leki dostaje już i myslę, że całe szczęście, że nie pozwoliliście na zlekceważenie tematu.

Będzie dobrze, musi...

I dobrze, że mamy taką lekarkę, co nas nie olała, a na prawdę się zainteresowała - złota kobieta!

[jamles]

no oczywiście ,że szkoda

 

P.S. przyszły mąż kasiu , przyszły ....

po ślubie już taka dobra dla niego nie będę

ZDRADA

NORMALKA

"bele momy ziyńca"

[frosch]

ale wy okropni chłopcy jesteście

 

przecam mrygneła na końcu oczkiem , co nie ???

 

już mam w planach zakupić na Walentynki, rocznicę bycia i poznania ,ślubu (TAK TAK ) urodziny , dzień chłopaka , itd do kompletu : stołek taki wygodny z oparciem (jak będę z nim chodziła to żebym miała na czym siedzieć ) , futerał na wędki (wkurzają mnie porozwalane w przedsionku przyczepy ) , wędzareczkę taką stołową i takie tam inne pierdoły .....jak to fajnie, gdy chłop ma jakieś hobby .....wcześniejsze te budowlane było dla mnie nie do przeskoczenia (sprzęt profi nie na moją kieszeń )

a i moja córka szczęśliwa , bo nigdy nie wiedziała co mu kupić a teraz wystarczy podejść do sklepu wędkarskiego albo księgarni

[jamles]

 

przecam mrygneła na końcu oczkiem , co nie ???

wszystkie ciemiężycielki mrygajom

[marjucha]

 

przecam mrygneła na końcu oczkiem , co nie ???

wszystkie ciemiężycielki mrygajom

Ja też mrugam, jak mi Ania przywali

[Anna Wiśniewska]

frosia

superancki ten plecaczek!

 

Kasia

Dobrze, że już jest diagnoza, lekarstwa. Teraz już tylko z górki. Będzie dobrze!

 

A czy ja się już chwaliłam, że we wtorek Jasełka w przedszkolu były? Się spłakałam

Ale moje dziecię - Święty Józek sam musiał tych wszystkich gości i pokłony przyjmować, bo Maryja zachorowała. Dała radę! A jaki był przejęty!!! Aż potem pięć kawałków ciasta musiał w siebie wrzucić

Zdjęcia mam w dzienniku

[DPS]

Tak sobie od wczoraj myślę, i wychodzi mi, że dawne nasze RW to jednak potęga jest!

Tarasy w najnowszym Muratorze: Ew'ka, Ania Wiśniewska, Verunia, Maxi.

 

Gratulacje, dziewczynki, ślicznie u Was, a i ja dumna i blada, że takie persony znam!

[frosch]

kurcze mam nadzieję ,że w sobotę jeszcze będzie dostępny numet tego muratora ....

ja też się cieszę , że znam takie sławy

na tarasie ew-ki nawet stałam , a co !!!

tomka naszego żurem karmiłam ...frosch go poił ( obaj mieli wtedy niezłe pragnienie )

żałuję , że pościel , pod którą spał wyprałam

 

wiecie co? dzisiaj zatęskniłam za ..mamą i tatą ..jak mała dziewczynka

może dlatego , że tatko mój ma dzisiaj urodziny , a telefon to nie to samo co osobiste przytulanko ( do dziś wchodzę mu na kolana - babci mojej zresztą też )

ale i moje dzieciaki proszą mnie nieraz ,żebym ich ukochała i wskakują jak dawniej na kolanka mamusi , co przy chłopakach jest dość bolesne

fajnie mieć rodzinę , taką na którą można liczyć , w której ma się wsparcie

 

a nie mówiłam wam ? mój były cos ostatnio za często się ze mną kontaktuje i to całkiem sympatycznie

odbiło mu na starość

 

co by tu jeszcze napisać ? acha, schudłam wreszcie tak, że mogłabym juz wychodzić za mąż

[DPS]

Oj, Frosiu, rację masz - dobra, kochająca, wspierająca rodzina to podstawa.

Murator na pewno jeszcze będzie w sobotę dostępny, to sobie poczytasz.

Mnie łzy poleciały, bo nasz Tomuś tam na zdjęciach takusieńki jak dawniej, jakby nic się nie zmieniło...

Ja tam też dumna i blada, bo naszego Tomka gościłam, pojadł sobie i popił winka u nas, mieli fajny wieczór z Sołtysem w basenie przy świecach i winie.

Kurna, tę pościel też wyprałam...

 

Jutro chcę rzutem na tasmę skończyć świąteczne porządki, a w przyszłym tygodniu to już tylko kuchenne sprawy zostaną.

Dobrze, że grzyby od zeszłego roku sobie zostawiłam, bo przyszłoby nam kupować suszone!

Ani jednego grzybka w tym roku nie daliśmy rady ususzyć, bo w ogóle ich u nas nie było.

Ale mam zachomikowany wieeeelki słój zeszłorocznych, więc jest dobrze, będą uszka i pierogi, do barszczu też się znajdzie.

 

Były to pewnie teraz dostrzega, co stracił. Za późno, za późno, tralala...

 

Schudłaś znowu?

Boszsz, ja normalnie przestanę z Tobą gadać.

A z zazdrości to mnie skręci.

Lasko jedna Ty.

[joola]

kurcze mam nadzieję ,że w sobotę jeszcze będzie dostępny numet tego muratora ....

ja też się cieszę , że znam takie sławy

na tarasie ew-ki nawet stałam , a co !!!

tomka naszego żurem karmiłam ...frosch go poił ( obaj mieli wtedy niezłe pragnienie )

żałuję , że pościel , pod którą spał wyprałam

 

wiecie co? dzisiaj zatęskniłam za ..mamą i tatą ..jak mała dziewczynka

może dlatego , że tatko mój ma dzisiaj urodziny , a telefon to nie to samo co osobiste przytulanko ( do dziś wchodzę mu na kolana - babci mojej zresztą też )

ale i moje dzieciaki proszą mnie nieraz ,żebym ich ukochała i wskakują jak dawniej na kolanka mamusi , co przy chłopakach jest dość bolesne

fajnie mieć rodzinę , taką na którą można liczyć , w której ma się wsparcie

 

a nie mówiłam wam ? mój były cos ostatnio za często się ze mną kontaktuje i to całkiem sympatycznie

odbiło mu na starość

 

co by tu jeszcze napisać ? acha, schudłam wreszcie tak, że mogłabym juz wychodzić za mąż

 

 

Z kości na ości, z ości na proch

A "były" gada ludzkim głosem, bo wigilia się zbliża

[Olkalybowa]

Nie chciałabym nikogo denerwować ,ale ja już mam święta . We wtorek na "zakładową" Wigilię wyskoczę dla rozrywki.

[DPS]

Olka -

 

 

 

[Anna Wiśniewska]

Nie chciałabym nikogo denerwować ,ale ja już mam święta . We wtorek na "zakładową" Wigilię wyskoczę dla rozrywki.

 

Mnie nie denerwujesz

Ale chyba zapracowana jesteś ostatnio, bo wcale cię tu nie ma

[Gość]

Nie chciałabym nikogo denerwować ,ale ja już mam święta . We wtorek na "zakładową" Wigilię wyskoczę dla rozrywki.

Ja też mam juz świeta a zakładową wigilie juz dzisiaj zaliczyłam

[Gość]

Tak sobie od wczoraj myślę, i wychodzi mi, że dawne nasze RW to jednak potęga jest!

Tarasy w najnowszym Muratorze: Ew'ka, Ania Wiśniewska, Verunia, Maxi.

 

Gratulacje, dziewczynki, ślicznie u Was, a i ja dumna i blada, że takie persony znam!

Podobno jeszcze taras Maylandzi tam jest, Mój to ze starego domu to się nie liczy .

[Anna Wiśniewska]

Tak sobie od wczoraj myślę, i wychodzi mi, że dawne nasze RW to jednak potęga jest!

Tarasy w najnowszym Muratorze: Ew'ka, Ania Wiśniewska, Verunia, Maxi.

 

Gratulacje, dziewczynki, ślicznie u Was, a i ja dumna i blada, że takie persony znam!

Podobno jeszcze taras Maylandzi tam jest, Mój to ze starego domu to się nie liczy .

 

Następnym razem dasz z nowego

A włąanie, czemu od razu nie dałaś?

Niektórzy to mają dobrze, dwa tarasy, ba! całe domy do wyboru

[Ew-ka]

bry wieczór

 

zima .....lodowata .....brrrrrrrrr

 

ale piekna , trzeba przyznać