Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Spaliśmy dziś do 8.30!

Od czego zacząć? Może najpierw od ośrodka rehabilitacyjnego w Zaździerzu.

Jak już Sylwia pisała jestem baaaaaaaaardzo zadowolona. Franula był prowadzony przez 3 rehabilitantów: Bobathy: twarda ręka p Mariusza (młody padał po kilku minutach od zakończonej rehabilitacji i spał min godzinę) i i łagodniejsza ale też stanowcza ręka p Agnieszki (tu Franek dostawał po zakończeniu zajęć takiego powera że mało nie wychodził z siebie). Świetny mix. No i basen z krainą łagodności, p. Magdą:) Do tego 30 min SI (Franula na poczatku wytrzymywał max 10 min) na przemian z p psycholog i p pedagog. 30 min zajęć logopedycznych, które były niestety najsłabszym punktem programu (a tak bardzo na nie liczyłam..:( pani logopeda b miła, ale niestety nadaje się do pracy w szkole z dziećmi, których największym problemem jest seplenienie przedniozębowe a nie takie głębokie deficyty. Ponieważ rodzice zgłaszali swoje uwagi w tej kwestii, dyrekcja postanowiła zatrudnić (dodatkowo?) neurologopedę. Mam więc nadzieję, że od przyszłego turnusu i w tej kwestii dużo skorzystamy.

Franula baaaaardzo się wzmocnił i rozruszał. Ma juz za sobą pierwsze obroty z brzucha na plecy:)

Lekarze i pielęgniarki w IMiDz byli zszokowani, że Franula takie postępy zrobił:) Pani genetyk stwierdziła, że mały w ciągu 3 mies tak się zmienił, że odwołuje badania genetyczne!!! na początku kwietnia jeszcze podejrzewała u niego pewną chorobę genetyczną (z powodu b dużego opóźnienia w rozwoju oraz m.in. dysmorfii twarzy), ale teraz sie wycofuje!! Wyznaczyła kolejny ewentualny termin badań na...kwiecień 2011! I obie mamy nadzieję, że ten termin jest tylko formalnością, że jak się zjawię w kwietniu z Franiem w poradni genetycznej to usłyszę, że kończymy "przygodę" z zaburzeniami genetycznymi. Nasza dr prowadząca też była zaskoczona Franiem, bo nie dość że tak się rozruszał to jeszcze zrobił się baaaaardzo kontaktowy:) Mieliśmy godzinną konsultację z dr rehabilitacji i rehabilitantem, powiedzieli, że biorąc pod uwage wiek korygowany i te 2 mies w śpiączce farmakologicznej, to jest naprawdę nieźle. Ale mamy jeździć na turnusy skoro dają taki efekt. Rehabil twierdzili zgodnie, zeby nie panikować z nogami Franka, że teraz celem jest siedzenie (tu niestety problemem jest ciągle utrzymująca sie wiotkość w osi) a co z nogami to zobaczy się potem.

W IMiDz Franiowi tylko pobrano krew do całej serii badań i uciekaliśmy bo na oddziale było kilka b ciężkich infekcji. Już w pociągu dzwoniła do mnie nasza dr, że wyniki krwi znowu do bani, że niedokrwistość, niedobór żelaza mimo końskich dawek, jakie dostaje Franek:bash: Więc trzeba będzie zmodyfikować leczenie. Dostałam ostatni wypis z wynikami sprzed 1,5 mies. Wszystkie badania teraz będą powtórzone, bo - jak już pisałam - wyniki wyszły mocno nieprawidłowe. Pan chirurg oglądał Franulę i stwierdził, że jest baaaardzo zadowolony z własnej pracy:) Kolejne badania w Instytucie 2.09.

 

Marzą mi się jeszcze 2-3 turnusy w tym roku dla Frania bo widze jakie dają efekty! Nie wiem jednak czy na 3 damy radę z kasą. Zobaczymy ile wpłynie na 1%. Zaraz też napisze maila do owej kobietki z Londynu, która zaoferowała pomoc w sfinansowaniu tego turnusu.

 

Obiecuję zdjęcia, ale pewnie najwcześniej wieczorem, bo mam duuuużo zaległości korespondencyjnych,. Jak sie tylko obrobię, zaraz siądę do porządkowania zdjęć:)

 

Acha, osiągnięcie ostatnich dni!!!! Franek pije herbatkę bez zagęszczania!!!I sam trzyma butlę w łapkach!!

 

Dziękuję wszystkim ciotkom czarownicom i wujkom szamanom;)

Sylwia, trzymaj się:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No - aż miło się czyta, jak takie postępy Franulek zrobił!!! :D

Suuuper, ja wiedziałam!!! ;)

 

Z tą krwią, i z tym żelazem - koniecznie trzeba jakoś to poprawić, dlaczego on ma taką niedokrwistość właściwie - to wynika z czegoś konkretnego?

Buziaki zostawiam dla Was obojga i dla Sylwii, pędzę też do roboty! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ wspaniałe wiadomości, Agnes! Aż mi klucha rosła w gardle, jak to czytałam. Cieszę się niezmiernie i mam nadzieję, że to dopiero początek Franiowego pokazu jego możliwości. W dalszym ciągu mocno zaciskam kciuki. I weź Ty się w końcu najedz!!!

 

Sylvia, trochę przechlapane z tą zgagą. Mi pomagał Rennie. Wypoczywaj, ile wlezie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Margoth, ale to Franek ma niedokrwistość nie ja:)

Depsiu, to taka wcześniacza przypadłość, zwie się to niedokrwistością wczesniaków. I walczyć trza bo mózg musi być db zaopatrywany w tlen, wiadomo dlaczego, a tu taki klops:( Przeliczając na FerrumLek mały sostaje już dziennie 5,5 ml żelaza..

Zbysiu, dzięki, myślę, że damy radę jakoś:) Właśnie ponownie siadłam do kompa, zeby słac apele gdzie się da:) Pewna mama (16letniego chłopca z MPD czterokończynowym) na turnusie powiedziała mi: Aga, ty się nie martw o kasę na turnusy. Zawsze się znajdzie w ostatnim momencie. Na wakacje się nie znajdzie ale na turnusy zawsze.

 

No własnie, teraz na turnusie, chciał-nie-chciał, miałam kontakt tylko z mamami dzieci z MPD.

Gdy jechałam z małym na turnus wiele osób z otoczenia naszego dziwilo sie, że "tak męczę dziecko". Te mamy nie dziwiły się. Nikt im nie powiedział o zagrożeniu MPD. Rehabilitację zaczynały już po postawionej diagnozie, po tym "złotym okresie" pierwszych dwóch lat życia.. I stale mi powtarzały: dobrze, że rehabilitujecie małego tak wcześnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On sam wygląda jak taki słodki pingwinek - jest tak śmiesznie pochylony do przodu ;)

Ogromnie się cieszę, że ten turnus tak dobrze wypadł! :)

Wczesna interwencja jest nie do przecenienia, co widać wyżej, a ten trud, pot i łzy przynoszą wymierne efekty :)

Buziaki wielkie dla Was!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w końcu nasz Franula w domku.:rolleyes: Zdjecia są rozbrajające, patrząc na nie serce się człowiekowi raduje.

Cały czas podglądałam na forum i czekalam na te dobre wieści. Całuski dla Franusia i reszty rodzinki też (a co mi tam):wiggle:

Forumowa babcia Franusiowa.

Sylvia - trzymam kciuki za maluszka i mamę , bedzie dobrze bo być musi! Mój mąż też dwa tygodnie temu miał wstrzepiony stymulator i też przy tych upałach nie czuje sie najlepiej, podobno dopiero po jakimś czasie ma nastapić poprawa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamo Asi - kciuki trzymam za Tatę Asi, żeby wszystko się ułożyło i żeby poczuł się lepiej, a i Wy żebyście miały troszkę lżej. ;)

 

Franuś słodki, minka przy pingwinach - cudna!

Jak patrzę, jaki on malusio, zwłaszcza na zdjęciu z panem rehabilitantem...

Misiu nasz malutki kochany...

 

Teraz będzie już tylko lepiej, żeby jeszczę tę niedokrwistość zwalczyć!

 

Sylwia - kciuki zaciśnięte, za Mamę też. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudny jest Franio!!! Najpiękniejszy uśmiech dziecka jaki widziałam! Bardzo fajne, ze rehabilitacja tak taka dobra i intensywna. Teraz to wszystko ładnie w domku powtarzać.

Nie słuchać co inny mówią. Teraz warto pomęczyć Frania, dla Jego dobra.

A jak zabraknie na turnusy, to znowu aukcję zrobimy i będzie. Tylko dawaj znać na bierząco.

Z resztą nawet jak nie zabraknie, to tyż można zrobić. :-) Chyba każdy się tutaj zgodzi. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...