Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

Oz, dostałam. Dziękuję:)

 

Sylwia, a może taka...gimnastyka przedporodowa?;)

 

U Franka doszedł jeszcze katar. Męczy się biedak już na całego. Po 13 będę dzwonić do naszej dr pulmonolog, może nas dzisiaj przyjmie.. Wprawdzie jutro dopiero ma dyżur w szpitalu, ale może się uda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

inhaluj.

pewnikiem jakiegos malego wiruska złapał.

ale pewnikiem tez minie - katar nie leczony trwa tydzien leczony 7 dni wiec musisz sie uzbroic w cierpliwosc. do tego ząbki....a przy tym tez lubi byc katarek.

ale oczywiscie skonsultuj sie z pulmonolog niemnie glowa do gory kurczaki to sa bardzo odporne ufoludki - my panikujemy a one za pare godzin sa zdrowymi rybkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak XX, ta nadprodukcja śluzu na pewno jest związana z ząbkowaniem. Walczymy od czwartku.

Dziś dzwoniłam do naszej pani dr pulmonolog - chce małego zobaczyć jutro (dziś nie mam możliwości). Gdy powiedziałam jej, że mały bierze isoprinesine (zalecenie immunologów z IMiDz), to się strasznie zjeżyła.. Powiedziała, że nie lubi tego leku u tak małych dzieci.. Zadzwoniłam więc do naszej pani dr z IMiDz (niestety nie mogła zbyt długo rozmawiać), powiedziała mi, że ona też nie lubi, ale takie jest zalecenie dla Franka od immunologów. Nie upiera się, moja decyzja. Kuźwa, jak ja mam zdecydować.. przecież nie znam się na tym.. Podaje mu nadal, muszę pokopać w sieci, może dowiem się, dlaczego panie dr "nie lubią" I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naszemu kochanemu krasnalowi i Natce z okazji Dnia dziecka życzę duuużo zdrówka i szczęścia w życiu:)

Franusiu-jesteś Gwiazdorem Internetu bo pokażcie mi takiego drugiego,którego usmiechnięte zdjęcia powodują ,ze oglądające je ciotki forumowe szczerzą się od ucha do ucha aż męzowie zaniepokojeni zerkają ma ekran monitora czy się jakiś macho nie pokazuje rozebrany:D:D:D

Edytowane przez galka
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooooo:) Ciociu Galko, dziękuję:)

 

Pani dr z IMiDz zadzwoniła do mnie wyjściu za szpitala, żebyśmy spokojnie porozmawiały. Powoli spływaja wyniki Franka na odporność komórkową. Wszystkie nieprawidłowe:( Będą powtórzone przy najbliższej okazji. Dr powiedziała, że po ponownej konsultacji z immunologami podtrzymuje konieczność podawania Isoprinosiny, bo 1. wcześniak, 2. zaburzenia odporności, 3. jeśli to wirus jakis go zaatakował, to przy upośledzonej odporności komórkowej nie da rady. Wierze lekarzom z IMiDz (z całym szacunkiem dla naszej pani pulmonolog). Zobaczymy jak krasnal będzie czuł się jutro.

 

A od czwartku ma być już ładna pogoda!!!!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Aga trzymam kciuki za Frania.

 

Chciałam wstępnie podziękować za kciuki. Zdecydowałam się dziś pojechać jednak na Karową na USG. Opóźnienie jak to na Karowej- mega kosmiczne. Wchodzę. Pytanie konkretne: a czemu pani dostała do nas skierowanie? To mówię że na górze tydz temu dr. Szostak stwierdziła wielowodzie i podejrzenie niedrożności przewodu pokarmowego. Acha ok. Najpierw USG zaczyna robić młody lekarz. Pani dr Dangel zerka co chwilę i rzuca tylko ale tu żołądek jest ok. Tu nie ma wielowodzia. Po czym podchodzi i sama siada do aparatu (pan dr zdążył pomierzyć wszystko). Sprawdza dokładnie i tłumaczy że niestety nie są w stanie wykryć wszystkich wad ale wg niej to młody zdrowy a do wielowodzia mi daleko. Mam mały brzusio. Ilość wód w normie jak dla mnie mały nie ma żołądka gigantycznego ale wcale nie jest taki mały.

Wg niej Staś zdrowy. Mam nadzieję, że pani dr robiąca USG tydz temu dostanie ochrzan bo 3 lekarzy, którzy tam siedzieli się dziwili skąd wielowodzie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sylvia to chyba jakoś niedługo? Cały czas modlę sie za Was i trzymam kciuki.

 

Agnes, pilnuj się, żebyś sie nie rozłożyła razem z Franulą.

 

Zdrówka życzę.

Moje pociechy wszystkie albo połamane, albo kaszlące, albo kichające, albo z bólem głowy lub brzucha do wyboru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sylvia to chyba jakoś niedługo? Cały czas modlę sie za Was i trzymam kciuki.

 

Moje pociechy wszystkie albo połamane, albo kaszlące, albo kichające, albo z bólem głowy lub brzucha do wyboru...

Afrodytka no za 4 tyg do szpitala tam powczasuję się z 2 tyg i potem rodzimy... Przynajmniej tak zakłada plan

 

Współczuję choróbsk. A sio a sio...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie:0

Masz rację Afrodyta, dzieci w domu = infekcje. Ot taka kolej rzeczy.

A Franuli dzis chyba ciut lepiej, w nocy już w ogóle nie kaszlał! Rano po inhalacji i drenażu tez nie było jakoś koszmarnie dużo wydzieliny. Mam więc nadzieję, że...będzie dobrze:)

Spokojnego czwartki i niech ten cholerny deszcz przestanie wreszcie padać!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kciuki trzymam, żeby juz jak najszybciej przestało Franusia męczyć i żeby pogoda wreszcie się poludzka zrobiła.

 

Sylwia - i o Was pamietam, kciuki także trzymam, będzie doooobrze! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...