Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam: właśnie świeżutki sms:

 

Franio jest oceniany na 5mż- pod kątem rozwoju fizycznego. Od kilku osób już usłyszałam, że mały ma nadal pełną szansę na wyrównanie deficytów, ale trzeba dużo pracy. Zajmuje się Fr. 2 rehabil. 1 jest naprawdę super. Dziś starałam się go przekonać by przed pracą w przych przyjeżdzał do Fr i ćwiczył z nim. Powiedział, że to przemyśli. Słaby punkt to logopeda :(

 

 

A u nas: no młody nam stracha napędził w sob i niedz konkretne skurcze co 20-25 min... Na szczęście no spa i magnez opanowały sytuacje. Ale szyjka już na palec cała rozwarta. (przepraszam panów). Więc leżę i przemawiam do synka by się nie wygłupiał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się dodzwonić do Agnieszki, ciągle poza zasięgiem. Teraz wiadomo.

 

Sylvia, nogi na żyrandol , związać w kolanach , obłożyć się durnymi gazetami o zmarszczkach i łubiankami truskawek.

Udzielamy pozwoleństwa na rozpakowanie się w niedzielę wyborczą.;)

Trzymaj się serdeńko . Kopala w doopala nie dam na szczęście, ale przesyłam dobre anioły i najcieplejsze myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to bardzo dobrze - tak trzymać, kochana! Jeszcze tylko trochę musisz maluszka zatrzymać.

 

Malusiu - proszę grzecznie u mamusi siedzieć, główką na dół się obrócić i czekać na właściwy moment - będzie dobrze! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję. Starszy brat okruszka obrócił się główką w górę pod koniec 35 tc a potem tydzień czasu obracał sie głową w dół. Więc maluszek chyba ma z kogo brać przykład... :rolleyes:

Byle już skończył te figle.

 

Nie pisałam ale miałam ostatnio mega nerwy bo moja mama starsza osoba wylądowała w szpitalu. Oczywiście czułam że coś kręcą ona z bratem i we wt się wydało- mamę przewieźli do Ochojca na operację wszczepienia rozrusznika serca. Wczoraj miała operację jest wszystko ok. więc troszkę mi nerwy odpuściły... Ja wiem że chcieli mi nerwów oszczędzić. Ale tym sposobem dopiero sie mega denerwowałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałam długiego posta i zżarło więc będzie krótko:

Moja mama już w domku jeszcze słaba ale z biegiem czasu dojdzie do siebie. Jutro wizyta i będę przekazywana koledze z oddziału bo pani dr jedzie na urlop. Aż się boję czego się dowiem na wizycie. Oczywiście po powrocie zamelduję.

Za Frania nieustająco trzymam kciuki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...