hes 14.11.2009 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Jak już, to warto zacytować z TYM dodatkowym zdaniem: "Najbardziej znaną techniką w manipulowaniu słowem jest powtarzanie. Częste używanie słów, zdań, haseł i sądów ma to do siebie, że z czasem niweluje pewne opory w ich przyjmowaniu, zamazuje różnice w ocenach i sprawia, że człowiek staje się zdolny do zaakceptowania nawet treści wyjątkowo kłamliwych. Perfekcyjne stosowanie tej techniki przypisuje się Goebbelsowi [24]." Ale afera... ktoś sobie zacytował, komuś się nie podoba...Jak dla mnie - żenada.Mam podejrzenia, że znając Barbossę, zrobił aferę, bo jest chorobliwie o wszystko zazdrosny, nawet o to, że ktoś wkleił stopkę (zresztą powszechnie znany cytat) być może jeszcze bardziej radykalną, niż jego" albo... albo..."No i jest mściwy...nieprzeciętnie. Lubi wykopywać "wybranych" z forum, tym razem przerżnął i strzelił sobie samobója. Wcale nie chodziło mu o nazizm, to tylko mydlenie oczu i robienie z siebie bojownika.... nie wiem właściwie o co.Marian K mu podpadł w jakiejś dyskusji ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 14.11.2009 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Mam podejrzenia, że znając Barbossę, zrobił aferę, bo jest chorobliwie o wszystko zazdrosny, nawet o to, że ktoś wkleił stopkę (zresztą powszechnie znany cytat) być może jeszcze bardziej radykalną, niż jego " albo... albo..." zazdrosny??? No i jest mściwy...nieprzeciętnie. Lubi wykopywać "wybranych" z forum, tym razem przerżnął i strzelił sobie samobója. Wcale nie chodziło mu o nazizm, to tylko mydlenie oczu i robienie z siebie bojownika.... nie wiem właściwie o co. a jesteś tego pewien? czy jesteś w 100% pewien, że ten podpis w stopce mariankossy nie obraził uczuć i nie zbulwersował Barbossy ? jesteś tego w 100% pewien? a jeśli nie jest tak jak myślisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 15.11.2009 00:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 też mi się to za mądre wydawało na tego wachofca dodane, po przeczytaniu całego wewontku widzę że Siwy był szybszy, a używanie funkcji kopiuj i wklej to mariankossy ma opanowane do perfekcji, szkoda, że tylko to i nic więcej a Barbossa ma słuszną rację, a redakcja - jak zwykle im się wydaje, że to oni tworzą FORUM dziękuje za uznanie ( " ........ ma opanowane do perfekcji " ) , w zyciu trzeba sobie radzic i iść z postępem, po co mam chodzic pieszo jak mozna podjechac autem ps. dobrze że jesteś 1950 , bo się już nudno robiło , ze zdrówkiem pewnie już lepiej. " Podpis usunięty jako wzbudzający nadmierne kontrowersje na forum " (wiadomo kto) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 15.11.2009 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 (....) czy jesteś w 100% pewien, że ten podpis w stopce mariankossy nie obraził uczuć i nie zbulwersował Barbossy ? jesteś tego w 100% pewien? a jeśli nie jest tak jak myślisz? no to już całkiem z nim klapa... Ale myślę, że aż tak zwichrowany chyba nie jest ? Przejmować się jakimś starym cytatem ? Tylu nas tu na forum i jakoś nikomu nie przyszło do głowy krzyczeć. Jedyny sprawiedliwy ? Niech będzie ... Jak to było ?: " Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu" W wojsku jeden kapral też był bardzo gorliwy. W końcu przegiął, zdegradowali go i wiara odetchnęła. daggulka, wybacz, ten gość systematycznie i perfidnie gnoił przez prawie trzy lata mojej tu pisanki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 15.11.2009 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Jak to było ?: " Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu" W wojsku jeden kapral też był bardzo gorliwy. W końcu przegiął, zdegradowali go i wiara odetchnęła. daggulka, wybacz, ten gość systematycznie i perfidnie gnoił przez prawie trzy lata mojej tu pisanki. Wiesz , hes .... nie będę się do tego odnosić bo nie znam sprawy .... to między Wami jest konflikt i nie mam prawa się wypowiadać bo tematu nie znam . Natomiast już o tym pisaliśmy .... nie ma tu na forum tak jak i w życiu , żeby wszyscy się ze wszystkimi zgadzali , ściupciali i wazelinowali .... nigdzie tak nie ma- nie wiem, czy jest na świecie człowiek którego wszyscy kochają .... próbuje powiedzieć, że każdy z nas chyba ma tu jakiegoś swojego "Barbossę" - ja też .... No i pewnie , że przyjmuje do wiadomości , że "się nie lubicie" - i jeśli tak jest absolutnie nie będę z tym polemizować ....bo z emocjami i uczuciami się nie dyskutuje ....(choć zauważyłam , ze mimo spięć - Barbossa Cię szanuje a to jest chyba najważniejsze) ale to jest sprawa między Wami .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 15.11.2009 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Ale afera... ktoś sobie zacytował, komuś się nie podoba... Jak dla mnie - żenada. Zgadzam się, żenada nad żenady... Szkoda, że usunięto ten wątek, bo można go poczytać i postukać się w głowę... Barbossa robi dym a z siebie chorobliwie wrażliwego antynazistę, a sam sobie pisuje, że jest z "Allenstein" grajac na jakichś prusackich resentymentach... Że co Barbossa..? "Allenstein" lepszy niż Olsztyn...? Erika Steinbach by była z ciebie zadowolona, że ma takiego wyznawcę... No i zer swojej strony ucinam dyskusję, bo nie lubię takiego zakłamania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 15.11.2009 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Niezależnie o co tu biega (jakie jest sedno=przyczyna sprawy) kopiowanie i wklejanie cudzych tekstów bez podania źródła lub zaznaczenia jest ZŁODZIEJSTWEM- kradzieżą myśli intelektualnej i każdy kto z tego tak korzysta TO ZŁODZIEJ ... i basta ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 15.11.2009 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Bzdura. To się nazywa plagiat. I nie ma nic wspólnego z kradzieżą. W szczególności w tym przypadku, gdzie dokonujący tej czynności nie czerpie z tego żadnej korzyści. Jest to co najwyżej prymitywne, nieetyczne albo bezmyślne zachowanie. Nazywanie tego złodziejstwem jest tyle samo warte co nazywanie wypadku "morderstwem". I równie chwytliwe medialnie. I, żeby nawiązać do tematu wewątku-matki, jeśli powtórzysz to o złodziejstwie odpowiednio dużo razy, to ludzie w to uwierzą - stanie sie prawdą. Taka nowomowa (to z Orwella, aby mi nikt złodziejstwa nie zarzucał). A potem będziemy wymyślać nowe słowo, aby bardziej dosadnie nazwać tego kto kradnie samochody od kogoś,kto zacytował na forum bez podania źródła, posłuchał pliku ściągniętego z netu, pojechał autobusem bez biletu. Niestety, idzie to w taką stronę, że chciałoby się zacytować "dajcie mi człowieka, a ja znajdę paragraf", ale znowu przynależność polityczna autora tej światłej myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 15.11.2009 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 A to dopiero bzdura - wytłumaczenie powyżej .Ja tam wolę nazywać rzeczy po imieniu...,,dokonujący tej czynności nie czerpie z tego żadnej korzyści "* -bardzo wątpię - korzyść ma tyle,że nie materialną (w zależności jak zastosuje i gdzie zresztą )W tym konkretnym przypadku jest to naganne z powodu wykorzystania ,,cudzego jako swojego"... Każdy kto wyciąga łapy po cudze - cokolwiek by to nie było to złodziej i żadnego mi tam minimalizowania twierdzeń , dorabiania łagodzących okoliczności i innych dupereli. Dajcie mi człowieka a znajdę paragraf - to w zupełnie innych okolicznościach było wykorzystywane -nie ten paragraf...nie ten przypadek * cytat z posta m.k.k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 15.11.2009 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Każdy kto wyciąga łapy po cudze - cokolwiek by to nie było to złodziej i żadnego mi tam minimalizowania twierdzeń , dorabiania łagodzących okoliczności i innych dupereli. Polecam powieść W. Hugo "Nędznicy". Do przeczytania i refleksji. PS. Z równą bezmyślnością kiedyś zwalczano czarownice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 15.11.2009 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 A wiesz o co w ogóle chodzi ? - facet świadomie wkleja cudze teksty jako niby swoje ...NIBY TAKI MĄDRY .. jest jakieś logiczne wytłumaczenie zrzynania cudzego na potrzeby błyszczenia tutaj... (odnosiłam sie tylko do tego faktu) ...........AA I JESZCZE O MANIPULACJI NAWIJAŁ -DOOBRE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 15.11.2009 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 A wiesz o co w ogóle chodzi ? - Wiem. Tyle, ze jak pożyjesz tak z połowę tego co ja, to taki radykalizm wywietrzeje Ci z głowy. Bo świat nie jest czarno biały, ale ma milion odcieni szarości i jeszcze więcej kolorów. Ja wahałbym się człowieka, który z głodu wyciaga rekę po cudzy chleb - nazwać złodziejem. Ty - czynisz to bez wahania. Tylko nie zapominaj, ze nawet sądy, po wielu dniach procesu, czasem się mylą. I potem nie ma jak przykleić skazańcowi tej uciętej głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 15.11.2009 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Nie ten casus ..mój drogi ...i bez dorabiania ideologii poproszę i wzruszających okoliczności ... JAKI CHLEB ,JAKI WIATRAK ? Jakim cudem bierzesz mnie za jakąś młódkę - bujna wyobraźnia ?....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 15.11.2009 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Ja tam wolę nazywać rzeczy po imieniu... Nie nazywasz po imieniu, tylko dosadnie. Publiczne nazwanie kogoś "zlodziejem" naraża nazywającego na oskarżenie o oszczerstwo i naruszenie jego dobrego imienia. A to jest karalne. Mam wrażenie, że niewiele zrozumiałaś z tego, co Ci napisałem. Niewłaściwe, ale nieszkodliwe, drobne i codzienne czynności nazywamy przestępstwami. Ale społeczeństwo w swoim zbiorowym rozsądku ma to w swojej zbiorowej (_|_). Więc uodparnia się na takie zarzuty. Pojawia się przyzwolenie na takie nazywanie, a ponieważ dotyczy większości, przestaje robić na kimkolwiek wrażenie. I społeczeństwo w swojej zbiorowej bezmyślności daje przyzwolenie na czynności, dla której oryginalnie powstało to określenie. Krótki przykład. Bycie złodziejem to wstyd. Ale jeśli złodziejami będzie większość społeczeństwa (bo każdy kiedyś nie skasował biletu, wysłuchał pirackiego nagrania, zwolnił przed fotoradarem itp) to bycie złodziejem nie będzie żadnym obciachem, będzie normą. A to już tylko krok do przyzwolenia na kradzież. Dajcie mi człowieka a znajdę paragraf - to w zupełnie innych okolicznościach było wykorzystywane -nie ten paragraf...nie ten przypadek Zasada jest dokładnie ta sama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 15.11.2009 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Od gradacji tego typu czynów jest kodeks karny , dla mnie nazywa się to właśnie tak bez upiększeń i minimalizowania twierdzeń.....Ja nie daję przyzwolenia i tyle , piszę jak myślę i nie mam zamiaru się z tego spowiadać , bo to nie mnie powinno być PRZYNAJMNIEJ wstyd .............. a i to ja go teraz wg Ciebie obraziłam ,- bo należało mu się eleganckie zwrócenie uwagi - no HIT po prostu .......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 15.11.2009 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Jakim cudem bierzesz mnie za jakąś młódkę - bujna wyobraźnia ?....... Po prostu... zazdrość... PS. Nie śmiem sugerować, że żyjesz tyle co ja, bo ja to pamietam jeszcze powrót armii Napoleona spod Moskwy... psa mi wtedy zjedli, skurczybyki... i spróbowałabyś ich nazwać złodziejami... i Tobie by nie przepuscili... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 15.11.2009 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 nie ...... MOŻLIWE ? a tam dałabym radę ...spoko ,spoko ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 15.11.2009 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Od gradacji tego typu czynów jest kodeks karny , dla mnie nazywa się to właśnie tak bez upiększeń i minimalizowania twierdzeń.... Cóż, osobista niechęć czy ograniczone słownictwo? a i to ja go teraz wg Ciebie obraziłam , Nie wiem, czy ofiara Twojego ataku czuje się obrażona. To czy osoba o której mówisz postępuje słusznie czy nie jest całkowicie nie związane z faktem, że Ty możesz postępować właściwie lub nie. Upraszczając, czy jeśli okradasz złodzieja, to nie popełniasz kradzieży? - bo należało mu się eleganckie zwrócenie uwagi Należało mu się właściwe i sprawiedliwe zwrócenie uwagi. A elegancja formy jest zależna tylko od Twojego stylu. - no HIT po prostu .......... Dzięki. W końcu się ze mną zgodziłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 15.11.2009 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 No tak ... to teraz lekcje stylu tu mam ,bo nie elegancko i nie właściwie zwróciłam MU uwagę .....och i jeszcze o elegancji formy .......... ............ uffa -zaraz mnie TU coś mało elegancko trafi ........ Tyle o tym słodkim pierdzieleniu w najmniej elegancki sposób jaki znam -(zastosowany celowo). UPROSZCZENIE - o okradaniu złodzieja = nie na miejscu : gdyż - nie kradnę i tego typu dylematów nie mam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 15.11.2009 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 No tak ... to teraz lekcje stylu tu mam ,bo nie elegancko i nie właściwie zwróciłam MU uwagę .....och i jeszcze o elegancji formy .......... Nie zwróciłaś mu uwagi, tylko nazwałaś "złodziejem" człowieka, który nie popełnił kradzieży. UPROSZCZENIE - o okradaniu złodzieja = nie na miejscu : gdyż - nie kradnę i tego typu dylematów nie mam . Daleki jestem od zarzucania Ci kradzieży, zastosowanie drugiej osoby było tu tylko powszechnie przyjętą formą retoryczną. Ale widzę, że wolisz nie odpowiadać na niewygodne pytanie Tyle o tym słodkim pierdzieleniu w najmniej elegancki sposób jaki znam Samokrytyka? ........... uffa -zaraz mnie TU coś mało elegancko trafi ........ Proponuję zakończyć dyskusję, bo będzie mi przykro z powodu tego czegoś, co Cię tak mało elegancko trafi. Przedstawiliśmy swoje poglądy, czytelnicy mogą je analizować i się z nimi zgadzać albo nie, i wyrabiać sobie opinię o naszych osobach. My nawzajem nie przekonamy się do swoich poglądów. Różnorodność bogactwem narodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.