swojaczka 29.09.2010 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Daje radę Franio i zasuwa aż miło patrzeć.Podciąga i zgina kolanka no i mięśnie brzuszka też pracują że hej! A do tego mamam się daje usłyszeć, pięknie aby tak dalej .Trzymajcie się zdrowo!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagustynka 29.09.2010 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Franek jest boski!!! Naprawde przesliczny dzieciaczek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 29.09.2010 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Brawo Franula:jawdrop: ależ On slodki;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 29.09.2010 16:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Dzięki, dzięki, dzięki:) Aż mi się gęba sama smieje, jak czytam Wasze wpisy. Ciotka Malka ma fachowym okiem przeanalizować pełzanie Frankowe. Jutro kasuje filmiki. Oprócz rechotu może:) Teraz zacznie się trudny czas walki o czworaki i samodzielne siadanie. Aaaaa...coraz lepiej - starydy działają! Kaszlu praktycznie już nie ma, śluzu tez coraz mniej!!! Od wczoraj krasnal jedzie na normalnej dawce sterydów:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.09.2010 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 No i jest seria pt "Pełzak" Uprzejmie uprasza się ciotkę Malke o analize techniki pełzania:) Tu, czy na pw? Aga, kiedy dokładnie Franek zaczął pełazc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mama Asi 29.09.2010 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Dobrze że się jeszcze załapałam na filmiki przed skasowaniem. Są przecudne za sprawą Frania. Dzielny z Niego facet, robi co może żeby dotrzec do celu, a mama musi wiedzieć, że tereny zabronione(kominek) są najciekawsze i należy je spenetrować . Rośnie z Franusia niezły saper, czołganie ma juz opanowane do perfekcji . Całuski od Forumowej babci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 29.09.2010 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Malka, linki do filmów są na poprzedniej stronie, umieściłam je na you tube.Pierwsze próby bardzo oporne zaczęły się jakiś miesiąc temu. Teraz Franek gna z prędkościa światła (niemal) - widać na filmie. Technikę ma dziwną - łapki symetrycznie, ledna noga prosta, druga zgięta - jakby próbował się nią odpychać. Dziękuje za wszystkie uściski i całusy dla krasnala:) Jutro przekażę (jak mnie o 6 obudzi...yh...)Spokojnej nocki:bye: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.09.2010 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Aga, widziałam te filmiki , gdzie pisac? bo telefonu nie odbierasz paskudo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.09.2010 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 Ooooo nie!!!! A zdjęć to już nie będzie? To jak ja zobaczę Franka??? Ja nie mogę na YT, mój net w życiu łyknie tego!!! Buuuu!!!!!!!!!!!! I nawet nikt mnie nie widzi!!! Buuuuu!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 30.09.2010 08:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 (edytowane) Depsiu!!!! Przepraszam kochana!!!!!!Zdjęcia będą, ja chciałąm ino pokazać wszystkim ten milowy krok w rozwoju Franka no i pokazać go tak w ogóle, bo zdjęcie to zdjęcia a nagranie to nagranie:) Na zdjęciu nie słychac jak się krasnal rechocze:)Specjalnie dla Ciebie, nasza Naczelna Czarownico, wkleję tu dziś 2 zdjęcia z wczorajszej eksploracji kuchni:) Malka, może na priv? Edit:albo zadzwonię... bom ciekawa Edytowane 30 Września 2010 przez AgnesK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 30.09.2010 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 Super Franio a ten rechotek taki zaraźliwy... A ja mam pytanko: Staś nie znosi leżeć na brzuchu po 5 sek jest ryk. Może ma to związek z kiepskim odwodzeniem bioderek. Boję się że nas w jakąś szynę zapakują bo jest źle. Ale do rzeczy jak leży to łebek na chwilke i to wcale nei mocno do góry tylko na boczek może na chwilkę w linii trzyma ale kąta 45 st na brzuchu nie ma dłużej niz kilka sek (bliżej 4 niz 10). Trzymany na samolocik to łebek az chodzi dookoła pod kątem 45 i więcej stopni. Może mi ktoś (Malka?) wyjaśnić o co chodzi? I czy mam się martwić? Trzymany do pionu głowe trzyma mocno i pewnie kadłubek podobnież. No i katarek nam się skończył prawie całkiem za to problemy z brzuszkiem się pojawiły i nie wiem po szczepieniu czy od katarku coraz gorsze kupy... Wrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.09.2010 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 Sylwia, a ile Staś teraz ma? 2-3 miesiace (przepraszam, ale u mnie czas płynie inaczej;)). Co się dzieje z bioderkami usg coś niepokojacego wykazało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 30.09.2010 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 Sylwia, a ile Staś teraz ma? 2-3 miesiace (przepraszam, ale u mnie czas płynie inaczej;)). Co się dzieje z bioderkami usg coś niepokojacego wykazało? w badaniu fizykalnym przez ortopede mam ograniczone odwodzenie w usg stawy mają IA. Może przyczyną być to że w sumie do 34 tyg był w scyzoryk w położeniu miednicowym? Staś ma 2,5 równo. Jak chcesz to jutro nagram go na brzuchu i wrzuce i podeśle link. Bo pediatra zerkneła w sekunde i zbyla że ok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 30.09.2010 20:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 Jak 1a to w sumie gucio.. ale ja się tam nie znam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 30.09.2010 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 Jak 1a to w sumie gucio.. ale ja się tam nie znam.. Aguś ale ja się bardziej o tą łepetynkę martwię. Z drugiej strony jak mało lezy na brzchu bo ulewa to jak ma trenować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 30.09.2010 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 (edytowane) Hm.. wiesz Sylwia (ale ja to mam spaczenie, wiesz sama), Franiu tez ulewał/-a i lezy na brzuchu.. Przebieram go jak noworodka kilka razy na dzień.. Ale ja nie wiem, nie znam się kurka.. Niech ktoś mądrzejszy coś poradzi.. Edit:a w tym wieku juz powinien wyżej/dłużej trzymać główkę? Może przez to że mało lezy na brzuszku ma słabsze mięśnie pleców i dlatego ciut słabszy jest?.. Edytowane 30 Września 2010 przez AgnesK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 30.09.2010 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 To w tzw międzyczasie trochę zdjęć. M.in te obiecane cioci Depsi:) Najpierw odkrywanie kuchni: 1. kolejne przytrzaśnięcie paluszków za sekunde nastąpiło... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/m7nIgf05ceayRybmRX.jpg tu tu oni te skarby chowają... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/MzySbXq8iiC2X9rG6X.jpg(wszystko butelki z sokami...ech...) Dziś wieczorem, gdy już krasnal powinien był spać, weszłam po cichutku do sypialni, bo jakiś dziwny odgłos usłyszałam.Oto widok, jaki ukazał się moim oczom: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/QysvgrT3ED6UMstYmX.jpghttp://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/E77cpoIsDT4hVOcoHX.jpghttp://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/IONqSnK9zCUXiY16DX.jpg ech te moje kochane tsy zębole:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 30.09.2010 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 Nieeeeeeeeeeee, noooooooooooooooooo :jawdrop::jawdrop::wiggle::wiggle: Franula, powaliłeś mnie na kolana!!!!! Hahahahahahaha :wiggle: E tam wszystko inne, najważniejsze, że Franio jest szczęśliwy! No bo przecież jest - jak widać A czy ja tak ciuchutko mogę zapytać, jak Ciocia Malka oceniła technikę pełzania? Tak z ciekawości pytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 30.09.2010 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 Hm.. opinia cioci Malki nie jest pozytywna. Niestety. No ale to pokrywa się mniej więcej z tym, co mówiła dr z CZD.. Ale ciocia Malka zagrzewa do dalszej walki i podkreśla, ze nie wszystko stracone:)Dobrze mówię, ciociu droga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 30.09.2010 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 (edytowane) Sylwia, co do bioderek to jest ok , (1A to najlepszy wynik) dla własnej spokojności możesz na pieluszkę założyc jeszcze tetrową złożoną w prostokąt, ale tu nie ma niepokoju.Co do główki , to w trzecim miesiącu dziecko powinno już utrzymywac głowę w leżeniu przodem, ale.....piszesz,że jak Staś robi za samolot;) to utrzymuje główkę, a w lezeniu jest problem, może dlatego,że nie ma po co jej unosic, jeśli np leży na przeciw ściany, nie ma motywacji. Spróbuj go stymulowac pokazując przedmiot najpierw nisko tuż nad podłogą, a potem unoś i niech próbuje wodzic za nim wzrokiem.Są dzieci, które z różnych przyczyn nie lubią leżec na brzuszku, ale ja jestem tyran i wykorzystałabym to,że jeszcze nie potrafi się przeturlac i kładła z uporem maniaka.Najpierw na chwilę, na przykład na własnych kolanach, potem coraz dłuzej, potem mozna się przenieśc na podłogę, potem do łózeczka...aż się przekona,ze to fajna pozycja. no niestety, nie to chciałam Adze napisac, ale walczyc trzeba i wiem,że jak nie Franek, to kto ? Edytowane 30 Września 2010 przez malka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.