mario1976 13.11.2009 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Tylko kto ma to wpisywać mądralo.: Za przeproszeniem pitolisz albo Twój księgowy jakiś nie ten teges Najpier odpowiem: NIKT NIE MUSI TEGO WPISYWAĆ Miałem zwrot niewiele mniejszy od Twojego (ponad 20 000). Myślę, że na 50-60% towarów nie miałem podanego symbolu. W życiu nie byłem nic korygować w składzie budowlanym. Składy nie mają obowiązku podawać symboli więc nie podają a na kopiach fakt. jakie dałem do US także nie wymagali symboli (nie kazali ich uzupełniać). Posiłkowałem się listami towarów podlegających zwrotowi + forum muratora. Konkretnie to żona się posiłkowała. Tak jak pisałem na wstępie zakwestionowli mi z kwoty jaką wyliczyliśmy kilkadziesiąt pln. A w US nie strzelają do ludzi w skroń tylko grzecznie zadzwonili, że poszło pisemko, że kilka pierdoletów oni odrzucają. Jak chce się odwołać to droga wolna - jeśli nie to puszczają przelew. Także po pierwsze Twój księgowy po najmniejszej linii opru poszedł bo jakbym miał na fakt. vat wszystkie symbole tak jak tego chciał Twój księgowy to rzeczywiście można to zrobić za 50 pln w jeden dzień. Lista towarów w pdf. + faktura i "ctrl + F" i już wiadomo co odliczać. Dziesięciolatek wtedy to zrobi. Czyli on zainkasował 50 pln a Ty wisiałeś na telefonie. Natomiast jak symboli nie ma, to nie ruszając tyłka z domu i nie podnosząc słuchawki załatwiasz sprawę w kilka dni bez księgowego - a US nie kwestionuje faktur bez symboli. Więc powiedz mi po cholerę korygowałeś wszystkie faktury bez symboli ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paul997 13.11.2009 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Dodam jeszcze, że zwrot można robić raz do roku, więc nie trzeba zakopywać się pod stosem faktur z całej budowy. Jeżeli ktoś buduje dłużej niż rok , zwroty można robić regularnie, podczas trwania budowy. Co do PKWiU, wydaje mi się, że może to być zależne od US. U mnie wyglądało to tak, że wpisałem (no dobra, mój Tata rozrywkowo to robił...) do zestawienia faktury, które nie miały PKWiU, ale z opisu towaru można było domyśleć się jego symbolu. Nie było co do tego zastrzeżeń, nie było wymogu wpisania symbolu. Po prostu jeżeli czegoś nie trafiliśmy, urzędniczka to wykreśliła. Ale były to jakieś groszowe błędy, których nie wyjasniałem, tylko poprawiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.11.2009 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Tylko kto ma to wpisywać mądralo.: Za przeproszeniem pitolisz albo Twój księgowy jakiś nie ten teges Miałem zwrot niewiele mniejszy od Twojego (ponad 20 000). Myślę, że na 50-60% towarów nie miałem podanego symbolu. W życiu nie byłem nic korygować w składzie budowlanym. Składy nie mają obowiązku podawać symboli więc nie podają a na kopiach fakt. jakie dałem do US także nie wymagali symboli (nie kazali ich uzupełniać). Posiłkowałem się listami towarów podlegających zwrotowi + forum muratora. Konkretnie to żona się posiłkowała. Tak jak pisałem na wstępie zakwestionowli mi z kwoty jaką wyliczyliśmy kilkadziesiąt pln. A w US nie strzelają do ludzi w skroń tylko grzecznie zadzwonili, że poszło pisemko, że kilka pierdoletów oni odrzucają. Jak chce się odwołać to droga wolna - jeśli nie to puszczają przelew. Także po pierwsze Twój księgowy po najmniejszej linii opru poszedł bo jakbym miał na fakt. vat wszystkie symbole tak jak tego chciał Twój księgowy to rzeczywiście można to zrobić za 50 pln w jeden dzień. Lista towarów w pdf. + faktura i "ctrl + F" i już wiadomo co odliczać. Dziesięciolatek wtedy to zrobi. Czyli on zainkasował 50 pln a Ty wisiałeś na telefonie. Natomiast jak symboli nie ma, to nie ruszając tyłka z domu i nie podnosząc słuchawki załatwiasz sprawę w kilka dni bez księgowego - a US nie kwestionuje faktur bez symboli. Więc powiedz mi po cholerę korygowałeś wszystkie faktury bez symboli ???? Jak tu wyjść z tego żeby i wilk i owca ....Powiem tak.US sprawdzając zestawienia a w nich faktury i każdą z pozycji natrafia na taką ,która nie ma symbolu Pkwiu.Wysyła wtedy zawiadomienie do petenta ,że np. na fakturze nr 00 w pozycji 00 jest towar bez symbolu pkwiu i nie można go zidentyfikować i,że nie zostanie odliczony. Takich pozycji może być dużo.Program US nie ma w bazie takiej nazwy.Dlatego go odrzuca mimo ,że jesteś pewien o jego odliczeniu.Co robisz ty.Ty olewasz i tylko grzecznie zadzwonili, że poszło pisemko, że kilka pierdoletów oni odrzucają. Jak chce się odwołać to droga wolna - jeśli nie to puszczają przelew. masz kasę na koncie pomniejszoną o te błędy.Jak widać masz bardzo mądrą żonkę ,która wyręczyła ciebie i zrobiła wszystko na cacy.Ty tylko odebrałeś kasę. Ja chciałem tego uniknąć i bardziej się postarałem bo o niemałe pieniądze chodziło.Warto było o tą kase powalczyć z US.Na przyszłość nie czytaj wyrywkowo tekstu pisanego jeżeli chcesz coś zdefiniować i udowodnić.Przecież napisałem o luce prawnej itd i dlaczego korygowałem brak symboli. zawiozłem do hurtowni w celu wpisania symbolu w brakujące miejsce.Grzecznie poprosiłem bo jak na razie nie ma obowiązku wpisywania takowego.To jest luka prawna. Takich pozycji może być dużo.Program US nie ma w bazie takiej nazwy.Dlatego go odrzuca mimo ,że jesteś pewien o jego odliczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 13.11.2009 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Dlatego go odrzuca mimo ,że jesteś pewien o jego odliczeniu. Napiszę jeszcze raz. 50% faktur bez numerka. Jeśli zostałyby odrzucone to raczej zauważyłbym, że na koncie jest 10 zamiast 20 000. Nie sprawdzałem nawet czy 80-90 pln jakie mi zakwestionowali miało numerek czy nie. Także moim zdaniem - aby wilk był i owca zapłaciłeś księgowemu jedynie 50 pln bo de facto 90% roboty przewalił na Ciebie bo zazyczył sobie wszystkich numerów. Asyatując czasem żonie przy robocie wiem, że te numerki to 90% sukcesu. Bez nich trzeba główkować. I własnie za główkowanie firma, która zrobi to za Ciebie chce kilkuset a nie 50 pln. Tekstów nie czytam wyrywkowo. Zrozum tylko, że jeżeli - US czegoś nie wymaga (symboli nie może wymagać bo sprzedawca nie jest zobligowany do ich umieszczenia) to konieczność ich "mania" na fakturze była jedynie wygodnictwem Twojego księgowego. Wiele osób otrzymało zwroty takie jak Ty i nie jeździli i nie dzwonili po skłądach tylko składali kwity bez numerów. Dzięki Twojej robocie Twój księgowy nie musiał kombinować,że drewna na więźbę odliczać nie można a tarcicę na kibel dla budowlańców jak najbardziej. I tyle w temacie. Mój US nie wysłał do mnie ani jednego pisma - że cegoś tam w bazie nie ma bo numerek nie podany. Więcej w temacie nie piszę - chciałem tylko uzmysłowić nowo odliczającym, że nie muszą jeździć i pisać do składów aby uzupełnili im numer - bo ddliczenie mogą zrobić na podstawie kwita bez numeru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.11.2009 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Dlatego go odrzuca mimo ,że jesteś pewien o jego odliczeniu. Napiszę jeszcze raz. 50% faktur bez numerka. Jeśli zostałyby odrzucone to raczej zauważyłbym, że na koncie jest 10 zamiast 20 000. Nie sprawdzałem nawet czy 80-90 pln jakie mi zakwestionowali miało numerek czy nie. Także moim zdaniem - aby wilk był i owca zapłaciłeś księgowemu jedynie 50 pln bo de facto 90% roboty przewalił na Ciebie bo zazyczył sobie wszystkich numerów. Asyatując czasem żonie przy robocie wiem, że te numerki to 90% sukcesu. Bez nich trzeba główkować. I własnie za główkowanie firma, która zrobi to za Ciebie chce kilkuset a nie 50 pln. Tekstów nie czytam wyrywkowo. Zrozum tylko, że jeżeli - US czegoś nie wymaga (symboli nie może wymagać bo sprzedawca nie jest zobligowany do ich umieszczenia) to konieczność ich "mania" na fakturze była jedynie wygodnictwem Twojego księgowego. Wiele osób otrzymało zwroty takie jak Ty i nie jeździli i nie dzwonili po skłądach tylko składali kwity bez numerów. Dzięki Twojej robocie Twój księgowy nie musiał kombinować,że drewna na więźbę odliczać nie można a tarcicę na kibel dla budowlańców jak najbardziej. I tyle w temacie. Mój US nie wysłał do mnie ani jednego pisma - że cegoś tam w bazie nie ma bo numerek nie podany. Więcej w temacie nie piszę - chciałem tylko uzmysłowić nowo odliczającym, że nie muszą jeździć i pisać do składów aby uzupełnili im numer - bo ddliczenie mogą zrobić na podstawie kwita bez numeru. Niech tak pozostanie bo przecież mam kasę taką jaką chciałem a nie taką jaką mi podyktowano.Tyle razy już się rozliczałem i to w różnych czasach ale możliwości zwiększenia kaski przez wkład własny nigdy sobie nie odbiorę.amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janekbo 13.11.2009 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Niech tak pozostanie bo przecież mam kasę taką jaką chciałem a nie taką jaką mi podyktowano.Tyle razy już się rozliczałem i to w różnych czasach ale możliwości zwiększenia kaski przez wkład własny nigdy sobie nie odbiorę.amen Toż napisał wyraźnie, że jak chcesz udowodnić urzędowi, że możesz dostać zwrot za odrzucony towar to droga wolna i wtedy se możesz PKWiU przedstawiać i dyskutować, na to samo wyjdzie. Przez wpisanie wszystkich PKWiU na pewno kasy nie zwiększysz, a narobisz się za dwóch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 13.11.2009 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Powiem tak.US sprawdzając zestawienia a w nich faktury i każdą z pozycji natrafia na taką ,która nie ma symbolu Pkwiu.Wysyła wtedy zawiadomienie do petenta ,że np. na fakturze nr 00 w pozycji 00 jest towar bez symbolu pkwiu i nie można go zidentyfikować i,że nie zostanie odliczony. Takich pozycji może być dużo.Program US nie ma w bazie takiej nazwy.Dlatego go odrzuca mimo ,że jesteś pewien o jego odliczeniu Nie masz racji. No chyba że tak robię w Twoim US. Ja starałem się sam dopisywać na kserokopii faktury PKWiU jakie uważałem że powinno być wpisane. Pisałem nawet inne jak zauważyłem że jest wpisane jakieś błędne (był jakiś czeski błąd w PKWiU na fakturze). Dlatego wypełnianie VZM1 jest takie upierdliwe, że a fakturach brakuje PKWiU - jakby były wszystkie to byłaby banalna robota. Bez urazy ale Twój księgowy naprawdę poszedł po najmniejszej linii oporu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.11.2009 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 ...Mój US nie wysłał do mnie ani jednego pisma... Tak jak pisałem na wstępie zakwestionowli mi z kwoty jaką wyliczyliśmy kilkadziesiąt pln. A w US nie strzelają do ludzi w skroń tylko grzecznie zadzwonili, że poszło pisemko, że kilka pierdoletów oni odrzucają. Toż napisał wyraźnie, że jak chcesz udowodnić urzędowi, że możesz dostać zwrot za odrzucony towar to droga wolna i wtedy se możesz PKWiU przedstawiać i dyskutować, na to samo wyjdzie. Przez wpisanie wszystkich PKWiU na pewno kasy nie zwiększysz, a narobisz się za dwóch. Napisał bardzo wyraźnie.Te pierdolety u mnie to kwota bardzo duża.Piszesz ,że na to samo wyjdzie.Bredzisz kolego.Właśnie zwiększyłem kasę i to nie małą.No cóż narobiłem się ale warto było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 13.11.2009 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Napisał bardzo wyraźnie.Te pierdolety u mnie to kwota bardzo duża.Piszesz ,że na to samo wyjdzie.Bredzisz kolego.Właśnie zwiększyłem kasę i to nie małą.No cóż narobiłem się ale warto było. Chyba nie rozumiesz słowa pisanego albo ja niejasno się wysławiam . Pisząc, że nic nie dostałem (PISMO) z US miałem na myśli pismo administracyjne, że mnie wzywają bo nie ma pkwiu na 50% towarów i za dużo odpisałem i będą mnie rozstrzeliwać. Dostałem jedynie info poprzedzone telefonem, że z moich odliczeń na 20 000 kwestionuje kikadziesiąt pln. I nie było to związane z brakiem pkw. To co mi odowalili nie było związane z cyferkami przy nazwie towaru na fakturze lub ich brakiem. Odwalili bo się pewnie żona pomyliła. Pisze pewnie bo temat odpuściliśmy więc to może Pani w US się walnęła. Nie wiem ale to nie ma związku ze sprawą. Sednem problemu jest to, że po Twoim poście nieświadomi ludzie ruszą w Polskę aby im te numerki dopisywali do faktur. A po co ? Jakieś kilkanaście postów temu napisałeś, że CYTUJĘ: " "Wyjdź z założenia że "piekarz jest od pieczenia bułeczek".Dzięki 50 zyla uniknąłem niepotrzebnych stresów" Moim zdaniem odwalając robotę za księgowego, który miał gotowca dzieki temu, że siedziałeś na telefonie to zabawiłeś się w piekarza. Za normalną stawkę całą tą robotę czyli sprawdzenie czy towar z faktury nawet jak sprzedawca nie podał kodu podlega odpisowi powinien zrobić własnie księgowy. A, że dostał 50 pln to 90% roboty scedował na Ciebie - jego robota była więc adekwatna do zapłaty, a Ty się cieszysz, że się nie narobiłes i ktoś zrobił to za Ciebie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paul997 13.11.2009 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Korekty na fakturach nie są konieczne, PKWiU możesz sam sobie dopasować, najwyżej US Ci odrzuci. W moim przypadku korekty na fakturach były konieczne bo w sumie to mi zależeć powinno na kasie a nie urzędnikowi z US.Mami przyjąć a nie odrzucać.Coś mylisz.To nie kara takie poprawki to przyjemność. Nie zrozumieliśmy się. Plan działań powinien być taki - nie ganiasz za korektami, przedstawiasz US takie faktury, jakie dostałeś. Jeżeli nie ma na nich PKWiU, trudno. Zanosisz do US. W moim US (może mieć to znaczenie) urzędniczka przejrzała wniosek, kilka faktur odrzuciła (zaznaczam, że przyjęła faktury bez PKWiU, jeżeli nie miała zastrzeżeń i PKWiU jednoznacznie można było ustalić na podstawie opisu). I teraz możesz 'zareklamować' odrzucone faktury. Jeżeli jednoznacznie ustalisz dla wątpliwych ich symbole, jesteś do przodu, poświęcając na to dużo mniej czasu, niż korygując wszystkie. Problem byłby, gdyby US z góry odrzucał faktury bez symboli, ale u mnie tak nie było. Czytając powyższe posty można się domyślać, że nie jest to jakiś regionalizm, tylko ogólna zasada. Podejrzewam, że Panie z US mają już takie doświadczenie, że czytając opis towaru w 90% wiedzą, czy go kwalifikować do zwrotu VAT, czy nie. I wcale nie zaglądają co chwilę do listy symboli. A my niestety musimy 'matchować' każdą fakturę z listą symboli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 13.11.2009 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Dałeś księgowemu o 50 zł za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 13.11.2009 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Człowiek pyta: "Czy osoba fizyczna może odliczyć vat za WC, bidet ,umywalkę?" Akurat sam jestem też zainteresowany, więc szukam tutaj odpowiedzi. A tu jedna wielka dygresja To jeszcze raz: Czy osoba fizyczna może odliczyć vat za WC, bidet ,umywalkę?, Jakie są PKWiU tych produktów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 13.11.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Człowiek pyta: "Czy osoba fizyczna może odliczyć vat za WC, bidet ,umywalkę?" Akurat sam jestem też zainteresowany, więc szukam tutaj odpowiedzi. A tu jedna wielka dygresja To jeszcze raz: Czy osoba fizyczna może odliczyć vat za WC, bidet ,umywalkę?, Jakie są PKWiU tych produktów? Google: zwrot wat umywalka, bidet, WC. Poszukiwanie 10s. Odpowiedź TAK. Jak ktoś niewierny Tomasz to w minutę można zaciągnąć plik pdf (niestety pliku nie mam już na dysku) z listą do zwrotu vat. Następnie ctrl+F. Żona raczej niewierny Tomasz więc my głównie działalniśmy na liscie. Jest jeszcze piękny wątek o zwrotach na naszym forum. Sory ale to jest lenistwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 13.11.2009 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 człowiek zapytał i dostał w odpowiedzi linka do właściwego wątku - a ty znowu pytasz o to samo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.11.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Napisał bardzo wyraźnie.Te pierdolety u mnie to kwota bardzo duża.Piszesz ,że na to samo wyjdzie.Bredzisz kolego.Właśnie zwiększyłem kasę i to nie małą.No cóż narobiłem się ale warto było. Chyba nie rozumiesz słowa pisanego albo ja niejasno się wysławiam . Pisząc, że nic nie dostałem (PISMO) z US miałem na myśli pismo administracyjne, że mnie wzywają bo nie ma pkwiu na 50% towarów i za dużo odpisałem i będą mnie rozstrzeliwać. Dostałem jedynie info poprzedzone telefonem, że z moich odliczeń na 20 000 kwestionuje kikadziesiąt pln. I nie było to związane z brakiem pkw. To co mi odowalili nie było związane z cyferkami przy nazwie towaru na fakturze lub ich brakiem. Odwalili bo się pewnie żona pomyliła. Pisze pewnie bo temat odpuściliśmy więc to może Pani w US się walnęła. Nie wiem ale to nie ma związku ze sprawą. Sednem problemu jest to, że po Twoim poście nieświadomi ludzie ruszą w Polskę aby im te numerki dopisywali do faktur. A po co ? Jakieś kilkanaście postów temu napisałeś, że CYTUJĘ: " "Wyjdź z założenia że "piekarz jest od pieczenia bułeczek".Dzięki 50 zyla uniknąłem niepotrzebnych stresów" Moim zdaniem odwalając robotę za księgowego, który miał gotowca dzieki temu, że siedziałeś na telefonie to zabawiłeś się w piekarza. Za normalną stawkę całą tą robotę czyli sprawdzenie czy towar z faktury nawet jak sprzedawca nie podał kodu podlega odpisowi powinien zrobić własnie księgowy. A, że dostał 50 pln to 90% roboty scedował na Ciebie - jego robota była więc adekwatna do zapłaty, a Ty się cieszysz, że się nie narobiłes i ktoś zrobił to za Ciebie . Był amen.Niech będzie drugi amen bo niestety ja czytam to co ty piszesz ale za to ty nie czytasz co ja chcę ci przekazać.amen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 13.11.2009 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Był amen. Amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam2007 13.11.2009 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Jak się rąbniesz w cyferkach albo odliczysz coś co nie można będziesz wzywana do US celem wyjaśnienia. A wiesz, jak wygląda taka wizyta w US? "Dzień dobry, tutaj ma Pan poprawione ołówkiem, pociągnie Pan po nim długopisem i poskłada podpisy." Korekty na fakturach nie są konieczne, PKWiU możesz sam sobie dopasować, najwyżej US Ci odrzuci. Natomiast samo wypełnienie wniosku jest faktycznie upierdliwe i zajmuje sporo czasu. Miałem tego nie pisać ale wywołałaś do tablicy to powiem.Tak aż kolorowo to nie było.Księgowy dał zadanie korekty faktur i to zrobiłem.W cyferkach delikatnie rzecz ujmując walną się i na zestawieniu musiałem parafować błędy. Korekty na fakturach nie są konieczne, PKWiU możesz sam sobie dopasować, najwyżej US Ci odrzuci. W moim przypadku korekty na fakturach były konieczne bo w sumie to mi zależeć powinno na kasie a nie urzędnikowi z US.Mami przyjąć a nie odrzucać.Coś mylisz.To nie kara takie poprawki to przyjemność. Pierwszę słyszę, żeby ktoś musiał jeździć po hurtowniach w celu poprawy Pkwiu. Przecież to prawie niemożliwe. A jak materiał ściągasz z drugiego końca polski to też masz jechać ?? Przecież to bzdura. Ważne aby na fakturze była też nazwa towaru. Jeżeli jest nazwa towaru np. pustak ceramiczny a nie ma PKWiU to nikt nie ma prawa kazać Ci jechać po to. Niektóre sklepy , hurtownie nie posługują się tym więc i tak nie dostaniesz. Nie ma tu także znaczenia na jaką kwotę masz zwrot. Ja miałem ponad 200 pozycji, a Twoja kwota zwrotu nie jest porażająca. Co do rąbnięcia się na fakturze to też jakieś bajki bo np. u mnie w urzędzie Pani sama zasugerowała ,że jak nie jestem pewien to wliczam wszystko ,a urząd i tak sprawdza. Urząd jest od tego by sprawdzić Twoją fakturę i zwrot od materiału.Zalecam więc wpisywanie tego czego nie jest się pewnym ,a urzędnik najwyżej odrzuci. Pamiętaj ,że sytuacja może być odwrotna i kasy nie dostaniesz wtedy. Pierwszę słyszę, żeby ktoś musiał jeździć po hurtowniach w celu poprawy Pkwiu. Przecież to prawie niemożliwe. A jak materiał ściągasz z drugiego końca polski to też masz jechać ?? Przecież to bzdura. Ważne aby na fakturze była też nazwa towaru. Ty opowiadasz bzdury.Walczyłeś kiedyś o zwrot podatku za materiały itp???.Chyba nie bo jak słucham takiej filozofii nad tematem to ciśnienie mi się podnosi.Zrozum człowiecze ,że brak symbolu pkwiu jest niezbędny w relacji ty a księgowy.Żeby pieniądze były szybciej w twoim posiadaniu trzeba uniknąć błędów już na tym etapie.Księgowy jak nie miał wpisanego pkwiu oddał mi fakturę którą zawiozłem do hurtowni w celu wpisania symbolu w brakujące miejsce.Grzecznie poprosiłem bo jak na razie nie ma obowiązku wpisywania takowego.To jest luka prawna.Tak trudno to zrozumieć.Jak przysłali towar z Parzęcina oddalonego o pińcet kilosów to trza zadzwonić żeby przysłali poprawną lub podali jakiemu symbolowi pkwiu przypisany jest dany towar.Wpisać go ręcznie i po ptokach.Każdemu materiałowi może być przypisanych kilka pkwiu trzeba tylko wybrać ten właściwy.A tak na prawdę na stronie http://www.stat.gov.pl/Klasyfikacje/www/com.gus.Search/ jest wszystko.Tylko kto ma to wpisywać mądralo.Teraz się wykaż.Petent,urzędas z US,sprzedawca czy księgowy. Kolego nie tym tonem proszę....to po primo. JA nic nie muszę wpisywać, nic nie wpisywałem, wpisywać nie będę. Czy się rozliczałem czy nie napisałem już wcześniej. Jeśli wpiszesz, Twoja dobra wola ale nie jest to wymagane aby dostać zwrot Vat-u. Nie będę komentował tego dalej bo to co napisałem to odzwierciedlenie rzeczywistości a nie fantazje. A najlepiej...zmień księgowego bo na telefony i paliwo nie wyrobisz. Bez odbioru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.11.2009 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Ja miałem ponad 200 pozycji, a Twoja kwota zwrotu nie jest porażająca. Na koniec powiedz mi bo dzisiaj 13 piątek,o jakiej kwocie bardziej porażającej mówisz i tych 200 pozycjach (fakturach)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lenart 13.11.2009 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 iva_marti udzielił Ci ktoś odpowiedzi, czy tak jak nasi politycy kłócą sie miedzy sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sagmag 13.11.2009 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Z US nie jest wcale tak źle ja złożyłam wniosek 26 października a dziś mam pieniądze na koncie a w miedzyczasie dzwoniła pani z us żeby poprawić dwie pozycje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.