Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie,

 

Jest sobie piec olejowy, a od niego m.in. dwie miedziane rurki :D. Jedna to zasilanie co, która przy piecu jest podpięta do pompy i dalej do instalacji grzejnikowej. Za tą pompą jest odnoga do skrzynki z rozdzielnicą dla ogrzewania podłogowego (firmy KAN wyposażona w pompę).

 

I tak się zastanawiam, jak to powinno optymalnie działać zimą: grzejniki sterowane sterownikiem pokojowym, czyli załaczane i wyłączane w celu podtrzymania temperatury wskazywanej przez sterownik. A podłogówka? Załączona na stałe na zimę, ale np. z termostatami w rodzielnicy?

 

I druga sprawa - bo dzisiaj zacząłem się zastanawiać (a instalacja jeszcze nie uruchomiona do końca, więc trudno sprawdzić) - czy jeśli zasilę pompę w rozdzielnicy podłogowej, a pompa od co będzie wyłaczona, to podłogówka będzie działała? Czy powinno to być inaczej zrobione - przy piecu jedno wyjście na zasilanie pompu od co, a przed tą pompą druga rurka do rozdzielnicy podłogowej?

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no właśnie ja też ostatnio tak się zacząłem zastanawiać co z tą podłogówką. U mnie piecem i pompą CO steruje sterownik pokojowy, załączający lub odpowiednio wyłączający układ w zależności od temperatury,

 

No i teraz jak już się dom ogrzeje to do podłogówki nie będzie trafiać ciepła woda. Więc podłogówka się będzie wychładzać. Jak się wszystko ząłączy to grzejniki mają szansę szybciej nagrzać pomieszczenie zanim się podłoga nagrzeje a układ się znowu wyłączy.

 

Jestem jeszcze przed rozmową ze swoim hydraulikiem ale w ostateczności myślę nad takim rozwiązaniem:

- grzejniki dostaną głowice termostatyczne (czy jak się tam zwą) i będę miał regulację temperatury pokojowej lokalnie w każdym pokoju.

- odłączę sterownik pokojowy bo i tak każdy pokój będzie miał własne sterowanie przy grzejniku

- piec będzie "pracował non-stop" (ewentualnie o określonych porach) nagrzewając wodę tylko gdy będzie potrzeba - a że de facto będzie krążyć głównie w podłogówce, będzie ona cały czas ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może doprecyzuję pytanie rysunkiem:

 

http://www.ochrona-men.pl/pliki/schemat.JPG

 

I pytanie:

- czy układ jest prawidłowo zrobiony, a w szczególności:

a) czy jeśli pompa P2 będzie załączona, a P1 nie, to czy podłogówka będzie działać? I czy w tym czasie - grzejniki będą zimne?

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest bardzo uproszczony rysunek - dla podłogówki jest cała rozdzielnica (firmy KAN).

 

Generalne pytanie:

- czy dla podłogówki z grzejnikami + piec na gaz / olej powinno być zrobione tak, że z pieca zasilanie przez TRÓJNIK do pomp P1 i P2 - mamy więc instalacje niezależne. Czy też najpierw P1 dla całości i dalej P2 dla podłogówki? Moim zdaniem - wersja druga jest dobra dla pieca typu węgiel / ekogroszek.

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest bardzo uproszczony rysunek - dla podłogówki jest cała rozdzielnica (firmy KAN).

 

Generalne pytanie:

- czy dla podłogówki z grzejnikami + piec na gaz / olej powinno być zrobione tak, że z pieca zasilanie przez TRÓJNIK do pomp P1 i P2 - mamy więc instalacje niezależne. Czy też najpierw P1 dla całości i dalej P2 dla podłogówki? Moim zdaniem - wersja druga jest dobra dla pieca typu węgiel / ekogroszek.

 

Michał

Ja mam ekogroszek i wersję drugą.

 

Pamiętaj, ze na podłogówkę nie możesz dać zbyt dużych temperatur, niezależnie od tego jak masz instalację zrobioną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, bo u ciebie pompa od co jest włączona na stałe podczas zimy jako, że piec "ciągle się pali".

 

U mnie (ogrzewanie gaz / olej) pompa P1 ma się włączać tylko wtedy, gdy jest zapotrzebowanie na ciepło - steruje nią sterownik pokojowy. Z kolei podłogówka i pompa P2 powinna chodzić ciągle (bądź nie ciągle, ale na przykład jakimś termostatem regulowane, ale to już inna bajka).

 

Czyli muszę instalację poprawić?

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie (ogrzewanie gaz / olej) pompa P1 ma się włączać tylko wtedy, gdy jest zapotrzebowanie na ciepło - steruje nią sterownik pokojowy. Z kolei podłogówka i pompa P2 powinna chodzić ciągle (bądź nie ciągle, ale na przykład jakimś termostatem regulowane, ale to już inna bajka).

 

Czyli muszę instalację poprawić?

przy takim układzie jak masz powyżej, pojawia się pytanie, czy pompka P2 da radę pociągnąć ciepłą wodę z pieca przez pomkpę P1 (która wtedy będzie wyłączona)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasięgnąłem opinii o sprzęcie, który posiadam i wnioski są następujące:

 

Co do mojej rozdzielnicy podłogówki:

- pompa P2 to generalnie pompa wymuszająca obieg w samej podłogówce - ta rozdzielnica jest traktowana jako oddzielny grzejnik (patrz niżej)

 

- generalnie podłogówkę wpina się jako taki dodatkowy grzejnik i tak zostało to u mnie zrobione przy czym instalator nie przewidział, że piec na gaz / olej nie pracuje ciągle, czyli o ile grzejniki zrobią się gorące, to podłogówka jeszcze nie, a już pompa CO zostanie przerwana.

 

************

 

Z kolei u mnie podłogówka powinna być drugim, niezależnym obiegiem i teraz pytanie do grupowiczów - jak należy to zrobić:

- wyjście z pieca - trójnik - rura do rozdzielacza podłogówki i druga rura do pompy CO dla grzejników?

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kolei u mnie podłogówka powinna być drugim, niezależnym obiegiem i teraz pytanie do grupowiczów - jak należy to zrobić:

- wyjście z pieca - trójnik - rura do rozdzielacza podłogówki i druga rura do pompy CO dla grzejników?

Jak najbardziej tylko rozważ zastosowanie wymiennika coby za gorąca woda nie szła w podłogówkę, bo tak raczej nie można.

 

Albo jakoś sterowanie mocą pieca, coby słabiej ogrzewał wodę, gdy pracuje tylko P2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się stanie, gdy pompa P1 zacznie działać (czyli grzejniki zrobią się ciepłe) - czy tam pompa nie "zabierze" wody z podłogówki?

 

Michał

Obie pompy są za trójnikiem. Więc biorąc pod uwagę, że obie pompy będą miały taką samę siłę zsącą, to ciepła woda powinna się rozłożyć mniej więcej po połowie.

 

Ewentualnie możesz rozważyć odłączanie pompy P2 w momencie, gdy zacznie działać P1 - w sumie podłogówka będzie ciepła i te kilkanaście minut, które będą potrzebować grzejniki jej nie zaszkodzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś zamontować grupy pompowe z mieszaczem,pod warunkiem że kocioł obsługuje dwa obiegi grzewcze.Jeżeli brak automatyki w piecu to można zakupić osobną automatykę która steruje kotłem jak i obiegami grzewczymi z mieszaczami,jest to korzystniej.Natomiast tak jak masz wykonane to ,czyli układ podłogowy z pompą nie jest całkiem fachowo,gdyz czy będzie -10,czy plus 12 masz tą samą temp.czynnika grzewczego i pytanie czy to jest ekonomicznie?pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, uściślę - to, co opisywałem to jest duże uproszczenie. Obecnie mam u siebie układ pompowy z mieszaczem do co, a w sprawie podłogówki jest to kompletna rodzielnica firmy KAN - są tam termostaty, mieszanie z powrotem, pompa do wymuszenia obiegu w podłogówce... przepraszam za nie fachowe nazwy.

 

I druga sprawa - co do automatyki pogodowej i temperatury czynnika grzewczego - piec używam również do ogrzewanie c.w.u., a minimalna nastwa temperatury to 60 st. Czy ma więc sens stosowanie automatyki pogodowej (z czujnikiem zewnętrznym)?

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastosowanie automatyki pogodowej ma sens.Jeszcze raz powiem przy -10st na zew.i plus 12 na zew,jest taka sama temp.czynnika grzewczego,powiedzmy 45st.Przy automatyce pogodowej tak by nie było,a chodzi nam o oszczędność.Co do c.w.u jest coś takiego jak priorytet c.w.u.Mam nadzieje że w tym piecu taka automatyka istnieje.pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc jestem po wizycie hydraulika i stwiedził, co następuje:

- na pompie CO powinien być zrobiony by-pass z zaworem przeciw-powrotnym (to pewnie nie ta nazwa, ale dokładnej nie pamiętam). Wtedy - gdy pompa CO nie pracuje, pompa od podłogówki wymusi obieg i pobierze ciepło z pieca. Gdy pompa CO będzie pracować, grzejniki zrobią się ciepłe i oczywiście podłogówka też będzie pracować.

 

Dzwoniłem też do firmy, która podłaczała sam piec i oni twierdzą, że pompa z podłogówki (kompletna rozdzielnica firmy KAN) pociągnie sobie z pieca ciepło mimo, że pompa CO będąca obecnie przed nią - będzie wyłączona.

 

Pewnie wybiorę pierwsze rozwiązanie, ale mam wątpliwość:

- czy gdy pompa CO będzie wyłączona, a podłogówka włączona, to czy jakoś grawitacyjnie grzejniki nie będą letnie?

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obie pompy są za trójnikiem. Więc biorąc pod uwagę, że obie pompy będą miały taką samę siłę zsącą, to ciepła woda powinna się rozłożyć mniej więcej po połowie.

 

A czy nie należałoby także zamonotować zaworu przeciwpowrotnego, co by:

a) pompa od grzejników nie zabierała wody z podłogówki, gdy ta będzie wyłączona?

b) pompa od pogłogówki nie będzie zabierała wody z grzejników, gdy te będą wyłączone?

 

I ewentualnie, gdzie taki zawór zamontować - czy przed pompami (obiema), za pompami czy też jeden zawór na powrocie całej instalacji?

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

witam,

po długiej lekturze forum i przemyśleniach przeorganizowałem moją kotłownie i wygląda teraz tak jak na schemacie:

http://picasaweb.google.com/lh/photo/0uzJNn2onEdhiYShrl_lMA?authkey=Gv1sRgCOqr0NT2odzhYw&feat=directlink

oraz

http://picasaweb.google.com/lh/photo/6t1ldnbUb8lUP-TV7mZR1Q?authkey=Gv1sRgCOqr0NT2odzhYw&feat=directlink

 

co do sterowania temperaturą w buforze doszedłem do wniosku że najkorzystniej będzie utrzymywać w nim stałą temperaturę po przez termostat, który włącza piec tylko w przypadku spadku temperatury w buforze poniżej zadanej temperatury, myślę ze będzie to około 50C co w rezultacie pozwoli osiągnąć niską temperaturę na powrocie pieca i piec będzie cały czas kondensował, ale to tylko teoria więc może być różnie:),

co do sterowania temperaturą w pomieszczeniach to zamontowałem bezprzewodowy sterownik pokojowy w sypialni (najzimniejsze pomieszczeni) który steruje pracą równolegle pracą pompy od grzejników i podłogówki i do tego pomieszczenia wyreguluje głowicami na grzejnikach i rozdzielaczu podłogówki temperaturę w innych pomieszczeniach, ale myślę o jeszcze jednym sterowniku który zamontował bym na parterze i sterowałby on tylko pracą pompą od podłogówki a sterownik który ma teraz zamontowany sterowałby tylko pompą od grzejników, co myślicie o takim rozwiązaniu, czy to ma sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...