Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom pod jarząbem


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 83
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mhm juz tak dawno nie pisałam,że nie wiem od czego zacząć... Przede wszystkim nie wiem jak wam ale mnie od jesieni do wiosny czas minął bardzo szybko. Szczególnie jak porównuję poprzedni rok, może dlatego,że prace przy piwnicy skończyły sie tak naprawdę dopiero w listopadzie, a w zeszłym roku załatwialiśmy głównie tylko papiery. Poza tym na spacerach z Oliwką często zagladałyśmy na działkę i nie było czasu tęsknić:) A u nas wiele zmian i to nie tylko na budowie. Od września dajemy naszą córeczkę do przedszkola a ja będę się starać wrócić do pracy. W tym roku musimy wziąść kredyt i trzeba będzie go z czegoś spłacać:( zbliża się nieuchronnie koniec mojego siedzenia w domu, oczywiście pod warunkiem,że z pracą wypali. A na budowie niestety nie idzie na razie do przodu bo trzeba najpierw skończyć sprawę z pękniętą ścianą w piwnicy. W poniedziałek była koparka i wybrała ziemię, a Michał z teściem rozebrali tę nieszczęsną pękniętą ścianę. Na budowie znowu zrobił się bałagan, ale mam nadzieje, że pogoda dopisze i, że jeszcze przed świętami damy radę tę ścianę postawić. Potem trzeba resztę zaszalować i wylać podłogę. Ciekawe jak się to wszystko w tym roku poukłada? Fachowców od dachu mamy juz załatwionych. ustawieni są też dwaj murarze do zrobienia parteru, fajnie by było juz popatrzec przez okno w kuchni:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
I stało się..... mogę popatrzeć przez okno w kuchni:) wiem ,że zaniedbałam się w pisaniu ale postaram się częściej tu zaglądać. Od czasu ostatniego wpisu nie próżnowaliśmy. Naprawiliśmy zniszczoną ściankę w piwnicy, wylaliśmy płytę, pojawiły się schody do piwnicy a w tej chwili mamy już postawione mury zewnętrzne parteru. Dzisiaj chłopcy męczą się z wycinaniem pustaków do nadproży. Baaaaaardzo chciałabym, żeby udało nam się w tym roku przykryć nasz domek:) ale do tego jeszcze chwila.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
znowu mamy przestój, tym razem związany z pogodą. Jak zwykle o tej porze roku musi się pożądnie wylać zanim znowu zrobi się pogoda. Na budowie wszystko ocieka wodą także dopiero jak pogoda się poprawi wrócimy do pracy. Mamy jeszcze jeden problem. Tata michała, który od początku prowadził naszą budowę zrezygnował z jej prowadzenia. Musimy zanleżć kogoś kto ją dalej pociągnie. Podejrzewam że nie będzie to łatwe w środku sezonu. Dwaj fachowcy już nam odmówili dzisiaj lub kutro będziemy dalej dzwonić i szukać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Jeśli wszystko jutro pójdzie zgodnie z planem to będzie "kolejna" wiecha:) mury już praktycznie stoją:) właśnie wróciliśmy z działki ja trochę posprzątałam ale trzeba było wracać bo oliwci zachciało się spać. Teraz będziemy przygotowywać się do kolejnej płyty. Na koniec września mamy ugadanych fachowców do dachu. Teraz główny cel to przykryć domek!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 1 month później...

Jeśli wszystko pójdzie dobrze z planem to w tym tygodniu zalejemy płytę, lecz co do dachu nie wiadomo jak będzie:( W najbliższym czasie jesteśmy umówieni z panem od dachu, żeby podjąć ostateczną decyzję czy ryzykujemy i będziemy dach robić w listopadzie. Czy zna ktoś pogodę na nalbliższe 2 miesiące????:)

Od poniedziałku do akcji wkraczają panowie od zbrojenia. Pan, który z nami wszystko załatwiał do tej pory robi bardzo dobre wrażenie-pogadany uśmiechniety i straaszny optymista:) dodatkowo nie chcą ani obiadów ani nawet wody do picia - rewelka:) zobaczymy jak pójdzie z robotą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...