Reda65 10.11.2009 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Balustrady i ogrodzenia powinny mieć pisemną gwarancje producenta po to aby przerdzewiała brama nie przycisnęła dzieciaka lub też aby człowiek nie wypadł z barierką zle zamontowaną tylko tak można zmusić wykonawce do rzetelnej roboty.czy ma ktoś lepszy pomysł??????????????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 10.11.2009 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Pomysł jest do kitu. Może poza pewnymi specyficznymi przypadkami.Na jaki okres powinna być taka gwarancja? Rok, dwa? Po takim okresie to nawet nie pomalowana stal na profile nośne bramy nie przerdzewieje w stopniu zagrażającym odpadnięciem.Pomysł to jest taki, aby uzgadniać takie szczegóły jak sposób montażu przed zamówieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reda65 10.11.2009 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Ustalać sposób montażu to sobie mozna z fachowcem a gdyby klient takowym był to by sobie bramę sam zrobił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reda65 10.11.2009 12:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Na jaki okres powinna być taka gwarancja?.Na okres 10 lat na korozję oraz wszelkie wady techniczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 10.11.2009 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Ustalać sposób montażu to sobie mozna z fachowcem a gdyby klient takowym był to by sobie bramę sam zrobił. Lekka nadinterpretacja. jak fachowiec będzie montował to albo robi tak jak klient chce (co najwyżej mu sugeruje dobre rozwiązanie), albo robi bez sugestii dobrze. Klient fachowiec, czy nie gwarancję taką może powiesić na kołku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 10.11.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Na jaki okres powinna być taka gwarancja?. Na okres 10 lat na korozję oraz wszelkie wady techniczne. Co to są te wady techniczne, które mogą wyjść w przeciągu 10 lat? Co do korozji to tylko stal nierdzewna. Przy stali ocynkowanej można mieć nadzieję, że rdza w takim okresie nie wyjdzie, ale to tylko nadzieja. Przy zwykłej stali malowanej można o czymś takim zapomnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reda65 10.11.2009 13:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Nie na kołku tylko w sądzie.Dalej nie rozumiesz że ktoś kto się nie zna nie wie jaki sposób montażu jest wystarczajaco bezpieczny?to tak jak by lekarz ustalał z tobą jaki antybiotyk ci przepisać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 10.11.2009 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Nie na kołku tylko w sądzie.Dalej nie rozumiesz że ktoś kto się nie zna nie wie jaki sposób montażu jest wystarczajaco bezpieczny?to tak jak by lekarz ustalał z tobą jaki antybiotyk ci przepisać. Jak ktoś się nie zna to dlatego bierze fachowca. On ma się znać. Jak balustrada się zawali to żadna gwarancja nie jest potrzebna. Potrzebny jest winny i wcale nie musi to być wykonawca balustrady. Nawet bardziej prawdopodobne jest, że winny jest gdzie indziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reda65 10.11.2009 13:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 A jaką mam gwarancje że on się zna skoro nie chce mi udzielić gwarancji pisemnej?przecież tego wymaga prawo budowlane i logika ,o tym trzeba zacząć mówić głośno aby pseudo fachowcy przestali zagrażać naszemu zdrowiu a nawet i życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reda65 10.11.2009 13:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 A jaką mam gwarancje że on się zna skoro nie chce mi udzielić gwarancji pisemnej?przecież tego wymaga prawo budowlane i logika ,o tym trzeba zacząć mówić głośno aby pseudo fachowcy przestali zagrażać naszemu zdrowiu a nawet i życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 10.11.2009 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 A jaką mam gwarancje że on się zna skoro nie chce mi udzielić gwarancji pisemnej?przecież tego wymaga prawo budowlane i logika ,o tym trzeba zacząć mówić głośno aby pseudo fachowcy przestali zagrażać naszemu zdrowiu a nawet i życiu. A w którym miejscu prawo budowlane wymaga wydania gwarancji pisemnej? Co do logiki to tą gwarancję masz. Nawet jeśli nie na piśmie. Rękojmia zdaje się obowiązuje 3 lata dla budynków. Jak wymagasz 10 lat to mu się wcale nie dziwię. Też bym nie dał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reda65 10.11.2009 15:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Znalazł się jednak taki który dał gwarancje zrobił robotę i dostał zapłatę trzy letnią rękojmie to sobie wsadz wiesz gdzie? Inwestycja budowlana na kwotę 45tys chroniona jakąś rękojmią trzyletnią zapoznaj się z nowymi przepisami.bo ten gostek który wcześniej robił mi balustradę dużo o nowych przepisach dowiedział sie na sali sadowej a teraz udaje że jest bankrutem aby nie płacic odszkodowania ale niestety komornik zajął mu co nieco na poczet odszkodowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 10.11.2009 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Oj dzwoni, dzwoni, tylko gdzie? Jakie nowe przepisy? Toć one stare jak świat, tyle, że nowelizowane. Te sprawy reguluje Ustawa o wyrobach budowlanych, a Prawo Budowlane ją przywołuje (i na odwrót) . Wyrób musi być „bezpieczny” i posiadać odpowiedni certyfikat. USTAWA z dnia 16 kwietnia 2004 r. o wyrobach budowlanych Dz.U. z 2004 r. Nr 92, poz. 881. Art. 2. Ilekroć w ustawie jest mowa o: 1) wyrobie budowlanym - należy przez to rozumieć rzecz ruchomą, bez względu na stopień jej przetworzenia, przeznaczoną do obrotu, wytworzoną w celu zastosowania w sposób trwały w obiekcie budowlanym, wprowadzaną do obrotu jako wyrób pojedynczy lub jako zestaw wyrobów do stosowania we wzajemnym połączeniu stanowiącym integralną całość użytkową i mającą wpływ na spełnienie wymagań podstawowych, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (Dz.U. z 2003 r. Nr 207, poz. 2016 oraz z 2004 r. Nr 6, poz. 41); Art. 4. Wyrób budowlany może być wprowadzony do obrotu, jeżeli nadaje się do stosowania przy wykonywaniu robót budowlanych, w zakresie odpowiadającym jego właściwościom użytkowym i przeznaczeniu, to jest ma właściwości użytkowe umożliwiające prawidłowo zaprojektowanym i wykonanym obiektom budowlanym, w których ma być zastosowany w sposób trwały, spełnienie wymagań podstawowych. Art. 5. 1. Wyrób budowlany nadaje się do stosowania przy wykonywaniu robót budowlanych, jeżeli jest: 1) oznakowany CE, co oznacza, że dokonano oceny jego zgodności z normą zharmonizowaną albo europejską aprobatą techniczną….. 3) oznakowany, z zastrzeżeniem ust. 4, znakiem budowlanym, którego wzór określa załącznik nr 1 do niniejszej ustawy. Nie ma obowiązku wydawania gwarancji na okres dłuższy niż 1 rok. W przypadku sprzedaży konsumenckiej, a taka jest w takim przypadku, nie ma żadnej rękojmi. Odpowiedzialność sprzedawcy za sprzedany wyrób (nawet z montażem) ustawowo wynosi 2 lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reda65 10.11.2009 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 To co napisałeś trąci z lekka myszką,W moim przypadku okazało się że przepisy sa bardziej restrykcyjne jeżeli chodzi o budowę takich zabezpieczeń jak balustrady balkonowe,ale tu musiała się człowiekowi stać krzywda musiał spaść z barierką z pierwszego pietra.Mówiono na sprawie dużo o tym o czym nawet nie wspomnisz a mianowicie obliczeniach w oparciu o które wykonawca stwierdził że zastosowane materiały są własciwe.Gdyby tak było jak mówisz to za katastrofę hali targowej na śląsku nikt by nie poniósł odpowiedzialność więc jeżeli gdzieś dzwoni............................... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 10.11.2009 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 .... ten gostek który wcześniej robił mi balustradę dużo o nowych przepisach dowiedział sie na sali sadowej a teraz udaje że jest bankrutem aby nie płacic odszkodowania ale niestety komornik zajął mu co nieco na poczet odszkodowania. Ale chyba nie o tego chodzi? POLECAM solidny wykonawca,pisemna gwarancja 10 lat na korozje i wszelkie wady techniczne,bogata oferta balustrad i ogrodzeń,a dla niezdecydowanych projekty wizualizacii komputerowej,prawdziwy profeska [ moderowano - reklama ] Oj Andrzej Andrzej, spryciarzu jeden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reda65 29.11.2010 17:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 HA HA HA [ moderowano - reklama ] " Oj Andrzej Andrzej, spryciarzu jeden " Zaglądam tu po roku a tu śmiechu warta niespodzianka którą pozostawiam bez komentarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.