Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ekspres do kawy - jaki macie ?


majki

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 149
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dalej używam swój - Jura Ena 7. I dalej robi znakomitą kawę (zasługa kawy) i znakomicie spienia mleczko ( zasługa ekspresu).

Jedynie co mnie irytuje to jego kobieca natura.

 

Dzięki za info. A mógłbyś opisać w jakiś łapatologiczny sposób, jak przyrządzasz za pomocą tego ekspresu np. latte ? :stirthepot: :)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy robię sobie Cappuccino bo najprościej. Czyli najpierw wężyk do butelki mleka (prosto z lodówki) i robię pianę, a potem do tego kawa.

Zawsze kawę pijemy w filiżankach a nie szklankach więc latte nie robię.

Do latte musiałbym najpierw gęstsze mleko wlać, potem po ściance kawę,a dopiero na końcu wężykiem piankę mleczną wyprodukować.

Jak robię piankę bezpośrednio na kawę to pianka staje się taka bardziej brązowa, a nie śnieżnobiała.

W szklance to tylko w bardzo gorące dni robię frappe, ale to traktuję jako napój ochładzająco-orzeźwiający.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy robię sobie Cappuccino bo najprościej. Czyli najpierw wężyk do butelki mleka (prosto z lodówki) i robię pianę, a potem do tego kawa.

Zawsze kawę pijemy w filiżankach a nie szklankach więc latte nie robię.

Do latte musiałbym najpierw gęstsze mleko wlać, potem po ściance kawę,a dopiero na końcu wężykiem piankę mleczną wyprodukować.

Jak robię piankę bezpośrednio na kawę to pianka staje się taka bardziej brązowa, a nie śnieżnobiała.

W szklance to tylko w bardzo gorące dni robię frappe, ale to traktuję jako napój ochładzająco-orzeźwiający.

 

Czyli żebym dobrze skumał : "podłączasz" ;) butelkę z mlekiem, wciskasz guzik np. cappuccino i masz ? ;)

Chodzi mi o to czy to taka w pełni "zautomatyzowana" funkcja .... ?

Czyli : wciskasz guzik, ekspres robi szzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz ;) i mam kawkę i nic mnie nie interesuje ;)

 

pozdrawiam, majki

 

/edit/ widziałem kiedyś w "akcji" ekspres Miele jak robi latte i jestem skażony jego działaniem ;)

 

/edit2/

Bardzo wstępnie mam wybrane takie urządzenia, co sądzicie ?

http://www.saturn.pl/ekspres-krups-ea8260,id-39581?gclid=CPrmt-_Qp7UCFYNV3godkQUAyQ

 

http://www.neonet.pl/?p=siemens_te_506209_rw&aff_id=201124

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wciskam przycisk"para" wtedy wyświetla mi "ukochana" - "grzanie". zmierzam do lodówki po mleko. Otwieram butelkę i wkładam wężyk odchodzący od dyszy do środka. Wyświetla się "para"(na zielono, wcześniej na czerwono). Przekręcam przełącznik i czekam na wystarczającą ilość pianki (ja wolę dużo, żona o wiele mniej). Przełącznik wraca na swoją pozycję i wyświetla "gotowe". Naciskam przycisk kawa. I wlewa się tyle ile ma być już bez mojego pilnowania.

Oczywiście "ukochana" jak to kobieta zrzędną jest.

A to "opróżnij fusy",a to wypłucz ekspres, a to wymień filtr itd. Ma wymagania.

Podobna z charakteru jest zmywarka - też ciągle coś chce, a to drze się, staje się czerwona ze złości(normalnie chłodny błękit Skandynawii) i wypisuje zapotrzebowanie albo o sól, albo nabłyszczacz,a to ramię zablokowane, czy też czyszczenie filtra itd.

Najspokojniejsza jest Helga - pralka Boscha. Ona tylko ze stoickim spokojem informuje o postępach pracy. Gdy coś się jej nie spodoba bądź zakończy pracę stawia człowieka do pionu jakby to był nalot Luftwaffe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wciskam przycisk"para" wtedy wyświetla mi "ukochana" - "grzanie". zmierzam do lodówki po mleko. Otwieram butelkę i wkładam wężyk odchodzący od dyszy do środka. Wyświetla się "para"(na zielono, wcześniej na czerwono). Przekręcam przełącznik i czekam na wystarczającą ilość pianki (ja wolę dużo, żona o wiele mniej). Przełącznik wraca na swoją pozycję i wyświetla "gotowe". Naciskam przycisk kawa. I wlewa się tyle ile ma być już bez mojego pilnowania.

Oczywiście "ukochana" jak to kobieta zrzędną jest.

A to "opróżnij fusy",a to wypłucz ekspres, a to wymień filtr itd. Ma wymagania.

Podobna z charakteru jest zmywarka - też ciągle coś chce, a to drze się, staje się czerwona ze złości(normalnie chłodny błękit Skandynawii) i wypisuje zapotrzebowanie albo o sól, albo nabłyszczacz,a to ramię zablokowane, czy też czyszczenie filtra itd.

Najspokojniejsza jest Helga - pralka Boscha. Ona tylko ze stoickim spokojem informuje o postępach pracy. Gdy coś się jej nie spodoba bądź zakończy pracę stawia człowieka do pionu jakby to był nalot Luftwaffe.

 

Dzięki :)

 

Mnie też zmywarka wkurza. Jak skończy mogłaby się jeszcze otworzyć i wypakować zawartość do szafek ... ;)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy już do czynienia z ekspresem wolnostojącym AEG Cafamosa (sprzęt prosty w obsłudze, ale szybko się zepsuł), później był Tassimo - na tzw. prowizorkę, a od 10 m-cy używamy zabudowanego SIEMENSA TK76K573. Urządzenie przez nas "uwielbiane", bo kawa wychodzi pyszna (zależy w dużej mierze od samych ziaren), ogromna ilość ustawień do różnych napojów, np. 3 zakresy temp. parzenia kawy, kilka zakresów intensywności, można zaprogramować ulubioną kawę (moc, ilość wody, czy proporcje mleka i kawy), oczywiście wyświetla wszystko w języku polskim. Jego jedynym mankamentem, czy nawet wadą, jest jakość użytego tworzywa (imitującego czarne szkło) - po kilku !!! przetarciach ściereczką z mikrofibry zrobiły się paskudne rysy. Jednak i tak kupilibyśmy go raz jeszcze. Zdecydowanie polecamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 3 weeks później...
  • 3 weeks później...

Przekopałam neta i ewentualne polecane na necie modele które zaserwują gorącą kawę są koszmarnie drogie.

Drugi problem to kawa z mlekiem-mleko schładza ją jeszcze bardziej.

Cóż,pozostaję przy tradycyjnym parzeniu,natomiast przy okazji tych wycieczek za ekspresem nabyłam coś genialnego-elektryczny spieniacz mleka,który jednocześnie mleko podgrzewa do ok 70 st.Cudowne urządzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w pracy jakiś czas temu wstawili duży ekspres z mlynkiem

Chyba ciut starszy model bo bez elektroniki ale myśle sobie: jest mlynek, będzie super kawka :)

I cóż za rozczarowanie...

Dostaliśmy kawę tchibo w dużych opakowaniach 3kg...chyba była przetermjnowana

Nikt nie chciał jej pic, była bez zapachu i jakaś koszmarna.

Dostaliśmy druga najpierw lavazza potem dalmayr

Cudny zapach w całym pokoju :). A kawa...hmm taka jakaś ze wcale nie chciało się pic

Nie była zła ale bez rewelacji

O co tu chodzi ??

W domu mam zwykły ekspres tchibo na kapsulki

Kawa jak dla mnie super ekspres rownież

Poza tym łatwy w obsłudze i prawie nic do czyszczenia,

kspsulki z kawa to sper wygoda

Do tego indukcyjny spieniacz- rewelacja

Zupełnie tego nie rozumiem

Kiedyś chciałam kupić sobie ekspres z mlynkiem i chyba tego nie zrobię :(

Tym bardziej ze koleżanka z pracy kupiła sobie jakis wypas za chyba 3 tys i tez nie pieje z zachwytu..

Sprawdza się chyba powiedzenie ze lepsze wrogiem dobrego :(

Może mi ktoś wyjaśnić o ci chodzi z tym smakiem kawy z ekspresu z mlynkiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pijam czasem kawę fusiastą "dla towarzystwa" i w gościach, bo jest inna, kawę w kapsułkach też już przerabialiśmy, ale naszego expresu (siemens w zabudowie) nie zamienię na nic... Zarówno intensywność, jak i temperaturę napoju można regulować w szerokim zakresie, duża ilość napojów "w pamięci" urządzenia, wygoda obsługi, itp. przemawiają za takim luksusem. Sam smak kawy i jej aromat w dużej mierze zależą od jej producenta - nam pasuje lavazza.

P.S.:

Kawę ziarnistą przechowujemy szczelnie zamkniętą w lodówce, a kupujemy taką, której termin przydatności do spożycia jest nie krótszy niż rok!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś wyjaśnić o ci chodzi z tym smakiem kawy z ekspresu z mlynkiem ?
Moim zdaniem smak kawy zawsze zależy od kawy,poza sytuacją kiedy ekspres ma jakieś błędy technologiczne i w ten sposób może go zmieniać.

Najlepiej żeby ktoś zmielił tą kawę w normalnym młynku i spróbujcie ją zaparzyć tradycyjnie i porównać smaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...