Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pytanie do Redakcji - co z tegoroczną licytacją świąteczną?


Recommended Posts

Pytanko mam do Redakcji .

Mamy już połowę listopada niemalże .... nieco ponad miesiąc do Świąt .....

a o corocznej licytacji świątecznej dla potrzebujących - ni słychu ni widu ...

 

Fant mój już czeka przygotowany , inni także już pewnikiem coś sobie naszykowali do ofiarowania ...

 

trzaby może już założyć wątek coby ludziska mogli powklejać fanty które na licytację ofiarują , ponieważ na ostatnią chwilę za dużo będzie ambarasu z samą licytacją ....

więc moja propozycja : nie zostawiajmy tego na ostatnią chwilę, tylko niech Redakcja założy wewontek przystosowany do zbieractwa fantów.... czyli coby każdy chętny wkleił zdjątko ofiarowanego przedmiotu ,a z tydzień przed licytacją się zbierze fanty do kupy , ponumeruje i można wyskakiwać z kasy ... :lol:

 

bo czas nagli .... jeśli mamy komuś na Święta sprawić radość to trza brać się do roboty ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 196
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Daga, jeśli dobrze pamiętam to w zeszłym roku licytacja była razem z ta dla Ogniska Marymont.

Nie wiem co inny forumowicze o tym sądzą, mi osobiście wydaje się, że to nie jest najlepszy sposób aby dwie licytacje szły równolegle. Wydaje mi się, że wtedy jakby trochę „konkurują ze sobą”. :roll:

Ale decyzja i tak należy do Redakcji.

 

I druga sprawa, Redakcja zadała nam pytanie czy mamy osobę dla której zorganizować tegoroczną licytację.

Może warto było by zrobić znowu – Forumowicze dla Forumowiczów.

Mam na myśli zbiórkę dla naszego Franka Walecznego.

Pierwszy rok w życiu wcześniaka jest bardzo, bardzo ważny. Wszyscy wiemy ile Franuś przeszkód już pokonał, ale Jego walka wciąż trwa. Odpowiednia rehabilitacja teraz po prostu musi być.

Jestem za tym abyśmy wszyscy razem pomogli dzielnej mamie AgnesK, nie tylko duchowo, ale i w taki sposób i sądzę, że każdy z Was się zemną zgodzi.

Proszę abyście napisali jakie jest Wasze zdanie.

Czy prosimy tym razem naszą Redakcję o zgodę na licytacje dla naszego Franka Walecznego?

Ja jestem za. A Wy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redakcja zadała nam pytanie czy mamy osobę dla której zorganizować tegoroczną licytację.

Może warto było by zrobić znowu – Forumowicze dla Forumowiczów.

Mam na myśli zbiórkę dla naszego Franka Walecznego.

Pierwszy rok w życiu wcześniaka jest bardzo, bardzo ważny. Wszyscy wiemy ile Franuś przeszkód już pokonał, ale Jego walka wciąż trwa. Odpowiednia rehabilitacja teraz po prostu musi być.

Jestem za tym abyśmy wszyscy razem pomogli dzielnej mamie AgnesK, nie tylko duchowo, ale i w taki sposób i sądzę, że każdy z Was się zemną zgodzi.

Proszę abyście napisali jakie jest Wasze zdanie.

Czy prosimy tym razem naszą Redakcję o zgodę na licytacje dla naszego Franka Walecznego?

Ja jestem za. A Wy?

 

Uważam, że byłoby to bardzo szczęśliwe rozwiązanie pytania - dla kogo licytaxja. Nie ma chyba bardziej naturalnej odpowiedzi niż: dla naszego Franusia. Zeljko, to dpskonały pomysł, tak bardzo bym się cieszyła, mogąc naszemu maluszkowi realnie pomóc! :D

Popieram obiema rękami. 8) :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I druga sprawa, Redakcja zadała nam pytanie czy mamy osobę dla której zorganizować tegoroczną licytację.

 

Żelciu, kochana ... a gdzie to pytanie? bo chciałabym poczytać ... a nie wiem gdzie się zaszwendać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daga, tutaj

http://forum.muratordom.pl/a-moze-fundacja,t173570.htm

 

Popieramy takie pomysły, a ich sprawdzianem będzie zbiórka przedświąteczna. A propos - szukamy osoby albo instytucji, której warto i trzeba pomóc.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daga, tutaj

http://forum.muratordom.pl/a-moze-fundacja,t173570.htm

 

Popieramy takie pomysły, a ich sprawdzianem będzie zbiórka przedświąteczna. A propos - szukamy osoby albo instytucji, której warto i trzeba pomóc.

Pozdrawiamy

 

nożesz .... ślepa jakaś jestem :oops: , faktycznie :D

 

a idea dla Frania superaśna .... jak se pomyśle jaki zajefajny odlotowy pokoik z mnóstwem pluszaków możnaby małemu od ciotek i wujków forumowych urządzić ( i jeszcze na rehabilitację i inne medyczne potrzeby pewnie styknie) ... to aż mi się twarz sama uśmiecha ... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daga, na razie na rehabilitacje i tak idzie większość ich domowego budżetu, to jestem więcej niż pewna. Agnes nie mówi o tym, ale każdy wie jak funkcjonuje nasz służba zdrowia. A tutaj czas gra bardzo ważną rolę.

Taka na przykład metoda Wojty, bardzo pomocna przy MPD, odnosi dobre wyniki ale tylko jeśli się ja stosuje właśnie w tym najwcześniejszym okresie u dziecka, najlepiej do roku. Potem tez można, ale winki są lepsze im wcześniej. Z resztą tak jest ze wszystkim. Im młodsze dziecko tym większe są szansy.

Dlatego celowo nie pytałam Agnes o zgodę, bo wiem, ze by powiedziała, że nie trzeba, że są inny i jeszcze z tysiąc innych powodów.

Ale czy można nam Forumowiczom odmówić udzielania pomocy tam gdzie nam serce i rozum podpowiadają, ze trzeba?

Tego właśnie nauczył mnie Tomek1950. Pomocy się udziela nie czekając na zgodę.

Dlatego mam nadzieje, ze Agnes mi wybaczy, że nawet nie pytałam. Kultura nakazuje pytać, serce nakazuje pomagać bez pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zelciu .... ja wiem, ze Ty wiesz o czym piszesz .... z pierwszej ręki znasz te informacje - ja (laik) nie , dlatego dobrze , ze napisałaś o tej rehabilitacji ...

 

a Tomka strasznie tu brakuje .... bardzo - ja jestem pewna, ze On także napisałby tu że jest sercem przy Franiu ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie mówcie, proszę na razie Agnes, :roll: niech nie przezywa na razie, póki Redakcja sie nie wypowie, czy mamy zielone światełko.

 

W razie czego dowie sie i tak, nie, a teraz miała by tylko dodatkowe nerwy. :roll:

A tutaj do Uwag, Agnes raczej nie zagłada. Tu jesteśmy bezpieczniejsi. :oops:

 

No i mi się później dostane, nie ukrywam, że mam trochę stracha. Wiem, że dużo ludzi już o tym myślało, ale ja napisałam, tylko, że co ja miałam zrobić jak Tomek sam nie może klikać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeljka - absolutnie nie miej wyrzutów sumienia .... Ty tak jak i ja ... impulsywna i od razu pisze co myśli :wink:

ale Ty dobroć chodząca jesteś - więc to co robisz - robisz w trosce o innych , więc nikt żadnych ansów mieć nie powinien , bo Ty dobrocią się kierujesz zawsze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego właśnie nauczył mnie Tomek1950. Pomocy się udziela nie czekając na zgodę.

Dlatego mam nadzieje, ze Agnes mi wybaczy, że nawet nie pytałam. Kultura nakazuje pytać, serce nakazuje pomagać bez pytania.

 

Się podpisuję czterema kopytami.

Nie stawiajmy Agnes w niezręcznej sytuacji. Po prostu zbieramy na Franusia i już :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...