AgnesK 06.07.2010 14:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 O rany... No faktycznie, dzis można się śmiać ale wczoraj...Pewnie historia ta urośnie do rangi legendy rodzinnej:) W czwartek zobaczymy jak to bedzie z tą panią rehabilitantką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mama Asi 06.07.2010 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Codziennie zaglądam i śledzę Wasze zmagania, nic nie piszę bo nie bardzo się znam na tych wszystkich metodach rehabilitacyjnych. Cieszę się bardzo, że wszystko uklada się tak jak powinno. Franio jedzie na turnus, Sylvia cierpliwie czeka na swoją p.doktor, synek Ani już po zabiegu, a że troszke narozrabiał i postraszył rodzicow to nic, będą dlużej pamietali i wspominali to jako dobry humor. W dalszym ciągu trzymam za wszystkich kciuki a za Franusia szczegolnie bo to mój kochany forumowy wnuczek . Forumowa babcia Franusiowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 06.07.2010 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 (edytowane) Anna,to wszystko nic, nasz syn Pawel (jak byl maly oczywiscie, bo dzis ma juz prawie 28 lat) mial badanego siusiaka , podejrzenie stulejki. To dopiero byla afera, krzyczal na lekarzy: glupie doktory. Musze na usprawiedliwienie dodac, ze 25 lat temu lekarze tak nie cackali sie z dziecmi, ich podejscie do dzieci bylo brutalne ze tak powiem albo na sile, albo: niech pani uspokoi to dziecko! Jak przypomne sobie wizyty u lekarzy z moimi dziecmi to do dzis dostaje gesiej skorki, mimo, ze chorowali "tylko" dzieki Bogu na normalne choroby dzieciecego wieku.A pediatry w naszym grajdole to wiekszosc dzieci bala sie jak ognia! Agnes, ciesze sie, ze Franus robi postepy i ze znowu dostaliscie sie na wymarzony turnus, zobaczysz, Franio nadrobi wszystkie zaleglosci i to szybko, zycze Wam wszystkiego dobrego! Edytowane 6 Lipca 2010 przez gabriela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 06.07.2010 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Aguś obiecuję codzienne raporty. Co do trzymania się w dwupaku to ja zawiesiłam wszelka działalność autentycznie leżę na sofie pod wiatraczkiem nie jeźdzę na zakupy, nie sprzątam jedynie obiad ugotuję... Wszystko by się nie rozpakować przed 14-15 A z waszymi kciukami to takie proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 07.07.2010 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Dzień dobry Agnes - tzrymam kciuki za dobre rozstrzygnięcie castingu Aniu - dzieci są nieprzewidywalne Sylvia - leż i rozpieszczaj się ile wlezie kciuki trzymam za wszystkich buźka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniha 07.07.2010 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Ze sie tak wtrace troche. Nas lekarze wlasnie uprzedzili ze dzieci czesto po wybudzeniu sie tak zachowuja , znaczy sa takie "agresywne''. Po czym najczesciej zasypiaja i juz po obudzeniu nie pamietaja tego w ogole. ............Rodzice wprost przeciwnie:) nieustajace kciuki dla Franula i reszty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 07.07.2010 12:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Dziś Franiu kończy 11 miesięcy!! Z tej okazji sprawił nam OOOOOGROOOMNĄ niespodziankę Po posadzeniu do siadu podpartego (ćwiczymy od kilku dni ze stabilizacja kręgosłupa) wytrzymał dzis bez podtrzymywania za ramionko i bez stabilizowania kręgosłupa sam przez jakieś 30 sekund!!!!! Jest dokładnie tak, jak mówili rehabilitanci: po tygodniu-dwóch od zakończenia turnusu będzie widać efekty:wiggle: Widać i to jak:) Co potrafi Franula sam: obraca się jak szalony na brzuch i wokół własnej osi, w leżeniu na brzuchu sięga łapkami po zabawki (tu ćwiczenie zalecone przez rehabilitanta w IMiDz - wieża z 2 klocków, żeby Franula sięgał łapka w górę, już nie tylko przed siebie - i robi to bez problemu!), nóżki nadal nie lądują w dzióbku ino stópki chwyta, ale za to pięknie pracuje rączkami:) Przekłada zabawki i nie rotuje już dłoni:) W kwestii formalnej: waga 7630, wzrost: pi razy oko 72 cm A teraz zdjęcie z niespodzianką z dzisiejszego dnia:wiggle: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/F7JKOaqzbcQuJ24uSX.jpg :wave: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 07.07.2010 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 No matka,i Ty się chcesz martwić Franiu - wszystkiego najlepszego Jesteś boski :wave: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 07.07.2010 13:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Ale ćwiczyć nadal trza, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 07.07.2010 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 noooooo jak to mówią starzy górale," bez pracy ni ma kołocy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 07.07.2010 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Aga, normalnie mam łzy w oczach... żeby nie było niedomówień... lzy szczęścia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aprilka1000 07.07.2010 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 super ja tam od poczatku wiedzialam ze wszystko bedzie ok , ze Franek dzielny chlopak to tez wszyscy wiedza i ze bedzie jeszcze lepiej to tez wszyscy wiedza juz od dawien dawna . pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 07.07.2010 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 zajebiście! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.07.2010 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Piękna fotka Aguś!!!! No to teraz pilnuj obrusów na stolę!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 07.07.2010 16:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 XX,... ot siła słowa:D Mam nadzieję, że jak się sierpniu w ZOO spotkamy to Franula będzie siedział a Twoja Martynka dzielna będzie próbowała robić pierwsze kroczki. Oz, mnie po prostu wbiło w podłogę Radość była i jest przeogromna:) Aprilka, mundrala.. To Wam powiem, że było trochę zawirowań z turnusem, bo nasza dr jest stanowczo na nie i doradza raczej zaprzestanie rehabilitacji niż kolejny turnus, ale po naradach m.in. z Malką i XX jedziemy. Ino jeszcze o 19 musimy dziś zajrzeć na pulmonologię, bo - tak dla równowagi, żeby za dużo szczęścia nie było - Franek charczy jak zdezelowana ciężarówa:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 07.07.2010 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Aguś super niespodzianka KTG ok. Szczegółów nie opiszę bo wkurzyłam się na maksa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 07.07.2010 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Sylvia pisz , wywal to z siebie i nie denerwuj się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 07.07.2010 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Sylwuś, spoookojnie. Oddyyyychaj kochana.. Debili olej, najważniejszy kurczak:) Zagadka dnia: jak zareagował Frank po ujrzeniu pani doktor? Taaaaaaaaaaaaaakkkk. Macie rację Paw obligatoryjny:sick: Mamusia wychodziła obłożona zielonymi ręcznikami. Tatuś wytarł pani dr bardzo dokładnie podłogę Teraz już nie mam wątpliwości, że pawik jest u Franka objawem strachu i stresu (aczkolwiek pani dr pulmonolog jest bardzo miła, ino Franula chyba już tak reaguje na biały fartuch). Ale do rzeczy: inhalacje, inhalacje, inhalacje. Czyli nic nowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 07.07.2010 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 no i ja w to wierzę.znam kogoś kto miał przykrą przygodę z poparzeniem w wieku 1.5 roczku po której do dzisiaj się ślini ze strachu jak widzi biały fartuch u lekarzy.niebieski i zielony zero reakcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.07.2010 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Haaaa, a nie mówiłam, że on wszystkich zadziwi??? Jessss, jessss, jessssss!!!!!!! No to gratulacje, będzie super!!! A na turnus też bym pojechała i już! Franek w siadzie - bosssski!!!!! Sylwia, trzymam kciuki do 15 - go, będzie dobrze!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.