Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom

[EZS]

co to znaczy "dziwne objawy"

jak nisko jest wapń

Tężyczka? Może hiperwentylował i mu się zasadowica zrobiła? Stary studencki sposób na wywołanie omdleń. Zrobiłaś też rkz?

[AgnesK]

Zarówno wapń jak i forsfor podwyższone.

Rkz? co to??

[EZS]

równowaga kwasowo-zasadowa. Takie badanie pH krwi i jonów. Ale jeak podwyższony, to nie to. A tarczyca i przytarczyce? A może za dużo wit D albo wapnia w diecie? Wzrost wapnia też daje skutki neurologiczne, choć raczej typu brak łaknienia czy ospałość, a to chyba nie to. .

[aneta s]

Aga trzymam kciuki za Krasnala:)

[DPS]

Będzie dobrze, będzie bardzo dobrze, będzie fantastycznie...

:stirthepot:

 

BĘDZIE!!!

[Mama Asi]

Jak DEPSIA miesza w garnkach i mówi, że będzie dobrze to będzie o! Ona wie najlepiej.

Całuski od forumowej babci dla Franusia.

[swojaczka]

To i ja pomieszam nieco,aby było dobrze :stirthepot:

[kawika]

dzień dobry

 

trzymam kciuki Będzie dobrze

 

że tez te cholerstwa nie chcą się od skrzata odczepić.

 

Sylvia- Staś cudny

[swojaczka]

Trzymam kciuki pomiędzy jednym zakręceniem a drugim

[swojaczka]

Brak wiadomości to dobra wiadomość???

[Mama Asi]

Też czekam na dobre wiadomości, no i też zamieszam troszkę :stirthepot: żeby były dobre.

[AgnesK]

Jestem, jestem

Te kilka dni nerwów dało mi ostro po kościach.

3 neurologów zgodnie i niezaleznie od siebie orzekło co następuje: trudno powiedzieć czy to są napady padaczkowe, raczej na takowe nie wyglądaja, ale trudno ostatecznie rozstrzygnąć bo nagranie jest b krótkie. Mogą to być stereotypie. Zalecenie: nagrywać nadal i przesłać za jakis czas więcej materiału. Na spokojnie po powrocie do domu zrobić eeg.

No i tyle.

 

A z dobrych wieści: krasnal siedzi sam juz jakieś 20 sekund i coraz głośniej domaga sie "normalnego" jedzenia:) Jeszcze zdarza się, ze go zagilgocze w gardełko, ale wola walki jest:) Dziś Franula na kolację ugryzł maciupeńki kawałeczek mojej kanapki z serem zółtym:)

 

Poza tym z Frania robi się baaaaaardzo kumaty terrorysta:) Dobrze, ze rehabilitanci tutaj nie dają się zapędzić w kozi róg:)

W pierwszym tygodniu próbował wszystkich argumetów jakie ma w posiadaniu: płaczu, plucia, pawienia, odmowy współpracy (alb był jak worek kartofli albo jak skała). Z kurczaka niezły kumek sie robi! Ale w tym tygodniu poddaje sie juz bez walki:) I umie pokazac gdzie jest oczko i gdzie auto ma koło:) Jaki injeligjentny:)

[DPS]

 

Mieszam, swoje wiem.

 

Sylwia - cudeńko masz w domu, wiesz o tym, nie?

[Anna Wiśniewska]

Nooo... I takie wiadomości to ja lubię

 

Buziaki dla Dzielnego Faceta!

[XX]

juz to mówiłam ale to same dobre wieści!

[swojaczka]

No i ja to lubię. Na takie wieści mogę czekać!Kochany Supermen! Będzie dobrze,Agnieszko dbaj o siebie trocheńkie ;)Posyłam same dobre myśli w waszą stronę

[Żelka]

No!

[AgnesK]

Franek ma prawie 40 st gorączki...

Śpi na golasa, paracetamol w dupsko, kompresy z mokrych pieluch..

 

Chyba wystarczy już, co?

[Anna Wiśniewska]

Aga, teraz mamy sezon na infekcje niestety, a małe dzieci nie mają oporów przed maniem wysokich temperatur niestety. Mój Tomek przy zwykłym przeziębieniu zawsze ma 39-40 stopni na początku...

 

Franiu, do zdrowia wracaj szybciutko!

Buziaki!

[sylvia1]

 

Mieszam, swoje wiem.

 

Sylwia - cudeńko masz w domu, wiesz o tym, nie?

 

No i to moje prywatne... :rolleyes::rolleyes:

 

Franio trzymaj się słoneczko infekcje wredna rzecz...