Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

CZERWONA KUCHNIA - inspiracje, realizacje, opinie, pomysły


JSz

Recommended Posts

Cześć!

Czy ktoś ma doswiadczenia z kuchnia w kolorze czerwonym

Chodzi mi głównie o to czy to sie nie znudzi po pewnym czasie

i czy nie jest to bardzo stresujace :od samego rana ,śniadnako w czerownej kuchni.

Znalazłam tu na forum taka kuchnie

i znalazłam jeszcze link do strony

http://www.czerwonakuchnia.republika.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 82
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

hehe, ja mam podobny dylemat, z tym, ze chcę właśnie czerwone ściany i meble z jasnego drewna. Na początku zapaliłam się do tego pomysłu, ale czym dłuzej o tym myślę więcej nachodzi mnie obaw , ze to będzie bardzo stresujące wnętrze, pełne "niepokoju". Czy nie będzie to drażnić na dłuższą metę? Ma ktoś doswiadczenia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się podoba to zestawienie- czerwone szafki na tle jasnych szarych ścian. Jeśli boisz się nadmiaru "wrażeń wzrokowych", to może wprowadź 2 kolory szafek lub jak wyżej- czerwone ściany, np. część między szafkami nad blatem- np. tapeta zmywalna lub dobra farba lub malowana na czerwono płyta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, ja mam podobny dylemat, z tym, ze chcę właśnie czerwone ściany i meble z jasnego drewna. Na początku zapaliłam się do tego pomysłu, ale czym dłuzej o tym myślę więcej nachodzi mnie obaw , ze to będzie bardzo stresujące wnętrze, pełne "niepokoju". Czy nie będzie to drażnić na dłuższą metę? Ma ktoś doswiadczenia?

 

 

Powiem tak: pomalowaliśmy sobie sypialnię na dość intensywny turkus. Jak zobaczył to architekt, to się za głowę złapał i stwierdził, że taki ostry kolor w sypialni nadaje sie tylko do jednego :wink: :oops:

 

I... po 2 latach "użytkowania" tego koloru stwierdzam, że nie zdarzyło się ani mnie, ani mężowi w ogóle zauważyć, że mamy jakiś ostry kolor w sypialni! Po prostu inaczej się patrzy użytkując na codzień a inaczej patrząc li tylko na pomalowane ściany.

W salonie mamy z kolei różne odcienie żółtego i jak dla mnie jest mdło, następny kolor będzie fiolet z zielonym :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice w zamierzchłych czasach zakupili czerwieniuchne szafki do kuchni. Uwielbiałam je. W kuchni zawsze było świeżo i ... jakby to powiedzieć... rzeźko, raźnie? No takie mam skojarzenia. Nie tylko się nie znudziło, ale żal było jak się mebelki rozsypały.

Taki klimat jest dla mnie dużo bardziej miły, niż np. czerwone ściany i jasne meble.

Mnie sie bardzo ten projekt podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do czerwonych ścian to zdecydowanie odpadają, jak dla mnie to kwintesencja kiczu walnąć sobie w kuchni czerwone ściany, ten kolor zupełnie tu nie pasuje :roll:

Mnie się to rozwiązanie podoba, jest oryginalne, odważne i nowoczesne. Prostym frontom charakteru dodaje właśnie ten nieczęsto spotykany w kuchni kolor i do tego jeszcze aluminiowe wykończenie i jakiś stonowany kolor ścian. Chyba się zdecyduję ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inka

nie bierz tej mojej wypowiedzi do siebie .nie miałam wcale zamiaru krytyki ,sorki jeśli tak wyszło.

Ja sama nie wiem czy taka kuchnia mi sie podoba dlatego prosiłam o opinie osoby które maja takie kuchnie.

Jestem w rozterce.

Bo teoretycznie modne dzis a czy jutro po modzie nie zostanie stres.

natomiast widziałam tekie rozwiazania w kilku zachodnicz katalogach ina 100% wyróznaija sie z tłumu innych kuchni.

pomarańczowe sciany zrobiłam sobie w firmie(czyli gust mamy pdobny)

ale na czerwone ściany w domu to juz bym chyba nie miała odwagi

Sorki jeszcze raz za nieporozumienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Powiem tak: pomalowaliśmy sobie sypialnię na dość intensywny turkus. Jak zobaczył to architekt, to się za głowę złapał i stwierdził, że taki ostry kolor w sypialni nadaje sie tylko do jednego :wink: :oops:

 

I... po 2 latach "użytkowania" tego koloru stwierdzam, że nie zdarzyło się ani mnie, ani mężowi w ogóle zauważyć, że mamy jakiś ostry kolor w sypialni! ...

 

pewnie żeście się tam przez te 2 lata zajmowali tylko jednym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja mama ma część ścian w kuchni czerwonych, i podstawę barku (cały bez blatu)

Reszta jest w kolorach srebrno beżowych. Wygląda to ok, i nie jest męczące.

Wszystko jest fajne - ale regułą jest to, żeby nie przesadzić.

Owszem czerwony w kuchni jak najbardziej pasuje, ale z umiarem.

jeśli jedna trzecia kolorów w kuchni to czerwień, to reszta musi być czymś zdecydowanie spokojniejszym, aby przełamać ostrosć czerwieni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Powiem tak: pomalowaliśmy sobie sypialnię na dość intensywny turkus. Jak zobaczył to architekt, to się za głowę złapał i stwierdził, że taki ostry kolor w sypialni nadaje sie tylko do jednego :wink: :oops:

 

I... po 2 latach "użytkowania" tego koloru stwierdzam, że nie zdarzyło się ani mnie, ani mężowi w ogóle zauważyć, że mamy jakiś ostry kolor w sypialni! ...

 

pewnie żeście się tam przez te 2 lata zajmowali tylko jednym ;)

 

a myślisz, że skąd nam sie wziął mały koleś :wink: na szczęście nie jest turkusowy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuchnia jest jasna ,wiec nie bedzie chyba raziło zbytnie natęzenie czerwonego

ale moge się mylić

moze ktos kto ma taki kolor powie jak sie to sprawdza np wieczorem ptzy sztucznym oświetleniu

nie chcę dawac zby mocnego światła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam meble w kuchni a dokładnie fronty w czerwonym kolorze, blat i cienkie opaski wokół frontów w buku. Mieszkamy już parę lat i nie znudziło nam się wcale, wszystkim sie podoba. Kuchnia jest ciepła i przytulna. Co prawda nasza czerwień jest nieco zgaszona raczej pomidorowa z delikatnymi malutkimi kropeczkami w ceglastym kolorze, ale to widać z bliska. Lepiej wybrać to co się tobie podoba niż robić tak jak wszyscy a potem czuć się w tym źle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuchnia jest jasna ,wiec nie bedzie chyba raziło zbytnie natęzenie czerwonego

ale moge się mylić

moze ktos kto ma taki kolor powie jak sie to sprawdza np wieczorem ptzy sztucznym oświetleniu

nie chcę dawac zby mocnego światła

 

 

ale w kuchni właśnie powinno byc mocne światło, nic tak nie wnerwia jak "doglądanie mięsa" w półmroku :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...