Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzięki, dzięki, dzięki:)

Aż mi się gęba sama smieje, jak czytam Wasze wpisy.

Ciotka Malka ma fachowym okiem przeanalizować pełzanie Frankowe.

 

Jutro kasuje filmiki. Oprócz rechotu może:)

 

Teraz zacznie się trudny czas walki o czworaki i samodzielne siadanie.

 

Aaaaa...coraz lepiej - starydy działają!:) Kaszlu praktycznie już nie ma, śluzu tez coraz mniej!!!:) Od wczoraj krasnal jedzie na normalnej dawce sterydów:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że się jeszcze załapałam na filmiki przed skasowaniem. Są przecudne za sprawą Frania. Dzielny z Niego facet, robi co może żeby dotrzec do celu,

a mama musi wiedzieć, że tereny zabronione(kominek) są najciekawsze i należy je spenetrować :p.

Rośnie z Franusia niezły saper, czołganie ma juz opanowane do perfekcji ;).

Całuski od Forumowej babci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malka, linki do filmów są na poprzedniej stronie, umieściłam je na you tube.

Pierwsze próby bardzo oporne zaczęły się jakiś miesiąc temu. Teraz Franek gna z prędkościa światła (niemal) - widać na filmie. Technikę ma dziwną - łapki symetrycznie, ledna noga prosta, druga zgięta - jakby próbował się nią odpychać.

 

Dziękuje za wszystkie uściski i całusy dla krasnala:) Jutro przekażę (jak mnie o 6 obudzi...yh...)

Spokojnej nocki:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooooo nie!!!!

A zdjęć to już nie będzie?

To jak ja zobaczę Franka??? :mad:

Ja nie mogę na YT, mój net w życiu łyknie tego!!! :cry:

 

Buuuu!!!!!!!!!!!!

 

I nawet nikt mnie nie widzi!!!

Buuuuu!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depsiu!!!! Przepraszam kochana!!!!!!

Zdjęcia będą, ja chciałąm ino pokazać wszystkim ten milowy krok w rozwoju Franka no i pokazać go tak w ogóle, bo zdjęcie to zdjęcia a nagranie to nagranie:) Na zdjęciu nie słychac jak się krasnal rechocze:)

Specjalnie dla Ciebie, nasza Naczelna Czarownico, wkleję tu dziś 2 zdjęcia z wczorajszej eksploracji kuchni:)

 

Malka, może na priv?

 

Edit:

albo zadzwonię... bom ciekawa

Edytowane przez AgnesK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super Franio a ten rechotek taki zaraźliwy...

 

A ja mam pytanko: Staś nie znosi leżeć na brzuchu po 5 sek jest ryk. Może ma to związek z kiepskim odwodzeniem bioderek. Boję się że nas w jakąś szynę zapakują bo jest źle. Ale do rzeczy jak leży to łebek na chwilke i to wcale nei mocno do góry tylko na boczek może na chwilkę w linii trzyma ale kąta 45 st na brzuchu nie ma dłużej niz kilka sek (bliżej 4 niz 10). Trzymany na samolocik to łebek az chodzi dookoła pod kątem 45 i więcej stopni. Może mi ktoś (Malka?) wyjaśnić o co chodzi? I czy mam się martwić? Trzymany do pionu głowe trzyma mocno i pewnie kadłubek podobnież. No i katarek nam się skończył prawie całkiem za to problemy z brzuszkiem się pojawiły i nie wiem po szczepieniu czy od katarku coraz gorsze kupy... Wrrrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia, a ile Staś teraz ma? 2-3 miesiace (przepraszam, ale u mnie czas płynie inaczej;)).

Co się dzieje z bioderkami :o usg coś niepokojacego wykazało?

w badaniu fizykalnym przez ortopede mam ograniczone odwodzenie w usg stawy mają IA. Może przyczyną być to że w sumie do 34 tyg był w scyzoryk w położeniu miednicowym? Staś ma 2,5 równo. Jak chcesz to jutro nagram go na brzuchu i wrzuce i podeśle link. Bo pediatra zerkneła w sekunde i zbyla że ok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.. wiesz Sylwia (ale ja to mam spaczenie, wiesz sama), Franiu tez ulewał/-a i lezy na brzuchu.. Przebieram go jak noworodka kilka razy na dzień.. Ale ja nie wiem, nie znam się kurka.. Niech ktoś mądrzejszy coś poradzi..

 

Edit:

a w tym wieku juz powinien wyżej/dłużej trzymać główkę? Może przez to że mało lezy na brzuszku ma słabsze mięśnie pleców i dlatego ciut słabszy jest?..

Edytowane przez AgnesK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w tzw międzyczasie trochę zdjęć. M.in te obiecane cioci Depsi:)

 

Najpierw odkrywanie kuchni:

 

1. kolejne przytrzaśnięcie paluszków za sekunde nastąpiło...

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/m7nIgf05ceayRybmRX.jpg

 

tu tu oni te skarby chowają...

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/MzySbXq8iiC2X9rG6X.jpg

(wszystko butelki z sokami...ech...)

 

Dziś wieczorem, gdy już krasnal powinien był spać, weszłam po cichutku do sypialni, bo jakiś dziwny odgłos usłyszałam.

Oto widok, jaki ukazał się moim oczom:

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/QysvgrT3ED6UMstYmX.jpg

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/E77cpoIsDT4hVOcoHX.jpg

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/IONqSnK9zCUXiY16DX.jpg

 

ech te moje kochane tsy zębole:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieeeeeeeeeeee, noooooooooooooooooo :jawdrop::jawdrop::jawdrop::jawdrop::wiggle::wiggle::wiggle::wiggle:

Franula, powaliłeś mnie na kolana!!!!! Hahahahahahaha :wiggle::wiggle::wiggle:

 

E tam wszystko inne, najważniejsze, że Franio jest szczęśliwy! No bo przecież jest - jak widać :rolleyes:

 

A czy ja tak ciuchutko mogę zapytać, jak Ciocia Malka oceniła technikę pełzania? Tak z ciekawości pytam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia, co do bioderek to jest ok , (1A to najlepszy wynik) dla własnej spokojności możesz na pieluszkę założyc jeszcze tetrową złożoną w prostokąt, ale tu nie ma niepokoju.

Co do główki , to w trzecim miesiącu dziecko powinno już utrzymywac głowę w leżeniu przodem, ale.....piszesz,że jak Staś robi za samolot;) to utrzymuje główkę, a w lezeniu jest problem, może dlatego,że nie ma po co jej unosic, jeśli np leży na przeciw ściany, nie ma motywacji. Spróbuj go stymulowac pokazując przedmiot najpierw nisko tuż nad podłogą, a potem unoś i niech próbuje wodzic za nim wzrokiem.

Są dzieci, które z różnych przyczyn nie lubią leżec na brzuszku, ale ja jestem tyran i wykorzystałabym to,że jeszcze nie potrafi się przeturlac i kładła z uporem maniaka.Najpierw na chwilę, na przykład na własnych kolanach, potem coraz dłuzej, potem mozna się przenieśc na podłogę, potem do łózeczka...aż się przekona,ze to fajna pozycja.

 

 

no niestety, nie to chciałam Adze napisac, ale walczyc trzeba i wiem,że jak nie Franek, to kto ?

Edytowane przez malka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...