babajaga 28.01.2011 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Niech !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blueeye 28.01.2011 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Jesteście okropni!!! Tzn okropnie kochani:yes: My wlasnie po rehab, nasza pani Natalia tez powiedziała - aaaaaaa nie wiadomo jak to będzie, Franek już tyle diagnoz obalił Blueeye, dzięji, że opowiedziałas Waszą historię. \mam nadzieję, ze będziesz do nas często zaglądała:) Dziękuję !! Będę z pewnością Wam kibicować !!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 28.01.2011 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Aguś jak było w Wrocku? Tfu, w Stolicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 28.01.2011 21:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Przepraszam, ze tak późno, ale i późno wróciliśmy, własnie skończylismy wespół zespół pakować do kopert 50 apeli do firm przeróżnych... oby to cos dało, bo..wiadomo. Udało nam się dzisiaj z ta wizytą w Instytucie dr M:) Okazało się, ze dziś akurat w Instytucie praktyki mieli studenci wczesnej interwencji:) W związku z tym nie płacilismy za wizytę, Franek "robił za modela":yes: Z Franiem jest lepiej - stópki coraz ładniej trzymaja kierunek, w prawej stopie paluch coraz częściej odpycha się od podłoża, lewa noga niebałdzo, ale z ta wiecej pracy od początku. Generanie super ruch naprzemienny udało się wypracować w tym wzorcu:) Niestety babiński nadal bardzo silny (Malka , możesz mi napisac czym to może skutkować? Bo się gnojek przyczepił do kurczaka i odpuścic nie chce..). ale jest lepiej i to najwazniejsze. W ramionach, barkach nadał ogromne napiecie (Franek nie daje się nawet doknąc do ramion, pani Natalia zawsze zaczyna od masazy ramio i jest to dosłownie pościg za uciekającym kurdupelkiem). Tym razem Franulec zrobił najwiekszy skok pomiędzy wizytami. Ze studenami była taka babka ok 50..zaczęła mnei wypytawac o Fr, b fachowo...i mi coś zaświatało we łbie..czy to nie jest TA neurologopedka Regner, potem spytałam p Joanny , to była ona!!! Ale poniewaz już miałam podejrzenia podczas "przepytywanki" to i ja odwdzieczyłam się kilkoma pytaniami:yes: Dała mi b duuużo wskazówek odnośnie stymulacji jamy ustnej, mam kupic małemu wibrator – już zamówiłam.. Mówiłam jej, ze wiele osób mówiło mi o wibratprze dla Franka ino ja w necie zawsze głupiałam, bi nie wiedziałam który wybrać Powiedziała tylko "za słonikiem":yes: Do tej kobity nie sposób się dostać tak jest oblegana a my mieliśmy dziś konsyulacje za free! Ona współpracuje z dr ładą, powiedziała o naszej konsultacji sprzed dwóch dni, uzupełniła jeszce kilka wskazówek, wszystko dokładnie pokazała (żeby studenci obejrzeli).. Tak wiec od poniedziałku Franc zaczyna nauke gryzienia dodatkowo na cewniku:yes: O te metode nie pytałam dr Łady, bo mówiła mi o tym nasza logopedką. Temat sam wypłynął dzisiaj no i okazało sie, że p logopedka przekazała informacje baaaaaaaaaaardzo ogólnikowo. Po wizycie pojechalismy do Ikei, kupilismi Franciowi pościel dzieciecą, wieczorem krasnal siedział w łózeczku i zafascynowany pokazywał paluszkiem na słoniki, pieski i inne zwierzaki:) No i kurdupelka b ciagnie do wstawania.. Tyle czasu udało nam sie pacyfikowac krasnala, ale dalej chyba się nie uda.. To jego wstawanie jest bałdzo niebałdzo.. Wysuwa do przodu swoja prawa nogę zgięciową i wyżej już ciagnie sie w góre na rękach. W ogóle nie buduje napięcia w nogach.. Ale jaka ma frajde jak stanie w łóżeczku!!! Zaraz spróbuję wstawić zdjęcia kurdupelka:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 28.01.2011 22:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 (edytowane) Taaaaka radość http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/ExOybFe1nqkZ0EhYbX.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/ZTSjWGlrJECoBsnKfX.jpg Edytowane 28 Stycznia 2011 przez AgnesK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 28.01.2011 22:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Same ciekawe stworki:) (poduszka i tak poszła w kąt, bo...co to za ustrojstwo w ogóle jest?.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/EjJFiJuC1EkK35OQdX.jpg 18:50...juz ledwie siedzę..ale tu jest tyle ciekawych obrazków... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/tSwd4Ief7gCA1pbeMX.jpg No i taki był finish oglądania obrazków krótko po godz 19:) http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/Lm4n9QPCQ8kQgZE3uX.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 28.01.2011 22:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Franus jest na etapie pt "tuuuulimy" (teletubisie kochane:yes:), tuli się nawet do tubki maści do dupci:yes: A dziś w Ikei skubnął z kosza misia i było tuulimy bez końca:yes: Tak więc mis cały w zupce pomidorowej (my w ikei juz przystanek zwyczajomy na obiadek i przewijanko mamy) przyjechał z nami do domu:yes: I tu 2 zdjęcia z dzisiejszego tulenia z misiem podczas obiadku.. (taaak, mnie tez ten widok za kazdym razem rozkłada na łopatki...) http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/OzD6PDyP3fabDBOI6B.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/JiO0YNKHjPlD6eWcPB.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 28.01.2011 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.01.2011 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 ... mam kupic małemu wibrator – już zamówiłam.. Mówiłam jej, ze wiele osób mówiło mi o wibratprze dla Franka ino ja w necie zawsze głupiałam, bi nie wiedziałam który wybrać Powiedziała tylko "za słonikiem":yes: Popatrz, jak to człowiek całe życie się uczy! Zawsze myślałam, że wibrator to dla dziewczynek dobry. Zdjęcia Franusiowe - bosssskie, jak zawsze! Boszszsz, to tulenie misia... Wzruszające, co tu dużo gadać. Z Franusiem OCZYWIŚCIE w końcu wszystko będzie dobrze. I z Natką też! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 29.01.2011 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Zdjęcia super! Ja chce tak Frania przytulić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Aguś napisz jak będziesz miała czasu coś o tej nauce gryzienia, proszę na pv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AJA123 29.01.2011 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Franio cudny w tym białym ubranku pośród kolorowej pościeli, cud miód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 29.01.2011 10:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Dzieki cioteczki:) Żelciu opisze Ci wszystko b dokładnie. Okazało się, zę p logopedka to ... jak się wyraziła dr R - mocno zniekształciła jej przekaz.. Powiedziała mi tylko żeby kupic cewnik, uciąć ok 15 cm, zgiąć w pół i dawać Franiowi do gryzienia. Nie widziałam w tym jakiegoś większego..haczyka.. bo tak to on i gryzak może gryźć a tu sie okazało że inaczej sie układa cewnik w buzi dzieci z nadmiernie wyrazonym odruchem wymiotnym, inaczej u dzieci, które nie maja tego problemu. jak się zachowa wszystkie zasady to stymuluje sie brzeg jezyka, dochodzi do ukrwienia dziąseł no i przede wszystkim nauka gryzienia! Żelciu, kupię w pon cewnik, porobie zdjęcia i dokładnie Ci opiszę, bo bez "pomocy naukowej" ciężko będzie, oki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 29.01.2011 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Ojej... Chciałabym być tym misiem Ale słodziak, no do zjedzenia tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 29.01.2011 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Dziś już czwarty raz oglądam te fotki Franka. Aguś, Ty Go zgłoś gdzieś jako foto modela i niech zarobi na turnus. No ta sesja z przytulaniem jest przepiękna!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 29.01.2011 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Franio do schrupaniaaaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 29.01.2011 21:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Żelcia... My znowu walczymy z pawieniem Franka. Tym razem przed kąpielą.. Zaczęło sie przy tej infekcji skóry. Pewnie bolały go rany podczas kąpieli.. teraz wystarczy ze rozbieramy go wieczorem i już jest rzyg.. Jak z tym walczyć??? No przeciez nie mogę zrezygnowac z kapieli... Szlag by to.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 29.01.2011 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 (edytowane) kąp go rano?? Jeszcze jedno ci chciałam napisać. Przychodzą do mnie ludzie z różnymi objawami po urazie mózgu. czasem ten uraz nie był wielki, ot ktoś się przewrócił, walnął głową, CT prawidłowe, niby nic a jednak widać u mnie w badaniu czynnościowe zaburzenia pracy mózgu. Zwykle po 1-2 latach to mija. Czyli mózg potrzebuje tak długiego czasu, żeby dojść do siebie po niewielkim urazie, rozumiesz? Edytowane 29 Stycznia 2011 przez EZS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 30.01.2011 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Żelcia... My znowu walczymy z pawieniem Franka. Tym razem przed kąpielą.. Zaczęło sie przy tej infekcji skóry. Pewnie bolały go rany podczas kąpieli.. teraz wystarczy ze rozbieramy go wieczorem i już jest rzyg.. Jak z tym walczyć??? No przeciez nie mogę zrezygnowac z kapieli... Szlag by to.. Aguś mam taki pomysł. Zabawy we wodzie. Niech siedzi sobie jak do obiadu, daj mu dużą miskę wody i klocki jakieś aby do wody rzucał i wyjmował, dwa kubki aby przelewał z jednego do drugiego, ping pong piłeczki i jakąś łychę aby łapał te pływające piłki. Może jak tak się pobawi, to po woli minie mu strach. Może też wystarczyło by zmienić wanienkę. Inny kolor. Jak nie to, to kapać się razem z nim w dużej wannie. Może Nata ubierze kostium i poudaje, że są nad morzem. Chodzi o to aby sam w tej wodzie nie siedział. I to też zrobić tak, że po mału Go do tej wody wsadzać. Najpierw niech popatrzy jak Natka się pluska i po mału. W każdym razie nic na siłę. A jak się kąpie w dużej wannie to kup mu plastykową, są takie duże. Możesz Go na początek do samej wanny wsadzać w ubraniu niech sobie posiedzi. No musi być tak, że to mu się kojarzy z przyjemnością. Macie parkiet, to mam pomysł. Plastykową wannie postawić na kocu. Franka do wanny i ciągnąc za koc ciągać Go po pokoju. A potem wieczorem w tej wannie kąpiel. A w dzień jeszcze te zabawy z wodą w misce. No jakoś coś trzeba kombinować aby ten strach minął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AJA123 30.01.2011 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 ale pomysłowa kobitka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 30.01.2011 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Tulaski z misiem cudne! Co do perypetii z kąpielą to chyba i czas i wodne zabawy mogą dać efekt. Trzymajcie się zdrowo:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.