Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wszystkie ściany z betonu B 20


Recommended Posts

Czy wylanie wszystkich ścian z betonu takiego samego jakim wylano fundamenty i późniejsze ich ocieplenie styropianem elewacyjnym jest dobrym pomysłem?

 

Mój wykonawca ma dostęp do taniego betonu, więc z analizy wykluczamy koszty zakupu i wykonania. Mnie się wydaje, że nie jest to zły pomysł.

 

A co Wy o tym sądzicie?

 

Jak wtedy wygląda np. kwestia "oddychania" domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

Jak wtedy wygląda np. kwestia "oddychania" domu?

 

Oj to proste. Jak dom jest z pustaka, to stojąc obok niego (tylko trzeba stać cierpliwie i baaardzo nieruchomo) można zaobserwować, jak dom się leciutko nadyyyma - to jest wdech, a potem opada - wydech. I tak cały czas: wdech, wydech, wdech, wydech.

 

Przy ścianach żelbetowych będzie to trudniejsze, bo taka ściana jest sztywniejsza, ale i to nie problem, po prostu robiąc zbrojenie trzeba to przewidzieć i dać odpowiednie dylatacje :lol:

 

A na poważnie: "oddychanie domu" jest tematem, który tutaj (i nie tylko tutaj) wzbudzał zaciekłe wojny połączone z wzajemnym wyszukiwaniem sobie dziadków w Wehrmachcie i ojców w UB tak gdzieś z 5 lat temu, obecnie głównie wywołuje dowcipy (co widać po moim przykładzie).

Bo dom oddycha, tego nikt nie neguje. Oddycha kanałami wentylacyjnymi, rozszczelnieniami w oknach i tym podobnymi drogami. "oddychanie ścian", zwłaszcza ścian tynkowanych, malowanych, obklejonych styropianem... jeśli nawet ma miejsce, to w skali oddychania całego domu jest to tak nieznaczny promil, że spokojnie można zaniedbać, bo niczyjego uduszenia się nie wywoła z całą pewnością.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wtedy wygląda np. kwestia "oddychania" domu?

tak samo jak w blokach z wielkiej żelbetowej płyty

 

wybierz się do kogoś kto w czymś takim mieszka i zapytaj, i będziesz miał zaraz odpowiedź

 

A ja myślałem, że era oddychających domów już się skończyła.

 

Żelbetowe ściany chyba dobrze cenowo muszą wychodzić bo na miescie widać coraz więcej w ten sposób budowanych bloków i hoteli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że spora część osób pomyliła fora.

 

Po pierwsze mieszkałem w bloku z wielkiej płyty, ale o ile się dobrze orientuję, to wielka płyta, a wylana z betonu lita, zbrojona struktura chyba nie są tym samym. A może jestem w błędzie żartownisiu?

 

Po drugie:

Kwestia oddychania wygląda tek. Kupujesz respiratory wieszasz na każdej ścianie po jednym żeby ściana odpychała.

Skoro jesteś taki dowcipny, to może jeszcze wyjaśnisz co lub kogo ta ściana ma odpychać?

 

Jest takie powiedzenie "lepiej się nie odzywać i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości". Co do niektórych przedmówców tychże wątpliwości już nie mam.

 

Dom jednorodzinny, to nie biurowiec, którego nie dałoby się zbudować z jakiegoś gazobetonu czy ceramiki budowlanej. Z kolei w większości przypadków nie opłacałoby się wylewać konstrukcji domów jednorodzinnych. Chciałbym wiedzieć czy poza tymi dwoma aspektami jest jeszcze inna przyczyna (i darujcie sobie idiotyczne posty w stylu niektórych z powyższych), dla których normalnie nie wylewa się ścian domów jednorodzinnych betonem B20 (pomijając wszelkiego typu kształtki).

 

Czy problemem nie będzie podciąganie wody, itp.

 

Po prostu jest możliwość postawienia w ten sposób ścian i to w dodatku błyskawicznie, więc chciałbym wiedzieć czy warto skorzystać czy też nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój wykonawca ma dostęp do taniego betonu, więc z analizy wykluczamy koszty zakupu i wykonania. Mnie się wydaje, że nie jest to zły pomysł.

 

A co Wy o tym sądzicie?

 

może i dobry, ale:

- z kolei za pręty zbrojeniowe pewnie nieźle zapłacisz

- no i zaszalowanie - to musi być "przyjemność"

- ściany nośne - też betonowe? jeżeli nie to jak je przewiązać z zewn.

- wszelkie prace instalacyjne dość upierdliwe - położenie przewodów, rur itp.. przez co wykonawcy albo mogą chcieć więcej kasy, albo jak sam będziesz robił - nieźle się napracujesz

 

 

ja bym się nie zdecydował (gazobeton na moje ścianki zewn. to ok. 7000zł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że spora część osób pomyliła fora.

 

Po pierwsze mieszkałem w bloku z wielkiej płyty, ale o ile się dobrze orientuję, to wielka płyta, a wylana z betonu lita, zbrojona struktura chyba nie są tym samym. A może jestem w błędzie żartownisiu?.

 

Zależy w jakim sensie pytasz. Bo mechanicznie - nie, nie są tym samym, zupełnie inaczej się je traktuje konstrukcyjnie. Ale jako materiał na ściany już tak, jedno i drugie to po prostu żelbet.

 

Reszty wypowiedzi nie komentuję, bo i nie ma po co, mi również ona rozwiała wszelkie wątpliwości.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem w pierwszym poście. Z analizy proszę wykluczyć koszty. Tak, wszystkie ściany miałyby być z betonu. Od fundamentów po dach. Ocieplone styropianem. Chodzi mi wyłącznie o analizę parametrów (co za, co przeciw).

 

jak nie patrzeć na koszty to czemu nie

ciepłota ścian nie ważna - docieplisz grubszym styropianem

podciąganie wody nie ma znaczenia - dobrze zaizolujesz

prace instalacyjne + wykończeniowe - nie ma znaczenia bo nie ważne koszty

 

tylko wtedy pytanie trochę nie potrzebne, bo jak koszty nie ważne to po co kombinować - zapłać firmie budowlanej za wybudowanie "pod klucz" i niech firma się martwi co i jak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze przyszła mi do głowy taka myśl, żeby wymieszać ten beton z keramzytem - co podniesie parametry izolacyjne ścian. Być może nawet nie trzeba byłoby ich później ocieplać...

 

AZNYS: w pierwszym poście masz wyjaśnienie.

 

"Mój wykonawca ma dostęp do taniego betonu, więc z analizy wykluczamy koszty zakupu i wykonania". Nie wiem czy ma za darmo czy za grosze. Grunt, że pod względem kosztów ściany wyszłyby taniej niż tradycyjnie (o czasie nie wspominam), a gdyby jeszcze okazało się, że po wymieszaniu z keramzytem (z tego co widziałem jakieś 120-150 zł/m3 - nie wiem jakie są proporcje, ale z pobieżnych wyliczeń wyszło mi, że na dom 150 m2 nie powinno wyjść więcej niż 20 m3) ściany nie musiałyby być docieplone, to już w ogóle bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że spora część osób pomyliła fora.

a po czym tak sądzisz

 

Po pierwsze mieszkałem w bloku z wielkiej płyty, ale o ile się dobrze orientuję, to wielka płyta, a wylana z betonu lita, zbrojona struktura chyba nie są tym samym. A może jestem w błędzie żartownisiu?

jak Ci zresztą napisano, pod względem każdym' oprócz konstrukcyjnego - praktycznie to samo

Po drugie:

Kwestia oddychania wygląda tek. Kupujesz respiratory wieszasz na każdej ścianie po jednym żeby ściana odpychała.

Skoro jesteś taki dowcipny, to może jeszcze wyjaśnisz co lub kogo ta ściana ma odpychać?

 

Jest takie powiedzenie "lepiej się nie odzywać i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości". Co do niektórych przedmówców tychże wątpliwości już nie mam.

sam zacząłeś pieprzyć o oddychaniu więc skąd te zdziwienie na reakcję innych

 

Dom jednorodzinny, to nie biurowiec, którego nie dałoby się zbudować z jakiegoś gazobetonu czy ceramiki budowlanej.

i tu się mylisz

Z kolei w większości przypadków nie opłacałoby się wylewać konstrukcji domów jednorodzinnych. Chciałbym wiedzieć czy poza tymi dwoma aspektami jest jeszcze inna przyczyna (i darujcie sobie idiotyczne posty w stylu niektórych z powyższych), dla których normalnie nie wylewa się ścian domów jednorodzinnych betonem B20 (pomijając wszelkiego typu kształtki).

nie wiem o jakie kształtki Ci chodzi, ale ekonomia jest tu jedynym czynnikiem

 

Czy problemem nie będzie podciąganie wody, itp.

skąd ta woda?

 

Po prostu jest możliwość postawienia w ten sposób ścian i to w dodatku błyskawicznie, więc chciałbym wiedzieć czy warto skorzystać czy też nie.
:roll:

błyskawicznie?

wykonawca ma systemowe szalunki? ile? jakie?

bo tempo nie jest większe niż w tradycji, a z pewnością nie musi być

zazwyczaj hamulcem jest strop, ale od czego są filigrany, płyty żerań i SP

 

i nie napinaj się tak bo coś Ci strzeli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, no możliwe :)

 

No OK. Załóżmy, że jednak docieplenie będzie konieczne, tak jak byłoby to w przypadku materiałów, z których pierwotnie miały powstać ściany. W zamian jednak otrzymuję monolityczną bryłę - jak ktoś już napisał "bunkier", przy niezmienionej cenie. A ponieważ byłoby to nietypowe rozwiązanie, o którym wcześniej nie słyszałem, chętnie poznam opinię (tylko podkreślam raz jeszcze - nie bierzcie pod uwagę kosztów, bo te się nie zmieniają) bardziej obeznanych w tej kwestii osób ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koszty to Ci się nie liczą przy powstawaniu tych ścian, za instalację już zapłałcisz dużo więcej, wykuć otwór czy bruzdę w betonie to nie to samo co w suorexie, i wiedzą to tez instalatorzy ujmując to w kosztorysach, (zeby nie było opieram to stwierdzenie na porównaniu swoich scian kondygnacji piwnicy betonowej monolitycznej ze ścianami pozostałych kondygnacji z suporexu)

co do czasu budowy ścian to owszem szalunek systemowy jest szybszy od murowania piwnicy z małego bloczka betonowego liczonego w ciężkich tysiącach sztuk ale już duży siporek buduje ścianę wcale nie wolniej niż szalunek, a jest potem znacznie lepiej obrabialny (no np. jak pomyślę że te 600 kołków do ocieplenia trzeba by w betonie wiercić...)

reasumując mając do czynienia z jednym i drugim na monolit powyżej piwnicy bym się nie zdecydował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Mój wykonawca ma dostęp do taniego betonu, więc z analizy wykluczamy koszty zakupu i wykonania". Nie wiem czy ma za darmo czy za grosze. Grunt, że pod względem kosztów ściany wyszłyby taniej niż tradycyjnie (o czasie nie wspominam), a gdyby jeszcze okazało się, że po wymieszaniu z keramzytem (z tego co widziałem jakieś 120-150 zł/m3 - nie wiem jakie są proporcje, ale z pobieżnych wyliczeń wyszło mi, że na dom 150 m2 nie powinno wyjść więcej niż 20 m3) ściany nie musiałyby być docieplone, to już w ogóle bajka.

 

tak, czytać i rozumieć co czytam umiem, ale staram się Tobie powiedzieć, że budowa domu to nie tylko "tani beton",może pochwal się za ile chcą ten dom postawić)

Skoro jesteś przekonany do takiego rozwiązania to je zastosuj, ale będziesz miał potem sporo problemów, których nikt tu nie przewidzi - bo raczej nikt tak nie buduje.

Najbardziej oczywiste to:

- przenikalność cieplna (patrz mpoplaw)

- prace instalatorskie

- koszty (nie chce mi się wierzyć aby było taniej niż tradycyjnie) - same zaszalowanie tego to ładne wyzwanie (wypożyczenie szalunków systemowych jest drogie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a po czym tak sądzisz

 

Po pierwszych postach, które nie wniosły do tematu niczego istotnego. Twierdzisz, że jest inaczej?

 

sam zacząłeś pieprzyć o oddychaniu więc skąd te zdziwienie na reakcję innych

 

Nie wiem dlaczego ciągle podnosicie kwestię oddychania. Chodzi o to, że nie wziąłem tego słowa w cudzysłów? Bo nie kumam?

 

i tu się mylisz

 

Pokaż mi więc drapacz chmur postawiony z jakichkolwiek materiałów, z których z reguły buduje się domy jednorodzinne. Chętnie zobaczę takie cudo (o ile jeszcze stoi)

 

nie wiem o jakie kształtki Ci chodzi, ale ekonomia jest tu jedynym czynnikiem

 

Na przykład kształtki styropianowe wypełnione betonem.

 

skąd ta woda?

No przecież nie z kranu. Nie wiem jaką chłonność wilgoci mają takie ściany, ale wydaje mi się dużą. Stąd moje obawy.

 

błyskawicznie?

wykonawca ma systemowe szalunki? ile? jakie?

bo tempo nie jest większe niż w tradycji, a z pewnością nie musi być

zazwyczaj hamulcem jest strop, ale od czego są filigrany, płyty żerań i SP

Tak, błyskawicznie. Tempo oraz to jakie szalunki i ile ich ma wykonawca, nie jest istotą tematu

 

i nie napinaj się tak bo coś Ci strzeli

Nie napinam się (chyba, że tak nazywasz postawę, w której na forum budowlanym oczekuje się konkretnych porad i sugestii w związku z pytaniem, które się zadało). Gdybym chciał sobie pożartować, zrobiłbym to na łamach innego forum. To związane jest z budową domu. Zwróć uwagę na fakt, że w temacie jest już kilkanaście postów, z których zaledwie garstka wniosła coś istotnego do tematu. Pozostałe - z Twoim na czele (tyle się napisałeś i co, poza pretekstem do OT, wniósł Twój post?) - sieją tylko zamęt. Ja kiedy nie mam nic wartościowego do powiedzenia w danej dziedzinie, to siedzę cicho i nie nadrabiam głupimi żartami. Proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to o czym piszesz wymyślono już dawno temu, nazywa się prafea

http://www.praefa.com

ludzie mieszkają w tym już od tak dawna że możesz nawet porozmawiać z nimi o wadach i zaletach wynikających z bezpośredniej eksploatacji

 

Tak, wiem. Nawet dzwoniłem tam dzisiaj. Tyle, że oni stawiają gotowe ściany zrobione według projektu. W dodatku za koszmarne pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...